Matki dzieci niepełnosprawnych

[Rachel]

Cytat:Matki dzieci niepełnosprawnych


Wszyscy wiemy co można odczuwać tuż po narodzinach dziecka niepełnosprawnego. Wiele z nas uważało na początku, że to kara Boska, że świat przestał dla nas istnieć. Czas jednak zrobił swoje - teraz myślimy inaczej.Jak zrozumieć fakt zostania matką dziecka niepełnosprawnego?

Cytat:Rozczarowanie"

(myśli chłopca z zespołem Downa)


Ostry krzyk przeszył powietrze ... Radość dwóch twarzy przemieniona w jednej chwili w dwie zawiedzione nadzieje. Jeszcze jedno spojrzenie, bo może to halucynacja, ale nie, nie uległa żadnemu przewidzeniu, pomyślała więc, że to nie może być jej dziecko; tylko takie potrafiła znaleźć wytłumaczenie.


Banalnie zaczyna się moja historia. Tysiące podobnych wypełniają światowe statystyki. Spojrzenie ojca zawsze jest pełne wyrzutu za to, że urodziłem się z “syndromem Downa". Kiedy na mnie zerka, od razu myślę o swojej twarzy. Jedno o niej mogę powiedzieć: nie wzbudza w bliźnich życzliwego zainteresowania. Mongolizm mnie poraża, jest we mnie zakorzeniony; jest portretem pamięciowym, od którego nie mogę się uwolnić. Spoglądam czasem ku niemu, myśląc, że przez pomyłkę odwdzięczy się tym samym, ale on zawsze odwraca wzrok, dokądkolwiek, byle nie patrzeć na mnie.

Matki dzieci niepełnosprawnych

[Myszkunia]

rachel napisał(a):Wszyscy wiemy co można odczuwać tuż po narodzinach dziecka niepełnosprawnego.

Nie wiemy. Jeśli nie znaleźliśmy się w takiej sytuacji, to możemy jedynie przypuszczać, domyślać się, wyobrażać sobie.

rachel napisał(a):Jak zrozumieć fakt zostania matką dziecka niepełnosprawnego?

To na pewno jest trudne. Tym bardziej,że o takich dzieciach wciąż się mówi mało. Niektóre z nich wręcz przerażają wyglądem ( to tzw. pierwszy rzut oka. potem często bywa,że się z tym oswajamy albo nawet dziecko staje się w naszych oczach piękne).
A takie dzieci też mają talenty, tez należy je kształcić ( o ile są wyuczalne). Tylko dlaczego takie dzieci istnieją? Czy po to, aby kochać je bardziej niż te "normalne"?

[Rachel]

Myszkunia napisał(a):Czy po to, aby kochać je bardziej niż te "normalne"?

Te dzieci ucza nas milości! są niesamowite, bo nie zrażają się , tylko nadal kochają.
Mam częstny kontakt z takim dziećmi.Są niesamowite
Fak ze reakcje rodziców są różne. Ale większośc rodziców napoczątku jest zaskoczona, wrecz przerażona , że mają dziecko niepełnosprawne. Ale później to sie zmienia i później potrafią przyjąć dziecko jako piękny dar od Boga.

[Daidoss]

W tym roku będę miał może okazję pojechać na wakacje z ruchem Wiara-Światło. Myślę, że praca z nimi może nas wiele nauczyć. Otworzyć na sze serca na miłość do drugiego człowieka. :aniol:

[Rachel]

Daidoss napisał(a):ruchem Wiara-Światło

super ze tego typu ruch jest. Ruch Wiara-Światło

[Jólka]

ja juz w innym watku pisalam o matce dziecka niepelnosprawnego, ktora nawet zwiazala z nim prace zawodowa.
osobiscie prowadzac badania do pracy magisterskiej przebadalam 50 rodzin z dziecmi niepelnosprawnymi (z roznymi niepelnosprawnosciami), ale nie badalam rodzicow tylko rodzenstwo dzieci niepelnosprawnych z tym, ze wykazalo mi to tez stosunek rodzicow do dzieci pelnosprawnych i niepelnosprawnych w tych rodzinach, a dokladniej wystepowanie wiezi emocjonalnych lub ich brak

[Rachel]

Julia napisał(a):ze wykazalo mi to tez stosunek rodzicow do dzieci pelnosprawnych i niepelnosprawnych w tych rodzinach, a dokladniej wystepowanie wiezi emocjonalnych lub ich brak

jak wyniki obecnym stanie wyglądają ? :hm:

[Jólka]

nie wiem jak w obecnym bo badania robilam w 2004 roku, ale teraz jestem z dala od mojej pracy magisterskiej wiec cyferek poki co nie podam

[Rachel]

A tak bez-cyferkowo?

[Jólka]

nie pamietam, przez kolejne 2 l;ata zajjmowalam sie zupelnie inna dziedzina wiec nie pamietam, ale za jakis tydzien bede miec dostep do mojej pracy wiec podam cyferkowo

[Rachel]

Relacje rodzeństwa ale nie tylko względem dziecka niepełnosprawnego Rodzeństwo dzieci niepełnosprawnych

[Jólka]

wieczorkiem usiade i wpisze dane cyferkowe odnosnie wiezi emocjonalnych w rodzinach z dziecmi niepelnosprawnymi i bez dzieci niepelnosprawnych jakie wyszly mi w badaniach