Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dzięki Niemu umieram
Autor Wiadomość
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #46
 
Dodam tylko 2 rzeczy:
1. Aliquid to termin ściśle filozoficzny, oznaczający odrębność. Zakładałem, że znasz pryncypia filozofii szanowny heyselu
2. O Odrębności dywagujemy w innym wątku, prawda?

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
25-04-2007 23:30
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #47
 
Ks.Marek napisał(a):Aliquid to termin ściśle filozoficzny, oznaczający odrębność. Zakładałem, że znasz pryncypia filozofii szanowny heyselu
Gwoli dokończenia : nie studiowałem filozofii (może kiedyś jeszcze mi się uda) i już gdzieś jasno pisałem, że się za żadnego filozofa nie uważam. Filozofię miałem przez 2 semestry, ale nie była w użyciu żadna łacina. A na poważnie zacząłem się tym interesować dopiero z 2 lata temu.
I mam Ci przypomnieć jak Ty nie wiedziałeś (bo teraz to już zakładam, że wiesz) czym jest demon Laplace'a ?

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
26-04-2007 12:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #48
 
OK, przyznaję się do zagalopowania. Byłem nieczytelny, stworzyłem zamieszanie. Teraz już wszystko zostało wyjaśnione. Koniec OFF topica.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
26-04-2007 14:51
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kaukaz Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 27
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #49
 
Ks.Marek napisał(a):cóż cie takiego traumatycznego spotkało w życiu, że tak to opisujesz
Też mnie to ciekawi.

Zwalanie winy na Boga za nasze cierpienia i chęć śmierci to nic dobrego, a jedynie słabość (bez urazy). Żadne zło nie pochodzi od Boga. Wszystkie zło tego świata pochodzi od szatana.
Warto przytoczyć tutaj sytuacje Hioba, który w niedoli i cierpieniu powiedział, że za zło, które otrzymał, może obwiniać jedynie samego siebie.

Cytat:Wspólnota: Cult of vi
Skoro odrzucasz chrześcijaństwo na co Ci wiara w jakieś ,,vi"? :-k

Poza tym Twoja modlitwa jest nieco prowokacyjna. Wywyższasz co prawda Pana Boga, ale jednocześnie nie zgadzasz się z prawdą o Nim.


Nie potępiam Cię, a jedynie szkoda mi, że szatan Cię pokonał ;(

Gloria Patri, et Filio, et Spirituti Sancto, sicut erat in principio, et nunc, et in saeculla sa.

TRÓJCA ?WI?TA M? OPOK?
19-04-2009 16:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anariel Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #50
 
Chciałam się tylko zapytać autora wątku, czy od kiedy porzucił wiarę w Boga czuje się szczęśliwy i spełniony, bo jeżeli dobrze zrozumiałam całość dyskusji, to Bóg przeszkadzał mu w osiągnięciu tego stanu.
07-07-2009 22:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #51
 
Anariel napisał(a):Chciałam się tylko zapytać autora wątku, czy od kiedy porzucił wiarę w Boga czuje się szczęśliwy i spełniony, bo jeżeli dobrze zrozumiałam całość dyskusji, to Bóg przeszkadzał mu w osiągnięciu tego stanu.

Hehe, dobre to. :lol2:
21-07-2009 20:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #52
 
Anariel napisał(a):bo jeżeli dobrze zrozumiałam całość dyskusji
Źle zrozumiałaś.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
01-08-2009 18:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nordlys Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 509
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 0
Post: #53
 
heysel napisał(a):
Anariel napisał(a):bo jeżeli dobrze zrozumiałam całość dyskusji
Źle zrozumiałaś.
Heysel, co stoi na przeszkodzie, abyś nie był tak "oszczędny" w słowa?
Sam temat sugeruje jednoznacznie komu "zawdzięczasz" umieranie. 8)

Jakoś dziwnym trafem pasuje tu, do Twoich wypowiedzi, taka powszechna życiowa teza, polegająca na tym, że posiada się "wolną wolę" i odpowiedzialność za nią, gdy w życiu "wychodzi", a gdy NIE, to za wszystko dopowiedzialny jest kto inny, np. Bóg, małżonek, parafia, polityka, sąsiad itd. ale napewno nie sprawca problemu.

aga napisał(a):Hehe, dobre to.
=D>

[Obrazek: 023096454b2384f3m.jpg] http://pl.youtube.com/watch?v=ccaNFnjGfp...re=related S.N.E. http://www.bogurodzica.ox.pl
02-08-2009 07:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #54
 
nordlys napisał(a):Heysel, co stoi na przeszkodzie, abyś nie był tak "oszczędny" w słowa?
Może to, że minęły już dwa lata ? A może to, że nie lubię jak mi się coś insynuuje ? Od początku do końca wiedziałem co zrobiłem źle i że sam jestem sobie winny.
Nie można było się domyśleć, że tym kimś było być może moje fałszywe wyobrażenie Boga ? Już nie mówiąc nawet, że w pierwszym poście stoi jak byk : "oto do czego może czasami prowadzić wiara w Boga" ...

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
02-08-2009 08:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anariel Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #55
 
Nie tego dotyczyło moje pytanie. Chciałam się tylko zapytać, czy teraz jesteś już w pełni szczęśliwy i niczego Ci nie brakuje (odkąd przestałeś wierzyć)?
02-08-2009 11:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #56
 
Anariel napisał(a):czy teraz jesteś już w pełni szczęśliwy i niczego Ci nie brakuje (odkąd przestałeś wierzyć)?
Oczywiście, że nie.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
02-08-2009 12:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anariel Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #57
 
Pytam, bo też zdarzyło mi się uwierzyć, że bez Boga będzie mi łatwiej w życiu. Niestety po paru latach przekonałam się, że jest jeszcze trudniej...
02-08-2009 13:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #58
 
To czy jest "łatwiej lub trudniej" to inna kwestia od tego czy jest się szczęśliwszym czy też może wprost przeciwnie. Nie mówiąc już o byciu "sytym z życia".

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
02-08-2009 15:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nefesh Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #59
 
No to ja mam pytanie. Skoro tak Ci zle w życiu, skoro modliłeś sie o śmierć, to czemu sam sie nie zabiłeś? Brak odwagi? Po co rzecz zwalać na Boga? Podobno samobojcy z miejsca idą do piekła. Miałbyś zarówno śmierć ciała i duszy.
(Zdaje sobie sprawe, że pytanie kontrowersyjne, ale chciałbym usłyszeć odp.)
Pozdrawiam.

Witaj [you] - długich dni i przyjemnych nocy.
02-08-2009 16:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gossia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 984
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #60
 
nefesh,
Co prawda to pytanie do heysela ale odpowiem na nie:

Bo, człowiek zdrowy psychicznie nie jest w stanie świadomie popełnić samobujstawa, ja przynajmniej nigdy o czymś takim nie słyszałam, a tak się składa że jestem obeznana w temacie...

Pozatym myśle że zadawnie tego typu pytań jest conajmniej nie właściwe, człowiek o nieźle pocharatanej psychice bez odpowiedniego przygotawania odpowiadając na tego typu pytanie może popaść w jeszcze gorszy stan!
(Mam ty na myśli głównie ludzi przeglą dających to forum. Zakładam że z heyselem jest dobrze Duży uśmiech

http://www.pro-life.pl/index.php?a=index

Bóg działa cuda Serce
02-08-2009 19:33
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów