Formacja katolicka w odnowie

[Anonymous]

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Przez rok byłem członkiem odnowy w duszpasterstwie akademickim KUL. Formacja katolicka jest tam taka, jaka jest: tzn: żadna. Oczywiście na spotkaniach ktoś mniej (zwykle) lub bardziej (niezbyt często) kompetentny wygłosił konferencję, coś tam powiedział bez ładu i składu, zacytował kilka fragmentów Pisma świętego, opowiedział o swoich wrażeniach i odczuciach.... - jednym słowem lipa. Kiedyś o. Andrzej Batorski SI chciał podczas nabożeństwa odnowy w kościele akademickim wyłączyć mikrofony, bo dorwała się jakaś "uduchowiona" kobitka i zaczęła sadzić herezję po herezji. Dodam, że o. Andrzej nie jest szczególnie tradycyjnym kapłanem (jak to jezuici).

Jednym słowem - z moich doświadczeń wynika, że formacja w odnowie polega na wygłaszaniu tego, co sie komuś wydaje, a nie ogłaszaniu tego co nasz Boski Zbawiciel ogłosił i nam przez Kościół Święty do wierzenia podaje.

Świadom jestem, że gorzej być nie może (mamy czysty protestantyzm w tym wypadku), ale chcę zapytać kontrolnie:

Czy jest gdzieś lepiej?
Proszę o konkretne informacje.

Z Panem Bogiem,
Jakub

[M. Ink. *]

na teologii na KULu jest jeszcze w miarę nieźle... stosunkowo niewielu tam heretyków

[Anonymous]

Tak, zwłaszcza w instytucie ekumanii....

[M. Ink. *]

jakubp napisał(a):ekumanii

o eku-manii jeszcze nie słyszałem

jedynie o tele-manii

[Anonymous]

Ekumania to zjawisko choć powszechne to nie katolickie (tak się czasem składa) :-)

Wielkim Mistrzem Loży Ekumenicznej (II piętro nowego gmachu KUL JP2) był Wielebny Past..., o pardon, ksiądz Wacław Hryniewicz Oblat Misjonarz Niepokalanej, ale jakiś czas temu nastąpiła zmiana warty...

[Rachel]

To zależy od wspolnoty. Widocznie nie miałeś szcześcia do wspólnoty Są wspólnoty dobrze funkcjonujące gdzie na pierwszym miejscu jest o

jakubp napisał(a):ogłaszaniu tego co nasz Boski Zbawiciel ogłosił i nam przez Kościół Święty do wierzenia podaje.

[Anonymous]

A jakiś konkret?

Nauczanie papieskie, soborowe, etc...?

[Rachel]

jakubp napisał(a):Nauczanie papieskie, soborowe, etc...?

tak.
tematy nie były na zasadzie odczuć , ale to było przedstawione na podstawie tego co mówi PS, tradycja , nauczanie KK...nic przeci KK tylko w jedności z KK.
Oczywiście jest dopuszczane własne doświadczenie ale nie jest ono stawiane na pierwszym miejscu. A jesli niektórym zdarzało się zagolopowanie było to korygowane przez osoby odpowiedziale, duszpasterza.
Ostatnio jako gość byłam na spotkaniu Odnowy i całe spotkanie było skierowane na PS [konkretne parametry były podane], i było coś w rodzaju rozważania.
osobiści nie jestem w Odnowie, ale wiem że jest Odnowa i odnowa

tyle wystarczy czy coś więcej oczekujesz?

[czarek]

jakubp napisał(a):Nauczanie papieskie, soborowe, etc...?

Szczerze?? Gdyby mi na spotkaniach Odnowy zaczeli nawijać o nauczaniu papieskim, soborowym, etc... (w takim suchym wydaniu) to pewnie długo bym tam nie zagościł
Odnowa właśnie tym się różni od wielu innych wspólnot katolickich, że jest tam więcej żywej wiary niż "suchych" nauczań...
Co nie znaczy, że nie ma "formacji katolickiej"!!

[Rachel]

czarek, ale te "suche" nauczanie jest moim zdaniem bardzo ważne.
Dla mnie osobiści duże znaczenie mają encykliki itd. Oczywiście na pierwszym miejscu PS, ale nauczania papiskiego nie nalezy zaniedbywać
Nie tylko Odnowa przekazuje żywą wiare ja nie jestem w Odnowie i nie uważam że jestem gorsza z tego powodu
Każda wspólnota ma konkretne zadanie do spełnienia ale w jedności z całym Kościołem

[Anonymous]

A żywą wiarę to skąd Pan Czarek bierze? Co mu Duch Święty podpowie?

[czarek]

Oczywiście, że jest b. ważne Troche źle to napisałem...chodziło mi o to, że gdyby mi ktoś na początku drogi w Odnowie zaczął mówić o nauczaniu papieży i ojców kościoła to bym pewnie podziękował... Człowiek nawracający się (poznający Boga) potrzebuje na początku poznać "żywego" Boga, a nie katechizm czy inne "obowiązki" wierzącego.
Teraz, kiedy moja wiara jest już ugruntowana z chęcią sięgam np. po encykliki :wink:

[Rachel]

jakubp napisał(a):Duch Święty podpowie?

jakubp, w Litani do Imienia Jezus jest mowa aby natchnień Bożych nie marnować Ważne jest słuchanie ale napewno nie poddwanie się w sposób bezrozumowy wszytkiego co przyjdzie i traktowanie tego jako działanie Ducha Swiętego

[czarek]

jakubp napisał(a):A żywą wiarę to skąd Pan Czarek bierze? Co mu Duch Święty podpowie?

Nie musisz sie do mnie na Pan odnosić :wink: czarek jestem :diabelek:
Teraz tak jak już napisałem "biore ją" z różnych źródeł... Ale początek mojej formacji odbywał się kerygmatem(chyba źle to stylistycznie ująłem), który przekazuje wiedze o Bogu jako żywym :wink:

[M. Ink. *]

jakubp napisał(a):Wielebny Past..., o pardon, ksiądz Wacław Hryniewicz Oblat Misjonarz Niepokalanej

ksiądz? to on jednak nie jest popem? :-k