Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Autor Wiadomość
Razen Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 435
Dołączył: May 2010
Reputacja: 0
Post: #241
 
sant napisał(a):Ale te ubóstwiające buddę, (to chyba tytuł - oświecony czy cóś - a tytuły to nie imię) uważają że tamte się mylą?
Wiesz, że nie wiem Duży uśmiech Jednak gdy ktoś prezentuje pogląd niezgodny z naszymi poglądami to zazwyczaj uważamy, że ta osoba się myli Oczko Nie słyszałem jeszcze o konflikcie buddyjskim na tym tle i wątpię by do niego doszło.

[Obrazek: much-ado-about-nothing.jpg]
16-09-2010 15:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #242
 
Razen napisał(a):i wątpię by do niego doszło.
Czemu?

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
16-09-2010 15:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Razen Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 435
Dołączył: May 2010
Reputacja: 0
Post: #243
 
Bo kłóci się z podstawowymi zasadami Buddyzmu? Chociaż jeżeli uwzględnimy także powiedzmy te "nowe, błędne" odłamy Buddyzmu to kto wie - "wszystko się może zdarzyć" Duży uśmiech No ale nie popadajmy w skrajność.

[Obrazek: much-ado-about-nothing.jpg]
16-09-2010 16:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #244
 
Cytat:Bo kłóci się z podstawowymi zasadami Buddyzmu?
Hmm - ktoś te zasady ustalił. Czemu miałyby być niezmienne? A w dodatku ktoś musi decydować, które są błędne a które nie. Czyżbyś ty miał aż taka władzę? Kłaniać się w pas czy jeszcze nie?

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
16-09-2010 17:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Razen Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 435
Dołączył: May 2010
Reputacja: 0
Post: #245
 
sant napisał(a):Hmm - ktoś te zasady ustalił.
Nie udawaj głupiego albo przynajmniej się nie kompromituj...
sant napisał(a):Czemu miałyby być niezmienne?
Bo wg. filozofii Buddyzmu są słuszne i to na nich opiera się cały Buddyzm - pod tak starym (ale i solidnym) domem nie zmienisz fundamentów. A jeśli zmienisz - to już nie będzie ten sam dom.
sant napisał(a):A w dodatku ktoś musi decydować, które są błędne a które nie.
Te podstawowe? Rozśmieszasz mnie - to tak jakby ktoś rozwodził się nad tym czy Jezus aby na pewno nie był Chińczykiem-Satanistą Duży uśmiech Gdyby ktoś doszedł do innych wniosków niż Budda to zapewne nie wciskał by swoich poglądów w ramy Buddyzmu (mówię tu o głównych założeniach).
sant napisał(a):Czyżbyś ty miał aż taka władzę? Kłaniać się w pas czy jeszcze nie?
Jeszcze nie - dopiero jak umrę na drzewie za medytujących mnichów Duży uśmiech

[Obrazek: much-ado-about-nothing.jpg]
17-09-2010 14:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #246
 
buddyzm zmierza do pychy czy do pokory?

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
17-09-2010 14:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Razen Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 435
Dołączył: May 2010
Reputacja: 0
Post: #247
 
Sugerujesz, że mój poprzedni post był pyszny?

[Obrazek: much-ado-about-nothing.jpg]
17-09-2010 14:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #248
 
a to co? uderz w stół a nożyce się odezwą? to zrób sobie rachunek sumienia skoro tak.
wątek jest o buddyzmie i pytam w nim o różne rzeczy co mi do głowy przyjdą - nie pierwszy raz zresztą.

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
17-09-2010 14:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Razen Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 435
Dołączył: May 2010
Reputacja: 0
Post: #249
 
spioh, nie wydaje mi się... no ale dobrze - czy Buddyzm zmierza do pokory? Duży uśmiech A czy Chrześcijaństwo zmierza do pokory? Duży uśmiech Tak Buddysta powinien być pokornym.

[Obrazek: much-ado-about-nothing.jpg]
17-09-2010 15:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #250
 
Razen napisał(a):Nie udawaj głupiego albo przynajmniej się nie kompromituj...
Najeżdżamy? Miast odpowiadać?
Razen napisał(a):sant napisał/a:
A w dodatku ktoś musi decydować, które są błędne a które nie.

Te podstawowe? Rozśmieszasz mnie - to tak jakby ktoś rozwodził się nad tym czy Jezus aby na pewno nie był Chińczykiem-Satanistą Gdyby ktoś doszedł do innych wniosków niż Budda to zapewne nie wciskał by swoich poglądów w ramy Buddyzmu (mówię tu o głównych założeniach).
Raczej ty rżniesz głupa. (mówiąc twoim językiem)
Odpowiesz na pytanie czy będziesz epitetował?- kto decyduje o błędności danej buddystycznej grupy wyznaniowej (?) Jeśli nie wiesz to odpowiedz że nie wiesz. Nie jesteś omnibusem. Nie musisz wiedzieć.
I kto ustalił zasady buddyzmu. I proszę tylko bez epitetów.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
17-09-2010 15:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Razen Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 435
Dołączył: May 2010
Reputacja: 0
Post: #251
 
sant napisał(a):Najeżdżamy? Miast odpowiadać?
Aj tam od razu najeżdżamy - za bardzo Cię lubię, żeby od tak na Cb najeżdżać Duży uśmiech
sant napisał(a):I kto ustalił zasady buddyzmu. I proszę tylko bez epitetów.
Oświec... a miało być bez epitetów Duży uśmiech Budda - te podstawowe, chociaż bardziej pasuje tu słowo "poglądy", bo to z poglądów rodzą się zasady - chociaż to wynikało z kontekstu wypowiedzi. Oczywiście tak jak w Chrześcijaństwie odłamy różnią się zrozumieniem słów pierwszego "założyciela" itp. itd. Sanghi - zgrupowania mnichów także mają swoje "systemy" by jakoś to się trzymało - to coś w rodzaju parafii. Nie wiem dokładnie kto decyduje o błędności danej "buddystycznej grupy wyznaniowej" i właściwie mało mnie to obchodzi, ponieważ Budda nauczał samemu sprawdzać i poznawać. Pierwszym warunkiem by coś pozostało w ramach Buddyzmu jest przestrzeganie tych podstawowych zasad, albo jak kto woli - zgadzanie się z najważniejszymi poglądami, jeśli nie ma tego elementu to mamy zupełnie inny system albo mieszankę Buddyzmu z "czymśtam" Uśmiech

[Obrazek: much-ado-about-nothing.jpg]
17-09-2010 16:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #252
 
Razen, czy dążenia buddyzmu są jakoś uzależnione od dążeń chrześcijaństwa, że to zestawiasz/porównujesz w odpowiedzi na moje pytanie o cele buddyzmu?

natomiast tak pół-żartem pół-serio: skoro gdzieś tam się deklarowałeś jako trochę buddysta, a trochę czerpiący z chrześcijaństwa to powinieneś być podwójnie pokorny Duży uśmiech

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
17-09-2010 17:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pafni Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,179
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #253
 
spioh napisał(a):Razen, czy dążenia buddyzmu są jakoś uzależnione od dążeń chrześcijaństwa, że to zestawiasz/porównujesz w odpowiedzi na moje pytanie o cele buddyzmu?
Ja np. porównuje i widzę niesamowite podobieństwa, co mnie czasem nawet wzrusza.

W Królestwie Ślepców Jednoocy Są Bogami
17-09-2010 18:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Razen Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 435
Dołączył: May 2010
Reputacja: 0
Post: #254
 
spioh napisał(a):Razen, czy dążenia buddyzmu są jakoś uzależnione od dążeń chrześcijaństwa, że to zestawiasz/porównujesz w odpowiedzi na moje pytanie o cele buddyzmu?
pafni napisał(a):Ja np. porównuje i widzę niesamowite podobieństwa, co mnie czasem nawet wzrusza.
Pafni ma trochę racji, ale nie chodziło mi o treść - (przekształciłem pytanie by nie wydawało się tak obce) - "A czy Chrześcijaństwo zmierza do pokory?" - Wydało mi się dosyć dziwnym pytaniem (nieco źle sformułowanym) ale by nie czepiać się szczegółów i nie być wrednym na końcu odpowiedziałem na pytanie (pewnie jednak retoryczne Duży uśmiech ).

spioh napisał(a):gdzieś tam się deklarowałeś jako trochę buddysta, a trochę czerpiący z chrześcijaństwa to powinieneś być podwójnie pokorny Duży uśmiech
Jak na razie to jestem trochę pokorny Duży uśmiech :lol2:

[Obrazek: much-ado-about-nothing.jpg]
17-09-2010 20:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #255
 
tak to jest jak człowiek przyjmuje tylko trochę prawdy a poza tym to błądzi :wink:

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
17-09-2010 20:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów