,,Filozofowie stojący na gruncie religijnym, chcący "uratować" etykę, szukali rozmaitych sposobów na ominięcie problemu wszechmocnego i wszechwiedzącego Boga.
Np. Tomasz z Akwinu postulował, że Bóg celowo tak urządził świat, aby dać wolną wolę człowiekowi. Pociąga to za sobą wniosek, że Bóg do końca nie zna przyszłości. Aby uratować wszechwiedzę Boga, Tomasz z Akwinu stwierdzał, że Bóg zna przyszłość świata w ogólnym zarysie - ma tzw. "plan Boży". Natomiast co do szczegółowych żywotów poszczególnych ludzi Bóg zostawił celowo pewien margines wolności i przypadkowości. Wolna wola jest w tym systemie "darem Boga", który człowiek może spożytkować dobrze albo źle. Wolna wola spożytkowana w dobrym kierunku, to wybór takiego działania, które jest zgodne z "ogólnym planem Bożym dla świata". Zły wybór nie zmienia planu Bożego na dłuższą metę, ale spowalnia i utrudnia jego wprowadzanie, a osobie dokonującej złego wyboru zagraża jej zbawieniu. Wolna wola jest też w tym systemie możliwością wyboru rozmaitych działań dobrych, gdyż ludzie mają często wybór kilku różnych działań zgodnych z ogólnym planem Bożym. Obojętne, co w takiej sytuacji wybiorą, będą uczestniczyć w dziele Bożym, ich decyzja więc nie zmienia tego planu, a nawet dopomaga w jego osiągnięciu. Poglądy Tomasza z Akwinu są zgodne z oficjalną doktryną Kościoła Katolickiego w tym względzie.'(wikipedia)'Co oznacza ten tekst?
[ Dodano: Pią 11 Maj, 2007 19:47 ]
Proszę o odpowiedź,ponieważ zupełnie nie rozumiem powyższego tekstu.