Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Najnowsze trendy w wychowaniu...
Autor Wiadomość
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #151
 
Ok. Ale jeśli szanuję, to tym bardziej ochrzanię... Są osoby, których nie do końca szanuję. To widać, choć staram się niczego nie robić, aby znieważyć lub jakoś zaszkodzić tym osobom, czym sama zyskuję szacunek. (Np. mój były katecheta po 2 latach nauki religii powiedział tak: "Ja wiem, że ty mnie nie szanujesz, ale ja Ciebie szanuję, bo wiem, że na szacunek nie zasługuję, ale ty zasługujesz" )Ale jeśli już kogoś szanuję to również od tej osoby wymagam szacunku. Nie tylko ja mam być doskonała, ale prowadzić do tej doskonałości ludzi, którzy są ze mną. A swoją drogą, to słowa tamtego katechety utkwiły mi bardzo w pamięci i zmotywowały do tego, by obdarzać ludzi większym szacunkiem, nawet jeśli na to nie zasługują.

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
17-04-2008 19:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #152
 
Cytat:Jeśli widzę, że kapłan naprawdę przesadza - zwrócę mu uwagę, ale nie będę z nim rozmawiać jak z równym sobie.
Paweł Apostoł w Liście do Tesaloniczan napisał(a):12 Prosimy was, bracia, abyście uznawali tych, którzy wśród was pracują, którzy przewodzą wam i w Panu was napominają. 13 Ze względu na ich pracę otaczajcie ich szczególną miłością! Między sobą zachowujcie pokój! 14 Prosimy was, bracia, upominajcie niekarnych, pocieszajcie małodusznych, przygarniajcie słabych, a dla wszystkich bądźcie cierpliwi! 15 Uważajcie, aby nikt nie odpłacał złem za złe, zawsze usiłujcie czynić dobrze sobie nawzajem i wobec wszystkich! 16 Zawsze się radujcie, 17 nieustannie się módlcie! 18 W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was. 19 Ducha nie gaście, 20 proroctwa nie lekceważcie! 21 Wszystko badajcie, a co szlachetne - zachowujcie! 22 Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
19-04-2008 22:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #153
 
omyk napisał(a):Przeciwnie, kapłan to też człowiek, też błądzi, ale rangą nie jest mi równy. Kapłana wyróżniają święcenia kapłańskie, kiedy kapłan stoi, stoi sam Chrystus obecny w jego osobie, choćby grzesznej i niegodnej.
Ale powtarzam - moim zdaniem jakiekolwiek święcenia, pełnione funkcje czy wreszcie wyznawana filozofia nie stawia jednych ludzi wyżej względem innych. Jeśli, przykładowo - ktoś będzie chciał zrobić krzywdę mojej rodzinie - spiorę go na kwaśne jabłko - obojętnie czy to będzie ksiądz, biskup, menel czy ateista. O człowieku świadczą jego czyny a nie jego stan. Ludzie są równi. Kapłan jeśli już - to reprezentuje Jezusa, a nie "uosabia go". Kapłani nie są "święci za życia", zresztą to byłoby wbrew nauce Kościoła i moghłoby powodować bałwochwalstwo. Nawet papież święty za życia nie jest mimo używania względem niego tradycyjnego już tytułu "Ojciec Swięty".
Taki szacunek "z urzędu" należy się jedynie rodzicom i bliskiej rodzinie - bo wymaga tego zaróno przyzwoitość jak i dla Was - dekalog (4-te przykazanie).

Cytat:Jeśli widzę, że kapłan naprawdę przesadza - zwrócę mu uwagę, ale nie będę z nim rozmawiać jak z równym sobie.
Czyli będziesz się przed nim korzyć, krygować? Twoje życie. Ale moim zdaniem robisz źle, nie ma kapłanów doskonałych, jest wśró nich jakaś część ludzi słabych, którzy traktowani jakby byli o "kastę" wyżej mogą popaść w samouwielbienie i podobne złe klimaty.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
21-04-2008 11:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #154
 
Ja uważam, że należy zwrócić uwagę, ale, niezależnie od tego, kim jest ta osoba, należy kierować się miłością i szacunkiem do człowieka. Ksiądz nie powinien przesadzać w swoim zchowaniu i prowokować innych do tego, by przestali go szanować. Jeżeli ksiądz będzie zachowywał się właściwie, stosownie do swojego stanu, to nikt nie będzie zmuszony do działań powiedzmy ostatecznych.
21-04-2008 11:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daniela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 258
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #155
 
nieania napisał(a):Są osoby, których nie do końca szanuję.
a można szanować "nie do końca"?
nieania napisał(a):A swoją drogą, to słowa tamtego katechety utkwiły mi bardzo w pamięci i zmotywowały do tego, by obdarzać ludzi większym szacunkiem, nawet jeśli na to nie zasługują.
jedno zdanie zaprzecza drugiemu
Kapłan jeśli już - to reprezentuje Jezusa[/quote]
reprezentuje Jezusa?, myślałam, że to człowiek pełniący pewne czynności kultowe swej religii.
Ksiądz to człowiek, jak każdy z nas, a poprzez swe wyrzeczenia jest bardziej narazony i podatny na wszelkiego rodzaju pokusy, ot natura ludzka.
21-04-2008 16:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #156
 
Daniela napisał(a):a można szanować "nie do końca"?
Można... w zależności od tego co rozumiemy pod słowem szacunek. Dla mnie pod tym pojęciem kryje się szereg postaw względem drugiej osoby.. "szanować nie do końca", to dla mnie wyrażanie części tych postaw, nie wszystkich.
Daniela napisał(a):jedno zdanie zaprzecza drugiemu
A to niby dlaczego? Czy nie można darzyć szacunkiem osoby, która na to nie zasługuje?
Daniela napisał(a):myślałam, że to człowiek pełniący pewne czynności kultowe swej religii.
Każdy może się mylić.

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
21-04-2008 16:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #157
 
A ja mam żal do rodziców :!: Jak mogli popełnić taki błąd i mnie stworzyć :?: Teraz już nic nie pomożeeee :diabelek:
26-04-2008 13:30
Odpowiedz cytując ten post
Daniela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 258
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #158
 
BeLzEbUb napisał(a):A ja mam żal do rodziców Jak mogli popełnić taki błąd i mnie stworzyć Teraz już nic nie pomożeeee
żal do rodziców powiadasz...może popełnili ten błąd dla zasady;p żartuję oczywiście, a ja mam nadzieję, że treść tego postu to także żart Uśmiech, ponieważ wg mnie mieć żal do rodziców o nasze istnienie, to najgłupsze uczucie jakie może istniec, bo sami za siebie odpowiadamy i to jak nam się w życiu wiedzie jest zalezne tylko od nas samych.
26-04-2008 14:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #159
 
Zapewniam Cię że jest to żal uzasadniony Smutny Nie mam powodów do cieszenia się życiem, które może się skończyć w każdej chwili, nie mam motywacji, do uczenia się (a co jak nie dożyję egzaminu???), nie mam rozumu, tylko pomyje i wielu innych rzeczy (chce nowego merca Smutny ).
W związku z powyższym nienawidzę swych rodzicieli, którzy mnie powołali na ten padół łez.
Jedyną moją radością są genialne piosnki zespołu Vader jak również Hunter jak również wielu innych, bo prawdopodobieństwo, że dożyję do końca utworu, jest dość wysokie :diabelek:
26-04-2008 14:24
Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #160
 
Ale Rodzice Ciebie na pewno kochają i powołali do życia z miłości. Nie można więc mieć do nich o to żalu. I ponoć Bóg też nas powołuje do życia z miłości...ale ja nie zamierzam Mu za to dziękować!
26-04-2008 15:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kasiunia7 Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 223
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #161
 
BeLzEbUb napisał(a):że życie jest nuuuuuuudne, a wszyscy skończymy w piachu

że nudne to akurat się z tym nie zgodzę, ale że skończymy wszyscy w piachu to całkowita prawda Duży uśmiech
26-04-2008 16:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #162
 
Życie, owszem, bywa nudne. Bywa także nie do zniesienia.
26-04-2008 16:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #163
 
Może wtrącać się należy, kiedy człowiek błądzi albo po to, by nie błądził. A rodzice mają ogromny wpływ na kształtowanie się naszych postaw, osobowości. I mimo wszystko nie zamieniłabym moich Rodzicieli na innych...
26-04-2008 18:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #164
 
Zapewniam Cię, że Rodzice robili to w dobrej wierze.

A czy oni - Rodzice bili Cię czy jak? Nie powiedzili, że Cię kochają?
26-04-2008 19:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #165
 
Każdy z nas popełnia błędy moi drodzy.
Zarówno my jak i Kapłan jak i Rodzic.
Osobiście uważam że nie popełnianie błędów jest raczej nierealne przy naszej ludzkiej naturze.
Nie mniej - nie zwalnia nas to z szacunku wobec nich.
Bo oprócz błędów robią również wiele dobrych rzeczy.
I wszystko jest OK do czasu gdy ktoś robi błąd "nieświadomie" - nie chcąc go popełnić.
O wiele gorzej gdy ktoś tkwi w błędach ale sam uważa że jest "w porządku" ...

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
27-04-2008 08:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów