Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
KERYGMAT W KURSACH EWANGELIZACYJNYCH
Autor Wiadomość
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #4
 
Marek MRB napisał(a):Jednak... gorąco jest i wątpię czy wiele osób się skusi, dlatego postaram się (w małych dawkach) przekazać "o co idzie" (i o co nie idzie...)

Z chęcią przeczytałbym cały wywód.... :wink:

Marek MRB napisał(a):Sprawę szerzej wyjaśniałem wczoraj na forum Oazy, jednak w pewnym momencie temat został ... skasowany

A co to za forum, na którym nie można rozmawiać?

"Problem" nowego narodzenia tak jak został przedstawiony w owych fragmentach rzeczywiści trochę odbiega od normy.

Marek MRB napisał(a):Spotkanie z Chrystusem i przyjęcie Go jako osobistego Zbawiciela i Pana jest równoznaczne z tym, co nazywa Ewangelia nowymi narodzinami. Stanowi to problem kluczowy rozmowy Chrystusa z Nikodemem: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego» (J 3,5)”[str 17 podrecznik].

O ile mnie uczono to zawsze ten frgament odnoszono do chrztu. Nie znam dokłądnie protestanckiej praktyki /trudno ją znać skoro tyle denominacji/ ale patrząc na poglądy np. Edwards'a /nie wiem czy dobra pisownia :roll: / to chyba się zgadza.

Marek MRB napisał(a):„Życiodajne spotkanie z Chrystusem nastąpi wtedy, gdy przyjmiemy Jezusa w sposób świadomy, wolny i osobisty jako swojego Zbawiciela i Pana. Wtedy dopiero […] zostaniemy objęci Bożym planem przygotowanym dla naszego życia. Wtedy, gdy dokonamy tego osobistego przyjęcia Chrystusa, wypełni się obietnica: «Wszystkim tym, którzy je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi» (J 1,12)”(ONZ stopień I str 16 podrecznik).

Tu można podywagować. Można być katolikiem a jednocześnie byc umarłym. Oczywiście życiodajne spotkanie z Chrstusem następuje poprzez chrzest /por. Rz 6, 3-11/ ale jeśli nie bedziemy chcieli, żeby nowe zycie w nas kiełkowało to nici z przebóstwienia! Jeśli to przedstawimy w odpowiednim kontekście to nie ma problemu. Choc jedno zdanie tutaj mi się bardzo nie spodobało - Boży plan zacznie działać jak pójdę za Nim. A jak jestem daleko to Bóg mną się nie interesuje? Nie wiem moze skrajnie to zinterpretowałem ale jakies to dziwne... :roll:

Marek MRB napisał(a):Å»eby rozwiać wszystkie wątpliwości, Notatnik uczestnika prowadzi czytelników wprost do wniosku, że „wyznanie Jezusa” jest celem ewangelizacji(strona 66).

Zapewne założenie jest takie: głoszenie do letnich wierzących. Stąd takie ostre stwierdzenia. Samo wyznanie jest porządaną praktyką, którą - jak pokazuje doświadczenie - przebudza, odnawia. Zatem znów ważny jest kontekst. Wyznanie nie jest chrztem tylko jakby odnowieniem tej Łaski. Jeśli tak się robi to jest wszystko w porządku.

Marek MRB napisał(a):Jak z tego widać na Oazę przyjeżdżają osoby nie posiadające Nowego Å»ycia - wyznanie i oddanie życia Jezusowi nie jest w tym ujęciu następnym krokiem, rozwinięciem i usupełnieniem, ale w ogóle pierwszym krokiem człowieka nie posiadającego, mimo Chrztu, w ogóle Nowego Å»ycia. Dlatego zresztą mówi się o ewangelizacji a nie - jak należałoby się spodziewać - o reewangelizacji.

Z tym Nowym Życiem to chyba jest wiele nieporozumień. Czym ono jest w istocie? Wydaje mi się, że dostąpimy go dopiero w chwale. Teraz w nie wkraczamy - dzięki chrztu, ale dopiero wejście w Boga da nam Nowe Życie /por. Rz 6, 4 = Chrystus zmartwychwstały jest ukazany jako Ten, który wszedł w nie dzieki chwale Ojca/. Sądzę, że to ważne aby nie mylic Nowego Życia np. z błogosławieństwem finansowym....

Spoko, argumenty są logiczne. Tylko czy aby praktyka była aż taka, że przedstawia się uczestnikom, że są gdzies zdala od Boga? Na oazie nie byłem, nie wiem tego... Celem jest pogłębienie wiary i życia Bożego, które ma się w sobie. Nie sądzę aby komuś sugerowano, że to co dotychczas się działo w twoim życiu to nie ważne...

Marek MRB napisał(a):Czy to jednak znaczy że osoby ktore nigdy nie pojechały na Oazę nie są nowo narodzonymi chrześcijanami ? co w takim razie z Chrztem Świętym ?

Nie wyciągałbym aż takich wniosków. Twoje pytanie jest już jakąś sugestią. Choć przyznaję - ukazane materiały mącą. Jednak jak wspomniałeś zawarte są tam już fragmenty, które im przeczą /chyba to świadczy o jakimś bałaganie/. Tyklo mnie interesuje praktyka, któej nie znam. To są tylko materiały. Nie wiem czy ksiądź katolicki będzie nauczał, iż nowe narodzenie to wyznanie Jezusa Panem....

Marek MRB napisał(a):Zresztą jak zresztą zaznaczyłem na poczatku nie proponuję uznania materiałów "za w całości zle" a jedynie zwracam uwagę na konieczność poprawienia ich tam, gdzie głoszą nauki sprzeczne z katolicyzmem. Nie może być żartów tam, gdzie dotyczy to formacji tysięcy - nierzadko młodych i nie znających Biblii - osób.

To wiadomo!

[ Dodano: Sob 16 Lip, 2005 ]
Marek MRB napisał(a):Oto pierwszy etap (stopień): Zbawienie. Kiedy osiągamy ten etap, wspinamy się na pierwszy stopień? Gdy przyjmiemy Chrystusa wiarą jako swojego osobistego Zbawiciela. O tym zapewnia św. Paweł: Rz 3,22-26”[podrecznik 151]

Szczerze to nie rozumiem tego. Jak możesz wytłumacz kontekt do czego to się tyczy, bo nie wiem.... :roll: :wink:

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
16-07-2005 12:07
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
[] - Gregoriano - 11-07-2005, 09:53
[] - Marek MRB - 15-07-2005, 12:01
[] - Gregoriano - 16-07-2005 12:07
[] - jswiec - 16-07-2005, 13:16
[] - Marek MRB - 16-07-2005, 18:42
[] - Moniczka - 16-07-2005, 22:15
[] - Daidoss - 17-07-2005, 09:05
[] - Marek MRB - 17-07-2005, 10:48
[] - Gregoriano - 17-07-2005, 11:44
[] - Marek MRB - 17-07-2005, 11:54
[] - Gregoriano - 17-07-2005, 15:10
[] - Daidoss - 17-07-2005, 15:38
[] - Marek MRB - 17-07-2005, 22:44
[] - Moniczka - 18-07-2005, 09:31
[] - Marek MRB - 18-07-2005, 09:59
[] - Wojtek37 - 18-07-2005, 10:59
[] - Marek MRB - 18-07-2005, 11:16
[] - jswiec - 18-07-2005, 13:18
[] - Marek MRB - 18-07-2005, 13:39
[] - jswiec - 18-07-2005, 14:22
[] - Gregoriano - 18-07-2005, 17:56
[] - Moniczka - 18-07-2005, 21:33
[] - Marek MRB - 18-07-2005, 22:16
[] - jswiec - 18-07-2005, 23:11
[] - Anonymous - 19-07-2005, 00:33
[] - Moniczka - 19-07-2005, 10:33
[] - jswiec - 19-07-2005, 11:13
[] - Anonymous - 19-07-2005, 14:02
[] - jswiec - 19-07-2005, 14:53
[] - Moniczka - 19-07-2005, 15:31
[] - Anonymous - 19-07-2005, 16:07
[] - jswiec - 19-07-2005, 16:32
[] - Moniczka - 19-07-2005, 18:00
[] - Anonymous - 19-07-2005, 19:38
[] - Marek MRB - 19-07-2005, 21:23
[] - Anonymous - 20-07-2005, 15:22
[] - Marek MRB - 20-07-2005, 15:43
[] - Moniczka - 20-07-2005, 15:49
[] - Marek MRB - 20-07-2005, 15:58
[] - jswiec - 20-07-2005, 17:26
[] - Moniczka - 20-07-2005, 18:16
[] - Marek MRB - 20-07-2005, 20:12
[] - YAB - 20-07-2005, 20:22
[] - jswiec - 20-07-2005, 22:07
[] - Marek MRB - 20-07-2005, 22:16
[] - YAB - 21-07-2005, 01:30
[] - Marek MRB - 21-07-2005, 08:40
[] - Moniczka - 21-07-2005, 09:57
[] - jswiec - 21-07-2005, 11:05
[] - Marek MRB - 21-07-2005, 14:53
[] - YAB - 21-07-2005, 15:01
[] - Marek MRB - 21-07-2005, 15:23
[] - YAB - 21-07-2005, 15:29
[] - jswiec - 21-07-2005, 16:20
[] - Olgaa - 21-07-2005, 18:41
[] - YAB - 21-07-2005, 19:43
[] - Marek MRB - 21-07-2005, 21:13
[] - YAB - 21-07-2005, 21:56
[] - Marek MRB - 22-07-2005, 10:14
[] - jswiec - 22-07-2005, 12:21
[] - Marek MRB - 22-07-2005, 12:34
[] - jswiec - 22-07-2005, 12:40
[] - Marek MRB - 22-07-2005, 12:57
[] - jswiec - 22-07-2005, 13:02
[] - Marek MRB - 22-07-2005, 13:19
Ad vocem - Anonymous - 15-08-2005, 00:10
[] - Marek MRB - 12-09-2007, 01:44
[] - Daidoss - 12-09-2007, 08:57
[] - Tatt - 12-09-2007, 11:05

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości

Wróć do góryWróć do forów