Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Niepokorni a jednak święci
Autor Wiadomość
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #1
Niepokorni a jednak święci
Św. Piotr Damiani, którego dziś wspominamy był postacią bardzo kontrowersyjną. Można przyrównać go chyba w jakiejś mierze do Obirka TJ, czy Bartosia OP.

Piotr Damiani pracował nad wewnętrzną odnową Kościoła. Bolał bardzo nad Kościołem Chrystusowym, dręczonym wówczas chorobą symonii i inwestytury. Władcy i możni panowie świeccy pod pozorem zasług, jakie położyli dla kościołów lokalnych, żądali dla siebie w zamian przywilejów mianowania duchownych na stanowiska proboszczów, przełożonych klasztorów, rektorów świątyń, a nawet biskupów. Panowie ci ponadto jako fundatorzy i opiekunowie kościołów rezerwowali sobie także kontrolę nad majątkami, które do tych kościołów przydzielili, i mieszali się w wewnętrzne sprawy Kościoła. św. Piotr Damiani szeregiem pism zwalczał te nadużycia.

Kto wie, jak Opatrzność poprowadzi w czasie osoby kapłanów oraz świeckich, którzy "zgłaszają" problemy nurtujące Kościół. Musi być jednak wg mnie solidny fundament moralny w takim człowieku. Damiani z całą pewnością go posiadał, o czym świadczy fakt, że był na urzędach papieskich.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
21-02-2007 10:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Adam Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 211
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #2
 
Obwiam sie, że porównanie z Obirkiem idzie za daleko. Jego krytyka nie ogranicza się do różnego rodzaju ustrojowo dyscyplinarnych nadużyć, ale nieraz ma charakter merytoryczny.

To mówi Pan Wszechmogący. Nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, lecz aby sie nawrócił i żył (Ez 33,11).
21-02-2007 13:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #3
 
Adam napisał(a):Jego krytyka nie ogranicza się do różnego rodzaju ustrojowo dyscyplinarnych nadużyć, ale nieraz ma charakter merytoryczny.
Szczerze przyznam, nie miałem okazji nic poczytać z pism Obirka. Przeglądałem "Przed Bogiem". Znalazłem tam sporo rzeczy, pod którymi się osobiście podpisuję.
Ale były tez takie, które określam krótko :Gówniarstwo.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
21-02-2007 14:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #4
 
Jan od Krzyża "więziony reformator" - mistyk, pomocnik Teresy z Avilii, inicjator reformy zakonu karmelitów, za co współbracia osadzili go więzienu, z którego uciekł po 9 miesiącach.
21-02-2007 22:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #5
 
alus napisał(a):Jan od Krzyża "więziony reformator"
No właśnie!
Dzięki Alus.

[ Dodano: Sro 21 Lut, 2007 22:40 ]
To mamy już 2. Kto da więcej?

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
21-02-2007 23:39
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #6
 
Nie wiem czemu ale Loyola mi sie kojarzy :zmieszany:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
22-02-2007 00:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Adam Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 211
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #7
 
I św. Katarzyna ze Sieny ( 1357 - 80 ) , która nazywała papieża tchórzem a kardynałów głupcami.

Dodać trzeba, że ci ,,niepokorni" święci są potrzebni właśnie jako odtrutka na dzisiejsze formy ataku na Kościół. Pokazują, że można widzieć zło i ludzkie wady, a jednocześnie zachować wierność Kościołowi jako całości. Że można pogodzić świętość i wierność Kościołowi z trzeźwością spojrzenia na świat i ludzi.

To mówi Pan Wszechmogący. Nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, lecz aby sie nawrócił i żył (Ez 33,11).
22-02-2007 15:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów