Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Autor Wiadomość
MSA Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 253
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #211
 
Drizzt napisał(a):Z mojej perspektywy wszyscy Bogowie to jeden Bóg, wszystkie Boginie to jedna Bogini, a łącznie - wszystkie Bóstwa to jedno Bóstwo. A każda religia jest po prostu specyficznym przedstawieniem tego Bóstwa/Bóstw - dlatego wszystkie religie są równe, i na równi należy im się szacunek.

Ok, to popieram. A chciałbym widzieć minę santa jak po śmierci okaże się, że to Buddyści mieli rację Uśmiech.
Bo tak naprawdę: nie wiemy.
10-09-2010 09:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #212
 
MSA napisał(a):Ok, to popieram. A chciałbym widzieć minę santa jak po śmierci okaże się, że to Buddyści mieli rację .
Bo tak naprawdę: nie wiemy.
Ale ja mam relację kogoś kto z tamtąd wrócił.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
10-09-2010 09:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pafni Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,179
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #213
 
sant napisał(a):Ale ja mam relację kogoś kto z tamtąd wrócił.
Ja np. mam relację (powstał nawet film) o tym,że reinkarnacja istnieje.
Film nosi tytuł "Wczorajsze dzieci"

W Królestwie Ślepców Jednoocy Są Bogami
10-09-2010 13:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #214
 
Film jest fantazją.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
10-09-2010 13:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
lidia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 440
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #215
 
Każdy człowiek jest niepowtarzalny i nie ma reinkarnacji.
Wiele wcieleń mają Ci, którzy nazywają się "legion".
Mk 5, 8
Cytat:8 Rozkazywał mu bowiem: "Wyjdź, duchu nieczysty, z tego człowieka". 9 Zapytał go też: "Jak ci na imię?" Odpowiedział Mu: "Moje imię Legion, bo wielu nas".
10-09-2010 13:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pafni Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,179
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #216
 
sant napisał(a):Film jest fantazją.
Jest oparty na faktach. Pewnie nie widziałeś tego filmu i nigdy nie zobaczysz.Ponadto są świadectwa inne, ale myślę,że nie oto mi chodzi tylko oto aby pokazać wachlarz możliwości względem różnych wiar.
lidia napisał(a):Każdy człowiek jest niepowtarzalny i nie ma reinkarnacji.
Równie dobrze właśnie dlatego może ona istnieć.

W Królestwie Ślepców Jednoocy Są Bogami
10-09-2010 14:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #217
 
Pafni - ja pisałem o Jezusie z Nazaretu, który jak sam pisałeś, jest dla ciebie autorytetem.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
10-09-2010 14:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pafni Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,179
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #218
 
sant napisał(a):Pafni - ja pisałem o Jezusie z Nazaretu, który jak sam pisałeś, jest dla ciebie autorytetem.
Oczywiście ,że jest dla mnie autorytetem przez duże "A". Natomiast już cała instytucja religijna mniej. Wiem,że były spory o życie po życiu w samym kościele, bo do czasów soboru w 533, kościól był podzielony na zwolenników i przeciwników ponownego życia na ziemi. tamten sobór uznał reinkarnacje za herezję, jak zresztą wiele innych rzeczy.

W Królestwie Ślepców Jednoocy Są Bogami
10-09-2010 15:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #219
 
pafni napisał(a):Oczywiście ,że jest dla mnie autorytetem przez duże "A". Natomiast już cała instytucja religijna mniej. Wiem,że były spory o życie po życiu w samym kościele, bo do czasów soboru w 533, kościól był podzielony na zwolenników i przeciwników ponownego życia na ziemi. tamten sobór uznał reinkarnacje za herezję, jak zresztą wiele innych rzeczy.
Ależ zostaw Kościół w spokoju. Ja słowem o nim nie wspomniałem. Zresztą to nie jest temat o Kościele. (tak na marginesie to już nawet St. T. wspomina o życiu po śmierci)
Zostawmy go w spokoju w tym temacie.
Dla naszej dyskusji wystarczy poczytać Ewangelie. I listy. (Inna sprawa, że oddają one wiernie wiarę pierwotnego kościoła.) Ja pisałem o Jezusie jako Świadku. Ty dla równowagi zapodałeś jakiś film.
Przypominam że odpowiedziałem MSA:
MSA napisał(a):....chciałbym widzieć minę santa jak po śmierci okaże się, że to Buddyści mieli rację .
Bo tak naprawdę: nie wiemy.
I odpisałem, że ja wiem od wiarygodnego świadka jakim jest Jezus z Nazaretu. To wszystko. Więc jaką mogę mieć minę? Jemu wierzę.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
10-09-2010 15:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #220
 
sant napisał(a):Myślę, że twoja obserwacja mnie nie tyczy.

Nie, akurat w Twoich postach nie zauważyłem (a przynajmniej nie pamiętam, musiałbym przejrzeć całe forum, by powiedzieć to w 100%) prób wmawiania, że Poganie wierzą w coś, w co w rzeczywistości nie wierzą.

Jednak twierdzeniem było, że nie zauważyłeś tego z drugiej strony, chrześcijańskiej (na tym forum). A już, niestety, u niektórych chrześcijan takie zapędy do fantazjowania, w co też wierzą Poganie, się pojawiły. Stąd moja odpowiedź.

Co do nieuznawania równości religii, czy uznawania, że wedle Twojej wiary moja jest "zła" - również to rozumiem i szanuję.

Jednak, z drugiej strony, nie mogę się godzić na wmawianie innowiercom (niekoniecznie przez Ciebie, mówię ogólnie) przez Chrześcijan, że wierzą (innowiercy) w coś, w co rzeczywiście nie wierzą.

Przykład, by jasne było, o czym mówię:

1. Nie mam nic przeciw temu, że Chrześcijanin twierdzi, że Poganie wierzą w to, w co wierzą, przez zakusy Szatana (bo to wynika z ich wiary). ALE...

2. Mam już zdecydowanie wiele przeciw stwierdzeniu, że (przykładowo): "Poganie wyznają Szatana". Bo to już nie jest prawdą. Poganie wyznają swoich Bogów, a Katolicy IDENTYFIKUJĄ ich z Szatanem. Co nie jest równoważne z tym, że Poganie WYZNAJĄ Szatana (zresztą, trudno, by wyznawali Szatana, skoro takiego tworu jak Szatan nie ma w ogóle w religii Pogan).

Chyba czujesz różnicę.

I, kontynuując, to właśnie budzi mój sprzeciw - nie sama ocena wiary pogańskiej przez Chrześcijan, ale popieranie tej oceny nieprawdziwymi informacjami. Jakby cel (głoszenie ideologii chrześcijańskiej) uświęcał środki (podawanie nieprawdziwych informacji).

Umieram gdy widzę jak błądzimy we mgle.
Umieram, gdy czuję, że trwamy we śnie.
Umieram, bo wiem, że ty nie rozumiesz że ja...
Umieram, gdy widzę jak ty..."
11-09-2010 10:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
MSA Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 253
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #221
 
Drizzt, Inne "bogi" = Szatan. ZAWSZE. Pamiętaj o tym Oczko.

sant napisał(a):
MSA napisał(a):Ok, to popieram. A chciałbym widzieć minę santa jak po śmierci okaże się, że to Buddyści mieli rację .
Bo tak naprawdę: nie wiemy.
Ale ja mam relację kogoś kto z tamtąd wrócił.

Ech, już myślałem, że się fajnie dopiszę... Ale:
sant napisał(a):I odpisałem, że ja wiem od wiarygodnego świadka jakim jest Jezus z Nazaretu.

A chciałem odpisać, że ja mam świadectwo człowieka, który wrócił "z drugiej strony". I to nie jeden raz jak Jezus. Relacje innych ludzi, oraz pewne nazwijmy to "badania" w celach weryfikacji całej metody itp. świadczą na korzyść tego świadectwa.
Wybacz: ale przesłanie Jezusa miało na swojej drodze stanowczo zbyt wiele okazji, by zostać prawie całkowicie przeinaczone. O ile świadek jest wiarygodny, tak "spisane zeznania" już niekoniecznie.

Ale nic straconego, wyznawana religia nie będzie mieć znaczenia. Żadna nie ma też "pełni prawdy", i nie może mieć.
Natomiast porównując efekty działania religii - wg. mnie buddyzm daje lepsze niż katolicyzm. Ale protestantyzm chyba lepsze od buddyzmu.
11-09-2010 16:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #222
 
MSA napisał(a):Natomiast porównując efekty działania religii - wg. mnie buddyzm daje lepsze niż katolicyzm. Ale protestantyzm chyba lepsze od buddyzmu.
Powodzenia- czego w takim razie szukasz na forum katolickim?

Drizzt napisał(a):Mam już zdecydowanie wiele przeciw stwierdzeniu, że (przykładowo): "Poganie wyznają Szatana". Bo to już nie jest prawdą. Poganie wyznają swoich Bogów, a Katolicy IDENTYFIKUJĄ ich z Szatanem. Co nie jest równoważne z tym, że Poganie WYZNAJĄ Szatana (zresztą, trudno, by wyznawali Szatana, skoro takiego tworu jak Szatan nie ma w ogóle w religii Pogan).

Chyba czujesz różnicę.
Pewnie że nie ma w religiach pogan, bo to postać z mozaizmu i chrześcijaństwa. Jednakże, jeśli chrześcijanie wierzą, że Bóg jest jeden jedyny, a ojcem kłamstwa jest szatan, to jak określić twierdzenie że są inni bogowie? Skoro Bóg jest jeden, to inni bogowie czyim są wytworem? Jeśli Bóg twierdzi że hołd oddawany "innym bogom" pochodzi od złego, ponieważ nie ma innych bogów? I tylko szatanowi zależy żeby ludzi zgubić i sprowadzić na manowce? - żeby ich odciągnąć od jedynego prawdziwego Boga? Nie darmo biblia nazywa go ojcem kłamstwa.
Czujesz w czym rzecz? Twierdząc inaczej gwałcisz mentalność chrześcijanina. Dla niego czymś o wiele ohydniejszym jest politeizm niż dla ciebie określenie mianem dziecka szatana jakiegoś bóstwa. Ponieważ dla ciebie szatan jest nikim. jest zerem, nicością - nie ma go. Sam wszak napisałeś:
Drizzt napisał(a):trudno, by wyznawali Szatana, skoro takiego tworu jak Szatan nie ma w ogóle w religii Pogan
.
Jest Bóg i jego przeciwnik szatan. Nie ma innych bóstw. Cała reszta jest wymysłem szatana, by oszukać człowieka.
A zresztą skoro go nie ma to czemu piszesz go z wielkiej litery? Wcześniej pisałeś, że piszesz słowo "katolik" wersalikiem z szacunku, chociaż język polski tego wcale nie wymaga. I jeśli wersalikiem piszesz o postaci wg ciebie fikcyjnej? O czym to świadczy dla katolika?

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
11-09-2010 16:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #223
 
Sant - znowu czepiasz się szczegółów. Piszę wielką literą, bo to nazwa własna.

A co do tego, co piszesz, to znowu się nie rozumiemy. Oczywiście, to co napisałeś, jest dla mnie jasne. Tylko że Ty jedynie potwierdziłeś, że dla Katolika inni (tu - pogańscy) Bogowie będą identyfikowani z działaniem Szatana. I nie mam nic przeciw temu.

Ale, jeszcze raz, powtarzam, zrozum różnicę między:

"Poganie wierzą w swoich Bogów, których Katolicy IDENTYFIKUJĄ z Szatanem" i "Poganie WIERZĄ W Szatana".

Pierwsze zdanie jest prawdziwe. Owszem, poganie wierzą w swoich Bogów. I owszem, Katolicy identyfikują ich z Szatanem, do czego mają przecież pełne prawo.

Ale już drugie zdanie to kłamstwo. Bo gdy mówimy "Poganie wierzą w...", wtedy opisujemy to, w co wierzą POGANIE, a nie to, co o tym myślą Chrześcijanie.

Innymi słowy, pisząc, że "Poganie wyznają Szatana", automatycznie wkłada się w "usta" Pogan, w ich wiarę, coś, czego w tej wierze nie ma.

No nie wiem, jak prościej wyjaśnić różnicę między tymi dwoma prostymi stwierdzeniami...

Umieram gdy widzę jak błądzimy we mgle.
Umieram, gdy czuję, że trwamy we śnie.
Umieram, bo wiem, że ty nie rozumiesz że ja...
Umieram, gdy widzę jak ty..."
12-09-2010 09:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #224
 
Drizzt napisał(a):Sant - znowu czepiasz się szczegółów. Piszę wielką literą, bo to nazwa własna.
Znowu oskarżasz mnie o czepianie - mam chyba jakiegoś pecha :wink: :cry:
Po prostu dla mnie owo słowo znaczy tyle (z hebrajskiego) co "przeciwnik". Inaczej demon czy diabeł. A to nie są nazwy własne tylko określenie - powiedzmy Szczęśliwy - gatunku. Czyli jest ich wiele - np legion. I dlatego dziwne mi się wydało że skoro wersalem podkreślasz szacunek, w a wypadku "gatunku" uzywasz wersalu, to logiczne że dla podkreslenia szacunku własnie.
Wystarczyłoby wyjaśnienie, że dla ciebie jest tak jak dla jehowitów imieniem własnym. Czy też nazwą własną.

Drizzt napisał(a):Innymi słowy, pisząc, że "Poganie wyznają Szatana", automatycznie wkłada się w "usta" Pogan, w ich wiarę, coś, czego w tej wierze nie ma.
Drizzt ja to doskonale rozumiem, ale ty też spróbuj zrozumieć, że ja nie neguję tego co piszesz, tylko podaję ci przyczynę takich uogólnień. Przynajmniej próbuję. A ty rozdzielasz włos na czworo. Prosta logika- jeżeli twierdzisz że taka postać nie istnieje, a ktoś twierdzi że nieistniejącej postaci oddaje się cześć należną Bogu, to tym samym twierdzi, że Poganie (ja słowo "chrześcijanie" piszę z małej litery - bo to nie jest nazwa własna, i szanuję jednocześnie chrześcijan - zauważ w tym moją dobrą wolę) oddają cześć temu co nie istnieje. I nie możesz o to mieć do nich pretensji. Bo piszą zgodnie ze swoją wiarą i wiedzą. Ponieważ dokładnie to samo niewierzący piszą o chrześcijanach, że oddają cześć czemuś co nie istnieje, bo przecież Boga nie ma. Wiem że ciebie razi owo słowo szatan -w ustach chrześcijan pejoratywne, odnoszące sie do twoich bogów, ale też dla chrześcijan słowo bogowie jet bardzo uwłaczające. A antykatolicy z tego forum (okreslenie umowne) traktują wiele razy Boga jako albo nieistniejącego, albo jednego z wielu. Więc proszę wyluzuj już i przyjmij taką konwencję jak jest. Wiele z tego co piszesz, jest też dla chrześcijan absolutnie nie do przyjęcia.
Drizzt napisał(a):Pierwsze zdanie jest prawdziwe. Owszem, poganie wierzą w swoich Bogów. I owszem, Katolicy identyfikują ich z Szatanem, do czego mają przecież pełne prawo.
Piszesz że mają prawo do identyfikacji bogów z szatanem, a jednocześnie gdy to robią zadajesz im kłam. Z punktu widzenia tego co tak twierdzi nie ma tu sprzeczności.
Dodam tylko, że ja tak nie uważam. Uważam natomiast, że poganie wierzą w różne ułudne rzeczy czy postacie podsunięte im wprawdzie przez szatana (albo inaczej- zinterpretowane przez szatana.) ale wierzą uczciwie. I że są po prostu oszukani. Ale przez to, że wierzą, zasługują na szacunek- nie przez to w co wierzą, tylko, że wierzą iż ich wiara jest prawdziwa.
Przy okazji wyjaśnię, że wielu katolików traktuje swojego Boga jak boga. Ale to całkiem inne zagadnienie.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
13-09-2010 14:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #225
 
Nie, Sant, nie zadaję kłamu Katolikom. Ale ok, przedstawię to na jeszcze prostszym, analogicznym przykładzie:

Mamy małego Jasia i panią matematyczkę. Na tablicy napisane jest: "2+2=..."

Jasio wierzy, że wynik działania to 5.

Pani matematyczka wierzy zaś, że Jasio myśli błędnie, i wynik to 4.

(zaznaczam, abstrahuję tu od tego, kto ma rację, chodzi o samą różnicę zdań).

Czyli prawdziwe są zdania: "Jasio wierzy, że to 5" i "Pani matematyczka wierzy, że Jasio się myli i jest to 4"

Ale czy prawdziwe będzie zdanie: "Jasio wierzy, że to 4"? Nie. To pani matematyczka w to wierzy, uważając, że Jasio się myli - Jasio wierzy w co innego.

Dlatego, analogicznie, prawdziwe są zdania "Poganie wierzą w swoich Bogów" i "Katolicy uważają, że Poganie się mylą, i w rzeczywistości ich Bogowie to istoty demoniczne"

Ale nie będzie już prawdą złożenie: "Poganie wierzą w istoty demoniczne".

Bo pisząc "Poganie wierzą w..." opisujemy wiarę Pogan, ich nastawienie, ich podejście. A wedle ich wiary Bogowie nie są żadnym Szatanem czy innymi istotami demonicznymi.

Oczywiście, jeśli rozmawia tylko i wyłącznie dwoje Chrześcijan, zasadne jest używanie skrótu myślowego w postaci "Poganie czczą istoty demoniczne" - gdyż każdy wie, że to skrót myślowy.

Problem zaczyna się w momencie, gdy jakiś Katolik pisze coś takiego publicznie, a już nie dajcie Bogowie w jakimś artykule, książce czy opracowaniu - gdyż wtedy czytają to również osoby, dla których ów skrót myślowy nie jest oczywisty. I w efekcie może to prowadzić do mylnych wniosków u czytającego, że Poganie rzeczywiście wierzą w Szatana i oddają mu cześć (innymi słowy - że są satanistami). A to już oczywiste kłamstwo.

Dlatego właśnie sprzeciwiam się takim skrótom myślowym, gdyż, używane publicznie, są kłamstwem, mogą bardzo prosto prowadzić do wykształcenia mylnego obrazu Pogan i ich kultu.

Umieram gdy widzę jak błądzimy we mgle.
Umieram, gdy czuję, że trwamy we śnie.
Umieram, bo wiem, że ty nie rozumiesz że ja...
Umieram, gdy widzę jak ty..."
14-09-2010 09:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów