Humory o PRL-u

[Polonium]

SB - Sławni Banici
SB - Supertrolle Bagdadu

PZPR - Płatni Zdrajcy Pachołki Rosji

Esbek idzie ulicą i widzi UFO.
-Kosmita woła:Pobiłeś pałką jednego z naszych.Teraz w ramach satysfakcji upieczemy was naszym laserem.
-Esbek:Litości.Przyznam się do winy.Zmuszałem wszystkich do współpracy!
-Kosmita do drugiego kosmity:Jak tam transmisja satelitarna?
-Drugi kosmita:Wszystko działa.Cały świat usłyszał prawdę.Służba Bezpieczeństwa została totalnie ośmieszona.

[Daisy]

:roll: juz sie moge śmiać?? :hahaha: :arrow: ](*,)

[Polonium]

Ubek jedzie do Afryki na Safari.Nagle rzuca się na niego lew.(aaaaarrrrggghhh !!!)

-Ubek:Proszę zostawić chociaż głowę.
-Lew:To moje terytorium.Od kiedy zjadłem Brytyjczyków to zawsze mam o 12-ej lunch, a o five o'clock zamiast herbaty piję wodę z wodopoju.Właśnie minęła dwunasta.
-Ubek:To teraz będziesz robił wszystko po rosyjsku.
-Lew śpiewa:Kalinka,kalinka,kalinka maja...

[Helmutt]

Do Gomułki dzwoni Breżniew.
B: - Podobno, towarzyszu, w teatrach u was jest jakieś przedstawienie antyrosyjskie?
G: - Nnnno tak... "Dziady" ale już zostało zdjęte.
B: - Choroszo! A co z aktorami?
G: - Stracili pracę.
B: - Mołodiec! A reżyser?
G: - W więzieniu.....
B: - A autor?
G: - Nie żyje.....
B: - Nu... z tym to żeście chyba przesadzili.....