Najnowsze trendy w wychowaniu...

[Black_Soap]

Ks.Marek napisał(a):

Black_Soap napisał(a):ale zastanawia mnie czemu coś takiego zaobserwowałem tylko u rodzin katolickich. (Uwaga nie twierdzę że u innych nie występuje, po prostu ja się nigdy z tym nie zetknąłem)

Bo byc może innym sie nie przyglądałeś, albo do tego wagi nie przykładałeś.

Hmm z całym szacunkiem ale przyglądałem się Wiem co się dzieje wokoło mnie, nawet bardzo dobrze. Żadne z dzieci ateistów których znam nie wylądowało w dominowie. A zazwyczaj siedzą w dobrych szkołach.

[Ks.Marek]

Black_Soap napisał(a):Żadne z dzieci ateistów których znam nie wylądowało w dominowie.

A co jest za Dominowo?

[Black_Soap]

Ks.Marek napisał(a):

Black_Soap napisał(a):Żadne z dzieci ateistów których znam nie wylądowało w dominowie.

A co jest za Dominowo?

Ośrodek dla młodzieży patologicznej czy jakoś tak, generalnie to poprawczak znany w tej części Polski. Żeby dostać się do tego ekskluzywnego klubu to trzeba się naprawdę postarać

[Ks.Marek]

Czyli wynika z tego, że w twojej okolicy, jedynymi zbójami sa dzieci z rodzi katolickich, tak?
Wybacz, ale nie uwierzę, że arytmetyka, która tu prezentujesz jest co najmniej nieobiektywna.

[Black_Soap]

Ks.Marek napisał(a):Czyli wynika z tego, że w twojej okolicy, jedynymi zbójami sa dzieci z rodzi katolickich, tak?
Wybacz, ale nie uwierzę, że arytmetyka, która tu prezentujesz jest co najmniej nieobiektywna.

Hehe no nie do końca, są jedynymi zbójami jakich znam. Jest spora różnica
Z prostego rachunku prawdopodobieństwa wychodzi że w mieście takim jak lublin napewno będzie sporo "zbójów" i na pewno część jest wierząca a część nie. Mnie zastanawiają jakie mogą być proporcje. Nie twierdzę że katolicy wychowują złą młodzież. Ale może ich metody są mało efektywne w niektórych przypadkach?

[Ks.Marek]

Black_Soap napisał(a):Ale może ich metody są mało efektywne w niektórych przypadkach?

Tak samo jak w każdym innym przypadku. Katolicy z całą pewnością nie mają monopolu na porażki wychowawcze.

[kumbaja]

Offca napisał(a):

Black_Soap napisał(a):. To że coś jest zabronione przez KK ma zerowe znaczenie dopóki jest dozwolone przez prawo. To religia musi się dostosować do prawa nie na odwrót.

Moralność stoi ponad wszelkim prawem.

tak tylko co dla jednego niemoralne dla drugiego jest moralne. moralnosc to pojecie filozoficzne tak jak dobro i zlo. nie dla wszystkich takie zabawy sa niemoralne.

[Offca]

kumbaja napisał(a):tak tylko co dla jednego niemoralne dla drugiego jest moralne.

Polemizowałabym. Moralność jest pojęciem uniwersalnym.

[Ks.Marek]

kumbaja napisał(a):tak tylko co dla jednego niemoralne dla drugiego jest moralne. moralnosc to pojecie filozoficzne tak jak dobro i zlo. nie dla wszystkich takie zabawy sa niemoralne.

Tak "na gorąco":
Moralność to jeden z najstarszych systemów normatywnych rządzących małymi społecznościami.

Moralność to ogół norm, zasad, ocen, wzorów, ideałów - zmierzających do regulowania stosunków pomiędzy ludźmi (jednostka - grupa, grupa - grupa). Całokształt zachowań jednostki lub grupy społecznej oceniany wg funkcjonującego systemu norm, zasad moralnych. Najstarsze były normy moralne, religijne, następnie pojawiły się normy prawne i obyczajowe.

W czasach wczesniejszych istniał system norm, który spełniał rolę wszystkiego – nie było wyodrębnionych struktur normatywnych jak teraz – normy religijne, obyczajowe. Złożoność życia społecznego prowadzi do wyodrębnienia poszczególnych struktur i systemów normatywnych. Używając określenia moralny nie używamy go w sposób neutralny – zawsze jest ocena. Można powiedzieć, że istnieją zachowania moralne i poza moralne, np. padanie śniegu – termin ten nie przykłada się. Moralność grupuje, identyfikuje zjawiska, fakty społeczne, grupę czynów, działań bądź określeń jako moralne lub niemoralne.

Etyka jest nauka o moralności. W moralności można charakteryzować:

1. przedmiot – czyny: jest to zjawisko świadome kierowane wolą; zachowanie: zjawiska, które nie są kontrolowane naszą wolą. Czyny możemy podzielić na działania i zaniechania – nie udzielenie pomocy, niepowiedzenie prawdy.
2. Podmiot – spełnia różne przymioty
3. Formy – uzewnętrznianie się zjawisk moralnych; normy moralne -zasada wyznaczająca za pośrednictwem ogólnych nakazów lub zakazów obowiązek określonego postępowania w danych warunkach. Rozróżnia się dwa rodzaje norm moralnych jako zasad zachowania się ludzi:

[heysel]

Offca napisał(a):Moralność jest pojęciem uniwersalnym.

Moralność to zespół ocen, norm i zasad określających zakres poglądów i zachowań uważanych za właściwe. I takich "zestawów" jest wiele. A dywagowanie który jest lepszy czy gorszy to śliski grunt.

[Ks.Marek]

heysel napisał(a):I takich "zestawów" jest wiele.

Ale patrzmy może na fundamentum....

[Offca]

heysel napisał(a):I takich "zestawów" jest wiele.

Ale wiele z nich opiera się na takich samych aspektach.

[heysel]

Offca napisał(a):Ale wiele z nich opiera się na takich samych aspektach.

A wiele takich aspektów nie zgadza się z moralnością chrześcijańską.
aspekt - punkt widzenia, z którego się coś rozpatruje

[Ks.Marek]

Offca napisał(a):Ale wiele z nich opiera się na takich samych aspektach.

Wiekszośc na Złotej zasadzie: czyń to, co chesz aby i tobie czyniono

[Offca]

Bingo.