Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Katolicka nauka n/t homoseksualizmu
Autor Wiadomość
kalosz Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 182
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #136
 
Offca napisał(a):To się najpierw dowiedz czym jest patologia w rodzinie, a potem używaj odpowiednich sformułowań
Ks.Marek napisał(a):I w tym miejscu wypada mi nic innego, jak powtórzyć słowa Offcy. Dowiedz się co jest co, potem dopiero dyskutuj
Jezeli już tak chcecie to proszę:
„Przez patologię życia rodzinnego rozumie się te zjawiska życia rodzinnego, które są powszechnie oceniane jako szkodliwe społecznie lub kolidują z moralnym czy prawnym kodeksem. Chociaż niektóre zjawiska z życia rodzinnego można bez trudności zaliczyć do patologicznych (na przykład alkoholizm), to jednak nie jest łatwo wyznaczyć jednoznacznie zakres patologicznych zjawisk rodzinnych. Dobrym tego przykładem jest rozwód. Aczkolwiek jest on najwyższym stopniem dezorganizacji życia rodzinnego, to jednak - zdaniem większości socjologów - nie należy ściśle do sfery patologicznej. Przyczyny jego jednak mają często charakter patologiczny. Dla uniknięcia tej trudności, zamiast patologii życia rodzinnego, używa się - zwłaszcza w socjologii - pojęcia dezorganizacji rodziny lub dezorganizacji życia rodzinnego.
Najważniejszymi formami patologii życia rodzinnego są: zdrady małżeńskie, alkoholizm i narkomania, przemoc w rodzinie, kazirodztwo, seksualne wykorzystywanie dzieci.”
Cytat ten pochodzi z ksiązki: A. Podgórecki, Patologia życia społecznego, Warszawa 1969; M. Jarosz, Dezorganizacja w rodzinie i społeczeństwie, Warszawa 1987 i jest zamieszczony na stronie: http://www.isr.org.pl
i jeszcze jedne cyctat: "Przejawem tego jest tzw. patologia rodziny w społeczeństwie demokratycznym: rodzina dysfunkcyjna, rodzina niepełna, rodzina trudna oraz kryzys tradycyjnego modelu rodziny." autorstwa ks. Zbigniew P. Cieszkowski pochodzacego z artykułu: "Niepokoje o rodzinę w świecie współczesnym" zamieszczonego na stronie: http://www.npw.pl/ARCHIWUM_NPW/2005_03_0...koje.html. Pozwla mi nadal podtrzymywać stwierdzenie, ze Offca, trkatuje homo jako osoby pochodzące z rodzin patologicznych i utwierdza mnie tylko w tym przekonaniu.
Ks.Marek napisał(a):Ani razu przez myśl nie przeszło mi, by z Postów Offcy pobrzmiewały takie przesłanki
Nie jest to moja winna, ale proponuje jeszcze raz przeczuytać wypowiedzi Offca.
Ks.Marek napisał(a):Nikt na etapie dzisiejszej wiedzy nie jest w stanie dać wyczerpującej odpowiedzi na pytanie: skąd bierze się homoseksualizm.
No to akurat prawda ale to jest chyba inaczej:
Ks.Marek napisał(a):Może inaczej: homoseksualizm sam w sobie jest patologią. To co powodować może homoseksualizm, to patogenne przesłanki, których jest cała masa
Są to przesłanki które prowadzą do homoseksualizmu który nie jest patologią, bo nie wiemy skąd się bierze, jakie ma podstawy i jeśli jest to jaki ma cel jego istnienie. Dopóki nie odpowie się na te pytania nie mozna powidziec co to jest, można conajwyżej snuć pewne domysły.
08-12-2006 13:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #137
 
kalosz napisał(a):Pozwla mi nadal podtrzymywać stwierdzenie, ze Offca, trkatuje homo jako osoby pochodzące z rodzin patologicznych i utwierdza mnie tylko w tym przekonaniu.
G**no prawda, bo nigdzie czegoś takiego nie napisałam! Naucz się czytać ze zrozumieniem! :evil: Nie każda rodzina problemowa jest od razu patologiczną :!: :!: :!:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
08-12-2006 15:21
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #138
 
Kalosz napisał(a):Są to przesłanki które prowadzą do homoseksualizmu który nie jest patologią, bo nie wiemy skąd się bierze, jakie ma podstawy i jeśli jest to jaki ma cel jego istnienie
Owszem. Ale to tylko TWOJE przesłanki, które TY zamieściłeś w swej wypowiedzi

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
10-12-2006 23:13
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kalosz Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 182
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #139
 
Offca napisał(a):G**no prawda, bo nigdzie czegoś takiego nie napisałam!
A jednak
Offca napisał(a):Naucz się czytać ze zrozumieniem!
Własnie to robie i to sa efekty

Tak dla przypomnienie:
Offca napisał(a):Mniej więcej tak to widzę. Z tym, że główną przyczyną są tu nieprawidłowe relacje w rodzinie z najbliższą osobą tej samej płci (najczęściej ojciec, matka) lub gdy brakuje któregoś z rodziców. Taki powód dość często się podaje. Nikt się homoseksualistą nie rodzi.
I czytając definicje rodziny patologicznej to sie miesci jak diabli.
Definicje przytoczyłem powyżej - przeczytaj swoją wypowiedz, definicję i sie zastanów.
Ks.Marek napisał(a):Owszem. Ale to tylko TWOJE przesłanki, które TY zamieściłeś w swej wypowiedzi
Jak najbardziej. W odpowiedzi na TWOJE teorie na temat homoseksulaizmu które TY zamieściłeś w swojej wypowiedzi.
Offca napisał(a):Nie każda rodzina problemowa jest od razu patologiczną
To, że u ludzi słowo patologiczna nabiera odrazu negatywnego charakteru to jedna sprawa, a to jaki zakres ma ta definicja uzywana przez wszelkiej masci badaczy, publicystów, urzedy czy inne podmioty to zupełnie inna.
11-12-2006 13:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #140
 
Kalosz do jasnej cholery, studiuję pedagogikę i magluję zagadnienia patologii i rodziny już 3 rok, więc skończ ściemniać i szastać bezpodstawnie pojęciami na lewo i prawo! To, że zacytowałeś definicję jakiegoś mądrego pana nie znaczy, że ma to odniesienie do tego co napisałam, bo nie ma żadnego odniesienia! Cytujesz coś totalnie wyrwanego z kontekstu. NIGDZIE NIE NAPISAłAM, żE HOMOSEKSUALIśCI WYWODZą SIę Z RODZIN PATOLOGICZNYCH, TYLKO NAPISAłAM, żE CZęSTą PRZYCZYNą HOMOSEX. PODAJE SIę NIEPRAWIDłOWE RELACJE W RODZINIE, TUDZIEŻ BRAK KTÓREGOŚ Z RODZICÓW (niekoniecznie z powodu rozwodu!!!):!: A rodzajów tych relacji może być multum, nie zatrzymuje się to tylko na alkoholizmie, narkomanii czy rozwodzie! Nie każda nieprawidłowa relacja musi być patologią! Zrozum to wreszcie! Sam nawet zawarłeś w tym cytacie co jest najważniejszymi formami patologii w rodzinie i ma się to nijak do mojej wypowiedzi. Więc skończ mieszać bo jesteś w błędzie. I naucz się czytać ze zrozumieniem, albo zastanawiaj się czasem nad tym co czytasz.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
11-12-2006 14:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kalosz Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 182
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #141
 
Offca napisał(a):NIGDZIE NIE NAPISAłAM, żE HOMOSEKSUALIśCI WYWODZą SIę Z RODZIN PATOLOGICZNYCH, TYLKO NAPISAłAM, żE CZęSTą PRZYCZYNą HOMOSEX. PODAJE SIę NIEPRAWIDłOWE RELACJE W RODZINIE, TUDZIEŻ BRAK KTÓREGOŚ Z RODZICÓW
Rodzina w której nie ma np. jednego z rdziców czy są nieprawdiłowe relacje spowodowane przez np. alkohol jest rodziną patologiczną. Pisząc że podstawą homoseksulaizmu sa m.in lub n.p. brak rodzica czy nieprawdiłowe relacje pomiędzy członkami rodziny (bez znaczenia jest raczej powód) to dochodzi się do prostego wniosku, że częśc homoseksulistów pochodzi z rodzin patologicznych
Offca napisał(a):Sam nawet zawarłeś w tym cytacie co jest najważniejszymi formami patologii w rodzinie i
Najwazniejszymi, najczęsciej występującymi ale nie jedynymi.
Offca napisał(a):I naucz się czytać ze zrozumieniem, albo zastanawiaj się czasem nad tym co czytasz
Własnie to robie i ty tez zacznij
12-12-2006 12:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #142
 
kalosz napisał(a):Pisząc że podstawą homoseksulaizmu sa m.in lub n.p. brak rodzica czy nieprawdiłowe relacje pomiędzy członkami rodziny (bez znaczenia jest raczej powód) to dochodzi się do prostego wniosku, że częśc homoseksulistów pochodzi z rodzin patologicznych
Bo z całą pewnością tak jest. Podobnie jak i z młodymi przetępcami - cały szereg ich kwalifikuje się z patologii rodzinnej
I przetań kalosz robić wycieczki do Offcy i innych forumowiczów. Wstyd ci, że się kompromitujesz? Pop prostu umiej przyznać się do błędu i kropka.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
12-12-2006 13:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #143
 
kalosz napisał(a):brak rodzica czy nieprawdiłowe relacje pomiędzy członkami rodziny (bez znaczenia jest raczej powód) to dochodzi się do prostego wniosku, że częśc homoseksulistów pochodzi z rodzin patologicznych
Otóż mylisz się. Bo tu właśnie powody odgrywają znaczącą rolę. To dzięki tym własnie powodom stwierdza się, że rodzina jest patologiczna, czy nie. Nie uważam, że wdowiec wychowujacy samotnie dziecko to rodzina patologiczna. Nie uważam swojej rodziny za patologiczną, choć dochodzi w niej do ostrych awantur. Jest różnica między rodziną patologiczną i problemową. I to dość spora. Jeśli tego nie widzisz i wrzucasz wszystko do jednego wora - cóż, Twój problem. Nie mam zamiaru tego dłużej tłumaczyć, bo widzę, że żadnego skutku to nie przynosi. Zatem albo dręczy Cię analfabetyzm funkcjonalny, albo rozumiesz to co chcesz zrozumieć. W obu przypadkach niestety Ci nie pomogę.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
12-12-2006 14:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #144
 
Kaloszowi polecam zapoznać się z takim trudnym słówkiem kompensacja

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-12-2006 00:14
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kalosz Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 182
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #145
 
Offca napisał(a):Jest różnica między rodziną patologiczną i problemową.
Nie wrzucam i widze róznice. Awantury są szędzie i to nie czyni patologii, ale jeśli są za często np. codziennie i np. dochodzi do rękoczynów to to już nie jest tylko problem, jeśli rozdzice upijają się raz na jakiś czas to jeszcze ujdzie, ale jak robią to codziennie?.
Offca napisał(a):rodzina jest patologiczna, czy nie
No właśnie patologia to wszelkie odstępstwa od stanu normalnego - stanem normalnym w rodzinie są dwoje małżonków i ewentualnie dzieci. Rodzina nie skałada się tylko z jednego rodzica czy jednego rodzica i dziecka. Permanentny alkoholizm i znęcanie się nad członkami rodziny to też problemy czy już patologia ?
Więc może napisz gdzie widzisz róznice ?

A ja polecam tobie Ks.Marek, znalezienie definicji człowieka który używa słów nieadekwatnych do sytuacji i nie mających związku z rozmową.
13-12-2006 15:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #146
 
kalosz napisał(a):No właśnie patologia to wszelkie odstępstwa od stanu normalnego - stanem normalnym w rodzinie są dwoje małżonków i ewentualnie dzieci.
Jeszcze raz powtórzę: G* prawda.

kalosz napisał(a):Rodzina nie skałada się tylko z jednego rodzica czy jednego rodzica i dziecka.
Napisałam już, są wypadki kiedy się składa. I pytam jeszcze raz: czy wdowca samotnie wychowującego dzieci określisz jako patologię?! Nawet rozwód rodziców w większości przypadków nie da się nazwać patologią. Dlaczego? Dlatego, że patologia to stan w którym dana rodzina NIE JEST W STANIE zapewnić z jakichś powodów większości podstawowych potrzeb biologicznych i psychicznych czy to swoim dzieciom, czy innym członkom rodziny, lub gdy w danej rodzinie dzieje się jakieś duże zło w postacie przemocy, znęcania się nad członkami, alkoholizmu, narkomanii, kazirodztwa itp. Patologią określa się skrajne przypadki tego braku zaspokojenia potrzeb.
Brak któregoś z rodziców lub kiepskie relacje z którymś z rodziców nie muszą być zaraz czynnikiem patologicznym, z tegoż względu, że pozostałe potrzeby tego dzieciaka mogą być jak najbardziej zaspokojone. Stąd mój sprzeciw, żebyś nie wciskał czegoś, czego w ogóle nie napisałam! Rodzina problemowa lub ryzyka nie jest równoznaczna z patologiczną!!!

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
13-12-2006 16:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #147
 
kalosz napisał(a):A ja polecam tobie Ks.Marek, znalezienie definicji człowieka który używa słów nieadekwatnych do sytuacji i nie mających związku z rozmową.
Ale ja doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że użyłem właściwego słowa pod adresem właściwej osoby.
To ty objawiasz brak czytania ze zrozumieniem.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-12-2006 18:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kalosz Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 182
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #148
 
Offca napisał(a):że patologia to stan w którym dana rodzina NIE JEST W STANIE zapewnić z jakichś powodów większości podstawowych potrzeb biologicznych i psychicznych czy to swoim dzieciom, czy innym członkom rodziny, lub gdy w danej rodzinie dzieje się jakieś duże zło w postacie przemocy, znęcania się nad członkami, alkoholizmu, narkomanii, kazirodztwa itp. Patologią określa się skrajne przypadki tego braku zaspokojenia potrzeb.
Owszem ale na skutek odstepstwa od norm ogólnie przyjętych.
Czyli dla ciebie jeśli w rodzinie jest mama i tata i dziecko i nie mogą się wyrzywić i zapewnić podstawowych potrzeb to jest patologia ?

Ks.Marek napisał(a):Ale ja doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że użyłem właściwego słowa pod adresem właściwej osoby.
No cóż niewiedza i ignorancja też są ludzką siłą
Jeśli uważasz ze jak napisałeś
Ks.Marek napisał(a):objawiasz brak czytania ze zrozumieniem
to słowo
Ks.Marek napisał(a):kompensacja
mimo iż "trudne" nie jest jednak adekwatne.

I myśle, że nie dojdziemy do wspólnego wniosku co dla każdego z nas znaczy rodzina patologicza a co nie i kiedy się ona zaczyna i co to jest wogóle patologia, więc proponuje przerwać ten ciąg dyskusji. Tak na marginesie
14-12-2006 12:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #149
 
kalosz napisał(a):Tak na marginesie...
... to wymiękłeś Kaloszu Duży uśmiech

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
14-12-2006 16:30
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mak Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 234
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #150
 
Zawężanie rodowodu homoseksualizmu do rodziny -to nieporozumienie. Czasem młodzi ludzie, lub dzieci mają kontakt z homoseksualistami wykorzystującymi niedojżałość w swoim celu. Poza tym jest ewidentna sprawa rozbuchanych żądz i szukania nowych doznań seksualnych aż do granicy absurdu-Zwierzęta i owszem w niewoli próbują zaspokoić swego instyktu rozmnażania nawet w takich stosunkach . Człowiek oprócz tego ,że jest fragmentem przyrody ma swó rozum i wolę , a często jego wybory są takie jak widzimy. Aprobowanie takich postaw, lub usprawiedliwianie ich jest absurdem. Nie każdy ksiądz wybierając drogę życiową czuje niechęć do kobiet-tak samo nie każdy kto kocha kobiety żeni się i zakłada szczęśliwy dom.Jeśli któryś z księży czuje jakąkolwiek niechęć do kogokolwiek nie powinien zostać księdzem-pasterz powinien brzydzić się grzechem, a przecież brak miłości do bliźniego to jest bardzo poważny grzech nawet jeśli chodzi on wspódnicy. Wyrzeczenie- życie w celibacie to pewne zobowiązanie wobec Boga i Kościoła.

Homoseksualiści osatnio czują się jak biedni prześladowani ludzie-a tak naprawdę kochają samych siebie i swoje grechy. Głoszenie jakiś haseł miłości są w ich wypadku nie na miejscu , bo sprowadza się do ciała .Nie przeż przypadek Narcyz stał się ulubionym ich bożkiem. Homoseksualizm jest działaniem przeciwko człowiekowi . To pewnego rodzaju zbrodnia, bo wiąże dwoje ludzi lub więcej nie troszcząc się o dobro rodzaju ludzkiego- Niszczy z samego założenia niepoczęte życie. Wyobraśmy sobie świat działający w oparciu o takie związki- wyludnił by śię w bardzo krótkim czasie. To tak samo gdybyśmy rzucili się na siebie z nożami lub inną bronią -kto silniejszy to lepszy świat by opustoszał Przykazania i ewangelia jest skierowana dla dobra ludzi , a nie przeciw nim.
15-12-2006 11:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów