Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Fizyk przegrał z sądem i "radarem"
Autor Wiadomość
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #1
Fizyk przegrał z sądem i "radarem"
W zasadzie nie wiem czy to dobry dział na to i czy kogoś to zainteresuje, ale ja się uchachałem jak nigdy ...
http://wiadomosci.onet.pl/1569600,11,item.html
Cytat:"Super Nowości": Właściwie udowodnił, że miał rację w sporze z tarnobrzeskimi policjantami, którzy ukarali go mandatem za przekroczenie prędkości. To znaczy, miał rację... i jej nie miał. Sąd ostatecznie wybrał tę drugą wersję.
Sprawa dotyczyła pewnego krakowskiego fizyka, z tytułem doktora. Zamiast jechać po Wisłostradzie 50 km/h, fizyk śmigał - przynajmniej według wskazań policyjnego radaru - ponad 40 km szybciej. Sporo, więc i propozycja mandatu była dość konkretna - 400 zł. Kierowca-fizyk postawił wszystko na jedną kartę i odmówił przyjęcia mandatu.
Jako że sam jest specjalistą od pomiarów elektromagnetycznych, postanowił skorzystać ze swojej wiedzy i udowodnić wszem wobec, że znajdujące się na linii pomiaru radaru dwa metalowe słupy oświetleniowe i metalowa konstrukcja reklamy zakłóciły przesył sygnału i na jego niekorzyść zafałszowały wskazania.
Policjanci specjalnie się nie spierali i wlepili kierowcy wniosek do sądu grodzkiego. Sędzia nie okazał się jednak dla fizyka godnym partnerem w naukowych rozważaniach i... też uznał winę kierowcy. Zmniejszył mu jednak wymiar kary o połowę. Kierowca-fizyk nadal się nie poddawał. W Sądzie Rejonowym znów jednak przegrał. Co gorsze, mandat wrócił do pierwotnej wysokości. Ba, dołożono mu jeszcze koszty postępowania, w sumie 550 zł. Fizyk odwołał się więc do kolejnej instancji. Tarnobrzeski Sąd Okręgowy nie chciał bawić się w dywagacje i zlecił sporządzenie opinii biegłym.
Okazało się, że kierowca-fizyk miał rację. Na tym odcinku drogi przeszkody, na jakie natrafił podczas pomiaru radar, rzeczywiście fałszowały wynik. Tyle tylko, że... w drugą stronę. Zaniżały pomiar. Kierowca prawdopodobnie jechał jeszcze szybciej niż 93 km/h. To wystarczyło. Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu do poprzednich kar dołożył jeszcze 900 zł za wykonanie ekspertyzy. Po zsumowaniu wszystkich kar wyszło na to, że waleczny fizyk będzie musiał zapłacić prawie 1500 zł.
Zwłaszcza to "fizyk śmigał" mnie rozbroiło ...
MORAŁ : Czasami mimo, że coś wiesz lepiej od kogoś, dla własnego dobra siedź cicho :diabelek: .

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
14-07-2007 21:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #2
 
heysel napisał(a):Zwłaszcza to "fizyk śmigał" mnie rozbroiło ...
MORAŁ : Czasami mimo, że coś wiesz lepiej od kogoś, dla własnego dobra siedź cicho
Wg mnie, powinni gościowi umorzyć wszystko, wszak udowodnił, że mandaty wypisywane przez policjantów mogły być zaniżone.
Jeśli słupy działaja na korzyśc piratów drogowych, to fizyk to w końcu udowodnił :diabelek:

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
14-07-2007 22:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów