Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Sola Scriptura według Reformowanych Protestantów
Autor Wiadomość
miasto Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 391
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #136
 
jswiec napisał(a):
miasto napisał(a):wyjasniałem Ci to chyba już pięć razy na bodaj trzech forach, a Ty znowu zachowujesz sie tak, jakby tych rozmów nigdy nie było
O ile pamiętam Twoja koncepcja przebaczenia grzechów zawsze była inna od mojej.

nie chodzi mi o to, żebyś przyjął moją koncepcję do serca, tylko do wiadomości

Gdybyś to zrobił, to byś nie karyaktyruzował jej ponownie złośliwym: "krecha u Boga", bo już kikakrotnie ustalilismy, że takie sformułowanie zupełnie opacznie odzwierciedla moje poglądy i protestancką doktrynę w ogóle.
Trzymanie sie raz poczynionych ustaleń jest uczciwe i wygodne, bo chroni nas przed kręceniem sie w kółko, a pomaga posuwać się naprzód.


jswiec napisał(a):
Cytat:za swój karygodny sposób dyskutowania faktycznie powinieneś przeprosić, a w każdym razie go zmienić, bo swoim ostentacyjnym lekceważeniem wysiłków adwersarza zmierzających do sprecyzowania poglądów, okazujesz adwersarzowi pogardliwe lekceważenie i narażasz go na stratę czasu
Rzecz w tym, że i ja mam identyczne wrażenia dyskutując z Tobą!

Kiedy ostentacyjnie ignorowałem raz przyjęte do wiadomości wyjaśnienie i uporczywie powracałem do złośliwej i pogardliwej retoryki?
Argumentuje merytorycznie dlaczego się z Tobą nie zgadzam, ale nigdy nie stosuję Twoich metod emocjonalnego dyskredytowania pogladów adwersarza za pomocą negatywnej retoryki.

Zamiast malować złośliwą karykaturę typu "krecha u Boga" po prostu użyj kilka słów więcej i merytorycznie wyjaśnij, co jest Twoim zdaniem nie tak. Ma to tą zaletę, że:
1. pozwoli lepiej i bardziej jednoznacznie zrozumieć na czym właściwie polegają Twoje zastrzeżenia
2. nie wywoła negatywnych emocji
17-12-2006 09:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
jswiec Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 682
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #137
 
W porządku. Ponieważ Twoje poglady na usprawiedliwienie są bliskie katolickim, nie będę kontynuował tej dyskusji.
Zauważ jednak, że posługujemy się w wielu kwestiach dość odrębną terminologią: te same słowa nie zawsze znaczą dla nas to samo. Po prostu dlatego, że Reformacja w nagły sposób zmieniła znaczenie wielu podstawowych terminów.

W zasadzie różnimy się obecnie wyłącznie poglądami na sens Wcielenia i tego, czy i jak jest ono kontynuowane także po Wniebowstąpieniu Chrystusa. Z tego wynikają różnice dotyczące roli Kościoła, sakramentów i ikon.

Przyznaję, że asymilacja Twoich specyficznych poglądów nie jest dla mnie łatwa. Muszę się głębiej zastanowić, na ile są one spójne.
W kazdym razie widać w tym jakąś myśl i jakąś teologię - to nie jest proste przejęcie tego czy innego katechizmu.

cooperatores veritatis [3J,8]
-----------------------------------
Chcesz przeczytać całą Biblię, ale nie wiesz jak sie do tego zabrać?
Zajrzyj do: http://www.mateusz.pl/duchowosc/wobi/plan/
18-12-2006 20:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
darius Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 33
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #138
 
Czy Biblia naucza sola Scriptura?

Odnośnie tego czy Biblia naucza zasady sola Scriptura należy podkreślić dwie sprawy. Po pierwsze, tak jak uznają to też uczeni katoliccy, nie jest konieczne, aby Biblia jawnie i otwarcie nauczała sola Scriptura aby zasada ta była prawdziwa. Wiele chrześcijańskich doktryn stanowi nieunikniony wniosek z dedukcji logicznej pewnych jednoznacznych fragmentów Biblii (np. Trójca). Sola Scriptura mogłaby zatem również być wywnioskowana dedukcyjnie z tego, co naucza Biblia.

Po drugie, Biblia naucza domyślnie (implicite), jeśli nie jawnie (explicite), że jest jedyną nieomylną podstawą dla wiary i moralności. Można to wykazać na wiele sposobów. Np. faktem jest, że samo Pismo, bez potrzeby tradycji zostało określone jako "natchnione przez Boga" (theopnuestos) aby każdy wierzący był "doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu." (2Tym.3:16-17) To stwierdzenie rozbrzmiewa ponad katolickim twierdzeniem, że Biblia jest oficjalnie niewystarczająca bez pomocy tradycji. Św. Paweł twierdzi, że natchnione przez Boga Pisma są wystarczające. I w przeciwieństwie do niektórych katolickich apologetów, zawężanie tego fragmentu Biblii do samego Starego Testamentu nie pomoże katolikowi z dwóch powodów: po pierwsze, Nowy Testament jest również nazwany "Pismem" (2P.3:15-16; 1Tym.5:18 por. Łk.10:7); i po drugie, jest niespójnym argumentować, że natchnione przez Boga pisma Starego Testamentu były wystarczające, a pisma Nowego Testamentu już nie.

Dalej, Jezus i apostołowie nieustannie odwoływali się do Biblii jako ostatecznego autorytetu. Czynili to poprzez często stosowaną frazę: "jest napisane", która to występuje w Nowym Testamencie ok. 90 razy. Jezus użył tej frazy trzy razy odwołując się do Pisma jako ostatecznego autorytetu podczas dysputy z szatanem (Mt.4:4,7,10).

Oczywiście, Jezus (Mt.5:22,28,31; 28:18) oraz apostołowie (1Kor.5:3; 7:12) czasami odnosili się do ich własnego, danego im przez Boga, autorytetu. Twierdzenie jednak, że to mogłoby być potwierdzeniem wiary w to, iż kościół Rzymu wciąż dziś posiada nieomylny autorytet jest tylko twierdzeniem pozbawionym uzasadnienia, gdyż nawet oni sami przyznają, że nie ma dzisiaj żadnego nowego objawienia takiego, jakie występowało w czasach spostolskich. Innymi słowy, jedynym powodem dla którego Jezus i apostołowie mogli odwoływać się do autorytetu spoza Biblii było to, że Bóg wciąż dawał wtedy normatywne (tzn. ustanawiające standard) objawienie na temat wiary i moralności wierzących. To objawienie było często wpierw obwieszczane ustnie zanim zostało spisane (np. 2Tes.2:5) co nie upoważnia nas do odwoływania się do ustnego objawienia Nowego Testamentu jako dowodu na to, że dziś występuje również jakiś pozabiblijny, nieomylny autorytet.

Co więcej, Jezus jasno pokazał, że Biblia jest szczególna, wyjątkowa i wyniesiona ponad wszelką tradycję. Zganił faryzeuszy za odrzucanie sola Scriptura i negowanie ostatecznego autorytetu Słowa Bożego poprzez swoją religijną tradycję, gdy powiedział: "Dlaczego i wy przestępujecie przykazanie Boże dla waszej tradycji? (...) I tak ze względu na waszą tradycję znieśliście przykazanie Boże." (Mt.15:3,6)

Ważne jest odnotować, że Jezus nie ograniczał swego stwierdzenia do zwykłej ludzkiej tradycji lecz odnosił je szczególnie do tradycji rozpowszechnianych przez religijne autorytety, które stosowały swoje tradycje aby błędnie interpretować Pisma. Istnieje bezpośrednia paralela pomiędzy tradycjami Judaizmu, które narosły wokół (i zaciemniły a nawet zanegowały Pismo) a chrześcijańskim tradycjami, które od pierwszego wieku narosły wokół (i zaciemniły a nawet zanegowały) Pismo. W końcu nawet katoliccy uczeni sami dokonują porównywań pomiędzy najwyższym kapłaństwem Starego Testamentu a rzymskokatolickim papiestwem - wydaje się to zatem być dobrą analogią.

I w końcu, mówiąc słowami św. Pawła, Biblia nieustannie ostrzega nas, że "nie wolno wykraczać ponad to, co zostało napisane" (1Kor.4:6) [11] Ten rodzaj nawoływania znajdujemy w całej Biblii. Mojżeszowi Bóg powiedział: "Nic nie dodacie do tego, co ja wam nakazuję, i nic z tego nie odejmiecie" (Deu.4:2). Salomon potwierdził to w Księdze Przysłów, mówiąc: "Każde słowo Boga w ogniu wypróbowane, (...) Do słów Jego nic nie dodawaj, by cię nie skarał: nie uznał za kłamcę." (Prz.30:5-6) Również w ostatnich słowach zamykających Biblię Jan w ten sam sposób nawołując oznajmił "Ja świadczę każdemu, kto słucha słów proroctwa tej księgi: jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył, Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze. A jeśliby ktoś odjął co ze słów księgi tego proroctwa, to Bóg odejmie jego udział w drzewie życia i w Mieście Świętym - które są opisane w tej księdze." (Obj.22:18-19). Czyż można bardziej dobitnie wyrazić zasadę sola Scriptura?

Oczywiście żaden z tych fragmentów nie zabrania możliwości pojawienia się jakichś objawień w przyszłości. Lecz powyższe fragmenty można zastosować w rostrzygnięciu różnicy pomiędzy protestantami a katolikami na temat tego, czy są jakieś autorytatywne i normatywne objawienia poza tymi, które zostały już objawione apostołom i prorokom a które zostału zawarte w Biblii. Powyższe cytaty poruszają dokładnie ten temat. Faktycznie to nawet sam prorok nie mógł niczego dodawać do objawienia jakie mu dał Bóg. Prorocy nie byli nieomylni we wszystkim co rzekli, lecz tylko wtedy, gdy Bóg udzielał im objawienia (i do tego nie wolno im było ani dodać, ani ująć żadnego słowa).

Skoro zarówno katolicy jak i protestanci zgadzają się, że nie ma żadnego nowego objawienia tej rangi, co objawienie dane apostołom na początku naszej ery, to z tego prosty wniosek, że powyższe cytaty popierają protestancką zasadę sola Scriptura. Gdyż jeśli nie ma już żadnego normatywnego objawienia po apostołach, i jeśli nawet samym prorokom nie wolno było dodawać do objawienia, to z tego wynika, że Pismo św. jest jedynym nieomylnym źródłem boskiego objawienia.

Rzymscy katolicy przyznają że Nowy Testament jest jedynym, jakie posiadamy, nieomylnym źródłem nauczania apostolskiego z pierwszego wieku. Jednakże nie wydają się doceniać znaczenia tego faktu, że to przeważa szalę w kierunku protestanckiej argumentacji za sola Scriptura. Gdyż nawet wielu wczesnych Ojców poświadczało fakt iż całe apostolskie nauczanie zostało włożone w Nowy Testament. Przy całym uznaniu faktu istnienia tradycji apostolskiej, J.D.N. Kelly konkluduje, że "przypuszczalnie nie ma dowodów na istnienie innych wierzeń czy praktyk wystepujących w tych czasach, które by nie zostały wzmiankowane w księgach znanych później jako Nowy Testament." Faktycznie wielu wczesnych ojców, włączając Atanazego, Cyryla Jerozolimskiego, Chryzostoma czy Augustyna wierzyło, że Biblia jest jedyną nieomylną podstawą dla wszelkiej doktyny chrześcijańskiej. [12]

Zatem, jeśli Nowy Testament jest jedynym nieomylnym zapisem nauczania apostolskiego, to wtedy wszelki inny zapis z pierwszego wieku musi być omylny. Nie ma znaczenia, że katolicy wierzą iż nauczające Magisterium kościoła później ogłosiło, że pewna część pozabiblijnej tradycji jest nieomylna. Faktem jest, że nie posiadają oni żadnego nieomylnego zapisu z pierwszego wieku na bazie którego mogliby podjąć taką decyzję.

[ Komentarz dodany przez: Ks.Marek: Pią 14 Wrz, 2007 22:37 ]
Prosze podać źródło, z łaski swojej.
14-09-2007 00:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
smokeustachy Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 385
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #139
Re: Sola Scriptura według Reformowanych Protestantów
krzysiek_enoch napisał(a):Pod adresem:
http://www.gdansk.reformacja.pl/czytelni...40478.html

znaleźć mozna ciekawy tekst na temat Protestanckiej zaady Sola Scriptura. Pozwoliłem sobie wkleić go tutaj w całości:


„Sola Scriptura" - Gary DeMar
/.../
Trafiłem do tego textu skądinąd - czytając o Hahnie w naszej Wikipedii. Tam jest odnośnik do tej polemiki W odróżnieniu od Hahna ten text Garego jest pełen furii. Musze przyznać, że opisując swoje zmaganie Hahn jest o wiele łagodniejszy w ocenach np ode mnie - z drugiej strony jako Lelija nie mogę sobie pozwolić na luzik. Szczególnie tu jest ważny wątek części protestantów jako dziedziców antyewangelicznej postawy jedyniebiblijnych faryzeuszów. NA drugim miejscu ustawiam furie skierowaną na Różańcu skoncentrowanym na działalności Chrystusa w stopniu, jaki protestantom (owym) nie odpowiada.

2. Smutne jest, że o owej "teologii przymierza" to głównie u Hahna można poczytać. Czy może się mylę?

3. Fascynujące jest też, że jakoś droga życiowa usiana matołami nie przeszkodziła Hahnom.

4. Poddam ten text dokładnej analizie.

"Nigdy nie drwij z żywego smoka, Bilbo głupcze"
Wirtualna Soplandia: http://soplandia.prv.pl
[Obrazek: soplandia.gif]
09-12-2008 03:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
krzysiek_enoch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 622
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #140
 
smokeustachy napisał(a):3. Fascynujące jest też, że jakoś droga życiowa usiana matołami nie przeszkodziła Hahnom.
Wyrazy współczucia.
Co na to moderacja? Przydałoby się ostrzeżenie dla dzieciaka.
A może posty dzieciaków z podstawówki poddawać jakos częściej kontroli? Bo trzeba mieć nerwy jak postronki, żeby to czytać.

http://www.truthortradition.com/polish/
http://www.kalwin.info/
1509-2009: 500-lecie urodzin Jana Kalwina
22-12-2008 17:32
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Piter Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 81
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #141
 
Na troli nie nalezy zwracac uwagi. To jedyny sposób; po prostu ignorowac głupawe zaczepki.
23-12-2008 17:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #142
 
darius cytuje :
Cytat:Co więcej, Jezus jasno pokazał, że Biblia jest szczególna, wyjątkowa i wyniesiona ponad wszelką tradycję. Zganił faryzeuszy za odrzucanie sola Scriptura i negowanie ostatecznego autorytetu Słowa Bożego poprzez swoją religijną tradycję, gdy powiedział: "Dlaczego i wy przestępujecie przykazanie Boże dla waszej tradycji? (...) I tak ze względu na waszą tradycję znieśliście przykazanie Boże." (Mt.15:3,6)

Moment, moment. To nie te czasy.

Faryzeusze to po pierwsze ortodoksyjni wyznawcy judaizmu, którzy tradycję stawiali nie ponad Pismo, a raczej była ona dla nich bardziej ważniejsza niż miłość do bliźnich. Poza tym faryzeusze uważali się za czystych, a poganie, zmarli i trędowaci uchodzili u nich za nieczystych, co Chrystusa tym bardziej niepokoiło, jako że znał wnętrze serc faryzeuszów.

Po drugie : jak faryzeusze mogli odrzucić Sola Scriptura skoro nawet o tym pojęciu nie słyszeli ?

Po trzecie : Chrystus, Który położył podwaliny pod Kościół Boży nigdzie nie mówi o odrzucaniu tradycji Kościoła, a nawet sam powołał Apostołów, aby głosili Ewangelię całemu stworzeniu. Znajdziemy też tekst w Ewangelii - aluzję do ekskomuniki : "a kto nie uwierzy, ten będzie potępiony".

Kto odrzuca Nauczanie (Tradycję) Kościoła ten staje się zatem heretykiem. Samo Pismo to za mało. A jak kto nie sprawdził to sam potwierdzam, że Nowy Testament też zawiera część Tradycji Kościoła np. Listy Apostolskie, więc zasada "Sola Scriptura" nie istnieje. Nie tylko Pismo, ale także Tradycja Kościoła jest bardzo ważna i to dopiero jest całe dziedzictwo Kościoła, czyli Pismo + Tradycja Kościoła.

Czy teraz jaśniej to brzmi ?[/b]
23-12-2008 20:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów