Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Katolicy a PRD
Autor Wiadomość
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #16
 
Cytat: II. Ruch pojazdów - prędkość i hamowanie


Art. 19.

1. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu.
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany:
1) jechać z prędkością nie utrudniającą jazdy innym kierującym,
2) hamować w sposób nie powodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia,
3) utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu.
3. Poza obszarem zabudowanym, na jezdniach dwukierunkowych o dwóch pasach ruchu, kierujący pojazdem objętym indywidualnym ograniczeniem prędkości albo pojazdem lub zespołem pojazdów o długości przekraczającej 7 m jest obowiązany utrzymywać taki odstęp od pojazdu silnikowego znajdującego się przed nim, aby inne wyprzedzające pojazdy mogły bezpiecznie wjechać w lukę utrzymywaną między tymi pojazdami. Przepisu tego nie stosuje się, jeżeli kierujący pojazdem przystępuje do wyprzedzania lub gdy wyprzedzanie jest zabronione.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
02-09-2006 23:33
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
m... Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 57
Dołączył: Aug 2006
Reputacja: 0
Post: #17
 
a ja sobie lubię chodzić po ulicy,jakoś zawsze "znosi"mnie z chodnika.Zdaję sobie sprawę czym to grozi,ale to jest silniejsze ode mnie.Nawet wtedy gdy się opamiętam i wejdę na chodnik,to i tak zaraz znajduję się na ulicy.To jakieś chore jest ;(

" I nie ma niczego,co wspomina si? z ulg?.I niczego na co czeka si? z nadziej?"
02-09-2006 23:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #18
 
Ks.Marek napisał(a):Łamanie prawa Boskiego czy ludzkiego jest grzechem.
Co do pierwszego w 100% się zgadzam, ale może mi ksiądz wyjaśnić jakim cudem łamanie prawa ludzkiego jest grzechem? Na świecie w różnych miejscach są tak absurdalne przepisy czasem, że przyprawiają tylko o śmiech. Nieprzestrzeganie ich też jest grzechem?
Ks.Marek napisał(a):Każde prawo Pozytywne: KC,KK,i kazdy inny kodeks mają swe odniesienie do prawa Naturalnego i Prawa Bożego Objawionego (Dekaolg).
A z tym to się nie zgodze. Nie każde prawo ustanowione przez człowieka ma swoje odzwierciedlenie w prawie Boskim czy naturalnym.

A co do zasadności mojej wypowiedzi: powodem grzechu jest złamanie prawa Bożego lub naturalnego, ale nie ludzkiego. Jeżeli łamiąc prawo nadane przez człowieka łamiemy też prawo Boże to wtedy i owszem popełniamy grzech, ale z powodu łamania tego drugiego prawa a nie ludzkiego!
03-09-2006 01:14
Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #19
 
Gepard napisał(a):A z tym to się nie zgodze. Nie każde prawo ustanowione przez człowieka ma swoje odzwierciedlenie w prawie Boskim czy naturalnym.
Tak?, doprawdy?
To powiedz mi prosze, niepłacenie za bilet do kina, czy tramwaju - grzech, czy nie grzech? Hę?

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
03-09-2006 09:09
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #20
 
Może on miał na myśli np. prawo administracyjne :?: Duży uśmiech albo inne tego typu kwiatki Oczko

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
03-09-2006 09:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #21
 
Annnika napisał(a):Może on miał na myśli np. prawo administracyjne :?: Duży uśmiech albo inne tego typu kwiatki Oczko

Nawet jeśli, to co? Prawo administracyjne Pszczółka Maja ustanowiła? Czy legalny i kompetentny prawodawca?
Ewangelista Jan napisał(a):19,10 Rzekł więc Pilat do Niego: Nie chcesz odpowiadać na moje pytania? Czy Ty nie wiesz, że mogę Cię uwolnić, ale mogę też skazać Cię na ukrzyżowanie?
19,11 A Jezus odpowiedział: Nie miałbyś żadnej władzy nade Mną, gdyby ci jej nie dano z góry. Dlatego większy grzech obciąża tego, który Mnie wydał w twoje ręce.

Apostoł Paweł w Liście do Rzymian napisał(a):13,1 Każdy powinien być poddany władzom, które zarządzają [daną społecznością]. Nie może bowiem być władzy, która nie wywodziłaby się od Boga, a te, które są, są ze zrządzenia Bożego.
13,2 Dlatego też kto sprzeciwia się władzy, występuje przeciwko porządkowi ustanowionemu przez Boga; a takie postępowanie zasługuje na słuszną kar.
13,3 Sprawując władzę boją się nie ci, którzy dobrze czynią, lecz ci, którzy czynią źle. Jeżeli chciałbyś nie lękać się władzy, żyj uczciwie; wtedy zasłużysz sobie nawet na pochwałę ze strony władzy.
13,4 Władza pozostaje bowiem na usługach Boga dla dobra twojego. Lecz jeśli dopuszczasz się zła, powinieneś lękać się władzy! Nie na darmo bowiem przysługuje jej prawo wymierzania kary. Pozostając na usługach Boga, objawia Jego słuszne zagniewanie na tych, którzy źle czynią.
13,5 Tak więc władzom należy ulegać nie tylko po to, aby uniknąć gniewu Bożego, lecz także, by być w zgodzie z własnym sumieniem.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
03-09-2006 10:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #22
 
Gepard napisał(a):Grzechem jest narażanie życia jak to napisałeś, a nie samo łamanie przepisów. Jak pod tym wspomnianym wiaduktem przejade 40km/h (czyli złamie przepisy) to już mam grzech? Przecież tam nikogo na nic nie narażam...

Nie tylko zabójstwo jest grzechem. Także celowe działania, które mogą pośrednio doprowadzić do śmierci są niemoralne. Nie wolno narażać bez powodu na niebezpieczeństwo ani bliźnich, ani siebie. „Prawo moralne zakazuje narażania kogoś bez ważnego powodu na śmiertelne ryzyko oraz odmówienia pomocy osobie będącej w niebezpieczeństwie.” (KKK 2269)
03-09-2006 10:45
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #23
 
Niemoralność jest grzechem?

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
03-09-2006 12:36
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #24
 
Księże, proponuję przeczytać kontekst: napisałam, że być może pewne dziedziny prawa, np administracyjnego są jakby niezależne od prawa Bozego, bo nie regulują niczego związanego z życiem takim międzyludzkim, co np. ma kwestia prawodawstwa dot. zamldowania itp. do Bibli i prawa kościelnego Uśmiech tudzież przykazań Język

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
03-09-2006 12:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #25
 
Offca napisał(a):Niemoralność jest grzechem?

A co to jest niemoralność?

Nie sądzę, by było to mozliwe do wystapienia zjawisko :zmieszany:

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
03-09-2006 13:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #26
 
Ks.Marek napisał(a):A co to jest niemoralność?
Przeciwieństwo moralności... Nie występuje?

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
03-09-2006 14:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Futrzak Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 562
Dołączył: Oct 2004
Reputacja: 0
Post: #27
 
Jak czytam ostatnie posty, to już nie wiem, o czym na dobrą sprawę dyskutujemy :?

Ja w ruchu drogowym staram się kierowac przede wszystkim zdrowym rozsądkiem, a potem przepisami ruchu drogowego. Chociaż w zdecydowanej większości te dwa kryteria się pokrywają, to istnieją także różnice. Przykłady takich różnic podałem prędzej. Jakoś nie mogę uchwycić odpowiedzi ks. Marka. Może do zamieszczanych cytatów mógłby ksiądz podać własny komentarz?

If Jah is for me, tell me whom I gon' fear? No i won't fear!
03-09-2006 19:38
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 705
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #28
 
Futrzak napisał(a):Ja w ruchu drogowym staram się kierowac przede wszystkim zdrowym rozsądkiem, a potem przepisami ruchu drogowego

zdrowy rozsadek to przestrzeganie przepisow ruchu drogowego.
Jak wszyscy je bedziemy przestrzegac, to wszyscy bedziemy bezpieczni na drogach.

Prosimy Ci?, Panie Bo?e, niech w niebie wspiera nas modlitwa twojej m?czennicy Pauliny, aby zawsze wspomaga?o nas or?downictwo tej, któr? na ziemi otaczamy wielk? czci?. Amen.
03-09-2006 20:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #29
 
Myślę, że warto też sobie uświadomić, że wiele kodeksów (zdecydowana większość) jest ustanowiona przez ludzi, a zatem występuje duże prawdopodobieństwo istnienia pewnych niedociągnięć, haczyków, niejasności, niedoskonałości. Wystarczy poczytać jakieś tam papiery o przyznanie kredytów, umowy czy inne takie. Przecież człowiek może ślęczeć nad tym cały dzień a i tak nic nie może zrozumieć co tam jest napisane! Wiele jest przepisów, których za cholerę nie można zrozumieć bo są napisane tak zawiłym językiem :roll: I to jest to całe prawo... A jak coś przekroczymy to od razu zbrodnia i kara :roll:

[ Dodano: Nie 03 Wrz, 2006 20:53 ]
Ks.Marek napisał(a):1) jechać z prędkością nie utrudniającą jazdy innym kierującym,
To jest absurdalne. Dla jednego będzie to 50km/h dla drugiego 100. I co wtedy?!

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
03-09-2006 20:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #30
 
Daidoss napisał(a):Nie tylko zabójstwo jest grzechem. Także celowe działania, które mogą pośrednio doprowadzić do śmierci są niemoralne. Nie wolno narażać bez powodu na niebezpieczeństwo ani bliźnich, ani siebie. „Prawo moralne zakazuje narażania kogoś bez ważnego powodu na śmiertelne ryzyko oraz odmówienia pomocy osobie będącej w niebezpieczeństwie.” (KKK 2269)
Oczywiście, że nie, sam też o tym pisałem wcześniej. Nie wiem po co to znowu piszesz...

Ks.Marek napisał(a):Nawet jeśli, to co? Prawo administracyjne Pszczółka Maja ustanowiła? Czy legalny i kompetentny prawodawca?
No teraz to ksiądz wymiótł Język Jak się czyta niektóre prawa to rzeczywiście się wydaje, że je chyba Pszczółka Maja układała... bo bardzo często ten ustawodawaca jednak nie do końca jest kompetentny...

Czy przypadkiem ksiądz nie chce powiedzieć, że powinniśmy bezwzgędnie przestrzegać wszystkich praw nakazów władzy bo ich łamanie jest grzechem? W takim razie co z takimi absurdalnymi prawami jak "można legalnie bić żonę, ale tylko paskiem skórzanym, którego szerokość nie przekracza dwóch palców. Na większy pasek musi notarialnie wyrazić zgodę" czy innymi podobnymi obowiązującymi w USA? Co np. z prawami w faszystowskich niemczech, które prześladowały Żydów? Też tego należy przestrzgać, bo ustanowił to "legalny i kompetentny prawodawca"?
03-09-2006 23:32
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów