Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Życie nie jest przekleństwem
Autor Wiadomość
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #46
 
Rachel napisał(a):Ale człowiek może sprawić, ze bedzie piekielnie źle :evil: :evil:
i wtedy Bóg będzie musiał się natrudzic aby takiego człowiek wyciągnąc z takiego bałaganu moralnego , i doprowadzić powoli do pionu aby zauważył ze wogole jest coś takiego jak Boża atmosfera.
Jest to realne,ale to jest bolesny proces - dla człowieka jak i dla współcierpiącego w tym Boga.

Nie ma to jak negatywne nuty, zniechęcające do działania Język
05-05-2008 06:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #47
 
Jak nie jest jak jest [-X
Co to za bzdury, ze nie :evil:
Życie jest jednym kończącym sie wąchaniem kwiatków od spodu, pasmem udręk :-k
Do tego jest nudne (cały czas robisz to samo), no i oczywiście Arbeit macht frei ;(
Czyli mniej lirycznie życie jest do d**y :zmieszany:
05-05-2008 10:33
Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #48
 
BeLzEbUb napisał(a):Jak nie jest jak jest [-X
Co to za bzdury, ze nie :evil:
Życie jest jednym kończącym sie wąchaniem kwiatków od spodu, pasmem udręk :-k
Do tego jest nudne (cały czas robisz to samo), no i oczywiście Arbeit macht frei ;(
Czyli mniej lirycznie życie jest do d**y :zmieszany:

Ale chyba nie mówisz tego poważnie? Życie jest trudne, bywa nie do zniesienia, ale są też chwile dobre.
05-05-2008 10:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #49
 
aga napisał(a):Ale chyba nie mówisz tego poważnie? Życie jest trudne, bywa nie do zniesienia, ale są też chwile dobre.

Które nie sprawiają, że zapominasz o tym co było złe :-k
05-05-2008 10:51
Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #50
 
aga napisał(a):Nie ma to jak negatywne nuty, zniechęcające do działania
Aga jezeli ktoś pochodzi z dobrej rodziny itd, to jest szcześciarzem.
Ale nie udawajmy ci, co mieli inaczej, to muszą się zmierzyć i walczyć o normalnośc [ co kolwiek to znaczy :- ]

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
05-05-2008 10:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #51
 
Rachel napisał(a):
aga napisał(a):Nie ma to jak negatywne nuty, zniechęcające do działania
Aga jezeli ktoś pochodzi z dobrej rodziny itd, to jest szcześciarzem.
Ale nie udawajmy ci, co mieli inaczej, to muszą się zmierzyć i walczyć o normalnośc [ co kolwiek to znaczy :- ]

Ja rozumiem oczywiście. Ja pochodzę z dobrej i chyba szczęśliwej rodziny, całkiem normalnej, a i tak nie jestem szczęśliwa. Potrafię dostrzec pozytywne rzeczy w swoim życiu, ale nie wiem, czy cieszy mnie fakt mojego istnienia. Nie mogę powiedzieć,że jestem szczęśliwa.
05-05-2008 11:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #52
 
aga napisał(a):Ja pochodzę z dobrej i chyba szczęśliwej rodziny, całkiem normalnej, a i tak nie jestem szczęśliwa
to coś do końca nie było szczęśliwe, jeżeli dobra nie mozesz dostrzec.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
05-05-2008 11:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #53
 
Rachel napisał(a):
aga napisał(a):Ja pochodzę z dobrej i chyba szczęśliwej rodziny, całkiem normalnej, a i tak nie jestem szczęśliwa
to coś do końca nie było szczęśliwe, jeżeli dobra nie mozesz dostrzec.

Ja wcale nie twierdzę, że nie potrafię dostrzec dobra. A na szczęśliwe życie składają się wszelkie relacje społeczne, nie tylko w rodzinie. I nie ma rodzin idealnych.
05-05-2008 11:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #54
 
aga napisał(a):I nie ma rodzin idealnych.
tak samo jak człowieka. Ale jeżeli w rodzinie jest ok, to taki człowiek inaczej funkcjonuje. Uśmiech

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
05-05-2008 11:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #55
 
Rachel napisał(a):tak samo jak człowieka. Ale jeżeli w rodzinie jest ok, to taki człowiek inaczej funkcjonuje.


czego ja jestem przykładem :hahaha:
05-05-2008 19:29
Odpowiedz cytując ten post
duszyczka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,016
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #56
 
aga napisał(a):I nie ma rodzin idealnych
dokładnie nie ma idealnych rodzin.


tak ogulnie zycie to nie przeklenstwo to dar dany nam od Boga to takie dzrewko które sie pielengnuje całe zycie jesli o nie dbasz wyda owoc jeśli nie usycha.

„Mówisz, że ja ci pomogłem. Była to moja przyjemność, tańczyłem mój taniec. Pomogło ci to, no to cudownie. Przyjmij moje gratulacje. Niczego mi nie zawdzięczasz”.Anthony de Mello
http://www.dkms.pl
http://www.krewniacy.pl
06-05-2008 08:36
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
satanista Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 57
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #57
 
Życie jest przekleństwem, inaczej problem narkotyków nie istniałby na świecie.
06-05-2008 21:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #58
 
satanista napisał(a):Życie jest przekleństwem, inaczej problem narkotyków nie istniałby na świecie.

Nie widzę zbytniego powiązania między jednym a drugim.
06-05-2008 21:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #59
 
satanista napisał(a):Życie jest przekleństwem, inaczej problem narkotyków nie istniałby na świecie.
Spójrz na to w ten sposób: życie niektórym zdaje się być przekleństwem, ponieważ sięgają po narkotyki.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
06-05-2008 22:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #60
 
Życie zdaje się niektórym przekleństwem także wtedy, gdy inni mu to życie obrzydzą niestety.

A to fakt, że często człowiek sam doprowadza swoją egzystencję do takiego stanu, że nie można powiedzieć, jakoby była ona szczęśliwa. Natomiast życie niejako z samej swej natury jest darem, ale to człowiek decyduje, czy nim w istocie będzie i jak długo.
06-05-2008 22:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów