Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Filmy bluźniercze i heretyckie
Autor Wiadomość
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #16
 
Artykuł na który powołuje się Andrzej napisał(a):Zacznijmy od kina polskiego, wszak posądzanie o herezję nie jest naszemu kinu obce. W 1960 roku Jerzy Kawalerowicz postanowił zmierzyć się z prozą Jarosława Iwaszkiewicza. Powstało wtedy jedno z najlepszych dzieł nie tylko tego reżysera, ale i powojennego polskiego kina w ogóle. "Matka Joanna od Aniołów", mimo, że ze wszech miar przepełniona chrześcijańskim mistycyzmem wzbudziła liczne kontrowersje. Historia ta, bowiem skupia się na miejscowych zakonnicach i ich przeorysze, Joannie. Wszystkie opętał diabeł. Z pomocą zgromadzeniu przybywa egzorcysta - ksiądz Suryn. Egzorcyzmy nie skutkują, odprawiana modlitwa zdaje się na nic. Sam kapłan poddaje się tajemniczemu, metafizycznemu nastrojowi klasztoru... Okazuje się, że rozwiązanie jest dość proste - kłopotem okazuje się miłość. Kłopotliwe uczucie, które wzbudza poczucie dysonansu - z jednej strony mamy miłość do Boga i przyrzeczona mu wierność, a z drugiej ludzkie potrzeby duchowe, psychologiczne. Konflikt "boskość-ludzkość" zafrapował i krytyków i Kościół, który nie mógł pogodzić się z formą filmu. Można by rzec, że mamy tu do czynienia z "melodramatem klasztornym", pełnym filozoficznych niuansów i bynajmniej bez prostych rozwiązań.
Jeśli film Kawalerowicza wzbudził umiarkowane pretensje, to dzieło Andrzeja Wajdy z 1971 musiało wzbudzić i wzbudziło oczywiście nie lada kontrowersje. "Piłat i inni" przeleżał na półce kilkanaście lat, nie wchodząc bodajże nigdy do kin na skalę masową. Intrygująca ekranizacja genialnej książki Michaiła Bułhakowa "Mistrz i Małgorzata" spotkała się z ostrą krytyką władz kościelnych i... państwowych, które nie chciały żadnego społecznego buntu, choć zdaje się, że głównym powodem, dla którego filmu Wajdy do kin nie wpuszczono to fakt, iż była to produkcja RFN (czyli wróg zza miedzy wykorzystujący polskich aktorów). Cóż to więc bluźnierczego tam było? Jak może niektórzy pamiętają, powieść rosyjskiego pisarza jest dwuwymiarowa - w jednej obserwujemy losy Piłata i Jezusa, a w drugiej niecne poczynania Wolanda i Behemota. Film Wajdy skupia się na wątku pierwszym. Reżyser funduje współczesną historię procesu Jezusa włącznie z ukrzyżowaniem, które odbywa się na... śmietnisku (sic!), a sam Jezus ma na sobie niebieskie jeansy (sic!!). Padło pytanie jak daleko forma artystyczna może sięgać, czy dowolność interpretacyjna nie służy jedynie płytkiej, lecz szokującej analizie? Wydaje się jednak, że Wajda wybrnął z zadania znakomicie. Po pierwsze ekranizacja powieści Bułhakowa zyskała na znaczeniu poprzez ten swoisty formalny eksperyment, a po drugie reżyser dokonał świetnej analizy i interpretacji będącej zawoalowaną krytyką totalitaryzmu, myślowej pustki, braku godności, intymności i moralności.
Niech mnie ktoś oświeci, gdzie tu jest miejsce na herezję, bluźnierstwo, etc?

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
11-05-2007 20:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #17
 
Cytat:Która to sensacja pcha ludzi do kin, aby obejrzeć te filmy. I komercyjny sukces gwarantowany!
Bo o to chodzi. Po to jest sensacja, żeby przyciągnąć ludzi do kin. Im bardziej szokujące i poruszajace drażliwe tematy, tym lepiej. Normalka. Typowy mechanizm. Tak było, jest i będzie.

Może warto sobie zadać pytanie a propos tego Jezusa w jeansach, jak daleko może sięgać inwencja i wyobraźnia twórcza. Czy filmy o tematyce religijnej, albo do niej nawiązujące muszą być od razu zaraz heretyckie i bluźniercze jeśli ukazują Jezusa nieco inaczej niż my sobie wyobrażamy? Oczywiście wszystko w granicach przyzwoitości powinno być. Jezus w jeansach... A Marek Kondrat w koronie cierniowej, z krzyżem to już nie jest herezja, bluźnierstwo, obraza?
Myślę, że w wielu filmach chodzi przede wszystkim o pewien symbol, przesłanie, punkt widzenia autora obrazu, a nie wykrzywione ukazanie Jezusa.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
11-05-2007 23:32
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Andr2ej Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 365
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #18
 
Jako wstęp zaproponowałem dyskusje na temat filmów, które w jakieś karykaturze przedstawiają Jezusa, wiarę lub Kościół. Jako punkt wyjściowy zaproponowałem artykuł pt "Herezje i Bluźnierstwa", który opisuje kilka z nich. Miałem nadziej na ciekawą dyskusje tymczasem trwa niepotrzebny spór co jest herezją a co nie jest. To nie jest isotą tematu ! Nie ja umieściłem film "Ksiądz" w tym artykule. Jednak skoro tam jest, można rozważać dlaczego ten film został uznany za niemoralny.

Jeżeli filmy tam prezentowane nie budzą waszego oburzenia to właściwie nie ma o czym rozmawiać. Proponuję temat zamknąć :? ponieważ dalsze posty coraz bardziej odbiegają od głównego wątku.

Bóg jest mi?o?ci?

Je?eli z?o nie jest napi?tnowane rozzuchwala si?.
11-05-2007 23:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #19
 
Andr2ej napisał(a):Miałem nadziej na ciekawą dyskusje tymczasem trwa niepotrzebny spór co jest herezją a co nie jest. To nie jest isotą tematu !
A ja myślę, że jest. Bo żeby coś nazwać herezją lub bluźnierstwem trzeba najpierw ustalić czym one w rzeczywistości są, a nie wrzucać wszystko do jednego wora jak leci. Więc się nie obruszaj z tego powodu. Nie widzę potrzeby zamykania tego tematu.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
11-05-2007 23:38
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #20
 
Offca napisał(a):Cytat:
Która to sensacja pcha ludzi do kin, aby obejrzeć te filmy. I komercyjny sukces gwarantowany!

Bo o to chodzi. Po to jest sensacja, żeby przyciągnąć ludzi do kin. Im bardziej szokujące i poruszajace drażliwe tematy, tym lepiej. Normalka. Typowy mechanizm. Tak było, jest i będzie.
"Kod" choćby podobno film nawet średni nie jest. Ale jaki hałas koło tego :zmieszany: Robią teraz tyle książek o tej tematyce że szok. Ale tek to jest, bo jak sie Katolikom dmucha z kasze to nawet 2 policzek nadstawią. Jak ktoś wpadł na podobny pomył o islamie to miesiąc żałoba trwała...

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
12-05-2007 11:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
narbukil Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 503
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #21
 
Muszę przyznać, że byłem do tego filmu nastawiony dość sceptycznie, ale naprawde mi się podobał. Fajny, wciągający film.

[ Dodano: Sob 12 Maj, 2007 12:45 ]
Scott napisał(a):Ale tek to jest, bo jak sie Katolikom dmucha z kasze to nawet 2 policzek nadstawią
Bez przesady. Nie dramatyzuj tak.
Scott napisał(a):Jak ktoś wpadł na podobny pomył o islamie to miesiąc żałoba trwała...
Pewnie tak, bo muzułmanie nie znają się na żartach Uśmiech

Ogniu, krocz ze mn?!!!
12-05-2007 12:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #22
 
narbukil napisał(a):Muszę przyznać, że byłem do tego filmu nastawiony dość sceptycznie, ale naprawde mi się podobał. Fajny, wciągający film.
Chyba kwestia gustu, bo ja na nim ziewałam.

[ Dodano: Sob 12 Maj, 2007 14:49 ]
narbukil napisał(a):Pewnie tak, bo muzułmanie nie znają się na żartach
Cóż, nie każdy żart jest śmieszny.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
12-05-2007 14:48
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
narbukil Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 503
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #23
 
Offca napisał(a):Chyba kwestia gustu, bo ja na nim ziewałam.
Zastanawia mnie w ilu procentach to mówisz od siebie, a w ilu procentach przemawia przez Ciebie katolicka poprawność :roll2:

Ogniu, krocz ze mn?!!!
12-05-2007 14:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #24
 
narbukil napisał(a):Zastanawia mnie w ilu procentach to mówisz od siebie, a w ilu procentach przemawia przez Ciebie katolicka poprawność :roll2:
Możesz być pewien, że mówię to w 100% od siebie, bo ten film oglądałam nie ze względu na herezje jakie są w nim zawarte, ale na film jako film. I nie dziwię się, że w Cannes go wygwizdali. Przeciętne kino sensacyjne. Oglądałam sto razy ciekawsze ekranizacje książek :krzywy:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
12-05-2007 14:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #25
 
narbukil napisał(a):Scott napisał/a:
Jak ktoś wpadł na podobny pomył o islamie to miesiąc żałoba trwała...

Pewnie tak, bo muzułmanie nie znają się na żartach Uśmiech
tak jakby Ciebie ktoś opluł. Boki zrywać co nie? :zmieszany:

narbukil napisał(a):Fajny, wciągający film.

może znajdziesz nawet kogoś kto podziela to zdanie, ale to i tak nie zmienia faktu że:

Cytat:Nasza rekomendacja to 2 gwiazdki. Film nudny i niewart rozgłosu, jaki mu towarzyszy. Krytyka jednogłośnie stwierdza, że reżyserowi nie udało się zaangażować widza - z powodu braku ekranowej chemii między pierwszoplanowymi aktorami, jak i pospiesznego tempa przedstawienia zawiłej intrygi, która nie daje miejsca na wytchnienie, luźny dialog i pogłębienie sylwetek.

http://film.o2.pl/film/koddavinci/
Cytat:Salwą śmiechu przywitali dziennikarze kluczowy moment filmu, kiedy Tom Hanks, grający rolę profesora semiologii Roberta Langdona, wyjawia Audrey Tautou, wcielającej się w rolę młodej Francuzki Sophie Neveu, że bez wątpienia jest potomkinią Jezusa Chrystusa.

Pod koniec projekcji na sali zamiast aplauzu rozległy się gwizdy. Zdaniem amerykańskiego krytyka Petera Brunette'a z "The Boston Globe" film był "równie zły, co książka".

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,wid,831...omosc.html


narbukil napisał(a):Offca napisał/a:
Chyba kwestia gustu, bo ja na nim ziewałam.

Zastanawia mnie w ilu procentach to mówisz od siebie, a w ilu procentach przemawia przez Ciebie katolicka poprawność :roll2:
pewnie w tylu w ilu przemawia przez grono krytyków.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
12-05-2007 22:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
narbukil Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 503
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #26
 
Scott napisał(a):tak jakby Ciebie ktoś opluł. Boki zrywać co nie?
Twoje podejście zakrawa na fanatyzm. To tak jakby hodowca niemógł udeżyć krowy, bo obrazi uczucia hinduistów.
Scott napisał(a):może znajdziesz nawet kogoś kto podziela to zdanie, ale to i tak nie zmienia faktu że:
Nie muszę nikogo szukać. Mnie ten film się poprostu podobał.
Scott napisał(a):pewnie w tylu w ilu przemawia przez grono krytyków.
A co, ciężko wyrobić sobie własny pogląd?

Ogniu, krocz ze mn?!!!
13-05-2007 10:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #27
 
narbukil napisał(a):Twoje podejście zakrawa na fanatyzm.
A Twoje na wymądrzanie się. Trwanie przy własnym światopoglądzie i bronienie go nie jest fanatyzmem. Z kolei wytykanie każdemu chrześcijaninowi i wyznawcy innej religii fanatyzmu już zakrawa na fanatyzm i obsesję, ale nie z naszej, tylko Twojej strony.

narbukil napisał(a):To tak jakby hodowca niemógł udeżyć krowy, bo obrazi uczucia hinduistów.
Miałeś na myśli uderzyć?

[ Dodano: Nie 13 Maj, 2007 14:39 ]
narbukil napisał(a):A co, ciężko wyrobić sobie własny pogląd?
A co, ciężko Ci zakapować, że toteż właśnie czynię? No chyba, ze wiesz lepiej ode mnie :roll2:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
13-05-2007 14:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #28
 
narbukil napisał(a):Scott napisał/a:
pewnie w tylu w ilu przemawia przez grono krytyków.

A co, ciężko wyrobić sobie własny pogląd?
to że jakiś pogląd sie pokrywa ze zdaniem autorytetów nie znaczy przecież że ktoś go wziął od nich.. ](*,)

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
13-05-2007 14:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #29
 
Scott napisał(a):to że jakiś pogląd sie pokrywa ze zdaniem autorytetów nie znaczy przecież że ktoś go wziął od nich.. ](*,)
Zgadza się, aczkolwiek filmowi krytycy to dla mnie zerowy autorytet :krzywy:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
13-05-2007 14:45
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #30
 
Filmu nie widziałem, ale czytałem KOD, i musze przyznać - załamałem się brakiem nieznajomości tematu przez Browna, a już w ogóle padłem na glebę jak uslyszałem, że film mam byc...

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-05-2007 22:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów