co dobrego wydarzyło się ...

[Kinga93]

Zrobiłam wszystkie zadania konkursu (ciekawe czy dobrze )

[Rachel]

Jestem już po operacji

[Annnika]

Mimo grypy zwykłej i początków żołądkowej ułożyłam i powiedziałam nauczanie na spotkaniu wspólnotowym

[aga]

Rachel napisał(a):Jestem już po operacji

Cieszę się Rachel razem z Tobą.

[ Dodano: Sob 24 Sty, 2009 20:22 ]
Byłam dzisiaj u spowiedzi.

[Rachel]

Przyszedł dziś kapłan z Panem Jezusem i mogłam przyjąć Komunię Świętą :jupi:

[aga]

Rachel napisał(a):Przyszedł dziś kapłan z Panem Jezusem i mogłam przyjąć Komunię Świętą :jupi:

To Ty, Marysiu nie możesz chodzić do kościoła? Znaczy dotrzeć tam?

[Rachel]

aga napisał(a):To Ty, Marysiu nie możesz chodzić do kościoła? Znaczy dotrzeć tam?

Nie chodzę. A tutaj windy nie ma i cięzko na wózku zejść z drugie piętra :wink:
Więc tak się raduję, że udało się kwestię tę załatwić bezproblemowo. Teraz się modlić, abym chodziła wogóle [-o< .

[aga]

Rozumiem, że przyjście księdza z Panem Jezusem to dla Ciebie wielka radość i święto

[Rachel]

aga napisał(a):Rozumiem, że przyjście księdza z Panem Jezusem to dla Ciebie wielka radość i święto

Oczywiście. Czekałam na to dość długo. W szpitalu, przyjmowałam Pana Jezusa prawie codziennie. A to było zaskakujące jak dla mnie. Bo raz ks prawie uciekł, bo myślał że nie będę przystępowac. A po operacji dwa razy nie udzielał, i prosiłam Boga aby coś zrobił. I kolejnego dnia ksiądz wyskoczył, jest tu jedna osoba do Komunii. A ja zaskoczona. Następne dni też przystępowałam. Raz to ks mnie specjalnie obudził, choć wiem, że ksiądz nie budzi śpiących a tutaj niespodzianka. Więc Bóg troszczy się i teraz jak nie mogę chodzić, przychodzi kapłan abym mogła przyjąć Komunie Świętą.

[aga]

Może w szpitalu pacjenci nie przyjmują tak powszechnie Komunię świętą to ksiądz był zaskoczony, że komuś naprawdę bardzo zależy i czeka na Pana Jezusa codziennie.

[Rachel]

nie będę wnikać Raduję się Bardzo piękny dzień sie kończy

[aga]

Ksiądz mówił dzisiaj katechezę o przykazaniu miłości do rodziców. Cieszę się, że przezwyciężyłam moją przeraźliwą fobię i poszłam Bo było warto.

[kredka198]

świetnie, Pan czuwa nad Tobą .. .

a u mnie : znowu z miłością i pokojem mogę rozmawiać z mamą

[aga]

Martwiłam się, że nie będę miała jak wrócić do domu, gdyby się przedłużyło u księdza, a ktoś mnie odwiózł I jeszcze jedna osoba chciała mnie zawieźć. Chyba Bóg nade mną czuwa. Ja się nie dzieje to nie dzieje, a jak zaczyna to....hihi

[Rachel]

Dziś była ciekawa sytuacja. Bo mogę po poruszać sie na terenie łóżko i kuchania, wc. A najmłodsze nasze, prawie 4 latka wiedząc że mam problem z chodzeniem to uważa jak nie jeden dorosły aby nie urazić chorej nogi. A jak zauważyła,że chce zejść z łóżka, odrazu mi kule podała, kapcie a póżniej poleciała do wc i otworzyła mi drzwi. Wielka radość poprostu. Widać postępy w jej rozwoju. Dziecko jest niesamowite. I to moja siostra :mrgreen: