Odmienne stany świadomości: LD, OOBE [od str. 5] itp.

Bioman · 21-07-2007 00:37

Ks.Marek napisał(a):Bioman, kurtka na wacie!
Wpadasz do tematu jak Żyd po zapałki do pustego sklepu i kozaczysz.

Ksiądz przeze mnie staje się coraz bardziej kreatywny Duży uśmiech

.

Ks.Marek napisał(a):Jeszcze raz taki numer pośle ci ostrzezenie.

Spokojnie, Bioman jak zwykle błądzi, więc nie trzeba tak agresywnie na niego najeżdżać.

Ks.Marek napisał(a):Co ty sobie wyobrażasz, że jak zatekścisz to już wszyscy wymiot, i niech żyje Guru Biocoś tam, coś tam?

Tfuu z wszelkimi Guru - ja nie w sekcie Duży uśmiech

. A księdza teksty są sto razy lepsze Duży uśmiech

. Nie przebije w nich księdza, nawet za sto lat. Serio.

Ks.Marek napisał(a):To nie ta bajka. To nie ten sen...

Być może...
To jakieś wielkie nieporozumienie.
Super byłoby, gdybym dokładniej wiedział o co księdzu chodzi.

nieania napisał(a):Moje podniecenie, to nie twoja sprawa...

:mrgreen: Jeśli Cię uraziłem, to sorry. Mam dziś kiepski dzień.

nieania · 21-07-2007 10:32

Bioman napisał(a):Mam dziś kiepski dzień.

To może w takie dni nie pojawiaj się na forum, bo sam widzisz, co z tego wychodzi... Oczko

kumbaja · 21-07-2007 19:38

Ks.Marek napisał(a):Ludzie, tak sobie myśle: czy wy na prawdę nie macie innych zmartwień?
Odwołam się tylko do Bio dzieciaka wpierw:
Bio, ty masz na koncie pewnego rodzaju neofitym. Chcesz bawić się, czy ewentualnie poszpanowac na forum. Wolna droga. Nikt ci nie zabrania. Ale znaj głos Kościoła w tym wzgledzie: grzeszysz ucieczka od współpracy z łaską Boża. To chyba juz podpada pod grzechy przeciw Duchowi Świętemu.
Kumbaja, ciebie tez nie oszczędzę: piszesz o swoim konkubinacie (tak? czy pominąłem cywilny związek?), że się kochacie, bawicie, etc. Ale wspominasz tez o problemach bodaj natury finansowej. Zgrzeszyłbym, iz są to sprawy, które dotyczą tylko konkubentów albo kontrahentów. One włażą w zycie wielu ludziom, róznych światopoglądów. Ale chwilowo nie w tym rzecz: miast bawić się w czary mary hokus poku i astrologiczno senny bełkot, weź się lepiej kobieto do uczciwe pracy wokół siebie i nas sama sobą. Bo jak ci się noga powinie, to obsobaczysz wszystkich i wszystko, ale z pewnością zapomnisz o samej sobie, jako głównej bohaterce tych wszystkich ekwilibrystycznych figur, jakie przybierasz na płaszczyźnie egzystencji ludzkiej, osadzonej, jakby nie patrzeć w realiach duchowych.

no to mi ksiadz kazanie walnal. nie ukrywam ze cisnienie mi sie podnioslo bo akurat zadnymi hokus pokus trelemorele sie nie zajmuje. mam wazniejsze sprawy na glowie (dzieciak, przeprowadzka ktora tuz tuz, szukanie mebli i dekoracji do domu, szukanie pracy w nowym miejscu do ktorego sie przeprowadzamy, i to pracy uczciwej z tego co wiem, bo szukam roboty w policji). ja prosze ksiedza o jedno, aby ksiadz ludziom ktorych dobrze nie zna, kazan nie prawil bo sa nie na miejscu.

wracajac do tematu, dalej nie rozumiem w jaki sposob ld moze zaszkodzic.

Bioman · 21-07-2007 19:42

nieania napisał(a):
Bioman napisał(a):Mam dziś kiepski dzień.
To może w takie dni nie pojawiaj się na forum, bo sam widzisz, co z tego wychodzi...

...tylko, że sama się też do tego, w pewnym sensie przyczyniłaś :wink:

Ok, to trzeba wszystko wyjaśnić, bo tu chyba wczoraj jakieś wielkie tsunami przeszło.

Ks.Marek napisał(a):Bio, ty masz na koncie pewnego rodzaju neofitym. Chcesz bawić się, czy ewentualnie poszpanowac na forum. Wolna droga. Nikt ci nie zabrania. Ale znaj głos Kościoła w tym wzgledzie: grzeszysz ucieczka od współpracy z łaską Boża. To chyba juz podpada pod grzechy przeciw Duchowi Świętemu.

Ksiądz mnie z lekka wytrącił z humoru, po tym jak mnie zaszufladkował :zmieszany: . A przecież tak naprawdę, nie wie ksiądz o mnie zupełnie nic.
Ja tu temat zakładam (bo na necie spotkałem się tylko z takimi zdaniami typu: LD pomoże na lęki, koszmary, LD jest super), a po księdza poście, poczułem się jakby mnie ktoś butem przydepnął, a następna osoba jeszcze do depła. Więc ksiądz niech się nie dziwi, że różne dziwne teksty puszczałem wczoraj na wieczór :mrgreen: . Chciałem się dowiedzieć co sądzicie o LD, ale wychodzi na to, że nie powinienem był wcale pytać, bo Bioman od razu robi wielką bio-drakę na sulechowskim forum. Jeśli naprawdę kogoś coś bolnęlo w mych postach, to shamma kare :mrgreen: .

A i naprawdę jestem wdzięczny Scott'owi, za to, że pokazał mi jakieś negatywy strony LD, bo to, co do tej pory czytałem, to istny cud, miód i orzeszki.
Koniec

.

nieania · 21-07-2007 20:19

Czemu takim małym druczkiem Bio... Wykrzycz to... Przecież ty jesteś nietykalny, bo wystarczy powiedzieć ci kilka słów gorzkiej prawdy, a ty już jesteś załamany... Zachowujesz się jak dziecko, które płacze, bo ktoś powiedział, że jest brzydkie... Ty masz 21 lat???
A co do tego, co napisałeś do x.Marka, to przecież ty też się wypowiadałeś, nie tyle chciałeś poznać opinię innych, co sam swoją innym starałeś się narzucić.

narbukil · 21-07-2007 20:40

nieania napisał(a):Czemu takim małym druczkiem Bio... Wykrzycz to... Przecież ty jesteś nietykalny, bo wystarczy powiedzieć ci kilka słów gorzkiej prawdy, a ty już jesteś załamany... Zachowujesz się jak dziecko, które płacze, bo ktoś powiedział, że jest brzydkie... Ty masz 21 lat???

I kto tu zachowuje się jak dziecko?

nieania · 21-07-2007 20:47

narbukil napisał(a):I kto tu zachowuje się jak dziecko?

Pozwól, żeby na ten post odpowiedział Bio ok?

Bioman · 21-07-2007 21:30

nieania napisał(a):Czemu takim małym druczkiem Bio... Wykrzycz to...

Nie wykrzyczę tego, bo jesteś za wrażliwa Duży uśmiech

.

nieania napisał(a):Przecież ty jesteś nietykalny, bo wystarczy powiedzieć ci kilka słów gorzkiej prawdy, a ty już jesteś załamany...

A gdzie tam nietykalny. Wee, to Ty nie widziałaś, ile to już gorzkich słów przetrzymałem na tym forum. A te, to już na pewno mnie nie załamały Duży uśmiech

. Powiedzmy, że były one nawet light'owe Duży uśmiech

. A z tą prawdą, to są trzy rodzaje prawd (jak w kawale) i nie jest to na pewno "tyż prawda" i "szczera prawda" Duży uśmiech

.

nieania napisał(a):Zachowujesz się jak dziecko, które płacze, bo ktoś powiedział, że jest brzydkie... Ty masz 21 lat???

A Ty jak dziecko, które wytyka ludzi palcami i szuka już draki. I kto tu jest dorosły? Duży uśmiech

nieania napisał(a):A co do tego, co napisałeś do x.Marka, to przecież ty też się wypowiadałeś, nie tyle chciałeś poznać opinię innych, co sam swoją innym starałeś się narzucić.

No tak, chciałam poznać waszą opinię, ale niektóre sprawy w LD starałem się wam wyjaśnić, jak ich do końca nie rozumieliście.

1. Proszę wszelkie żale na PW, bo tu już robi się za wielki :offtopic:
2. Proszę nie drażnijmy się już wzajemnie, bo to do niczego nie prowadzi. Przerwijmy ten krąg niezgody.
Niech następne posty będą już na temat. Ok?
A na zgodę [Obrazek: piwo.gif]

nieania · 21-07-2007 21:37

Jestem abstynentką, więc jak już to :* no i pierwszy raz w życiu słyszę, że jestem aż taka wrażliwa... :O

**Ks.Marek** · 22-07-2007 02:50

Bioman napisał(a):A przecież tak naprawdę, nie wie ksiądz o mnie zupełnie nic.

Więcej niż myślisz...

Lubie cytać....(pamietasz to reklame?)

**Scott** · 09-08-2007 23:36

Helmutt napisał(a):Odbywało się to bez żadnych zabiegów z mojej strony - po prostu czasami śniłem różne rzeczy zdając sobie w pełni sprawę, że to sen.

No ale nie myl normalnego snu ze spirytystycznym transem. Takie rzeczy jak opisujesz ma masa ludzi naturalnie. :wink: Ostatnio zadzwoniłem do znajomej, pogadałem chwile, ale powiedziała że własnie spała i że wraca do tego. Potem mi napisała że normalnie już sypia o tej godzinie, i że chyba odebrała wtedy. Chyba- a przecież ze mną rozmawiała.

Ileż razy wyłączałem telefon jak dzwonił a ja spałem. :roll: A potem- niemożliwe. :mrgreen:

Moja kuzynka znowu lunatykuje i potrafi iśc do kuchni przez sen, zejśc na inne piętro, drzwi otwierać..Ale z tematem transu w który wprowadza sie osoba "śniąca świadomie" nie ma to absolutnie nic wspólnego.

Wybudzić sie z koszmaru kiedy sie robi nieznośny każdy chyba chciał w sposób -"ale to tylko sen wystarczy że sie przebudzę", przynajmniej ja. Język

Bioman · 19-11-2007 19:59

heysel napisał(a):
Reketier napisał(a):Ciekaw jestem co to za profesor skoro google nie znajduje żadnej strony z nim poza forum.
Duch chyba, nie ma go też na http://bazy.opi.org.pl/.

Właśnie znalazłem pewną stronkę i wychodzi na to, że cały ten tekst, który odkrył Scott jest zmyślony :shock: . Czyli profesorek nie istnieje Szczęśliwy

. Napisałem posta na innym forum i ... 8-[

Polonium · 19-11-2007 21:06

Musimy rozróżnić czym jest świadome śnienie a czym wymyślanie snów na zasadzie podobnej do realizacji filmu. Sprecyzujmy.Czy świadome śnienie polega na wymyślaniu snów na zasadzie podobnej do realizacji filmu czy na lunatykowaniu? Tu jest dużo niejasności jeszcze.

Bioman · 19-11-2007 22:31

Polonium napisał(a):Tu jest dużo niejasności jeszcze.

Wszysko jasne i klarowne :!:

Polonium · 19-11-2007 22:37

A z wymyślaniem snów.Wymyślam sny zawierające dobre treści czyli o przyjaźni.Żadnego zła w nich nie ma i są dla mnie jak kręcenie filmu.Nie zastępują mi rzeczywistości ale rekompensują przerwy w kontakcie z drugą osobą. Jeśli sny nie są złe i nie mają podbudowy mistycznej to nic w nich złego nie ma.To sumienie ułatwia oddzielanie ziarna od plew nawet w przypadku takowych snów. Obiektywnie ci odpowiadam,Bioman.

Tobie łatwo skitować to słowem :"wszystko jasne i klarowne". Aczkolwiek wolę spojrzeć szerzej na to. Niech nikt na forum nie ma niejasności i wątpliwości w tej kwestii.Powiedzmy o plusach i o minusach jasno. O.K. ?