Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Przyjaźń między kobietą a mężczyzną
Autor Wiadomość
Kowal Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 21
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #31
 
Offca napisał(a):Mam kumpelę, która ma przyjaciela płci męskiej. I są na takiej stopie przyjacielkiej, że czego by razem nie robili (niech Was tylko wyobraźnie nie zwiedzie Oczko ) ich przyjaźń pozostaje dalej przyjaźnią. A przyjaźnią się już bardzo długo.

żaden normalny zdrowy mężczyzna nie straciłby okazji że zrobić wiadomo co,
chyba że dziewczyna jest naprawdę brzydka, albo on ma jakieś kompleksy lub nie wie jak się do niej zabrać,

ja np zaspokajam swoje potrzeby przynajmniej raz na tydzień

Ucz si? od nas obracaj dzi? co?, zamiast si? podda? skumuluj z?o?? i zamie? j?, zamie? j? w si?? do dzia?ania bo jeszcze nikt nie wyzdrowia? od narzekania.

Dlaczego widzisz wroga w mej osobie ?
11-02-2007 00:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #32
 
Cytat:ja np zaspokajam swoje potrzeby przynajmniej raz na tydzień
Tylko raz w tygodniu??? Podobno rzadko używany narząd zanika :hahaha:

Żartuję Uśmiech
Matko...

Kowal napisał(a):chyba że dziewczyna jest naprawdę brzydka, albo on ma jakieś kompleksy lub nie wie jak się do niej zabrać,
Nie, on ma własną dziewczynę, tamta jest jego bardzo dobrą kumpelą od wielu lat.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
11-02-2007 00:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Efka Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 13
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #33
 
Kowal napisał(a):żaden normalny zdrowy mężczyzna nie straciłby okazji że zrobić wiadomo co,


Heh moim zdaniem właśnie NORMALNY mężczyzna nie traktuje kobiety przedmiotowo.

Flp 4, 13 Uśmiech
11-02-2007 02:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
67-85-21 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 44
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #34
 
Efka napisał(a):Heh moim zdaniem właśnie NORMALNY mężczyzna nie traktuje kobiety przedmiotowo.

Na jakim ty swiecie zyjesz ?? Wiekszosci faceta zalezy tylko na jednym co nie znaczy ze wszyscy tacy sa Uśmiech

Gdy ktos nazywa cie glupcem to tak naprawde próbuje ukryc swoja wade...
11-02-2007 11:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #35
 
67-85-21 napisał(a):o nie znaczy ze wszyscy tacy sa Uśmiech

I całe szczęście. Ale widzę, że zaczyna offtop lecieć.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
11-02-2007 11:21
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
67-85-21 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 44
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #36
 
Alez jaki offtop ??

To jak faceci traktuja kobiety ma chyba zwiazek z ich przyjaźnia ?? No chyba ze sie myle to mozesz mnie oswiecic Duży uśmiech

Gdy ktos nazywa cie glupcem to tak naprawde próbuje ukryc swoja wade...
11-02-2007 11:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Adam Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 211
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #37
 
zaraz towarzysze. Czy jeśli facet zakocha się w kobiecie to zaraz ,,przedmiotowe traktowanie" ? Współczesna wersja manicheizmu czy jak ? Pożądanie czy to psychiczne jak i fizyczne to rzeczy ze wszechmiar prawidłowe.

Natomiast tematem tego wątku jest, czy tak zawsze musi być.Czyli, czy owe pożądanie ( w szerokim znaczeniu ) zawsze musi wystąpić przy bliższych relacjach damsko męskich ( szanowne panie - macie braci ? Szanowni panowie, macie siostry )

To mówi Pan Wszechmogący. Nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, lecz aby sie nawrócił i żył (Ez 33,11).
11-02-2007 13:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #38
 
Adam napisał(a):Czy jeśli facet zakocha się w kobiecie to zaraz ,,przedmiotowe traktowanie" ?
Adam, przeczytaj uważnie z łaski swojej powyższy wątek jaki się wywiązał. Tu nie chodzi o zakochanie się. W stanie zakochania/zauroczenia na pewno pojawiają się momenty pożądania ukochanego. To chyba naturalne. Ale nie znaczy to, że ów poczucie ma być zaraz sygnałem do tego, by przelecieć obiek, który się komuś podoba! Że zacytuję kolegę:

Kowal napisał(a):żaden normalny zdrowy mężczyzna nie straciłby okazji że zrobić wiadomo co,
chyba że dziewczyna jest naprawdę brzydka, albo on ma jakieś kompleksy lub nie wie jak się do niej zabrać,

Sorry, ale jeśli to nie jest przedmiotowe traktowanie, niech mnie piorun trzaśnie.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
11-02-2007 14:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
67-85-21 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 44
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #39
 
Nikt nie mowi ze je przedmiotowo traktuja... ale chyba wiesz do czego dazy kazdy normalny facet ?? A szczegolnie gdy mu sie kobieta podoba

Co do braci i do sióstr to w psychologi jest wyroznione kilka rodzaji milosci Język

Gdy ktos nazywa cie glupcem to tak naprawde próbuje ukryc swoja wade...
11-02-2007 14:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #40
 
67-85-21 napisał(a):Nikt nie mowi ze je przedmiotowo traktuja... ale chyba wiesz do czego dazy kazdy normalny facet ?? A szczegolnie gdy mu sie kobieta podoba
Facet ma być facetem, a nie samcem małpy.

[ Dodano: Nie 11 Lut, 2007 13:08 ]
Cytat:Co do braci i do sióstr to w psychologi jest wyroznione kilka rodzaji milosci Język
Ta? W chrześcijaństwie też. Fajnie, nie? :krzywy:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
11-02-2007 14:07
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
67-85-21 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 44
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #41
 
Offca napisał(a):Facet ma być facetem, a nie samcem małpy.

Tyle ze czlowiek jest rowniez zwierzeciem i kieruja nami podobne instynkty


Offca napisał(a):Ta? W chrześcijaństwie też. Fajnie, nie? :krzywy:

Zaiscie niezmiernie sie z tego ciesze Duży uśmiech

Gdy ktos nazywa cie glupcem to tak naprawde próbuje ukryc swoja wade...
11-02-2007 14:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #42
 
67-85-21 napisał(a):Tyle ze czlowiek jest rowniez zwierzeciem i kieruja nami podobne instynkty
Tak się składa, że w hierarchii stoi najwyżej, a to jednak do czegoś by zobowiązywało...
W każdym razie, nie ten wątek.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
11-02-2007 14:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
67-85-21 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 44
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #43
 
Hmm rózni nas tylko od zwierzat to ze mamy lepiej zbudowany mozg ale to nie czyni nas nikim wyjatkowym. Dopiero w roznego typu wierzeniach pojawia sie niesmiertelna czesc czlowieka. Wy nazywacie ja dusza(ale to lekko zbiega z tematu Duży uśmiech )

Czlowiek w duzej mierze odpowiada czynnika podswiadomosci czyli tylko w czesci jest swiadomy swoich czynów. Kieruje nim intuicja, czest instynkt jest zbyt silny. Pod wplywem tego instynktu dochodzi do wszelakich gwałtów. Z racji jednak ze czlowiek po czesci jest swiadomy moze kontrolowac swoj instynky i chwala mu za to ze to robi Uśmiech

Offca napisał(a):Tak się składa, że w hierarchii stoi najwyżej, a to jednak do czegoś by zobowiązywało...
W każdym razie, nie ten wątek.

Tak sie sklada ze ma to zwiazek z tym topiciem. Gdy wywiozuje sie silna przyjaźn miedzy kobieta, a mezczyzna mozna byc pewnym ze kiedys odezwie sie instynkt przetrwania i checi przedluzenia gatunku Uśmiech U jednych mocniej da o sobie znac u innych slabiej, kazdy czlowiek jest inny

Przyjaźn miedzy kobieta, a mezczyzna jest mozliwa tylko w wypadku niektorych osobników Uśmiech

Siostry i bracia to juz inna sprawa Uśmiech W pewnym etapie zycia wyfruwa sie z gniazda rodziców i powiedz jak wygladaja wtedy kontaty z rodzenstwem ?? Spotykaja sie przewaznie przy wazniejszych swietach Uśmiech

Gdy ktos nazywa cie glupcem to tak naprawde próbuje ukryc swoja wade...
11-02-2007 14:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Adam Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 211
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #44
 
67-85-21 napisał(a):Nikt nie mowi ze je przedmiotowo traktuja... ale chyba wiesz do czego dazy kazdy normalny facet ??

Ale wyrażaj się ściśle. Czy chodzi Ci o jakieś jedynie chwilowe, mimowolne myśli, bo dążenie do czegoś to jak mi się wydaje coś znacznie więcej. Po drugie.

Cytat:A szczegolnie gdy mu sie kobieta podoba

Ale co przez to rozumiesz. Co oznacza podoba się ? Bo włączając się do tej dyskusji zadałem przynajmniej dwa pytania na ten temat. Co w ogóle sprawia, że w określonych osobach możemy się zakochać a w innych nie. Wspomniałem przy tym o pewnym artykule, który sugerował, że przez szukanie partnera człowiek próbuje odbudować rodzinny dom ( ideał kobiety wzoruje się wtedy na matce, a mężcyzny na ojcu ). Nie leży w moich kompetencjach rozstrzyganie, czy to prawda, a nawet jeśli tak, to na ile. Drugi problem jaki wówczas poruszyłem to był problem pewne podświadomej blokady, która nie pozwala nam na traktowanie pewnych osób w kategoriach kandedatów czy kandydatek na partnera. Np koleżanki z piaskownicy czy rodzeństwo.

Chyba, że chodziło Ci jedynie o podobanie się fizyczne. Tu Cię jednak zmartwie. Wcale nie ciągnie mnie do każdej ładnej. I nawet zdarzało mi się zakochać w dziewczynie, która fizycznie wcale nie była w moim typie. I żeby było śmieszniej, wcale nie były to uczucia odwzajemnione.

Cytat:Co do braci i do sióstr to w psychologi jest wyroznione kilka rodzaji milosci

Jasne. Nawet języki grecki i łacina to uzwględniają. Ale tutaj rozważamy tej konkretny rodzaj milości - eros ( amor ).

W każdym razie, jeśli tyle osób, i to młodych pisze, że taka przyjaźń jest możliwa, to chyba nie ma powodów, żeby w to nie wierzyć.

Ja mogę natomiast od siebie powiedzieć. Dwa razy zdarzyło mi się być w relatywnie bliskich relacjach z koleżankami.
Jedna, zresztą psycholog była mi szczególnie bliska i w zasadzie możnaby tu mówić o przyjaźni. Ale miałbym wątpliwości, czy przynajmniej z mojej strony mogła to być tylko przyjaźń, bo jednak często żałowałem, że nic więcej między nami być nie może. Obawiam się, że ta relacja, gdyby była bardziej intensywna ( gdybyśmy mieli np razem pracować ) byłaby na swój sposób męczarnią.
Z drugiej strony. Jest jednak zaskakujące, że ona nie obawiała się wejść w takie niebezpieczne relacje. A jako psycholog powinna się na tym znać.

Mam jeszcze jedną koleżankę, dość bliską. Ale tu nie używałbym górnolotnego słowa przyjaźń. To tylko dobre koleżeństwo. Zresztą to wszystko prawdopodobnie nie potrwa już długo. Mieszkamy od siebie dość daleko, a obecny i przysżły tryb życia raczej nie będzie służył znajomościom na lini Gliwice - Trzebinia. Już dziś jak trzeba rano wstawać do pracy to nie ma czasu na zarywanie nocy na GG. W ubiegłym roku wprawdzie udało się spotkać z sześć razy w realu. Ale wtedy pisałem pracę mgr, więc często wpadałem do Katowic i pracowałem na pół etatu. Teraz wątpię, że będzie na to czas.

Więc pewnie po wszystkim pozostanie kartka na imieniny i na swięta.

To mówi Pan Wszechmogący. Nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, lecz aby sie nawrócił i żył (Ez 33,11).
11-02-2007 14:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
67-85-21 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 44
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #45
 
Adam napisał(a):Ale co przez to rozumiesz. Co oznacza podoba się ? Bo włączając się do tej dyskusji zadałem przynajmniej dwa pytania na ten temat. Co w ogóle sprawia, że w określonych osobach możemy się zakochać a w innych nie. Wspomniałem przy tym o pewnym artykule, który sugerował, że przez szukanie partnera człowiek próbuje odbudować rodzinny dom ( ideał kobiety wzoruje się wtedy na matce, a mężcyzny na ojcu ). Nie leży w moich kompetencjach rozstrzyganie, czy to prawda, a nawet jeśli tak, to na ile. Drugi problem jaki wówczas poruszyłem to był problem pewne podświadomej blokady, która nie pozwala nam na traktowanie pewnych osób w kategoriach kandedatów czy kandydatek na partnera. Np koleżanki z piaskownicy czy rodzeństwo.

Milosc to biochemia mozgu i tak naprawde czlowiek do konca nie wie jak funkcjonuje mozg. Psychiczne blokady moga wystepowac tak samo jak wystepuja fobie itp sprawy Uśmiech

Tak naprawde czlowiek szukajac partnera szuka kogos kto wogle nie jest do niego podobny, czym bardziej rozny genotyp tym bardziej atrakcyjny partner/parnterka ale zarazem wszystkie choroby genetyczne sa czynnikiem odpychajacym

Adam napisał(a):Ja mogę natomiast od siebie powiedzieć. Dwa razy zdarzyło mi się być w relatywnie bliskich relacjach z koleżankami.
Jedna, zresztą psycholog była mi szczególnie bliska i w zasadzie możnaby tu mówić o przyjaźni. Ale miałbym wątpliwości, czy przynajmniej z mojej strony mogła to być tylko przyjaźń, bo jednak często żałowałem, że nic więcej między nami być nie może. Obawiam się, że ta relacja, gdyby była bardziej intensywna ( gdybyśmy mieli np razem pracować ) byłaby na swój sposób męczarnią.
Z drugiej strony. Jest jednak zaskakujące, że ona nie obawiała się wejść w takie niebezpieczne relacje. A jako psycholog powinna się na tym znać.

Jak juz powiedzialem ludzie sa rozni i nie mozna od kazdego spodziewac sie takiej samej reakcji

Gdy ktos nazywa cie glupcem to tak naprawde próbuje ukryc swoja wade...
11-02-2007 15:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów