Ks.Marek napisał(a):kumbaja napisał(a):nie trzeba być chirurgiem, nie trzeba być osobą praktykującą chirurgii, aby znać teoretycznie i w sposób wystarczający chirurgie, by poznać jej istotę, zrozumieć czym ona jest i móc dokonać obiektywnej jej oceny [...] [innymi słowy:] nie trzeba praktykować chirurgii i przyjmować jej założeń, by móc ją obiektywnie ocenić. Wystarczy do tego wiedza czysto teoretyczna. Oczywiście im szersza ta wiedza (teoretyczna!) tym lepiej i tym obiektywniejsza ocena, jakiej dokonuje dana osoba [...] sama znajomość chirurgii, to zbyt mało, aby dokonać jej obiektywnej oceny. Potrzebna jest wiedza znacznie szersza.
Nie zgadzam się z tym stanowiskiem. To znaczy, nie do końca. Bo owszem, prawdziwym założeniem jest to, iz można poznac meandry sztuki chirurgicznej, ale nie będzie to miec przełożenia na praktyke, choćby w wymiarze satysfakcji, bądź jej braku. Satysfakcji oczywiście/braku jej z wykonywanej np operacji na otwartym sercu. Tu oczywiście odezwie się pewnie otacon, czy kumbaja, że jednak trzeba zająć się czymś, by mieć obiektywny sąd na dany temat. Ale już spiesze z rozwinięciem: otóż chirurgia jest istotną składowa medycyny. Medycyna zaś jest systematyczną nauką, wyprowadza się z niej szereg powtarzalnych skutków, które obfitują w takież same, powtarzalne przebiegi procesów. Natomiast gdy idzie o astrologię: bujdy na resorach! Proszę mnie przekonać sensownie i racjonalnie, że np ciała niebieskie moga mieć istotny wpływ na przebieg mojego życia.
nie chodzi mi o to czy astrologia to nauka tak jak medycyna czy nie. wyobraz sobie jakiegos kolesia, nazwijmy go np zbychu. zbychu nie wierzy w chirurgie tak jak ksiadz nie wierzy w astrologie, zbychu uwaza ze niemozliwe jest przeprowadzenie przeszczepu serca na czlowieku bo nigdy czegos takiego na oczy nie widzial ani tym bardziej sam nigdy sie za to nie zabral, nawet teoretycznie, wiec podobnie jak ksiadz nie zabral sie za astrologie w praktyce ani teorii i przez to uwaza ze astrologia to bzdury na resorach, zbychu odnosi sie do chirurgii, uwaza ze to bzdury na resorach bo go nikt w szkole nie nauczyl na biologii niczego na temat operacji, tak samo jak ksiedza nie nauczono w szkole interpretacji kosmogramu.
do inka:
wypowiedz octacona moze i byla sarkastyczna ale sarkazm byl trafny i mistrzowski