Ojciec Tadeusz Rydzyk mówi swoim studentom...

[Andr2ej]

Co sądzicie o ostatnich wydarzeniach związanych z wypowiedziami Ojca Tadeusza Rydzyka ?
http://serwisy.gazeta.pl/wideo/44,80733,4301500.html

[Helmutt]

Słowa Rydzyka nie są niczymnowym, bo ze znieważania innych ten facet słynie.
Żenuje fakt, że w Polsce sa równi, równiejsi i nietykalni.
Za tzw "obrazę głowy państwa" polska policja ścigała w całej Polsce jakiegoś menela (który potem został najsłynniejszym menelem w kraju).
Rydzykowi za takie słowa najprawdopodobniej włos z głowy nie spadnie (chyba, że w sposób naturalny, hłe, hłe). Cóż, polska rzeczywistość... Zwykły zakonnik ma więcej do powiedzenia od chociażby prezydenta.

[M. Ink. *]

Cytat:Słowa Rydzyka nie są niczym nowym

Z tym - i tylko tym - akurat się zgodzę

A co do reszty: uważam, że T. Rydzyk powinien ponieść pełne konsekwencje (w granicach prawa) swojej wypowiedzi. Może to go nauczy trzymać język za zębami, bo to co mi uchodzi - jemu już nie ujdzie. Nie uwłaczając.

[Helmutt]

http://wiadomosci.onet.pl/1576817,11,1,0...,item.html
Nihil novi....
Co to za pop**** kraj w którym szata duchowna wystarczy aby uczynic bezkarnym niejednego łobuza?

[Polonium]

Tu nie chodzi o bezkarność,ale o odpowiedzialność przed własnym sumieniem.Tu padły ostre słowa,ale nie popełniono herezji i nie nawoływano do niej.Ale o antyświadectwie wiary możemy mówić.Są bowiem przykazania miłości.Nienawiść i złość nie przystoi chrześcijaninowi nawet wobec osób przezeń nie lubianych.Mamy być"światłem" i "solą" jak mówił papież w Toronto.Zresztą jeszcze za czasów Chrystusa te słowa padły.

[Leszek]

W końcu okazało się, po publikacji listu prowincjała redemptorystów, że ich środowisko przeniknięte jest "mentalnością Rydzykową".

[Rysiob]

Mówię Wam, za trzy miesiące Rydzyk stanie się bladym wspomnieniem i cieniem dawnego "dyrektora". Kaczyński przyjął jego przeprosiny, ale B16 nie będzie siedział bezczynnie, bo przecież Polacy mają dla niego wielkie znaczenie. A jak naród będzie widział w księżach takie wywyższanie się i bezwzględną pychę, to KK straci wiele. Z resztą ślepo zapatrzone w o. Tadeusza mohery i tak mogą wywołać schizmę, bo one będą przy "pokrzywdzonym przez imperialne służby RP o. Rydzyku" i nastawią się krytycznie wobec każdego, kto źle powie coś o ich idolu. :?

[marszal222]

Cytat:Telefon do RM:
- Najdroższy Ojcze Dyrektorze! Jesteśmy z tobą. Jak by ktoś chciał na ciebie rękę podnieść, to ja nie wiem co bym mu zrobiła... Najdroższy i uwielbiony ojcze! Ty jesteś dla mnie więcej jak Bóg... Sto razy więcej jak Bóg... Ukochany ojcze, oni wszyscy będą musieli z tego kiedyś zdać świadectwo. Przed Bogiem i przed tobą, bo ty będziesz siedział na jego prawicy.

[Helmutt]

Rysiob napisał(a):Mówię Wam, za trzy miesiące Rydzyk stanie się bladym wspomnieniem i cieniem dawnego "dyrektora". Kaczyński przyjął jego przeprosiny, ale B16 nie będzie siedział bezczynnie, bo przecież Polacy mają dla niego wielkie znaczenie. A jak naród będzie widział w księżach takie wywyższanie się i bezwzględną pychę, to KK straci wiele. Z resztą ślepo zapatrzone w o. Tadeusza mohery i tak mogą wywołać schizmę, bo one będą przy "pokrzywdzonym przez imperialne służby RP o. Rydzyku" i nastawią się krytycznie wobec każdego, kto źle powie coś o ich idolu. :?

3 miesiące to może za mało, ale za rok na pewno. Ojciec Rydzyk należy do tych nielicznych acz bardzo "głośnych" kapłanów, którzy z wizerunku księdza robią zwykły cyrk. KE go nie ruszy bo wielu biskupów, szczególnie tych starszych ma zbieżne z nim przekonania. Natomiast myślę, że Watykan milczał nie będzie, już zaczyna się coś dziać, nastąpiła zmiana na stanowisku prowincjała Redemptorystów, fanatycznego zwolennika ojca Rydzyka - o. Klafkę zastąpił o. Bożek - podobno już nie tak przychylny temu co o. Rydzyk wyrabia.