Polka wygrała z Polską w Strasburgu

**Scott** · 24-03-2007 21:24

Cytat:W 2000 r. Alicja Tysiąc miała już dwójkę dzieci i cierpiała na poważną wadę wzroku. Lekarze ostrzegali, że kolejna ciąża może skończyć się dla niej tragicznie. Wylewami wewnątrz oka, odklejeniem się siatkówki, a w konsekwencji ślepotą.

Cytat:zawiodła prezerwatywa – tłumaczyła już nieraz tym, którzy usiłowali przedstawiać ją jako kobietę nierozważną.

bez komentarza.

http://www.przeglad-tygodnik.pl/index.ph...&name=2776

po raz kolejny potwierdza sie teza że stosowanie antykoncepcji jest najczęstszą przyczyną aborcji.

Cytat:Doradca ministra edukacji ds. ochrony życia, lekarz internista, dr Hanna Wujkowska tłumaczyła, że w sprawie Alicji Tysiąc opinia publiczna wprowadzana jest w błąd.

- Dramat pani Alicji Tysiąc jest obarczony wielkim kłamstwem - powiedziała.

- Pani Alicja Tysiąc była osobą już wcześniej chorą. Wszystkie oświadczenia lekarzy specjalistów są jednoznaczne w tej kwestii, nie było żadnych wskazań dla zabicia dziecka - tłumaczyła lekarka.

Podkreśliła, że wyrok Trybunału rodzi też refleksję, że i inne kobiety, które urodziły w Polsce dzieci, i poniosły jakikolwiek uszczerbek na zdrowiu, mogłyby złożyć skargę przed Trybunałem.

Dodała, że media i politycy mówiąc o sprawie Alicji Tysiąc zapominają o jej dziecku, które ma kilka lat i cierpi z powodu sydromu "ocaleńca poaborcyjnego".

- Dzieci z tym zespołem nie mają szansy na normalne życie, są zawsze odrzucone przez społeczeństwo. Cały świat mówi "nie kocham cię", własna matka powiedziała "nie kocham cię"" - argumentowała Wujkowska.

http://wiadomosci.onet.pl/1506479,11,item.html

heysel · 24-03-2007 21:39

Scott napisał(a):że stosowanie antykoncepcji

Nieumiejętne stosowanie.

**Scott** · 24-03-2007 21:46

heysel napisał(a):Nieumiejętne stosowanie.

:roll2: przecież pekła gumka, tak czytałem.

heysel · 24-03-2007 21:56

Scott napisał(a):
heysel napisał(a):Nieumiejętne stosowanie.
:roll2: przecież pekła gumka, tak czytałem.

A nie zauważyłeś, że to jest komentarz to ogólniejszego stwierdzenia. Mianowicie :
"stosowanie antykoncepcji jest najczęstszą przyczyną aborcji".

**Scott** · 24-03-2007 23:45

Ks.Marek napisał(a):Pieniądze z jednej strony, stworzenie zas precedensu, z drugiej.

http://www.dziennik.pl/Load.aspx?TabId=1...eId=36343'

...

**Ks.Marek** · 24-03-2007 23:57

Kiedyś była moda na reklamy podpasek i tamponów. Podawano nazwiska pań, reklamujących te środki higieny osobistej: Bobik, Pafnucy, czy coś w tym stylu. A więc krótko mówiąc: NIKT. Wirtualna osobowość, ładna buźka - bo to łapie za podświadomość człowieka.
W wypadku Pani NIKT, o której mowa w tym wątku sytuacja jest analogiczna. Nie chodzi o jej oczy, o problemy finansowe, tylko o to, że zawsze jest ktoś, czy grupa "ktosiów" mających dobre zaplecze prawne i majątkowe, by przepchnąć każda sprawę pod ich dyktando. Korupcja degeneruje tak bardzo społeczeństwo, że z jednej strony jej ofiary płaczą i cierpią zgryzoty, z drugiej zaś napędzają ten mechanizm. Ci, co brali w "łapę" byli, są i będa. Zakulisowe, kapturowe załatwianie interesów elit to dziś chleb powszedni, który karmi miliony.

Terebint · 25-03-2007 03:18

Scott napisał(a):[quote]Alicja Tysiąc po ogłoszeniu wyroku Trybunału podkreślała, że cieszy się z niego i przykro jej, że po sprawiedliwość musiała udać się aż do Strassburga. Pytana przez dziennikarzy o uczucia do najmłodszej córki mówi, ze kocha ją tak samo jak pozostałe dzieci.

No to również współczuję pozostałym dzieciom pani Alicji. Skoro i je kocha tak, jak najmłodszą córkę. :shock:

**Scott** · 12-05-2007 17:47

Cytat:Autor: Rafi dnia 21.03.2007 09:35
Jednego nie bardzo rozumiem - jak ciąża może być zagrożeniem dla wzroku ?? Rozmawiałem o tym z kilkoma położnikami i każdy z nich się w głowę drapał. Nie ciąża, a poród może być zagrożeniem, dlatego tez w takich przypadkach stosuje się cesarkę. Nie było więc przyczyn zdrowotnych do aborcji !!!
Jest jeden wielki mętlik w mediach, a żadnej rzetelnej relacji.

Drugą sprawą jest, że przez "poszanowanie prywatności" można usprawiedliwić każdy mord aborcyjny.

Cytat:Autor: echnaton dnia 21.03.2007 10:32

Nie wiedziałem, że położnicy znaja sie na okulistyce, ciekawa konsultacja. Z tego co mówiła pani Alicja Tysiąc, wzrok poorszył jej sie w pierwszych miesiacach ciązy. Co by tu dało cesarskie cięcie? Obecnie ta pani ma Igrupe inwalidzka i okulary 24 dioptrie, czyli ledwo co widzi. Ale to już obrońców życia nie obchodzi, ważne, ze nie usuneła zygoty, przez chrzescijanskich fundamentalistow nazywanej "dzieckiem".

Kobieta ma rodzic, a pozniej ona i dziecko moga skonczyc na ulicy, pod mostem, albo na ogrodkach dzialkowych w altance. Bo to juz obroncow zycia poczetego nie obchodzi, co sie z dzieckiem i matka dzieje dalej. Rodzic, rodzic, rodzic,... ciemnym, biednym, niewyksztalconym ludem lepiej sie rzadzi.

Cytat:Autor: Rafi dnia 21.03.2007 10:51
Ano widzisz, ginekolodzy i położnicy ( w Polsce to jedna specjalizacja, w świeciei często rozbita na dwie) muszą znać m.in. wpływ ciąży na organizm i wszelkie zagrożenia zarówno dla dziecka jak i dla matki. to podstawa, bez tego specjalizacji nie zrobią. w dodatku wiedza stosowana, a nie książkowa.

Jestem ciekaw wg kogo ekspertyzy ciąża była przyczyna pogorszenia sie wzroku. Wątpię, czy taka ekspertyza wogóle była.

Cytat:Autor: Sophie dnia 21.03.2007 11:41

Muszą znać m.in. wpływ ciąży na organizm i wszelkie zagrożenia zarówno dla dziecka jak i dla matki. to podstawa, bez tego specjalizacji nie zrobią.

Chyba znacznie przeceniasz wykształcenie ginekologów i położników. Doprawdy w pierwszej ciąży z powikłaniami od początku - gdyby nie pomoc mamy koleżanki która poleciła mi dobrego lekarza i gdyby nie było mnie stać na prywatne wizyty - sprawa skończyłaby się dla mnie i dla dziecka nieprzyjemnie. W następnej nauczona doświadczeniem od razu poszłam prywatnie i do dobrego specjalisty. A w tzw. poradniach K spotkałam takich ginekologów że lepiej nie mówić.

Rafi, czy Ty byłeś kiedyś z żoną u położnika w takiej zwykłej poradni K?

Cytat:Autor: Rafi dnia 21.03.2007 11:57
Moja żona jest specjalistą ginekologiem-położnikiem. W poradni K przyjmuje jej mentor, bardzo przez nią i kolegów po fachu ceniony specjalista. Obie ciąże prowadziła przyjaciółka, specjalista, również przyjmująca w poradni K.
Bardzo współczuję, że trafiłaś na niedouka, w każdej profesji takich znajdziesz. Obecnie jest lepiej - NFZ podpisuje umowy tylko ze specjalistami ginekologami-położnikami.

c.d. >>
http://www.ekumenizm.pl/article.php?stor...+aborcj%2A

narbukil · 12-05-2007 21:22

Ks.Marek napisał(a):Kiedyś była moda na reklamy podpasek i tamponów. Podawano nazwiska pań, reklamujących te środki higieny osobistej: Bobik, Pafnucy, czy coś w tym stylu. A więc krótko mówiąc: NIKT. Wirtualna osobowość, ładna buźka - bo to łapie za podświadomość człowieka.
W wypadku Pani NIKT, o której mowa w tym wątku sytuacja jest analogiczna. Nie chodzi o jej oczy, o problemy finansowe, tylko o to, że zawsze jest ktoś, czy grupa "ktosiów" mających dobre zaplecze prawne i majątkowe, by przepchnąć każda sprawę pod ich dyktando. Korupcja degeneruje tak bardzo społeczeństwo, że z jednej strony jej ofiary płaczą i cierpią zgryzoty, z drugiej zaś napędzają ten mechanizm. Ci, co brali w "łapę" byli, są i będa. Zakulisowe, kapturowe załatwianie interesów elit to dziś chleb powszedni, który karmi miliony.

Łał, niezła teoria. Podpaski i tampony przyczyną III wojny światowej :roll2:

Scott napisał(a):Jednego nie bardzo rozumiem - jak ciąża może być zagrożeniem dla wzroku ?? Rozmawiałem o tym z kilkoma położnikami i każdy z nich się w głowę drapał. Nie ciąża, a poród może być zagrożeniem, dlatego tez w takich przypadkach stosuje się cesarkę. Nie było więc przyczyn zdrowotnych do aborcji !!!
Jest jeden wielki mętlik w mediach, a żadnej rzetelnej relacji.

Akurat znam przypadek, że na wskutek samej ciąży mogło nastapić odklejenie siatkówki. Mówimy NIE domorosłym znachorom.

Scott napisał(a):Kobieta ma rodzic, a pozniej ona i dziecko moga skonczyc na ulicy, pod mostem, albo na ogrodkach dzialkowych w altance. Bo to juz obroncow zycia poczetego nie obchodzi, co sie z dzieckiem i matka dzieje dalej. Rodzic, rodzic, rodzic,... ciemnym, biednym, niewyksztalconym ludem lepiej sie rzadzi.

Zgadzam się.

Scott napisał(a):Moja żona jest specjalistą ginekologiem-położnikiem. W poradni K przyjmuje jej mentor, bardzo przez nią i kolegów po fachu ceniony specjalista. Obie ciąże prowadziła przyjaciółka, specjalista, również przyjmująca w poradni K.
Bardzo współczuję, że trafiłaś na niedouka, w każdej profesji takich znajdziesz. Obecnie jest lepiej - NFZ podpisuje umowy tylko ze specjalistami ginekologami-położnikami.

A może to wszytko wina Żydów i masonów? :roll2:

**Ks.Marek** · 13-05-2007 00:53

narbukil napisał(a):Łał, niezła teoria. Podpaski i tampony przyczyną III wojny światowej

To nie wizja, to nie teoria, tylko życie.

narbukil napisał(a):Akurat znam przypadek, że na wskutek samej ciąży mogło nastapić odklejenie siatkówki.

Nastąpiło?
Poza tym: lepiej dla ciebie wejść jednookim do nieba, niz z parą oczu do piekła.

narbukil napisał(a):A może to wszytko wina Żydów i masonów? :roll2:

Niewykluczone...

heysel · 13-05-2007 01:00

Ks.Marek napisał(a):Poza tym: lepiej dla ciebie wejść jednookim do nieba, niz z parą oczu do piekła.

"Lepiej Ci w całości swej osobowości przebywać w piekle niż być poćwiartowanym w niebie"

**Ks.Marek** · 13-05-2007 01:09

heysel napisał(a):
Ks.Marek napisał(a):Poza tym: lepiej dla ciebie wejść jednookim do nieba, niz z parą oczu do piekła.
"Lepiej Ci w całości swej osobowości przebywać w piekle niż być poćwiartowanym w niebie"

Nie moge się z tym zgodzić, ponieważ w piekle przestaję być osobą. Anihilowany jestem. A ja tak nie chcę.

narbukil · 13-05-2007 10:59

Ks.Marek napisał(a):Nastąpiło?

Nie, ale było duże prawdopodobieństwo.

**Ks.Marek** · 13-05-2007 12:28

Cytat:Nie, ale było duże prawdopodobieństwo.

Takie samo jest prawdopodobieństwo, że nie dożyjesz jutra.

narbukil · 13-05-2007 15:38

Ks.Marek napisał(a):Takie samo jest prawdopodobieństwo, że nie dożyjesz jutra.

Tamto było bardzo duże i bardzo realne.
P.S. to troche zabrzmiało jak groźba :roll2: