Ankieta: Co robisz z nadmiernym zapasem chleba
wyrzucam
czasem wyrzucam
zwykle zagospodaruję
zawsze zagospodaruję
nie przywiązuję do tego większej wagi
inne - poddaj jakie ?
Rady z tego tematu - pomogły mi
Rady z tego tematu - nie pomogły mi i
nie mam zamiaru z nich korzystać
[Wyniki ankiety]
 
Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Poszanowanie dla chleba
Autor Wiadomość
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #1
Poszanowanie dla chleba
Sprawa bardzo ważna, choć dziś wydawać by się mogło że trochę "straciła na aktualności" w czasach powszechnego "dobrobytu".
Piszę 'dobrobytu" w cudzysłowie gdyż z jednej strony widać wiele osób coraz zamożniejszych - z drugiej zaś .. coraz większą biedę ...
Mieszkając w wielkim mieście widzę pod blokiem z jednej strony coraz to lepsze samochody - z drugiej zaś coraz więcej osób wybierających ze śmietników rupieci bądź "surowce wtórne" by jakoś zarobić na własne utrzymanie ...
Wynosząc śmieci widzę również coraz to więcej chleba wyrzucanego nie tylko do kontenera ale wręcz rzuconego w bezładzie gdzieś obok.
I "coś" mnie bierze na taki widok ...
Wychowany na szacunku dla chleba takim, że kromkę która by spadła na ziemie podnosząc należało ucałować z poszanowania, a mama moja która rozkrawała chleb zawsze znak Krzyża robiła na bochenku - dosłownie serce mi się kroi gdy widzę takie marnotrawstwo ...
A przecież - chleb można zagospodarować na tyle różnych sposobów, że ani gram nie powinien się zmarnować ...
Cóż - proponuję zatem zebrać wszystkie możliwe sposoby na zagospodarowanie chleba ...

Ja proponuję :
1. grzanki - odgrzanie całej kromki chleba "na ruszcie" lub otoczone w mące i jajku (pycha).
2. Pokroić w kostkę i ususzyć w przewiewnym miejscu - doskonałe do zupy (np. grochówki)
3. Zamrozić (wytrzymuje dość długo)
4. ususzyć i przemielić (szczególnie "białe" pieczywo - można domieszać troszkę "zwykłego") - na "bułkę tartą".

Cóż - czekam na dalsze propozycje ... Uśmiech

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
12-03-2007 22:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
to Ja :) Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 515
Dołączył: Sep 2006
Reputacja: 0
Post: #2
 
1)Czerstwy chleb można pokroić w kromki i zamoczyć w roztrzepanym jajku, może być z odrobiną mleka.
2)Wysuszony chleb dać sąsiadce/osobie hodującej kury.
12-03-2007 22:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #3
 
Kromki zanurza sie w masie ze zmiksowanych jajek, mleka( 5 jaj na 0,7 litra) i ogomnej ilosci przyprawy do grilla, i potem albo smażyć na rozgrzanej oliwie, albo poukladac w brytfance, posypac serem starym i zapiec, dodajac do srodka roznosci wedlug ochoty Uśmiech

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
12-03-2007 23:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #4
 
Interesujący i dość nietypowy temat. Właściwie to chyba nigdy zbyt wiele nie zastanawiałam się nad chlebem, nigdy mi go nie brakowało i może dlatego. Może również dlatego nie mam dla niego takiego poszanowania jak ci, którym go brakuje... W każdym razie u mnie w domu raczej staramy się nie wywalać jedzenia do kosza. Zdarza się to niestety dość często, ale po prostu nie zawsze jest co z nim zrobić i nie zawsze wszystko da się przerobić siłą rzeczy. I choć nigdy nie narzekałam na brak jedzenia w domu, byłam w szoku, kiedy w wakacje pracując na kuchni w Ośrodku Wypoczynkowym widziałam jakie góry jedzenia TAM się marnują! Po prostu szok. Dosłownie Wam mówię: góry jedzenia! Resztki były traktowane jako zlewki dla trzody. Wieczorem każdego dnia przyjeżdżał po nie facet. A zlewek były dzień w dzień 2 wielkie beczki Smutny Smutne to bardzo. My, jako pracownicy staraliśmy się jak najmniej tego jedzenia marnować. Często chomikowaliśmy co się dało (i co by się szybko nie zepsuło) w pokojach, zawoziliśmy do domów... Ale chleb... Chleba to tam się w ciągu 2 miesięcy tony zmarnowało :/

Moja mama zwykle suszy resztki pozostałego chleba, a potem przeznacza na "bułkę tartą" np do jakichś kotletów. Jak chleb robi się już czerstwy robimy albo grzanki, albo smażymy kromki na patelni w jajku. No i czasem mama zamraża jak zostaje tego chleba dość dużo.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
13-03-2007 00:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #5
 
Offca napisał(a):Moja mama zwykle suszy resztki pozostałego chleba, a potem przeznacza na "bułkę tartą" np do jakichś kotletów. Jak chleb robi się już czerstwy robimy albo grzanki, albo smażymy kromki na patelni w jajku. No i czasem mama zamraża jak zostaje tego chleba dość dużo.
Dokładnie tak robiło się u mnie w domu i ja przejąłem te zwyczaje zakładając swoją rodzinę. Z tym, że my kupujemy na przykład 6 bochenków chleba, z czego jeden idzie na potrzeby aktualne, a reszta przechodzi w stan hibernacji.
Nie odczuwacie, że chleb ma coraz gorszy smak? Porównując sobie chleb, który poamiętam z dzieciństwa - twarda, chrupiąca skórka, "puszysty" miąższ, wspaniały smak - a chleb obecny, to mam wrażenie, że ktos na robi w konia. Pamiętam te wielkie bohenki, które przynosiłem co rano z piekarni, które były tak gorące (prosto z pieca), że aż parzyły plecy (byłem mały więc siatkę nosiłem "na plecach" jak worek).
My od jakiegos czasu nie kupujemy chleba "standardowego", bo ten co u nas w sklepie jest to się zrobił autentycznie nie do jedzenia (z trocin go pieką czy co?), ale tostowy. Jest mięciutki i miły w smaku.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
13-03-2007 07:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #6
 
Jeśli ktoś ma w pobliżu osoby hodujące kury, to może chleb zostawiać i przeznaczać dla nich.
U mnie w domu raczej się chleb szanuje, nieświeży przerabiając na sposoby przez was podane. Gdy zostaje pomimo to, odkładamy do reklamówki, a potem zostawiamy koło śmietnika. Kiedyś przekazywaliśmy dla kur, teraz nie ma komu. Spod śmietnika często ktoś go zabiera.
Zimą oczywiście można dokarmiać ptaki. Ten suchy podobno dla nich lepszy.
Helmutt napisał(a):Nie odczuwacie, że chleb ma coraz gorszy smak?
Odczuwam. Poza tym, o ile kiedyś chleb mógł przeleżeć kilka dni i wciąż nadawał się do spożycia, dziś - już na drugi dzień po zakupie bywa mało smaczny. Pozostawiony bez opakowania, staje się niemożliwy.

[Obrazek: mysz4.gif]
13-03-2007 12:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Terebint Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 360
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #7
 
1. Gdy chleb zaczyna czerstwieć to, otaczam go w jajku i smażę na patelni. Taki jakby omlet.
2. Choć mieszkam na dziesiątym piętrze, to mam karmik przy oknie w kuchni. Czerstwym chlebem z ptakami z przyjemnością się podzielę.

[center] [Obrazek: wilkpp9.png] [/center]
13-03-2007 13:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #8
 
Helmutt napisał(a):Nie odczuwacie, że chleb ma coraz gorszy smak?
Zależy jaka piekarnia Uśmiech Ten co moi rodzice kupują jest bardzo smaczny, choć z całą pewnością te wypiekane gdzieś na wsi są sto razy lepsze. Chleb krojony jest do kitu, tu owszem, jakby był z trocin robiony. Dla urozmaicenia kupujemy też co parę dni chleb razowy.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
13-03-2007 21:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #9
 
ddv napisał:
Cytat:Sprawa bardzo ważna, choć dziś wydawać by się mogło że trochę "straciła na aktualności" w czasach powszechnego "dobrobytu".
Piszę 'dobrobytu" w cudzysłowie gdyż z jednej strony widać wiele osób coraz zamożniejszych - z drugiej zaś .. coraz większą biedę ...
Mieszkając w wielkim mieście widzę pod blokiem z jednej strony coraz to lepsze samochody - z drugiej zaś coraz więcej osób wybierających ze śmietników rupieci bądź "surowce wtórne" by jakoś zarobić na własne utrzymanie ...
Wynosząc śmieci widzę również coraz to więcej chleba wyrzucanego nie tylko do kontenera ale wręcz rzuconego w bezładzie gdzieś obok.
I "coś" mnie bierze na taki widok ...
Wychowany na szacunku dla chleba takim, że kromkę która by spadła na ziemie podnosząc należało ucałować z poszanowania, a mama moja która rozkrawała chleb zawsze znak Krzyża robiła na bochenku - dosłownie serce mi się kroi gdy widzę takie marnotrawstwo ...
A przecież - chleb można zagospodarować na tyle różnych sposobów, że ani gram nie powinien się zmarnować ...
Cóż - proponuję zatem zebrać wszystkie możliwe sposoby na zagospodarowanie chleba ...

Mnie przeraża brak szacunku dla chleba. Dla chrześcijanina chleb to święty pokarm.
Ale czy w obecnym świecie jest to istotne? Mając jedzenia całą lodówkę i to nie byle jakiego jedzenia nie ma potrzeby przejmować się chlebem. Ot myślenie na miarę człowieka, który ma zielone pojęcie czym jest chleb. Chyba zapomina się czym on naprawde jest. Wystarczy poczytać sobie Biblię, aby zrozumieć, że jest to naprawdę święty pokarm. Ale pomijając kwestię religijną. Wystarczy przypomnieć sobie co nieco z historii drugiej wojny światowej, a dokładniej obozy koncentracyjne, aby zrozumieć czym jest brak szacunku dla chleba i wogóle żywności. Wystarczy spojrzeć oczami wygłodzonych ludzi, którzy za kawałek chleba zabili by drugiego człowieka, aby tylko coś zjeść.

Ja pracując w banku widziałem jak chleb z szynką wedrował do śmietnika. Widok naprawdę szokujący, nawet wołający o pomstę do nieba. Tyle ludzi wybiera jedzenie ze śmietników, a kanapki z szynką nie widzieli może od długiego czasu. Ale przecież to jest drobiazg dla osoby, która zarabia 2-3 tysiące zł. m-cznie, nie stać jej?

Bardzo dobrze, że ten temat został założony, bo czas zwracać uwagę na tak istotne fakty jak marnowanie żywności a wszczególności chleba.

Jeśli już nie możemy zjeść chleba, gdy zrobił sie czerstwy to żona daje go ptakom.
Ale zwracamy z żoną uwagę na spożywanie chleba, szczególnie prze dzieci i staramy się aby nawet okruchy chleba się nie marnowały. Lepiej dzielić się chlebem nawet ze zwierzętami, ptakami niż wywalać go na śmietnik. Jeśli nie uczy się dzieci szacunku do chleba to skutek jest później taki, jaki widać idąc do śmietnika.

Jedni się tym nie martwią, ale są tacy, dla których takie ostępowanie jest naprawdę gorszące.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
14-03-2007 02:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Terebint Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 360
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #10
 
Helmutt napisał(a):Nie odczuwacie, że chleb ma coraz gorszy smak?
Od kiedy przeżuciłem się na razowy to ten zwykły już mi zbytnio nie smakuje. A co do chleba w Polsce to i tak nie jest taki najgorszy. Jak mieszkałem w Holandii to nie byłem pewien czy jem chleb, czy powietrze z dodatkiem czegoś tam. :shock: :lol2:
14-03-2007 11:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #11
 
Myszkunia napisał(a):Kiedyś przekazywaliśmy dla kur, teraz nie ma komu. Spod śmietnika często ktoś go zabiera.
Myszkuniu !
"skarmianie" chlebem zwierząt na pewno jest sposobem na zagospodarowanie (choć i tu należało by być dość ostrożnym) - pozostawienie obok śmietniska na pewno nie ... Smutny

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
14-03-2007 16:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #12
 
ddv napisał(a):pozostawienie obok śmietniska na pewno nie
skoro ktoś to zabiera, to chyba jednak nie jest to działanie bezsensowne.
Zresztą taki sposób stosujemy raz na baaardzo długiii czas.

[Obrazek: mysz4.gif]
16-03-2007 11:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #13
 
Widziałem chleb leżący na drodze i zaskoczyło mnie to.Jest rzeczą nie do pomyślenia by tak traktować chleb.Wyrzucać do kosza można jedynie spleśniały gdyż może zaszkodzić,ale żeby chleb w dobrym stanie tak traktować to nie do pomyślenia.W Afryce ubodzy mieszkańcy z szacunkiem podchodzą do żywności.Plemiona afrykańskie potrafią uszanować żywność,a nam Europejczykom pozostaje się wstydzić.

Inna kwestia.Piekarz nie chcąc wyrzucać chleba daje go biednym.Ale dlaczego za szacunek wobec chleba stracił pracę.I co gorsze nikt go nie wspomógł.
16-03-2007 12:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #14
 
SEBASTIANO napisał(a):W Afryce ubodzy mieszkańcy z szacunkiem podchodzą do żywności.
Chyba żartujesz! I tu jest własnie ten abusrd! Wiele plemoin afrykańskich mimo totalnego ubóstwa i głodu, jak dostaje żywność z misji czy akcji humanitarnych i zamiast z niej skorzystać sprzedaje ją! A na dodatek tak się odwdzięcza misjonarzom, że ich zabija. Więc nie jest tak różowo jak się niektórym wydaje w tej Afryce.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
16-03-2007 13:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #15
 
Terebint napisał(a):Jak mieszkałem w Holandii to nie byłem pewien czy jem chleb, czy powietrze z dodatkiem czegoś tam.
Coś jak chleb z biedronki.
A co do poszanowania żywności, to może nieco przykładów co potrafią robić sami piekarze. Po sieci krąży fajny filmik na ten temat. Zaczynając od całkiem niewinnych splunięć do zaczynu, do poważniejszych charknięć, poprzez zatykanie jednej dziurki od nosa, i wypuszczeniu powietrza przez drugą razem z zawartością tejże dziurki, do traktowania maszyny wyrabiającej ciasto jako popielniczki. I jeden giga-przypadek, gdzie koleś zwymiotował do tejże maszyny ... Oczywiście o tym, że czasami można znaleźć upieczone w bułkach czyjeś smarki, kozy z nosa czy ślinę (taki prezent wyraźnie odznacza się konsystencją i kolorem :diabelek: ) nawet nie wspomnę.
Zatem uważajcie co jecie Duży uśmiech .

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
16-03-2007 19:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów