Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Izrael jako LUD BIEDNYCH Boga
Autor Wiadomość
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #1
Izrael jako LUD BIEDNYCH Boga
Izrael jako lud biednych Boga.

Różne są możliwości patrzenia na historię Ludu Starego Przymierza. Każda biblijna historia zawiera niezmierzone bogactwo treści, jest głosem Boga, jest Jego objawieniem w histori rodziny ludzkiej.
Systematyka kieruje nasze kroki w lekturze Pisma Świętego od Księgi Genezis, aż po Apokalipsę. Stopniowe ujawnianie się Boga człowiekowi ma na celu "dawkowanie" historii zbawienia. Ma ona byc kontemplowana, rozważana w sercu na przestrzeni życia człowieka. Inaczej się nie da, ponieważ szkoda tych wszystkich treści, aby zmarnowane, nie zostały dostrzeżone. Zatem krok, po kroku, aż po kres...

Chcę Wam przedstawić w potężnym "mega-skrócie" historię Izraela, wpisaną w ekonomię Bożego Zbawienia, zbudowaną wokół jednego tylko zagadnienia: biedy ludzkiej, która jak się okazuje, nie jedno ma imię.
Na sam początek: centralną historią Izraela, zawarta na kartach Biblii jest ta, opisana w pierwszych 15 rozdziałach Księgi Wyjścia.
1. Terminologia:
W księgach Mojżeszowych odnajdujemy całe bogactwo wyrażeń, odnoszących się w ich treści do opisania ludzkiej biedy:
Ebion - biedni potrzebujący pomocy materialnej (Wj 23,6)
Dal - chwiejący się, słaniający się (Wj 23,3)
Dalla - bieda, słabość (2 Krl 25,12)
Rusz - znikomość, nie bycie w centrum zainteresowania (1Sm 18,23)
Ani (anawim) - ubogi, nie mający nic (Wj 22,4)
Heleha - ten, który pada ofiarą napaści, bezbronny (Ps 10,8.14)
Jarasz - uczynic kogoś biednym (1Sm2,7)
Malisar - ten, który ma nie zaspokojoną potrzebę. Chodzi o kogos, kto dziś określany jest mianem potrzebującego pomocy, wsparcia.
Doskonale ujmuje istote rzeczy Paweł Apostoł. Na gruncie NT po pierwsze: "zdradza", iż jest ortodoksyjnym Żydem, który przyjął najlepszą cząstkę Prawa. Wiedział, że biedni są w oczach Pana szczególni i wybrani.
Napisze Apostoł Narodów: Nic nie mogę sam z siebie. Wszystko jednak moge w Tym, który mnie umacnia. W wielu miejscach pokazuje nam Paweł, iż utożsamia się z biednymi. Myśle, że nie trzeba tu przywolywac wielu konkretów: Flp 4,12 Umiem cierpieć biedę, umiem i obfitować. Do wszystkich w ogóle warunków jestem zaprawiony: i być sytym, i głód cierpieć, obfitować i doznawać niedostatku.
Poza tym, z samej tylko lektury księgi Rodzaju można wywieść wnosek, iż biedni jesteśmy z tego powodu, iż jesteśmy ludźmi. (utrata Raju, praca, ból rodzenia, etc).

2. Wymogi JHWH dane pobożnemu, na rzecz biednych.

Aby biedny, jako umiłowany Boży miał warunki życia, które zawiodą go na Łono Abrahama, Bóg daje Prawo. Jest to owszem, wpierw Dekalog. Ale oprócz niego, szereg innych praw. Ich lektura, choćby tylko pobieżna pozwala zauważyć, iż biedny człowiek ma uprzywilejowane miejsce w Izraelu. Mozna też z łatwością wywnioskować, iz problematyka (szczegółowa) biedy istniała bardzo wyraźnie. Jeśli takie prawa były zapisane, to nie dla tego, że papier przyjmie wszystko, ale stąd, iż problem po prostu istniał. Wnikając zaś głębiej w treść owych przepisów, zdaje się, iż w rzeczy samej, prawo to jest doskonałe i bezbłędne. To, co dziś próbuje się jako rozwiązań problemu biedy, jest przy ST jedynie bladym i daleko odbiegającym od doskonałości odbiciem zapisów sprzed ponad 2000 lat. To zaś, co stanowi milową przeszkodę w realizacji postulatów prawnych Starego Przymierza to POSŁUSZEŃSTWO czyli: pójście - za - słuchanym (por. Szemma Izrael).
CDN.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
18-03-2007 22:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mak Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 234
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #2
 
No i jak tu odrzucać łaskę biedy? Mam nadzieję, że mój mąż nie przeczyta tego postu... Znów będzie miał żal podejrzewając ,że modlę się aby nie wygrał w Totolotku!! Język
18-03-2007 23:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #3
 
Święto przyjaciół Boga - katecheza Jana Pawła II. Papież poszerza temat anawim oraz hasidim

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
04-04-2007 14:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #4
 
anawim jahwe baruhaszem
04-09-2007 19:45
Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #5
 
Szpanujesz czy spamujesz :?:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
04-09-2007 19:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #6
 
Annnika napisał(a):Szpanujesz czy spamujesz :?:


miłuj bliżniego swego jak siebie samego!
04-09-2007 20:26
Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #7
 
Sugeruję zapoznać się z regulaminem. Posty mają coś wnosić do tematu. Śmiem twierdzić że 99% ludzi nie ma pojęcia o co Tobie biega w tych "słowach".

Mniej dyskusji z decyzjami i upomnieniami moderatorów, więcej refleksji nad ich treścią i wszystko będzie cacy Uśmiech

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
04-09-2007 20:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #8
 
anawin jahwe - to ubodzy należący do jahwe, a baruhaszem znaczy chwalcie imię ...imię w mowie biblijnej oznacz jahwe...żydzi przestali wymawiać to imię ponieważ zbyt dosłownie zrozumieli trzecie przykazanie dekalogu [katolickie drugie przykazanie]...mosze
04-09-2007 21:02
Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #9
 
mosze napisał(a):anawin jahwe - to ubodzy należący do jahwe, a baruhaszem znaczy chwalcie imię ...imię w mowie biblijnej oznacz jahwe...żydzi przestali wymawiać to imię ponieważ zbyt dosłownie zrozumieli trzecie przykazanie dekalogu [katolickie drugie przykazanie]...mosze

Bracie:
1. Spamujesz
2. Jak ma się twoja wypowiedź do treści tematu


Poza tym, wiedz, że fałszywa pokora jest najlepszą droga do pychy.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
05-09-2007 22:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #10
 
Ksiądz Marek napisał o ubogich...
Ja powiedziałem, na potwierdzenie tego co ksiądz napisał:"Baruch Haszem"i"anawim Jahwe".
"Baruch Haszem"oznaczało,że :"niech Imię Pańskie będzie błogosławione" za to, co ksiądz mądrze i sprawiedliwie napisał.
"Annawim Jahwe"to właśnie ubodzy należący do Boga.
A więc kolejne ptwierdzenie.
Co to znaczy spamować dowiedziałem sie dopiero dzisiaj rano, czytając w Wikipedii...Ksiądz zarzucił mi popełnienie przestępstwa...bo za taki czyn to uważam[oczywiście spamowanie].
Zauważyłem,że ksiądz nie rozumie tego co piszę. Dlatego następnym razem proszę zapytać a nie od razu posądzać .
Proszę zauważyć, że Biblia to księga napisana w większości w języku hebrajskim.Jeżeli ja używam pewnych wyrażeń w tym języku zachowując pisownię polską, to pewnie nie grzeszę.W wielu grupach "Odnowy"wymawia się Imiona czy pewne zwroty w tym oryginalny brzmieni.Jak ludzie modlą sie językami-często nawet aramejskim lub hebrajskim, to chyba nie grzeszą?
Jezus był Żydem Ortodoksyjnym i zachowywał Prawo.Dopiero jego Ofiara we Krwi zniosła Prawo Torah. I tak już nie obowiazuje Torah, ale Nowe i Wieczne przymierze we Krwi Jezusa Chrystusa.
06-09-2007 18:43
Odpowiedz cytując ten post
Oliwka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 192
Dołączył: Aug 2006
Reputacja: 0
Post: #11
 
biedni ludu YHVH
biedni Duchem pokorni
czy raczej to podtekst by oddac wszystko i stac sie zebrakiem ?

Jestem jak oliwka zielona w domu Elohim ;zaufałam łasce Jego
na wieki, wieków .
Ps.52/10
17-09-2007 13:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #12
 
Nie zawsze ubóstwo duchowe idzie w parze z ubóstwem materialnym.Prawdziwie ubogim jest ten, który nie ma przywiązania do rzeczy materialnych.Jednak ubogimi Jahwe byli ci, którzy z powodu ich ubóstwa i często chorób, byli traktowani przez peruszaim-faryzuszy, jako nieczyści i zasługujący na taki los.To Jehoszua zmienił , lub raczej próbował zmienić stanowisko uczonych w piśmie w kwestii grzechu i winy...
17-09-2007 19:10
Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #13
 
mosze napisał(a):Jednak ubogimi Jahwe byli ci, którzy z powodu ich ubóstwa i często chorób, byli traktowani przez peruszaim-faryzuszy, jako nieczyści i zasługujący na taki los.To Jehoszua zmienił , lub raczej próbował zmienić stanowisko uczonych w piśmie w kwestii grzechu i winy...
Prponuję lekturę "Jezusa z Nazaretu" Benedykta 16. Zamieszcza tam świetny wykład n/t ubogich Jahwe w kontekście 8 błogosławieństw.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
17-09-2007 21:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Oliwka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 192
Dołączył: Aug 2006
Reputacja: 0
Post: #14
 
mosze napisał(a):Nie zawsze ubóstwo duchowe idzie w parze z ubóstwem materialnym.Prawdziwie ubogim jest ten, który nie ma przywiązania do rzeczy materialnych.Jednak ubogimi Jahwe byli ci, którzy z powodu ich ubóstwa i często chorób, byli traktowani przez peruszaim-faryzuszy, jako nieczyści i zasługujący na taki los.To Jehoszua zmienił , lub raczej próbował zmienić stanowisko uczonych w piśmie w kwestii grzechu i winy...

Teraz wiem co chciałes przekazać

tak zgadza sie widac to było kiedy peruszim napietnowali slepego - cały w grzechach sie urodził - chyba dobrze pamietam?
JAHszua zmienił jesli nie mentalnosc faryzeuszy to napewno dał nadzieje
tym którzy tacy byli .
Zmienił ich myslenie , ale czy to niedziwne przeciez Hiob był swiadectwem.
><<>
moze nie jest to merytoryczne - ale dlaczego za to dostaje OSTRZEZENIE - zemsta?

z wrazenia ze dostałam OSTRZEZENIE , mysli mi sie placza
ot marek chce mnie wyrzucic ?

><><

[ Komentarz dodany przez: Ks.Marek: Pon 17 Wrz, 2007 21:33 ]
Zażalenia w odpowiednim dziale lub na PW prosze kierować

Jestem jak oliwka zielona w domu Elohim ;zaufałam łasce Jego
na wieki, wieków .
Ps.52/10
17-09-2007 21:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #15
 
Oliwka napisał(a):Zmienił ich myslenie , ale czy to niedziwne przeciez Hiob był swiadectwem.
A ja myślałem, że był człowiekiem Bożym, który w dobitny sposób udowadnia, że oprócz Boga nie ma nic, co mogłoby obdarować człowieka życie i to takim w obfitości i pełni. Poza tym, czas powstania ks. Hioba dowodzi, iż nie było wówczas mowy o demonologii ni o grzechu pierworodnym. Dla Hioba szatan nie istniał. Nie było w ogóle do pomyślenia dla Ludu ST, by jakiś tam diabeł mógł wchodzić w szyki Panu Bogu. Można było odejść od Boga, ale to była ślepa uliczka, bez celu. Dopiero NT wnosi klarowną nauke o szatanie jako odwiecznym wrogu Stworzyciela. Inaczej mowiąc, przebija się na druga stronę tej niby ślepej uliczki, dając jej nazwe piekła.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
17-09-2007 21:57
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów