Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Chodź i co dalej?
Autor Wiadomość
kazimierz Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 21
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #16
 
Herman - byc dojrzalym to nic innego jak powiedziec Bogu TAK , do tego nie potrzeba niczego wiecej jak swoim rozumem powiedziec swojej WOLI - chce nasladowac Chrystusa. Reszte pojdzie samo- zapewniam z autopsji. Masz racje , ze ktos chce byc dzieckiem i fajnie , niech tylko dopowie DZIECKIEM BOZYM i tylko tyle. To sprawdzony nie tylko przeze mnie cudowny SPOSOB na udane-nie mylic - latwe- zycie.!!! :!: Ale nic co malo koszytuje nie ma wiekszej wartosci.

NIE BOJCIE SIE BYC SWIETYMI JP II
21-11-2006 20:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #17
 
Cytat:zeby sie zaangazowac to trzeba byc dojrzalym, nie zapominaj o tym, a niektorzy chca byc małymi dziecmi
Ale o co chodzi? :-k Bo jakoś nie potrafię załapać związku.

[i][size=small]"[color=#FF0000]Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę[/color]"[/size][/i]
21-11-2006 22:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kazimierz Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 21
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #18
 
Natomiast temat uważam za bardzo wżny- WRACAMY DO ŹRÓDEŁ- . Wlwśnie nieustanne wracanie do źródel pozwoli zapobiegać wtórnemu analfabetyzmowi. Nowa ewangelizacja moim zdaniem to nic innego jak ponowne nauczanie wiary z powodu jej zapomnienia. Czasami wydaje sie, że rzeczy podstawowe są proste ale to nieprawda , gdyż zapomniane powodują utrate wiary.

NIE BOJCIE SIE BYC SWIETYMI JP II
23-11-2006 23:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Hermon Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 40
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #19
 
kazimierz napisał(a):Herman - byc dojrzalym to nic innego jak powiedziec Bogu TAK , do tego nie potrzeba niczego wiecej jak swoim rozumem powiedziec swojej WOLI - chce nasladowac Chrystusa. Reszte pojdzie samo- zapewniam z autopsji. Masz racje , ze ktos chce byc dzieckiem i fajnie , niech tylko dopowie DZIECKIEM BOZYM i tylko tyle. To sprawdzony nie tylko przeze mnie cudowny SPOSOB na udane-nie mylic - latwe- zycie.!!! :!: Ale nic co malo koszytuje nie ma wiekszej wartosci.

Myslisz, ze przecietny, normalny czlowiek moze tak powiedziec? Wiesz na co sie decydowalaby taka osoba? Według mnie, na zycie w jednym wielkim meczenstwie.
Zycie wielu ludzi jest bardzo ciezkie i jeszcze mieliby wybrac tak trudna droge? Nie wiem kto tak potrafi. Wiekszosc ludzi zyjac w swiecie idzie droga Krzyza i bardzo cierpia.
Wydaje mi sie, ze do tego potrzebuja łaski Bożej, ktora wspomagalaby ich do tego, azeby chcieli wybrac to dobro. Nie wiem czy dzisiaj ktos tak potrafi?

,,(...) we? udzia? w trudach i przeciwno?ciach znoszonych dla Ewangelii wed?ug mocy Boga!"
2Tm 1;8
24-11-2006 15:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #20
 
Hermon napisał(a):Myslisz, ze przecietny, normalny czlowiek moze tak powiedziec?
Pytanie, czy człowiek ten chce być tylko przeciętny? :-k
Hermon napisał(a):Według mnie, na zycie w jednym wielkim meczenstwie.
A czyż nie należałoby wpierw spróbować takiego życia zacząć wieść, by móc potem osądzać?
Hermon napisał(a):Zycie wielu ludzi jest bardzo ciezkie i jeszcze mieliby wybrac tak trudna droge? Nie wiem kto tak potrafi. Wiekszosc ludzi zyjac w swiecie idzie droga Krzyza i bardzo cierpia.
Wydaje mi sie, ze do tego potrzebuja łaski Bożej, ktora wspomagalaby ich do tego, azeby chcieli wybrac to dobro. Nie wiem czy dzisiaj ktos tak potrafi?
Zostawmy ich samym sobie, łasce Bożej i naszej modlitwie, o "słodkie jarzmo krzyża" dla tychże ludzi, by nie porzucali tegoż krzyża. Sami zaś bądźmy gorący albo zimni. Moim celem w życiu jest załapać się na zbawienie. Na swoje zbawienie. Co inni będą w tym czasie robić, nie jest moim pierwszym zmartwieniem.

[i][size=small]"[color=#FF0000]Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę[/color]"[/size][/i]
24-11-2006 21:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów