Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Beatyfikacja czy od razu kanonizacja Jana Pawła II?
Autor Wiadomość
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #1
Beatyfikacja czy od razu kanonizacja Jana Pawła II?
Trwa proces beatyfikacyjny Jana Pawła II.
Niektórzy mówią,że być może nastąpi od razu kanonizacja.
Zastanawiam się, co by było lepsze, czy pójście drogą przepisów i ogłoszenie go najpierw blogosławionym a potem świętym, czy też od razu kanonizowanie.
Jaki wpływ na Kościół miałaby każda z tych decyzji?
24-10-2006 14:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #2
 
Myszkunia napisał(a):Jaki wpływ na Kościół miałaby każda z tych decyzji?
Żadnego. Ponieważ istota problemu to nie kwit, jaki daje Kościół lecz łaski, jakie otrzymujemy przez wstawiennictwo świętych i błogosławionych.
Jako paralela: w Kościele funcjonuje szereg ruchów, wspólnot, etc. Wiele z nich wyrasta jedynie z porzeby danej wspólnoty. Nie ma żadnego kwitu, ze strony władz Kościoła. Jest jedynie kapłan - asystent takiego ruchu czy wspólnoty, który im duszpasterzuje i czuwa nad czystością przekazywanych treści. Owoce wielu z tych ruchów bywają przeogromne, mimo, iż sa nie zawsze formalnie zarejestrowane.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
24-10-2006 15:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
RySia :) Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 215
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #3
 
Myszkunia napisał(a):Zastanawiam się, co by było lepsze, czy pójście drogą przepisów i ogłoszenie go najpierw blogosławionym a potem świętym, czy też od razu kanonizowanie.
Jaki wpływ na Kościół miałaby każda z tych decyzji?
Padł ten temat na szkoleniu KSM Język na którym byłam.... i tam usłyszłam taką opinię pewnego księdza....że to dobrze że procesy beatyfikacyjne tyle trwaja ...gdyż dzięki temu rośnie kult danej osoby...czyli w tym przypadku JAna PAwła II Oczko Ludzie zaczynają przez wstawiennictwo danej osoby kierować swoje prośby, modły do Pana BOga....
Krótko mówiąc taki prooces przygotowuje ludzi wierzących do wiary w moc wstawiennictwa danego świętego... Uśmiech

CZerwone: stój!
Zielone: jed?!
Pomara?czowe: Ry?ka!!! Duży uśmiech

...id? ?ni? niemo?liwe, burzy? wszech?wiaty, rozdziera? rzeczywisto?ci w imi? Ojca i Syna... ju? dobrze. :*
24-10-2006 17:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
m-s47 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 33
Dołączył: Aug 2006
Reputacja: 0
Post: #4
 
RySia :) napisał(a):Krótko mówiąc taki prooces przygotowuje ludzi wierzących do wiary w moc wstawiennictwa danego świętego..

W skrucie bałwochwalstwo
27-10-2006 17:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #5
 
Dlaczego bałwochwalstwo?
Myślałam,że chodzi o kult świętych, czyli wiarę w to,że potrafią wstawiać sie za ludźmi u Boga i że modlitwa do Niego za ich wstawiennictwem jest Jemu miła. Że nie chwalimy ich, tylko działanie Boga za ich pośrednictwem.

[Obrazek: mysz4.gif]
29-10-2006 14:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów