Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Życie nie jest przekleństwem
Autor Wiadomość
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #1
Życie nie jest przekleństwem
Tę prawdę odkryłam właściwie niedawno. Przez bardzo długi czas gardziłam swoim życiem jako darem i wszelkimi jego przejawami. Miałam nieustanny żal do Boga, że "każe" mi żyć wbrew mojej woli, że nie daje mi wyboru. I tak przez kilka lat przeklinałam własne życie, dopuszczając do rodzenia się myśli samobójczych.
Niedawno, nagle uświadomiłam sobie, że zaczynam się cieszyć z tego, że żyję. Zrozumiałam, że życie jest naprawdę darem i jest piękne, że to Bóg w swojej miłości powołał mnie do życia. Zupełnie niedawno po raz pierwszy powiedziałam Panu, że dziękuję Mu za to, że żyję, co dawniej w ogóle nie przeszłoby mi przez usta. Pewnie jeszcze moje serce wymaga w tej kwestii uzdrowienia, ale widzę, że już teraz dokonła się wielka przemiana i za to dziękuję mojemu Bogu.
07-07-2007 12:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #2
 
życie jest piękne
to tylko ludzie
nieopatrznie
rzucają kłody pod nogi
a później życie
bywa
koślawo interpretowane
niestety

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
07-07-2007 12:31
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
czarek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 418
Dołączył: Sep 2006
Reputacja: 0
Post: #3
 
Tak działa Jahwe... Chwała Jemu!!

http://www.ewangelizatorzy.pl
09-07-2007 22:13
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #4
 
Ja tez znalazłam radośc w życiu - ale po długiej chorobie. Wierze, że to zasługa Pana Boga.
Jedyne czego mi brakuje to jacys wierni przyjaciel poniewz do tej pory duzo ludzi odwróciło sie ode mnie. Zrozumie to ten kto poczuł to samo. Dobrze ze mogę liczyc na swoja rodzine, a zwłaszcza na rodziców.
[/color]
Cytat:
10-07-2007 19:40
Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #5
 
Witaj. Ja Ciebie doskonale rozumiem. Moi Rodzice zostali najwierniejszymi przyjaciółmi, kiedy zachorowałam i byłam sama.
10-07-2007 19:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
czarek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 418
Dołączył: Sep 2006
Reputacja: 0
Post: #6
 
Ewa 76 napisał(a):Jedyne czego mi brakuje to jacys wierni przyjaciel poniewz do tej pory duzo ludzi odwróciło sie ode mnie. Zrozumie to ten kto poczuł to samo

I ja to przeżyłem, ale Pan wynagradza wierność nowymi wspaniałymi przyjaciółmi!!Trwaj...

http://www.ewangelizatorzy.pl
10-07-2007 21:16
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #7
 
Ciesze sie, że Wy też mnie rozumiecie i podtrzymujecie na duchu. Nie narzekam na brak zajęcia bo kończe magisterskie studia. Jeszcze rok i bede sie zastanawiac nad bogatszym życiem towarzyskim. Poza tym jestem nauczycielką, a więc mam kontakt z róznymi ludzmi, takze z tymi najmłodszymi. Praca daje mi satysfakcję. Pozdrawiam!

[ Dodano: Sro 11 Lip, 2007 17:49 ]
Byłam dwa razy na pieszej pelgrzymce do Czestochowy niedługo pójde ponownie. Tam na pewno można znależś bratnie dusze. Smuci mnie jednak to, że ludzie bardzo wierzący tez odwrócili sie ode mnie. A przed choroba miałam wielu znajomych. Teraz jestem zdrowa ale czasmi jest mi bardzo smutno. Przytulanie

[ Dodano: Sro 11 Lip, 2007 20:47 ]
aga!
Kiedys pomagałam dziewczynie z depresja i nie wiem czy ona z tego wyszła ale ona tez miala oddanych rodziców, Mysle ze z nia wszystko ok bo to była super dziewczyna.
11-07-2007 16:44
Odpowiedz cytując ten post
asperges Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 28
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #8
 
nie wiem czy wiecie, ale ja sama do niedawna nie zdawałam sobie z tego sprawy, niby oczywiste, że wiemy, iż Chrystus cierpiał w Ogrójcu... dobrze by było gdybyśmy potrafili łączyc się właśnie z tym cierpieniem jesli mamy depresje a zwłaszcza mysli samobójcze, pomyśleć, że teraz czuję się tak jak Jezus w Ogrójcu, On miał wtedy najstraszliwe mysli, nie myslał o samobójstwie ale myślał, że zostanie potępiony, bo przecież wziął na siebie wszystkie grzechy... i potraktować myśli samobójcze jak łaskę, nie wiemy czy ludzie leczący się na nerwicę, schizofrenię nie pokutują za grzechy - może nawet zwłaszcza nie swoje, to cięzkie o czym piszę, dlatego ostatnio kupiłam sobie obrazek Jezusa w Ogrójcu,
12-07-2007 09:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #9
 
Aegroto dum anima est, spes esse dicitur - dopóki chory oddycha, jest nadzieja; mówi się, że dla chorego, póki jest życie, póty jest nadzieja.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
12-07-2007 15:38
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
duszyczka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,016
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #10
 
Uważałam ze sens mego zycia został daleko w tyle 3 marca 2007 roku poi tym nieszczesnym wypatku. tak naprawde nikt nie próbował poodtrzymywac mnie na duchu oprócz mojego wujka i kolezanki która mnie rozmuiała bo sama wie jak to jest jak ja choć ona wrócila do sportu po 3 miesiącach a ja moge juz nie wrócic potem zdołował mnie następny wypadek jak spadłam ze schodów w kościele bo było mokro własnie pszed chwuilka wyszłam od ksiedza z zaliczonymi do bierzmowania pytaniam potem szpial znów operacja i znowu zobaczyłam na kim moge polegacOczko

Lecz odzyskałam wiare częściowa w lepsze jutro 12 czerwca gdzy zstąpil na mnie DUCH SWIĘTY i Dzięki mojej Patronce od bierzmowania Sw. Ndzieji w ktorej wszystko pokładam kliknij tu

I tak teraz zyję z Wiarą Miłoscią I nadzieja na lepsze jutro kiedy wkońcu usłysze od lekarza i rodziców że bede mogła znów jeździc konno

„Mówisz, że ja ci pomogłem. Była to moja przyjemność, tańczyłem mój taniec. Pomogło ci to, no to cudownie. Przyjmij moje gratulacje. Niczego mi nie zawdzięczasz”.Anthony de Mello
http://www.dkms.pl
http://www.krewniacy.pl
12-07-2007 21:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #11
 
duszyczka napisał(a):I tak teraz zyję z Wiarą Miłoscią I nadzieja na lepsze jutro kiedy wkońcu usłysze od lekarza i rodziców że bede mogła znów jeździc konno
Adiutorium nostrum in nomine domini :wink:
Wiara czyni cuda, a Pan i we śnie darzy swych umiłowanych.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
12-07-2007 21:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
duszyczka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,016
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #12
 
We wszstkim pokładam Nadzieje nawet w księdzu Duży uśmiech

„Mówisz, że ja ci pomogłem. Była to moja przyjemność, tańczyłem mój taniec. Pomogło ci to, no to cudownie. Przyjmij moje gratulacje. Niczego mi nie zawdzięczasz”.Anthony de Mello
http://www.dkms.pl
http://www.krewniacy.pl
12-07-2007 23:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #13
 
duszyczka napisał(a):We wszstkim pokładam Nadzieje nawet w księdzu
Nie pokładajcie ufności w człowieku....

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-07-2007 00:14
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
duszyczka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,016
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #14
 
Ale dlaczego .........................??????????


Ja w kazdym i we wszystkim ją pokladam!!!!!!!!!!

„Mówisz, że ja ci pomogłem. Była to moja przyjemność, tańczyłem mój taniec. Pomogło ci to, no to cudownie. Przyjmij moje gratulacje. Niczego mi nie zawdzięczasz”.Anthony de Mello
http://www.dkms.pl
http://www.krewniacy.pl
13-07-2007 09:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #15
 
Ja zaufałam jednemu lekarzowi i przez to jeszcze bardziej sie rozchorwałam.
Ksiądz ma racje że tylko w Bogu mozna pokładac nadzieję.
Ale Bóg działa też przez takich ludzi jak moi rodzice.
Dziekuję im za to i codziennie sei z nich modlę.
13-07-2007 13:47
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów