Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Spotkanie po latach...
Autor Wiadomość
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #1
Spotkanie po latach...
Spotkałam go
tego co w moim sercu...

Spotkałam mojego kochanka
na zbiegu ulic...
mniejsza o to jakich
no i w jakim mieście
fakt jest faktem że spotkałam

Spotkałam go po latach
pełnych bólu i tęsknoty
po tych latach tak wiele...
wiele sie zmieniło
chociaż w sercu na dnie
pozostała krwawiąca rana
i teraz na nowo się otwarła
gdy go spotkałam...

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
28-04-2007 21:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #2
 
Kolejne spotkanie z kimś kogo się kochało i nadal kocha jest trudne, gdy ta osoba odeszła bez słowa. Zraniła, zostawiła po sobie tylko rany i każde spotkanie otwiera te rany i zadaje kolejne. Jednak czas leczy rany, wycisza emocje, a Bóg daje dar przebaczania, bo nie da się kochać i nienawidzieć jednocześnie.
Można prosić Boga o dar, by umieć kochać kogoś i nie rościć sobie prawa do posiadania go na wyłączność, ani nawet nie być w związku z tą osobą, a jednak... kochać.

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
24-02-2009 03:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów