Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"KONKUBINAT - zabijanie prawdziwej miłości..." (?)
Autor Wiadomość
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #16
 
Aristojos napisał(a):Myślę, że zależy to od poziomu i dojrzałości partnerów.
zapewne.
Ale jeżeli osoba wierząca chce trwać przy Bogu , to jest jej ciężko jak trwa w takim związku. Oczywiście że jest opcja białych związków...ale ile osob wytrwa mieszkając razem przez kilka lat bez zbliżenia płciowego :-k

Kościół o takie osoby które są w zwiazkach niesakrametalmych równiez pamięta np. poprzez Duszpasterstwo osób żyjących w związkach niesakramentalnych

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
15-04-2007 11:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daisy Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,033
Dołączył: Nov 2004
Reputacja: 0
Post: #17
 
Aristojos napisał(a):Znam ludzi którzy żyją w konkubinacie i sie naprawde kochają.
ja tez takich znam... wiec dlaczego nie chą ślubu koscielnego? a czy waszym zdaniem życie tylko na ślubie cywilnym to tez mozna podciągnąć pod konkubinat?
15-04-2007 11:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #18
 
z punktu widzenia prawa koscielnego to jest konkubinat

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
15-04-2007 11:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daisy Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,033
Dołączył: Nov 2004
Reputacja: 0
Post: #19
 
no własnie o to mi chodzilo Julciu...
15-04-2007 11:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #20
 
Daisy napisał(a):no własnie o to mi chodzilo Julciu...
Jeśli ktoś się deklaruje, że jest katolikiem, nie ma przeszkód kanonicznych ani żadnych innych, i jest świadomość sakramentalna w spoób właściwy uformowana, to nie widzę sensu odcinania się od tego duchowego dobra.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
15-04-2007 13:16
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kumbaja Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 226
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #21
 
co za bzdury na rolkach! jak para malzenska moze kochac sie bardziej niz para ktora nie miala slubu. to zaprzecza wogole idei milosci ktora ma byc bezwarunkowa. kocham cie bo jestes a nie kocham cie bo jestes moim mezem/zona.

`I suggest we learn to love ourselves before it`s made illegal
when will we learn?
when will we change?
just in time tosee it all come down
those left standing will make millions
writing books on the way it should have been`
incubus
21-05-2007 21:30
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #22
 
kumbaja napisał(a):kocham cie bo jestes
I to nazywasz miłością bezwarunkową? Szczęśliwy

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
21-05-2007 21:47
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
narbukil Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 503
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #23
 
kumbaja napisał(a):co za bzdury na rolkach! jak para malzenska moze kochac sie bardziej niz para ktora nie miala slubu. to zaprzecza wogole idei milosci ktora ma byc bezwarunkowa. kocham cie bo jestes a nie kocham cie bo jestes moim mezem/zona.
zgadzam sie w pełni Uśmiech

Ogniu, krocz ze mn?!!!
21-05-2007 21:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kumbaja Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 226
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #24
 
dzieki narbukil.

tak kiedys ksiadz nam na religii powiedzial ze na tym polega milosc bezwarunkowa ze sie kocha kogos dlatego ze jest, ze istnieje. czasami sie zdarza ze ktos powie bede kochac cie jak sie ze mna przespisz albo jak przestaniesz kumplowac sie z tym kolesiem itd. to nie jest milosc oczywiscie bo prawdziwa milosc jest wlasnie bezwarunkowa. kocham cie bo jestes jaki jestes, nie musisz nic zmieniac, bede cie kochac nawet jak umrzesz bo dla mnie nigdy nie umrzesz, twoja dusza bedzie zawsze przy mnie. w to wierze bo wierze w wedrowke dusz i wierze ze dusze ktore teraz znam, znalam juz wczesniej. ale mniejsza z tym, chodzi mi o to ze osobiscie nie kochalabym mniej lub bardziej swojego partnera gdybym zostala jego zona.

`I suggest we learn to love ourselves before it`s made illegal
when will we learn?
when will we change?
just in time tosee it all come down
those left standing will make millions
writing books on the way it should have been`
incubus
21-05-2007 21:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #25
 
narbukil napisał(a):
kumbaja napisał(a):co za bzdury na rolkach! jak para malzenska moze kochac sie bardziej niz para ktora nie miala slubu. to zaprzecza wogole idei milosci ktora ma byc bezwarunkowa. kocham cie bo jestes a nie kocham cie bo jestes moim mezem/zona.
zgadzam sie w pełni Uśmiech
Po 1 - Nie ma takiego czegoś, jak miłość bezwarunkowa
Po 2 - Jeśli miłość jest rozumiana jako suma równania: eros+filia+agape, to rzeczywiście, tylko w małżeństwie istnieje pełnia środków, by zachowac równowagę tych 3 konstytutywnym elementów.
Po 3: Kocham cię ponieważ kocham Boga i z miłości ku Niemu chcę wkroczyć na drogę małżeńskiego uświęcenia. Tak powie wierzący. Kochać za "bycie" mogę wszystko i wszystkich. Tu można nieźle pobłądzić.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
21-05-2007 21:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #26
 
Ks.Marek napisał(a):Kochać za "bycie" mogę wszystko i wszystkich.
Kochać za coś, więc to nie jest bezwarunkowość.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
21-05-2007 22:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
narbukil Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 503
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #27
 
Ks.Marek napisał(a):Po 1 - Nie ma takiego czegoś, jak miłość bezwarunkowa
jest. naprawdę. jeżeli nie jesteś w stanie tego dotrzec to dużo tracisz.

Ogniu, krocz ze mn?!!!
21-05-2007 22:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #28
 
Ks.Marek napisał(a):Po 1 - Nie ma takiego czegoś, jak miłość bezwarunkowa
Jest. Bezwarunkowość jest to wg mnie jedna z cech doskonałej miłości. Miłości, do której człowiekowi bardzo daleko. I żeby daleko nie szukać, źródłem takiej miłości mógłby być Bóg WujaZbója.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
21-05-2007 22:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #29
 
Czym się objawia Wasze pojęcie bezwarunkowości w miłości, jeśli można zapytać?

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
21-05-2007 22:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
narbukil Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 503
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #30
 
bezwarunkowa miłość to: gdy jesteś 17 letnim szczylem, wojującym z Bogiem i poznajesz 30 letnią katechetkę. Rozmawiasz z nią tylko jeden raz. Krótka wymiana zdań. Potem uzmysławiasz sobie, że nie możesz bez niej życ i dał byś się za nią pociąć. Ona mówi że za duża różnica wieku. Ty ją nadal kochasz. Ona wyjeżdża z twojego miasta zwanego"polską albanią" ale ty nadal ją kochasz. W chwili śmierci nadal będziesz ją kochał. To jest bezwarunkowa miłość.

Ogniu, krocz ze mn?!!!
21-05-2007 22:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów