Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Katolickie małżeństwo: żona ma dziecko z innym...
Autor Wiadomość
Wolf Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 91
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #1
Katolickie małżeństwo: żona ma dziecko z innym...
Co Kościół mówi o takiej sytuacji?
Czy żona, jeśli obawia się o trwałość małżeństwa, może zachować tą sprawę w tajemnicy przed mężem?
Jak powinien zachować się mąż matki, a jak prawdziwy ojciec?
16-01-2007 21:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #2
 
a) ona powinna żyć w prawdzie;

b) chrześcijańska zasada przebaczania.

Aczkolwiek wierzę ze to koszmarnie trudne.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
16-01-2007 22:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wolf Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 91
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #3
 
no a co z prawdziwym ojcem? on nie ma prawa opiekować się dzieckiem?
16-01-2007 22:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #4
 
Powiedziałam że powinna żyć w prawdzie, to nie zakłada zwiazku z ojcem dziecka, ale zakłada, że on wie. I jeśli się poczuwa do obowiązku opieki to bierze udział w wychowaniu dziecka.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
16-01-2007 22:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wolf Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 91
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #5
 
kochanek, jak rozwiedziony ojciec, przychodzi do domu opiekować sie małym? Mija sie w drzwiach z ojcem dziecka? ojciec spokojnie patrzy jak rośnie mała wersja kochanka?
Sorry ale nie wierze w takie rzeczy...
16-01-2007 22:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #6
 
Uwierz, bo ja takie znam na żywo...

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
16-01-2007 22:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wolf Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 91
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #7
 
a to spoko. Zdaj nam relacje z takiego związku. Jak Mąż, żona, ojciec dziecka, i dzieci poradzili sobie z ty faktem...
16-01-2007 22:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #8
 
Jak dorośli ludzie. Chłopiec ma 4 lata z ojcem widuje sie co weekend. Tłumaczy sie mu, że czasami rodzice nie mogą sie razem pogodzic i tak czasami bywa. Ważniejsze decyzje co do dziecka podejmuja rodzice biologiczni, co do mniej waznych spraw - ojciec przybrany. Mały nie jest buntowany ani nastawiany negatywnie przez żadne z rodziców.

Cieszy sie że ma za to 3 babcie 3 dziadków Duży uśmiech

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
16-01-2007 22:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wolf Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 91
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #9
 
do męża matki mówi tato? czy małżonkowie mają inne "swoje" dzieci?
16-01-2007 23:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #10
 
Po imieniu się zwraca. Na razie nie mają ale chcą mieć. Mały też chce rodzeństwo Uśmiech

Oby im się dalej ułożylo.

Ojciec przybrany naprawdę kocha tego małego jak własnego. I mam szczerą nadzieję że tak pozostanie nawet jak pojawią się ich wspólne dzieci.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
16-01-2007 23:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daisy Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,033
Dołączył: Nov 2004
Reputacja: 0
Post: #11
 
lolja bym chyba osiwiała jak bym tak w domu miała istny galimatjas :shock:
17-01-2007 16:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wolf Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 91
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #12
Ks. Marku, może ksiądz zabierze głos?
Ks. Marku, może ksiądz zabierze głos?
20-01-2007 14:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #13
 
Osobiście ciężko mi wyobrazić sobie sytuację, o której pisze Annnika :-k
20-01-2007 14:32
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #14
 
Ale ludzie i tak potrafią jeśli wierzą w moc sakramentu którym się połączyli, to i zdrada wybaczona może zbudować, a nie zniszczyć.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
20-01-2007 20:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #15
 
Wolf napisał(a):Ks. Marku, może ksiądz zabierze głos?
Bardzo dobrze sobie radzicie beze mnie.
Ja ze swej strony zasieje tylko ziarno niepokoju, jak zwykle zresztą :twisted:
Nie każdy ma prawo do każdej prawdy

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
20-01-2007 23:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów