Obserwator napisał(a):Na zachodzie może* są marginesem. W Polsce marginesem są raczej rodziny zgodne i kochające się.
Ciekawe jak nazwiesz rodziny w ktrych domuje alkohol, rozwiązłość, zdrady, ludzi mających dzieci a żyjących w luźnych związkach? Myślisz, że takie związki są lepsze? Myślisz, że w takich związkach można cokolwiek robić jeśli chodzi o działalność finansową? Pokaż mi też dzieci, które wolały by żyć w takich związkach (trudno bowiem nazywać takie związki rodziną), gdzie rodzice się kłócą, gdzie jedna połowa idzie w swoją stronę a druga w swoją i mało ich obchodzi los dzieci? Według ciebie takie coś jest dobre? Ciekawi mnie tez czy ty chciałbyś aby twoi rodzice żyli w separacji lub byli rozwiedzeni? To była by według ciebie dobra rodzina? Chciałbyś aby twój ociec mieszkał w jednym mieście a matka a innym lub aby się kłócili non stop? Do czego by to prowadziło? Oczywiście odnosząc się do sprawy rodziców oparłem sie tylko na przykładowych pytaniach, które mają ukazać różnice pomiędzy rodziną, w której panuje miłość i zgoda. Nie wyklucza to też kłótni w takich rodzinach, bo to byłaby naprawdę chora rodzina, w której nie byłoby kłótni. Jednak w kochającej się rodzinie kłótnia ma swój poczatek i koniec a rodzina trwa nadal.
Obserwator napisał(a):Kolejny powód dla którego rodzinne interesy to niewypały. Sentymenty na które nie ma miejsca w interesach.
Myślę, że za bardzo stawiasz pieniądze ponad dobro innych ludzi, szczególnie osób bliskich.
Nie uważam, aby takie sprawy przeszkadzały w rodzinnych interesach. Według mnie to rodzinne interesy są bardziej trwałe niż inne - o ile w rodzinie panuje właśnie miłość, zgoda, zrozumienie, wzajemny szacunek. Tego brakuje bardzo często w rodzinnych interesach ale jeszcze bardziej brakuje takich wartości w interesach "nierodzinnych' czyli w wielu firmach.
Obserwator napisał(a):Dla mnie raczej puste słowa i wiara w to, że coś znaczą, bo wszyscy tak twierdzą.
Jak widzę to dla ciebie wiele jest pustych nieznaczących słów, wartości. Żyjesz światem, tym co on daje, czego się domaga a zapominasz o tym co naprawdę jest ważne, ważniejsze od pieniędzy.
Pozdrawiam
.