Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Święci Kościoła - czy naprawdę święci?
Autor Wiadomość
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #16
 
Nie tylko "kiedyś", "w tamtych czasach" - Teresa Neumann 1898r-1962r (poddana badaniom lekarskim); Marta Robin 1902-1981r (także przebadana).
18-04-2007 17:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #17
 
alus napisał(a):Nie tylko "kiedyś", "w tamtych czasach"
Do czego to odnosisz? Może do tego, że i dzisiaj Kościół uważa ciało człowieka za coś grzesznego i nieczystego? :krzywy:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
18-04-2007 17:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #18
 
Nie - tylko tłumaczenie rodzaju "jakie czasy - tacy świeci" nie jest prawdą.
Bo wiek XX, to wiek kultu ciała, a najbardziej znane mistyczki, stygmatyczki, obdarzone zjawiskiem inedii, a nadto przebadane medycznie - stąd trudno ich zaliczyć do "legend i mitów Kościoła" żyją w tym własnie wieku.
I nie żyją w odosobnieniu - obie przyjmuja tysiące, w przypadku M. Robin setki tysięcy ludzi, którzy poszukuja wiary, Boga....lub chcą udowodnic oszustwo.
Bóg nie działa wg stylu i mody - tworzonych przez ludzi - grzeszności ciała lub kultu ciała.
18-04-2007 18:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #19
 
Offca napisał(a):A co dokładnie? Strasznie ksiądz lakoniczny
Dorota Walencik napisał(a):Od tej pory oddawała się praktykom ascetycznym, opiece nad ubogimi i chorymi. Jej ekstazy i wizje, a następnie otrzymane stygmaty uczyniły z niej osobę znaną w Sienie, a później i poza nią. Do Katarzyny zaczęli zwracać się z prośbą o opinie i pomoc w negocjacjach możni tego świata. Świadectwem tej działalności są Listy, które dyktowała swoim współpracownikom. Katarzyna zaangażowała się też w sprawę powrotu z „niewoli awiniońskiej” papieża. Chociaż jej wpływ na sprowadzenie do Rzymu papieża Grzegorza XI był wyolbrzymiony zarówno przez współczesnych, jak i hagiografię – Grzegorz XI sam miał silne postanowienie powrotu i podejmował w tym celu polityczne (i wojenne) działania to należy oddać Katarzynie, że nie wahała się go krytykować, kiedy uważała to za słuszne m. in. za nieprzejednaną postawę w sporze z Florencją.

Równie gorąco broniła tych, których słuszność praw uznawała tak jak papieża Urbana VI w sporze z antypapieżem Klemensem VIII. Ostatnim jej dziełem był Dialog o Opatrzności Bożej, którego dyktowanie przerwała, aby udać się Rzymu w celu wsparcia papieża Urbana VI. Tam zmarła po trzech miesiącach cierpień 29 kwietnia 1380 roku. Już po jej śmierci Kościół rozdarła wielka schizma zachodnia. Źródło


[ Dodano: Sro 18 Kwi, 2007 18:17 ]
Biografia duchowa Katarzyny

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
18-04-2007 18:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #20
 
alus napisał(a):Bóg nie działa wg stylu i mody - tworzonych przez ludzi - grzeszności ciała lub kultu ciała.
alus, spojrzałam na ten aspekt z nie-teologiczne punktu widzenia. Tylko że jak u nas na zajęciach takie postacie się pojawiały, to zawsze podkreślane jest nam że dużo czynności które my obecnie potępiamy wtedy były normalnością.
Na zajęciach na nich ich się nie patrzy przez pryzmat święty czy nie święty, tylko co wniósł że jest znaną postacią.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
18-04-2007 22:13
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #21
 
rachel napisał(a):
alus napisał(a):Bóg nie działa wg stylu i mody - tworzonych przez ludzi - grzeszności ciała lub kultu ciała.
alus, spojrzałam na ten aspekt z nie-teologiczne punktu widzenia. Tylko że jak u nas na zajęciach takie postacie się pojawiały, to zawsze podkreślane jest nam że dużo czynności które my obecnie potępiamy wtedy były normalnością.
Na zajęciach na nich ich się nie patrzy przez pryzmat święty czy nie święty, tylko co wniósł że jest znaną postacią.
No właśnie. Ważny jest kontekst historyczny. Nie mozna odrywac osoby od realiów czasów, w których zyła.
Co więcej: wg mnie, niemal każdy święty dziś może byc spostrzegany jako szaleniec. Ile razy mówi się o "Szaleńcach Bożych?"

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
18-04-2007 23:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #22
 
Ks.Marek napisał(a):Ile razy mówi się o "Szaleńcach Bożych?"
każdy kto wybera na serio Boga postrzegany jest jako szaleniec :mrgreen:

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
19-04-2007 00:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #23
 
rachel napisał(a):każdy kto wybera na serio Boga postrzegany jest jako szaleniec
Ciekawe, kto mi znajdzie odpowiedni kaftan bezpieczeństwa...

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
19-04-2007 00:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #24
 
Ks.Marek napisał(a):Ciekawe, kto mi znajdzie odpowiedni kaftan bezpieczeństwa...
wystarczy ks sutanna Uśmiech to znak zewnętrzny dokonanego wyboru. Uśmiech

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
19-04-2007 00:13
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #25
 
rachel napisał(a):
Ks.Marek napisał(a):Ciekawe, kto mi znajdzie odpowiedni kaftan bezpieczeństwa...
wystarczy ks sutanna Uśmiech to znak zewnętrzny dokonanego wyboru. Uśmiech
A propos kiecki - znów zacząłem chodzić w niej do szkoły na katechezę.
I jak mi który chwaści, to pytam, czy chcesz zobaczyć matrixa w realu Duży uśmiech

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
19-04-2007 00:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #26
 
Pieknym przykładem jest św.Tereska, przecież ona rzec mozna "oszalała" na całego, rzeciez dziwne było to aby wieku 15 lat wstępować i jeszcze do kluzurowego zakonu. Wytrwale podążała za wezwaniem Pan.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
19-04-2007 00:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #27
 
"Objąć całą ziemię królestwem prawdy i miłości, oto moja misja. Jako jedyny ślad mojego przejścia przez ten padół chciałabym pozostawić świetlaną smugę prawdy i wielki pożar miłości Bożej" - Marta Robin, jeszcze nie święta (proces w toku).
W 1997r istniało na wszystkich kontynentach 75 Ognisk Miłości - dzieł M. Robin
19-04-2007 18:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #28
 
Właśnie. Święci to "szaleńcy Boży". Z uwagi na Jego majestat przeżyli swoje życie. Nie wolno ich oceniać bez spojrzenia na czasy i kulture, w jakich żyli. No bo Św. Jan zywił sie szarańczą i czy było to " normalne"? A jednak Jezus osobiście "poparł" jego misję.
Offca napisał(a):Kyllyan napisał kiedyś, że św. Faustyna była schizofreniczką. Jeśli to prawda, to skąd możemy mieć pewność, że objawienia, które widziała, są prawdziwe?!
od niezbyt długiego czasu mam do czynienia ze schizofrenikami. I tak np. niektóre kobiety mówią,że miały widzenia Jezusa czy Maryi. Mówią to zwyczajnie, tak jakby to było normalne.
Jedna babka kilka razy klęczała przede mną, mówiła,że jestem aniołem itd. itp.
Faustyna nie przejawiała tego typu zachowań.

[Obrazek: mysz4.gif]
22-04-2007 16:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #29
 
Myszkunia napisał(a):No bo Św. Jan zywił sie szarańczą i czy było to " normalne"?
Widaocznie tak forma pokuty.
Cytat:Ze Starego Testamentu z księgi proroka Zachariasza możemy wyczytać, że Żydzi traktowali post, posypywanie głowy popiołem, rozdzieranie szat, rzucanie się na ziemię, gdy spotkało ich nieszczęście, jako pokazanie swojej marności Panu, w nadziei, że wzbudzą miłosierdzie. Otrzymali na to taką zagadkową odpowiedź: Pościliście i martwiliście się w piątym i siódmym miesiącu przez siedemdziesiąt lat, ale czy to ja jestem tym, dla którego tak ściśle pościliście? A jeśli jecie i pijecie, czy wtedy nie jecie i pijecie dla siebie? (Zachariasz, 7,5). Później Jezus powiedział: Jeśli pościcie, to nie róbcie ponurej twarzy jak obłudnicy. Nadają sobie ponury wygląd, ażeby ludzie zauważyli, że oni poszczą. Amen, amen, powiadam wam: Oni już otrzymali swoją nagrodę. Ty natomiast nacieraj swe włosy, jeżeli pościsz, myj swoją twarz, żeby ludzie nie zauważyli, że pościsz. (Mateusz 6,16). Z tych i innych fragmentów Biblii wynika, że post stanowił jedną z najstarszych, naturalną metodę leczniczą. Był także czasem oczyszczenia, nabierania sił witalnych. Wielcy tego świata pościli przed wydarzeniami dużej wagi - w ten sposób przygotowywali się do osiągnięcia stanu koncentracji, przejrzystości umysłu. Mojżesz zanim spisał dziesięć przykazań przez czterdzieści dni i czterdzieści nocy nie jadł chleba i nie pił wody - jak donosi Biblia (Exodus 34,28). Jezus przed ogłoszeniem Ewangelii również wycofał się na pustynię i tam pościł przez czterdzieści dni. Wraz z czasem, kościelne reguły postów zostały zliberalizowane. Pozostały jako oderwana od duchowych treści tradycja, która już przez niewielu jest przestrzegana. Ale bez dostrzegania właściwego sensu i poczucia radości przy przeprowadzaniu postu, nie ma on większego sensu.

żródło

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
22-04-2007 17:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #30
 
Myszkunia napisał(a):Właśnie. Święci to "szaleńcy Boży".

Zawsze fascynowali mnie Święci, ich pójście za głosem Bożym pomimo że świat, ba Kościół mówił inaczej[ Choćby Anioł w zbroi- Joanna d'Arc która dostała misje ponownego przekazania Francji w ręce Boga, co prawda musiała wykonać rzeźnie w Orleanie, ale cóż..Wola Boża, w końcu była mistyczką i jest Świętą..]. Ich umiejętność rozeznania, i hart ducha. Coś pięknego.

Moim ulubionym Świętym jest Ojciec Pio, polecam jeden film o nim http://www.filmweb.pl/Ojciec+Pio+2000+o+...m,id=36109 genialna ścieżka dźwiękowa i nie tylko Język . 8) Takie charyzmaty że to sie w głowie nie mieści.Uśmiech

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
02-05-2007 22:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów