Odszkodowania za molestowanie

[Leszek]

Moim zdaniem należy okazywać wielką powściągliwość, gdy chodzi o doniesienia medialne o molestowaniu seksualnym przez księży. Znany jest przypadek ś.p. Kard. Bernardin z Chicago, który został oskarżony przez byłego kleryka o molestowanie seksualne. Okazało się, że owego delikwenta usunął ks. Bernardin z seminarium z powodu jego skłonności homoseksualnych i braku zrównoważenia psychicznego.
Kiedy po latach zdecydował się ten były seminarzysta (już wtedy zarażony aids), oskarżyć Kardynała, znalazł adwokatów, którzy zajęli się tą brudną sprawą. Ostatecznie prawda wyszła na jaw. Kardynała uniewinniono, ale on sam ciężko zachorował i zapłacił życiem za rzucenie na niego tego oszczerstwa.
Jeszcze jedna ciekawostka. Kardynał Bernardin cieszył się uznaniem i poważaniem wielu środowisk. Liczni ludzie, często dalecy od Kościoła, przybyli na jego pogrzeb. Któryś z obecnych skorzystał z okazji, żeby siać zło, i nazwał ś.p. Kardynała masonem, bo zauważył na pogrzebie kilku masonów.
Lepiej więc okazywać daleko idącą ostrożność wobec doniesień medialnych, które nierzadko są spreparowane i nie mają nic wspólnego z prawdą.