Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
bogaty młodzieniec
Autor Wiadomość
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #16
 
duszyczka napisał(a):Te słowa rozumiem inaczej niż wy.

Moim zdaniem chodzi o pozostawienie naszego charakteru tego złego i pójście śladami Pana Boga. Nie chodzi tu o majątek tylko o nasza wiarę że powinniśmy iśc drogą szczęścia a nie głupoty. :aniol:

Mozna i tak przyjąć te słowa. Na tym polega bogactwo B iblii, że każdy w Niej znajdzie coś dla siebie, co może mu w istotny sposób pomóc w drodze ku chwale Pana.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
17-06-2007 22:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #17
 
Cytat:jak dziś rozumieć słowa Jezusa 'sprzedaj wszystko i pójdź za mną' tak sobie myśląc nad tym fragmentem pomyślałam, że nie można tego brać zbyt dosłownie, bo chyba Bóg nie wymaga od każdego (chcącego być doskonałym) z nas pozbycia się tego co posiadamy... rozumiem że w tym fragmencie Jezus chciał ukazać, że człowiek bogaty (jak rozumem za bardzo za wpatrzony w swoje pieniądze i nie wykorzstujący ich należycie, np na pomoc bliźniemu; zapominający o Bogu na rzecz pieniędzy czy innych rzeczy materialnych) nie wejdzie do Królestwa Niebieskiego, ale chyba człowiek bogaty będący człowiekiem dobrym, idący za przykazaniami ma możliwość nieba tak samo człowiek który ledwie wiąże koniec z końcem chyba też ma taką możliwość mimo że nie może sobie pozwolić na rozdanie tego co ma więc jak rozumieć te słowa
Witam braci,siostry :arrow: więc tak,oglądaliscie może film "Francesco" o św Franciszku z Asyżu?? oglądnijcie a bedziecie wiedziec że słowa "bogaty młodzieniec" w tym wypadku trzeba kierowac w Jego stronę,miał on Ojca który go bił i sławił się tym że miał bogactwo,a Franciszek rozdał jego pieniądze dla ubogich i został wygnany przez Ojca,pozniej odszedł z domu razem ze swoimi braćmi i tak zaczeła sie historia,zbudowali koscioł i sciągneli wiare do koscioła,pozniej Franciszek napisał regułe dla braci i tak powstał zakon Franciszkański,polecam poczytac o św Franciszku,a co do tych słow...ja mam prawie że identyczną sytuacje w domu,tata bije mame i mnie,mama sie wyprowadza jutro a ja w poniedziałek wyjezdzam do Krakowa i rozdam ubogim wszystko co mam,a ja sam bede bezdomnym,być może brzmi to nierealistycznie,ale jednak takie przypadki się zdarzają a ja jestem jednym z Nich,oddaje wszystko co mam dla wiary,pragne służyc Bogu w prostocie i bedąc ubogim,pomagać innym i nieśc całe życie pomoc blizniemu,to tyle o mnie,piszcie jak chcecie coś wiedziec bo mam czas do poniedziałku więc długo na tym forum nie pobęde,pozdrawiam,Radek
22-06-2007 00:15
Odpowiedz cytując ten post
MaLvA Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 141
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #18
 
oglądałam ten film... ale przecież nie każdy jest powołany do takiego życia, a Pismo Święte jest skierowane do każdego człowieka... chodzi o to jak mam to rozumieć każdy człowiek...

http://www.blaskprawdy.fora.pl/
22-06-2007 08:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #19
 
myśle że te słowa odniesieniują sie do Naszego życia,napewno mowa o tym żeby nie mieć za dużo,a jak sie ma miec mniej,bo bedąc ubogim wiecej sie rozumie,cierpi,i dzieki temu wiara przetrwa,bo z czasem rozumiemy pewne rzeczy,a kiedy ma sie pieniązki od taty czy mamy to nawet nie jestesmy świadomi jak silna jest wola pieniędzy,i jak one w przyszłosci Nas zmieniają,znam kilka przypadkow i raczej do tego mozna te stwierdzenie odniesc.
22-06-2007 11:41
Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #20
 
A co wy ludki na to powiecie?

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
22-06-2007 11:45
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
MaLvA Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 141
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #21
 
ja powiem że jestem mile zszokowana :shock: czyżby to był nasz 'bogaty młodzieniec' Oczko

http://www.blaskprawdy.fora.pl/
22-06-2007 13:27
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
duszyczka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,016
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #22
 
MaLvA napisał(a):ja powiem że jestem mile zszokowana :shock: czyżby to był nasz 'bogaty młodzieniec' Oczko

jejku :shock: :shock: :shock: też tak pomyslałam :shock: Duży uśmiech Duży uśmiech Duży uśmiech
22-06-2007 18:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #23
 
:-# kwestie artykułu, bo nie znam angielskiego.
Ale znamy przykłady świętych którzy zrezygnowali z fortuny dla Boga.
Czy czasem taka rezygnacja nie jest trudniejsza gdy świat jest coraz bardziej zmaterializowany?? Ale przypadki osob które wcześniej cierpiały niedostetek obecnie chcą się dorobić z myslą pokazania innym że oni nie są gorsi [a później uciekają od swych ziomków, uważając siebie za lepszych]?

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
22-06-2007 19:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #24
 
Ja tylko dodam od siebie to co powie każdy egzegeta. Nigdy nie interpretuj fragmentu Pisma nie biorąc pod uwage całości. Tak robią sekciarze. Dam przykład:
Masz być biedny, nie nie mieć- wszystko będzie miał guru sekty- Ty nic. Rozróżniajmy biede od dziadostwa. :] Jezus był w domach bogatych przecież... Pieniądze też dobra rzecz, bo jak inaczej żyć?
"Jak Cie ktoś uderzy w jeden policzek nadstaw 2"- a co zrobił Jezus jak go żołnierz uderzył w Ogrojcu? Takie typowo można by powiedzieć ludzkie zachowanie spytał:"Dlaczego mnie uderzyłeś?". nie nadstawił 2 policzka..

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
22-06-2007 21:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #25
 
Scott, nie neguje się pieniędzy , bo fakt że są potrzebne ale o kwestie jak człowiek funkcjonuje je mając

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
22-06-2007 21:16
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #26
 
Rachel napisał(a):Scott, nie neguje się pieniędzy , bo fakt że są potrzebne ale o kwestie jak człowiek funkcjonuje je mając
o to mi chodzi. Język Człowiek może być bogaty, mieć ich dużo... Ale one nie mogą człowieka zniewolić. Bo wtedy Bóg może człowieka skarać. Jak? Tak jak to robi zawsze. Najpierw napomina człowieka przez sumienie, potem przez Kościół... Jak to wszystko nic nie daje, to sprawia że życie człowieka niejednokrotnie staje sie koszmarem, dużo osób może to zaświadczyć. Spełnia jego życzenie. Chciałeś/aś być rozwiązła/y - to będziesz. Chciałeś mieć kase za boga, w niej pokładałeś nadzieje- będziesz miał kasę. Chciałeś/aś tego partnera/kę- to będziesz mieć. ALe to wszystko spowoduje że człowiek zapłacze i to nie raz. Bo przecież nie tylko o kase tu chodzi, ale o wszystko co ciązy jak kula u nogi i oddziela od Boga.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
22-06-2007 21:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
duszyczka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,016
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #27
 
Scott napisał(a):Bo przecież nie tylko o kase tu chodzi, ale o wszystko co ciązy jak kula u nogi i oddziela od Boga.

akurat wiem jak ciązy kula u nogi bo cgodze na kulach i rozumiem.

„Mówisz, że ja ci pomogłem. Była to moja przyjemność, tańczyłem mój taniec. Pomogło ci to, no to cudownie. Przyjmij moje gratulacje. Niczego mi nie zawdzięczasz”.Anthony de Mello
http://www.dkms.pl
http://www.krewniacy.pl
24-06-2007 13:13
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #28
 
duszyczka napisał(a):akurat wiem jak ciązy kula u nogi bo cgodze na kulach i rozumiem.
to jest dobry obraz ograniczenia przede wszystkim ze strony zewnętrznej oraz też zdarza się że to ukazuje nieumiejętność proszenia Boga, ludzi o pomoc,o zdanie się na Niego , bo by się chiało zrobić to samemu i pokazać że nie jest ze mną tak źle.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
24-06-2007 13:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
duszyczka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,016
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #29
 
Rachel napisał(a):duszyczka napisał/a:
akurat wiem jak ciązy kula u nogi bo cgodze na kulach i rozumiem.

to jest dobry obraz ograniczenia przede wszystkim ze strony zewnętrznej oraz też zdarza się że to ukazuje nieumiejętność proszenia Boga, ludzi o pomoc,o zdanie się na Niego , bo by się chiało zrobić to samemu i pokazać że nie jest ze mną tak źle.

ale ja umiem prosić ale awsze mało otrzymuje.

„Mówisz, że ja ci pomogłem. Była to moja przyjemność, tańczyłem mój taniec. Pomogło ci to, no to cudownie. Przyjmij moje gratulacje. Niczego mi nie zawdzięczasz”.Anthony de Mello
http://www.dkms.pl
http://www.krewniacy.pl
15-12-2007 16:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #30
 
Dla mnie pewnym wyjaśnieniem są inne słowa Jezusa: "Oddajcie Bogu co Boskie, a cesarzowi co cesarskie."
Porzucenie majątku, to wg. mnie porzucenie tego wszystkiego, co przywiązuje nas do tego świata. Jesteśmy bowiem na tej ziemi pielgrzymami. Naszą ojczyznę mamy w niebie i o gromadzenie tam bogactw powinniśmy się starać.
Poza tym to rozdanie majątku może mieć też inny cel. Mianowicie panowanie królestwa Bożego na ziemi. Coś w rodzaju przedsmaku tego, co będzie w Niebie. Oddaję swój majątek innym, dzielę się tym co mam,na co zapracowałem, a na co inni nie mogli zapracować. Powoduje to zjednoczenie ludzi, wzajemną miłość itd. Dzieląc się tym, co mamy dzielimy się też Niebem, wprowadzamy Boży pokój. \Duży uśmiech/

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
15-12-2007 19:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów