Matka Boska w ogóle bez grzechu?

Offca · 09-03-2007 17:59

Czy Maryja była wolna od grzechu? Jeśli tak to co to dokładnie znaczy? Czy to, że nigdy nie popełniła żadnego grzechu??? A jeśli tak, to jak to możliwe, skoro była tylko człowiekiem i nie miała w sobie żadnego boskiego pierwiastka (tylko proszę nie tłumaczyć, że fakt iż była matką Jezusa nadało jej jakiś taki "niezwykły" pierwiastek, który stawiał ją ponad ludźmi)?
Poprosiłabym o wytłumaczenie tego na chłopski rozum 8)

Andr2ej · 10-03-2007 01:04

Maryja nie tylko nie popełniła żadnego grzechu, lecz – z uwagi na misję przeznaczoną jej przez Boga – zachowana została od zmazy pierworodnej.
Ona już od chwili swego poczęcia w łonie matki, świętej Anny, była wolna od dziedziczenia grzechu pierworodnego ze względu na to, że miała zostać Matką Boga-Człowieka. W swym życiu osobistym nigdy nie popełniła najmniejszego grzechu i to jest drugi powód Jej niezrównanej świętości

**Ks.Marek** · 10-03-2007 10:36

Offca napisał(a):Czy Maryja była wolna od grzechu? Jeśli tak to co to dokładnie znaczy?

W przypadku Matki Bożej mówimy o uprzednim odkupieniu. Znaczy to, że Ona przyszła na świat wolna od grzechu pierworodnego. To zaś jest faktem decydującym, że nie mając tego "negatywnego potencjału" nie mogła zgrzeszyć. Matka Pana jest "keharitomene tou Theou" napełniona łaską Bożą, która to łaska pozwoliła Jej na to, by zachowywała Prawo Pańskie, rozpoznając wolę Bożą w swym życiu.

Offca napisał(a):(...) skoro była tylko człowiekiem i nie miała w sobie żadnego boskiego pierwiastka (tylko proszę nie tłumaczyć, że fakt iż była matką Jezusa nadało jej jakiś taki "niezwykły" pierwiastek, który stawiał ją ponad ludźmi)?

Po 1: Nie "tylko" lecz "aż"człowiekiem. W Piśmie świętym, w wielu miejscach odnaleźć można zapisy, iż tylko temu, który zachowuje w swym życiu ścieżkę Bożych Przykazań, przynależy tytuł człowieka.
Po 2: Offieczko, nie głoś herezji. Każdy człowiek posiada w sobie ów "pierwiastek". Mówi się w teologii o Capax Dei

Offca napisał(a):Poprosiłabym o wytłumaczenie tego na chłopski rozum

Może tak:
Wiemy, że czyste złoto (Au) rzadko jest stosowane w jubilerstwie jako czyste właśnie. Dzieje się tak, ponieważ gęstość tego metalu jest mała, więc np obrączka, która normalnie ma kształt koła, po jakimś czasie stała by sie elipsą (okrąg uległby deformacji). Ale jeśli taką obrączkę z czystego złota zamknęlibyśmy w próżni, to nic takiego by się nie wydarzyło. Kształt zostałby zachowany niezmienny. Można zatem porównać Matkę Bożą do takiej właśnie obrączki, która nie ulega wpływom m.in grawitacji, a ogólnie, nie jest narażona na szkodliwość czynników zewnętrznych.
Nie wiem, czy się nie zaplątałem. Jak coś, to pytaj.

Offca · 10-03-2007 10:50

Ks.Marek napisał(a):Znaczy to, że Ona przyszła na świat wolna od grzechu pierworodnego.

A skąd to wiadomo wszystko? To zapewne dogmat, no ale skądś się musiał "wziąć"... W Biblii tego nie ma (?), nikt z nas nie żył w tamtych czasach, więc nie możemy jednoznacznie stwierdzić, że tak na 100% było/jest. Opieramy się na domysłach, przypuszczeniach?

Ks.Marek napisał(a):Offieczko, nie głoś herezji. Każdy człowiek posiada w sobie ów "pierwiastek". Mówi się w teologii o Capax Dei

A ja tam się znam na teologii jak na graniu na skrzypcach :roll:

**Ks.Marek** · 10-03-2007 11:17

Offca napisał(a):Opieramy się na domysłach, przypuszczeniach?

Krzyż Chrystusa, i w ogóle, Ewangelia, to tez domysły i przypuszczenia?

Offca · 10-03-2007 11:23

Ks.Marek napisał(a):Krzyż Chrystusa, i w ogóle, Ewangelia, to tez domysły i przypuszczenia?

To ja tu zadaję pytania ;P
O Krzyżu jest napisane czarno na białym i w to nie mam wątpliwości żadnych, ale nic nie znalazłam na temat tego, że możemy być 100% pewni, że Maryja była wolna zupełnie od grzechu. Wiem, że to może zajeżdża jakimś protestantyzmem, ale po prostu pewnych rzeczy nie rozumiem i chciałabym się dowiedzieć, czy to źle?!
Więc skoro nie na Piśmie Świętym, na czym opiera się ten dogmat? Dlatego pytam, czy na domysłach i przypuszczeniach!

**Ks.Marek** · 10-03-2007 11:30

Offca napisał(a):ale nic nie znalazłam na temat tego, że możemy być 100% pewni, że Maryja była wolna zupełnie od grzechu.

No to źle szukałas, Offieczko. Powtarzam: >>kecharitomene tou Theou<<

alus · 10-03-2007 18:45

Ależ jest w Piśmie:
- Maryja mówi - "Uczynił mi wielkie rzeczy, który możny jest" (Łk 1,49).
"Wielkie rzeczy" - w Protoewangelii Bóg mówi o Mesjaszu i Jego Matce (Rdz 3,15).
- "Mądrość zbudowała sobie dom" (Przyp 9,1)
"Stolica Mądrości" - Maryja jest zatem najgodniejszym z ziemskich przybytków Najwyższego, dlatego została wyłącznie w tym celu z samej czystości i piekności "zbudowana" na Jego światynię:
- "Jako wybrał nas w Nim (w Chrystusie) przed założeniem świata (Ef 1,4).
- "Albowiem tych, których od wieków poznał, tych też przeznaczył na to, aby się stali na wzór obrazu Jego Syna" (Rz 8,29).
Ewangelia wskazuje na Maryję, wybraną przed wiekami, to odwieczne przygotowanie zwie się predestynacja:
- "A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: "Oto dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel, to znaczy Bóg z nami" (Mt 1,22); prorok to Izajasz (Iz 7,14).
Przeznaczenie Jezusa i Maryji są równoległe i nierozerwalnie ze sobą splecione. Mieszczą się w jednym zamyśle Bożym - Jezus miał być poczęty przez Maryję, Maryja musiała być poczęta dla Jezusa, jako najdoskonalszy obraz Jezusa.

Jauhmm · 08-05-2007 23:10

hmm ale z drugiej strony Pismo Święte mówi:

Nie ma ani jednego sprawiedliwego. Nie masz, kto by rozumiał, nie masz, kto by szukał Boga, wszyscy zboczyli, razem stali się nieużytecznymi, nie masz, kto by czynił dobrze, nie masz ani jednego...Wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej (Rzym. 3, 10-12.23).

Skoro wszyscy to Maryja tez? :?:

**Ks.Marek** · 08-05-2007 23:13

Jauhmm napisał(a):Skoro wszyscy to Maryja tez?

kecharitomene tou Theu - a więc nie.

Jauhmm · 08-05-2007 23:37

i wszystko jasne Duży uśmiech

Helmutt · 09-05-2007 10:01

Ks.Marek napisał(a):
Jauhmm napisał(a):Skoro wszyscy to Maryja tez?
kecharitomene tou Theu - a więc nie.

A w przekładzie na ludzki?

**Ks.Marek** · 09-05-2007 15:21

Helmutt napisał(a):
Ks.Marek napisał(a):
Jauhmm napisał(a):Skoro wszyscy to Maryja tez?
kecharitomene tou Theu - a więc nie.
A w przekładzie na ludzki?

poczytaj

KKBiDS napisał(a):Powiadomienie Maryi o tym, że jest obdarzona łaską (por. Łk 1,28) zostało przekazane w czasie przeszłym dokonanym (perfectum: kecharitomene - "łaski pełna"), co posiada niemałe znaczenie dla samej teologii tego stwierdzenia: czas przeszły dokonany przedstawia w języku greckim czynność, która dokonała się w przeszłości, ale jej skutki trwają do chwili obecnej. Maryja została raz jeden, w określonej przeszłości obdarzona przez Boga szczególną łaską, ale stan tego obdarowania trwa nadal. To jakby zapowiedź permanentnego stanu szczególnych względów, którymi Maryja miała się cieszyć ze strony Ducha Świętego. Przypomnienie przez Archanioła Gabriela tego faktu było jakby pierwszym aktem Maryjnego kultu. Źródło

krzysiek_enoch · 09-07-2008 22:49

A czy każdy wierzący nie jest obdarowany łaską?

**Ks.Marek** · 10-07-2008 00:07

Cytat:A czy każdy wierzący nie jest obdarowany łaską?

Na pewno nie w jakości keharitomene [gratia plenus]