Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Indianie w Ameryce i ich dramat.
Autor Wiadomość
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #1
Indianie w Ameryce i ich dramat.
Indianie jako przedstawiciele innej rasy niż my biali byli i są rdzennymi mieszkańcami obu Ameryk,czyli Amerykanami.Nazwa wzięła się z pomyłki Kolumba,który był pewien odkrycia Indii.Ale zajmę się tu Ameryką Północną.Indianie z Kanady nie byli tak potraktowani jak Ci z USA.Najpierw wybuchła zaraza wśród Indian,co wywołało panikę.Indianie,którzy uniknęli zarazy spotkali się z nienawiścią osadników europejskich.Indian zdesperowanych szalejącą wśród nich epidemią uważano często za wrogów.To były początki rasistowskiej ekspansji.Co o tym sądzicie? Czy można było uniknąć tej tragedii?
20-07-2007 18:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #2
 
SEBASTIANO napisał(a):To były początki rasistowskiej ekspansji.Co o tym sądzicie? Czy można było uniknąć tej tragedii?
To nie takie proste, by tak szybko sprowadzić całość do kilku dań na forum. Jeśli juz podejmowac taki temat, to w oparciu o szerszy kontekst historii.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
20-07-2007 18:29
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #3
 
Czyli trzeba sięgnąć do źródeł.Na przykład ten artykuł " Prawa Indian i środowisko":

http://www.zb.eco.pl/zb/76/indian.htm

Cytat:ZMIANA STAREGO MITU
Pierwszy krok ku pojednaniu polityki ekologicznej i indiańskich praw obejmuje spojrzenie na pewne utrwalone mity o indiańskich ludach, które ukształtowały obecne prawo i politykę. Jeden z takich mitów - podtrzymywanych przez nie-Indian przez 500 lat - mówi, że Indianie są ludem ginącym. W 1898r., podczas wykładu dla studentów prawa w Waszyngtonie, sędzia Sądu Najwyższego John Marshall Harlan powiedział o tubylczych Amerykanach: (Indiańska rasa) ginie i prawdopodobnie za życia części z tych, którzy teraz mnie słuchają, będzie ich w tym kraju bardzo niewielu. Za sto lat nie znajdziecie pewnie ani jednego... Jest pewne, że z upływem czasu nie będzie na kontynencie północnoamerykańskim nikogo, poza Anglosasami. Wszystkie pozostałe rasy stale dążą do zaniku. Z każdym rokiem jest ich coraz mniej.
20-07-2007 18:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #4
 
Uważam, że nieco światła rzuca Apocalypto, Gibsona, jeśłi chodzi o przyczyny wyginięcia Indian...

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
20-07-2007 18:47
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #5
 
Ale Apocalypto dotyczy chyba tylko Majów. A co z resztą?

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
20-07-2007 19:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #6
 
Offca napisał(a):Ale Apocalypto dotyczy chyba tylko Majów. A co z resztą?
Owszem, ale mechanizmy pewne sa podobne nie tylko do Majów, ale te i do innych genaeracji na prestrzeni dziejów...

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
20-07-2007 19:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #7
 
To jak obejrzę to się wypowiem. Dziś miałam zobaczyć ten film, ale kumpeli wypadła kłótnia narzeczeńska i nie chciałam jej przeszkadzać Oczko

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
20-07-2007 19:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #8
 
Offca napisał(a):Dziś miałam zobaczyć ten film, ale kumpeli wypadła kłótnia narzeczeńska i nie chciałam jej przeszkadzać
Dobrze, że nie napisałaś, "przerywać" :mrgreen:
A film jest nieco w klimacie "Pasji"... i ni trzeba właściwie napisów do niego... :wink:

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
20-07-2007 19:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Reketier Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 166
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #9
 
Apocalypto?? :shock: :shock: :shock:
LOLLLLL Indianie byli uważani za podludzi - tępiono ich jak zwierzęta. Choroby z Europy, na które nie byli uodpornieni itd. To nie takie proste jak mr. Gibson pokazal.

Sebastiano polecam pamiętniki Corteza. Rzucają trochę inne światło na te sprawy.

Early one mornin' while makin' the rounds
I took a shot of cocaine and I shot my woman down!
Got up next mornin' and I grabbed that gun took a shot of cocaine and away I run!
20-07-2007 19:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wojtek37 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 1,321
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #10
 
A ja proponuję przeczytać "Czarne karty Kościoła" W. Messoriego - tam się wam wszystko wyjaśni na temat "mitow" o wyginięciu tych, że ras.

"Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy".
Św. Jan Kasjan
20-07-2007 21:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #11
 
Wojtek37 napisał(a):A ja proponuję przeczytać "Czarne karty Kościoła" W. Messoriego - tam się wam wszystko wyjaśni na temat "mitow" o wyginięciu tych, że ras.
Słuszna koncepcja Wojtku. Świetnie, że przypomniałes te pozycję ksiązkową.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
20-07-2007 22:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wojtek37 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 1,321
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #12
 
Ks.Marek napisał(a):
Wojtek37 napisał(a):A ja proponuję przeczytać "Czarne karty Kościoła" W. Messoriego - tam się wam wszystko wyjaśni na temat "mitow" o wyginięciu tych, że ras.
Słuszna koncepcja Wojtku. Świetnie, że przypomniałes te pozycję ksiązkową.

Mam wiele pozycji o Kościele - wielu jak do mnie wcodzi, to zadają pytanie czy "nie zabrałem tej biblioteki jakiemuś księdzu" :shock: Duży uśmiech

To moj konik, a szcegolnie III pierwsze wieki kościoła.

"Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy".
Św. Jan Kasjan
20-07-2007 22:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #13
 
Na początek o plemionach Indian zamieszkujących tereny Ameryki Pólnocnej.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
20-07-2007 23:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #14
 
A zatem kontynuujmy dalej,bo coś się wątek urwał.Chodzi więc o Indian z Ameryki Północnej (USA,Kanada) i postawę osadników wobec ich odmiennej kultury.Przybycie Europejczyków spowodowało wystąpienie nieznanych wśród Indian epidemii,w wyniku których byli oni dziesiątkowani.Inna sprawa to kwestie terytorialne,walki czy nawracanie plemion indiańskich.Odnośnie przypadków rasizmu i prześladowań rdzennej ludności nie posiadam jak dotąd szczegółowych informacji.Ale wiem,że też byli obrońcy praw Indian.
10-10-2007 19:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #15
 
Polonium napisał(a):Przybycie Europejczyków spowodowało wystąpienie nieznanych wśród Indian epidemii,w wyniku których byli oni dziesiątkowani.
Po dziś dzień ma to miejsce. Są do tej pory miejsca, gdzie biały nie postawił nogi. Kiedy zaś przychodzi, wówczas pojawiają się choroby, etc. Chodzi o mikroby, bakterie i inne takie, co sa przenoszone w organizmie człowieka.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
10-10-2007 19:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów