Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Autor Wiadomość
Stahs Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 169
Dołączył: Dec 2008
Reputacja: 0
Post: #61
 
Jeżeli ktoś nie wierzy w Buddę to nie powinna przeszkadzać mu figurka, tym bardziej jeżeli nie jest ona traktowana jako element domowego kultu. Liczę na to że w przyszłości będę posiadał Koran w domu. Nie, nie mam zamiaru go wyrzucić bo to inna religia.
26-02-2009 01:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pafni Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,179
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #62
 
Stahs napisał(a):Jeżeli ktoś nie wierzy w Buddę to nie powinna przeszkadzać mu figurka, tym bardziej jeżeli nie jest ona traktowana jako element domowego kultu. Liczę na to że w przyszłości będę posiadał Koran w domu. Nie, nie mam zamiaru go wyrzucić bo to inna religia.

Jak widac można łączyc rozum i ducha.

Mercyy mam dla ciebie propzycje, pozbądź się buddy i innych pamiątek, sprzedaj mi je,
kontakt 606-183-622.

W Królestwie Ślepców Jednoocy Są Bogami
26-02-2009 07:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Talmid Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 624
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #63
 
Stahs napisał(a):Jeżeli ktoś nie wierzy w Buddę to nie powinna przeszkadzać mu figurka, tym bardziej jeżeli nie jest ona traktowana jako element domowego kultu. Liczę na to że w przyszłości będę posiadał Koran w domu. Nie, nie mam zamiaru go wyrzucić bo to inna religia.
To jest znacznie bardziej skomplikowane.
Judaizmu i islamu generalnie się nie tyczy.
To też zależy, po co ten Koran ktoś ma np. jeśli studiuje arabistykę to musi mieć.
Jeśli ktoś studiuje religioznawstwo, to też książki buddystyczne musi mieć.
Ale po co chrześcijaninowi posążek Buddy.

[ Dodano: Czw 26 Lut, 2009 11:48 ]
Jeśli chodzi o buddyzm, to mamy różne buddyzmy. Część z nich jest powiązana z szamanizmem :!: :

Tuwa jest jedyną republiką, w której oficjalną religią jest oprócz buddyzmu szamanizm. Obie religie współistnieją ze sobą i wywierają na siebie wpływ. W Tuwie obserwuje się duży „boom” na buddyzm, który odradza się tam dość szybko. Jego zwierzchnikiem duchowym jest, tak jak w Buriacji, XIV Dalaj Lama. Buriacja położona na wschód od Tuwy ma podobne zapatrywania na buddyzm. Jej stolicą jest Ułan Ude i tam znajdują się główne kompleksy klasztorne oraz stupy. Szamanizm został tutaj częściowo „nawrócony” na buddyzm. Wielu bogów szamanistycznych jest teraz przedstawianych jako strażnicy nauki buddyjskiej. Analogiczna sytuacja miała miejsce w Tybecie. Było to typowe postępowanie podczas wprowadzania buddyzmu na dany teren.

Całość artykułu.
http://www.tutej.pl/cms.php?i=21061

Nie wiemy skąd pochodzi ten posążek, ale jeśli z kręgu szamańskiego to mogą być poważne problemy. Smutny

[Obrazek: userbarewangelizacja24.jpg]
Nie wystarczy mieć wartości, trzeba je jeszcze umieć wypromować.
26-02-2009 11:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
marsee Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 44
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #64
 
no wiem, właśnie obawiam się, czy wcześniej nie był jakoś czczony czy coś (jest przywieziony ze 'swojego' kraju)
tylko, że niemożliwe jest jego usunięcie Smutny argumenty wiary oraz właśnie różnych złych dla człowieka mocy odpadają :/ a nie mogę tak wziąć i wyrzucić jak nikt nie patrzy...
26-02-2009 14:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #65
 
ale argumenty odpadają bo "znam mamę i w ogóle" ale do rozmowy żadnej jeszcze nie doszło?

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
26-02-2009 17:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
marsee Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 44
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #66
 
nie doszło do rozmowy o tej konkretnej sprawie, ale wiem jaki jest stosunek do takich rzeczy wynikających z wiary
dlatego na razie zostawiam tą sprawę :oops: czas pokaże co robić (chyba, że przypadkiem stłukę?)
28-02-2009 21:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pafni Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,179
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #67
 
marsee napisał(a):nie doszło do rozmowy o tej konkretnej sprawie, ale wiem jaki jest stosunek do takich rzeczy wynikających z wiary
dlatego na razie zostawiam tą sprawę :oops: czas pokaże co robić (chyba, że przypadkiem stłukę?)

a jak cię opęta tajemniczy budda zanim stłuczesz? Duży uśmiech
powiedz mamie,ze to było takie zło,że figurka sama się zdematerializowała... i wtedy wyślij mi, zapłacę dobrze.
Jaka wiara taki naród. Szczęśliwy

W Królestwie Ślepców Jednoocy Są Bogami
28-02-2009 22:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #68
 
Talmid napisał(a):Każdy ma prawo do obrony przed molestowaniem duchowym
Ja bym tak nazwał akurat to co Ty zrobiłeś.
A tak w ogóle, to "omantrowany" złem i nieczystościami krzyż też jest groźny ? :hm:

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
28-02-2009 22:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
theravadin Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 1
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #69
 
omyk napisał(a):To jeszcze zależy, o jakim odłamie buddyzmu mowa. Są odłamy praktycznie agnostyczne, gdzie jeśli jakiś "bóg" w ogóle jest, to nikt się nim za bardzo nie zajmuje i na pewno nie pełni roli istoty najważniejszej i w ogóle istoty; osoby. Są też z tego, co kiedyś czytałam odłamy, które istnienie jakiegoś tam "boga" zakładają i w jakimś stopniu się do niego odnoszą, przy czym oczywiście najważniejsze są wciąż wyrwanie z "samsary" i osiągnięcie "nirvany".
Tak, czy siak - bagno Oczko i na pewno nic wspólnego z monoteizmem.

Witam
1. Z tego co wiem żadna tradycja buddyjska (amidyzm również) zakłada istnienia boga. Wierzymy w ludzi.
2. Tak buddyzm jest agnostyczny i ma niewiele wspólnego z monoteizmem, nie wiem tylko co rozumiesz przez słowo "bagno" :roll: Zreszta... tak płytka ocena świadczy tylko o tobie omyk.
3. Nauki buddyzmu pokrywają się etycznie z chrześcijańskimi i to właśnie jest wspólny element każdej religii: miłość, pokój, współczucie, dobroć etc.
________________
peace
30-04-2009 21:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #70
 
Ok, nie będę się spierać, to nie ja jestem buddystką Oczko
Moje informacje znalazłam kiedyś przy okazji przygotowywania referatu nt różnic pomiędzy chrześcijaństwem a buddyzmem (przyznasz, że o wiele łatwiej znaleźć podobieństwa - one mieszczą się z kilku linijkach tekstu Oczko ). Być może są błędne, dzięki za sprostowanie.

A co do oceny - pozwól mi mieć moją własną.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
30-04-2009 22:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Damian907 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 8
Dołączył: May 2009
Reputacja: 0
Post: #71
 
Buddyzm jest pozbawionym dogmatów, spójnym, wolnym od pojęcia osobowego Boga-Stwórcy systemem nastawionym na duchowy rozwój człowieka. Głównym celem praktykowania metod jakie oferuje jest oczyszczenie umysłu z negatywnych emocji, rozpuszczenie egoizmu oraz rozwinięcie wszechobejmującego współczucia, intuicyjnej mądrości i absolutnej wolności, co prowadzi do doświadczenia nieuwarunkowanej radości i szczęścia.


Religia przyszłości będzie religią kosmiczną. Powinna ona przekraczać koncepcję Boga osobowego oraz unikać dogmatów i teologii. Zawierając w sobie zarówno to, co naturalne, jak i to, co duchowe, powinna oprzeć się na poczuciu religijności wyrastającym z doświadczania wszelkich rzeczy naturalnych i duchowych jako pełnej znaczenia jedności. Buddyzm odpowiada takiemu opisowi.(...) Jeżeli istnieje w ogóle religia, która może sprostać wymaganiom współczesnej nauki, to jest nią buddyzm.
Autor: Albert Einstein


Pamiętajmy, że na świecie jest wiele religii. Nie można ich wrzucać do jednego worka, gdyż nie wszystkie zakładają wiarę w niematerialną i nieśmiertelną duszę. Niektóre – na przykład buddyzm – mogą okazać się bliższe koncepcjom współczesnej nauki.
Autor: Francis Crick angielski biochemik, genetyk i biolog molekularny, noblista.


To, że w buddyzmie nie istnieje koncepcja Boga osobowego, wydaje mi się najbardziej atrakcyjne. To znaczy, można wyznawać światopogląd naukowy i jednocześnie być buddystą.
Autor: Czesław Miłosz



"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swoim autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym."

"Żadna religia nie jest ważniejsza niż ludzkie szczęście."

Budda Siakjamuni



Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczynę szczęścia.

Oby były wolne od cierpienia i przyczyny cierpienia.

Oby nie były oddzielone od prawdziwego szczęścia - wolności od cierpienia.

Oby spoczywały w wielkiej równości, wolnej od przywiązania i niechęci.



"Istnieje bardzo prosty sposób, by stać się Buddą. Nie czyńcie zła, nie lgnijcie do życia i śmierci, miejcie głębokie współczucie dla wszystkich odczuwających istot, odnoście się z szacunkiem do tych ponad wami i bądźcie uprzejmi dla tych, którzy stoją niżej. Porzućcie nienawiść i pragnienia, zmartwienia i smutek – oto co zwie się Buddą. Nie szukajcie niczego innego."

Eihei Dogen Zenji, Shoi


"Wyobraźmy sobie falę na powierzchni morza. Z jednego punktu widzenie jest samodzielnym zjawiskiem, z początkiem i końcem, narodzeniem i śmiercią. Z innego punktu widzenia fala, będąc tylko stanem wody, nie ma samoistnego bytu. Jest to chwilowy fenomen powstały z wody i wiatru. Każda fala jest połączona z innymi.

Jeśli spojrzycie na życie w ten sposób nic nie ma samoistnego bytu. To właśnie w ten sposób postrzega zjawiska i rzeczy umysł w stanie próżni."

Sogyal Rinpoche



Budda z seksu zrodzony:

http://interia360.pl/artykul/budda-z-sek...zony,10668


Wywiad wideo z nauczycielem Buddyzmu - Wojtkiem Tracewskim

http://video.google.com/videoplay?docid=...9690&hl=pl

O polskich buddystach:

http://www.tutej.pl/cms.php?i=17527

http://www.multikulti.org.pl/index.php?o...&Itemid=33


Buddyzm a Chrześcijaństwo:

http://www.zen.pl/katowice/index2.php?op...df=1&id=57


Wprowadzenie do Buddyzmu:

http://www.buddyzm.edu.pl/cybersangha/list.php?c=intro


Buddyzm w Polsce

http://www.buddyzm.edu.pl/cybersangha/index.php

http://buddyzmsw.phorum.pl

Zapraszam osoby ze ?wi?tokrzyskiego.
09-05-2009 11:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #72
 
Damian907 napisał(a):Buddyzm jest pozbawionym dogmatów
mhm, a masło jest pozbawione cholesterolu :krzywy:

ale w sumie niezła reklama - winszuję :zmieszany:

Damian907 napisał(a):Powinna ona przekraczać koncepcję Boga osobowego oraz unikać dogmatów i teologii.
niezły dogmat tu serwujesz... Uśmiech

[ Dodano: Sob 09 Maj, 2009 12:26 ]
Damian907 napisał(a):Religia przyszłości
zdecydowanie preferuję religię teraźniejszości: chrześcijaństwo Uśmiech

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
09-05-2009 12:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #73
 
M. Ink. * napisał(a):
Damian907 napisał(a):]Powinna ona przekraczać koncepcję Boga osobowego oraz unikać dogmatów i teologii.
niezły dogmat tu serwujesz...
To nie dogmat, a wskazówka. Przekraczać nie znaczy zanegować zupełnie. Unikać nie znaczy nie mieć w ogóle.
O ile pierwotny buddyzm być może i taki jest, to taki buddyzm już taki nie jest.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
09-05-2009 13:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pafni Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,179
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #74
 
Damian ładnie naświetlił Buddyzm i jawi się on bardziej duchowo niż znany zza okna Chrześcijanizm. Jezus zresztą miał w sobie wiele z tego co Damian opisał. I faktem jest ,że wszelkie dogmaty tylko pogrązają i rozłamuja Chrystusa.
Ale człowiek który jest niejako przytwierdzony do tradycji i dogmatów raczej będzie się złośliwie odszczekiwał, bo taki właśnie jest ten kościół przez małe k.

W Królestwie Ślepców Jednoocy Są Bogami
09-05-2009 15:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #75
 
pafni napisał(a):wszelkie dogmaty tylko pogrązają i rozłamuja Chrystusa
jep 8) nieźleś się właśnie chrześcijaństwu złośliwie odszczeknął :diabelek:

heysel napisał(a):To nie dogmat, a wskazówka
itam - właśnie jest to serwowanie dogmatu («twierdzenie przyjmowane za pewne i prawdziwe jedynie na mocy autorytetu osoby, która je wygłasza»)

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
09-05-2009 16:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości

Wróć do góryWróć do forów