Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pornokracja...
Autor Wiadomość
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #31
 
Childe Harold napisał(a):Ciekawsze pytanie zadała na samym początku Offca: dlaczego mimo tak rażącego odejścia od swej misji papieże ci funkcjonują nadal jako głowy kościoła?
Nie spotkałem się jeszcze ze zjawiskiem nekrokracji

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
24-07-2007 21:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Childe Harold Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 32
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #32
 
Dobrze, wyrażę się jasniej:

Dlaczego papieże-pornokraci nie zostali ekskomunikowani?
24-07-2007 21:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #33
 
Childe Harold napisał(a):Dlaczego papieże-pornokraci nie zostali ekskomunikowani?
Widać,jacy z nich byli źli ludzie, skoro ich Kościół nie ekskomunikował.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
24-07-2007 21:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Childe Harold Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 32
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #34
 
Zatem, zdaniem księdza, papieże-pornokraci nie zostali ekskomunikowani, bo na ekskomunikę nie zasługiwali - ich działania mieściły się w obecnym doktrynalnym rozumieniu papiestwa i pontyfikatu. Idąc tym tropem należy rozumieć, że dopóki taka decyzja nie zostanie ogłoszona przez urzędującą głowę kościoła, nie należy myśleć o pornokratach jak o antypapieżach.

Zatem: Gdy papież wyciąga z grobu zwłoki swego poprzednika Formozusa, gdy ubiera go w papieskie szaty i sadza na papieskim tronie w celu odprawienia procesu, który zakończy się obcięciem członków i utopieniem jego zwłok w Tybrze jest ok do momentu, w którym po latach kolejny papież nie powie, że to jednak nie do końca takie miłosierne. Odnoszę wrażenie, że 30 października 1992 uważałby ksiądz Galileusza za heretyka, a już 31 za pełnoprawnego "rehabilitanta".
24-07-2007 21:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #35
 
Childe Harold napisał(a):Odnoszę wrażenie, że 30 października 1992 uważałby ksiądz Galileusza za heretyka, a już 31 za pełnoprawnego "rehabilitanta".
Dalej uważam Galileusza za ...
...Galileusza.
Natomiast co do rzeczonej pornokracji: dla mnie to tylko puste słowo. Nie będe się zeń tłumaczyć, ponieważ i tak nie zrozumiesz. I wcale się temu nie dziwię. Zakładam, że jestes młoda osobą, która musi miec jeszcze czas, by się czegoś mądrego dowiedzieć przez czas swego życia.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
24-07-2007 22:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Teofil Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 114
Dołączył: Dec 2006
Reputacja: 0
Post: #36
 
Chciałbym zauważyć, że okres pornokracji jest zbliżony do rzekomego pontyfikatu "papieżycy Joanny" i nie zdziwiłbym się, gdyby informacje na oba tematy miały podobne pochodzenie. Jest to okres, kiedy rodził się konflikt pomiędzy władzami kościelnymi i świeckimi, a także pomiędzy biskupstwem Rzymu a Kościołami lokalnymi; papiestwo miało przez to wielu politycznych przeciwników, którzy bardzo skorzystaliby na kompromitujących Rzym opowieściach.
24-07-2007 22:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #37
 
Teofil napisał(a):Jest to okres, kiedy rodził się konflikt pomiędzy władzami kościelnymi i świeckimi, a także pomiędzy biskupstwem Rzymu a Kościołami lokalnymi; papiestwo miało przez to wielu politycznych przeciwników, którzy bardzo skorzystaliby na kompromitujących Rzym opowieściach.
I to w zasadzie jest jedyna rzetelna i uczciwa informacja w tym temacie. Poza tym, po raz kolejny powtarzam: ciekawe, jak nasze czasy będa nazywać potomni za choćby jakies 100 lat, mając tak wiele zróznicowanych informacji oraz wydarzeń jakie miały i miec jeszcze będa miejsce w naszych czasach.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
24-07-2007 22:49
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Childe Harold Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 32
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #38
 
Sam fakt, że używam grzecznościowej formy i zwracam się do księdza z szacunkiem oraz że oczekuję logicznie skonstruowanych odpowiedzi, stronienia od retorycznych "objazdów" i wszelkiej maści presupozycyjnych zabiegów nie konotuje w żaden sposób mojego wieku. Argumenty ad personam w stylu:

Cytat:i tak nie zrozumiesz

nie wprowadzają niczego do dyskusji, a wręcz oddalają jej temat.

Jesteś pan moim rówieśnikiem, więc odsuńże wreszcie swoje językowe i logiczne wybiegi i zacznij odpowiadać na pytania konkretnie lub przestań pan odpowiadać wcale. Jest to forum ewangelizacyjne, a pan jesteś księdzem - pańska obecność tutaj zobowiązuje do przyjęcia pewnej postawy.

Jeśli już wyrażamy o sobie opinie, to śledząc pana wypowiedzi odkrywam unikanie konfrontacji z trudnymi zagadnieniami, co szybko przeradza się w arogancję. Przypominam, że jesteś pan tylko księdzem, nie biskupem czy kardynałem - przyznanie się do braku wiedzy czy własnego, wyrobionego zdania na dany temat nie jest grzechem, nic się przez to panu nie stanie.

Użytkownik tego forum założył temat poświęcony pornokracji (kolejne puste hasło?) a pan przez kilkanaście postów z rzędu nie udzielasz żadnej odpowiedzi prócz treści lekceważących użytkowników.

Czego dowiedziała się Offca, nieania czy Reketier dzięki pańskim "duszpasterskim" odpowiedziom? Przeczytaj pan topic od początku i sam pan sobie odpowiedz na to pytanie.

Na przyszłość oczekuję dostatecznego choćby szacunku.
24-07-2007 22:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #39
 
Childe Harold napisał(a):Jesteś pan moim rówieśnikiem,
Proszę pana osiem lat to jest chyba dosyć znacząca różnica. Powiedzmy całe studia i jeszcze dwa lata...
Childe Harold napisał(a):Przypominam, że jesteś pan tylko księdzem, nie biskupem czy kardynałem - przyznanie się do braku wiedzy czy własnego, wyrobionego zdania na dany temat nie jest grzechem, nic się przez to panu nie stanie.

Czy pan może studiuje? Rozmawia pan z.. co najmniej magistrem teologii... bo nie jestem pewna...
Childe Harold napisał(a):]Czego dowiedziała się Offca, nieania czy Reketier dzięki pańskim "duszpasterskim" odpowiedziom?
Ja dowiedziałam się bardzo dużo.

A tak osobiście co do pana. Widzę naprawdę piękne sformułowania w pańskich wypowiedziach. =D> No i myślę, że pewnie z tego powodu nie rozumie pan jeśli się o czymś mówi w prostym, zwyczajnym języku i tłumaczy "na chłopski rozum". Jeśli pan wyrazi chęć przetłumaczę wszystko na pański język.

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
24-07-2007 23:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Childe Harold Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 32
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #40
 
Cytat:papiestwo miało przez to wielu politycznych przeciwników, którzy bardzo skorzystaliby na kompromitujących Rzym opowieściach.

Papiestwo zawsze miało politycznych przeciwników. Chodzi o to, że opowieści mogą dotyczyć konkretnych wydarzeń, konfabulacji dotyczących interpreatcji zachowań i czynów poszczególnych osób. Polityczne animozje średniowiecza były bardzo dynamiczne i rzadko trwały dłużej - wszak kolejni papieże nie kontynuowali w 100% polityki poprzednika. Byli zatem - ujmując rzecz lapidarnie - "kolejnymi negocjatorami kolejnych sporów".

Problem polega na tym, że okres pornokracji rozciągał się na niemalże cały wiek X, zatem - o ile część dostępnych nam przekazów mogą stanowić falsyfikaty, to jednak znaczniejsze wydarzenia należy traktować jako wielce prawdopodobne. Zresztą, średniowiecze było okresem, w którym dużą wagę przykładano do "eliminacji" wrogich kościołowi poglądów i na pewno był czas i osoby, które zadbałyby o usunięcie niewygodnych faktów. Problem w tym, że nie tak łatwo wymazać 100 lat z historii. I to dlatego rozmawiamy teraz o pornokracji.
24-07-2007 23:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #41
 
Proszę mi wybaczyć panie Childe Harold, ale niczego nowego się nie dowiedziałam z pańskiej wypowiedzi. To wszystko zostało powiedziane w czasie wcześniejszej dyskusji.
Childe Harold napisał(a):Przeczytaj pan topic od początku i sam pan sobie odpowiedz na to pytanie.
Radziłabym aby Pan to zrobił.

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
24-07-2007 23:13
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Childe Harold Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 32
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #42
 
do nieania:

Cytat:Proszę pana osiem lat to jest chyba dosyć znacząca różnica

Skąd tak przewrotna arytmetyka? Mogę prosić o przybliżenie szczegółów równania?

Cytat:Czy pan może studiuje? Rozmawia pan z.. co najmniej magistrem teologii... bo nie jestem pewna...

Spieszę rozwiać watpliwości ;-) - mam nadzieję że bycie magistrem filologii polskiej nie dyskwalifikuje mnie jako rozmówcy z co najmniej magistrem teologii?
24-07-2007 23:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #43
 
Childe Harold napisał(a):Skąd tak przewrotna arytmetyka?
Czyżbym pomyliła profile i przypisała panu wiek innej osoby..
Childe Harold napisał(a):mam nadzieję że bycie magistrem filologii polskiej nie dyskwalifikuje mnie
Ależ oczywiście, że nie... 8-[ ale idziemy :offtopic: więc na tym proponuję to zakończyć

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
24-07-2007 23:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Teofil Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 114
Dołączył: Dec 2006
Reputacja: 0
Post: #44
 
Cytat:Zresztą, średniowiecze było okresem, w którym dużą wagę przykładano do "eliminacji" wrogich kościołowi poglądów i na pewno był czas i osoby, które zadbałyby o usunięcie niewygodnych faktów. Problem w tym, że nie tak łatwo wymazać 100 lat z historii. I to dlatego rozmawiamy teraz o pornokracji.
Średniowiecze to bardzo ogólne pojęcie (popieram dzielenie go na co najmniej dwie epoki historyczne), były okresy, kiedy Kościół odgrywał dużą rolę polityczną, były też takie, kiedy była ona słaba. Papiestw przez większość średniowiecza rywalizowało z cesarstwem - najpierw bizantyjskim, później frankijskim a na końcu niemieckim, a szala przechylała się raz to na jedną, raz na drugą stronę. Nie mówmy więc, że Kościół eliminował niewygodne fakty czy osoby - było to możliwe jedynie w przypadku, gdy były one niewygodne dla obu stron rywalizacji. Np. herezja była ciosem zarówno w Kościół jak i władze świeckie, więc obie odnosiły korzyści z ich dławienia - ale już informacje kompromitujące papiestwo były dla jednej strony bardzo korzystne i z tej przyczyny nie tylko przetrwały, ale i, być może, powstały. Pamiętajmy, że zarówno wiadomości o "pornokracji" i "papieżycy" pochodzą z źródeł nie innych niż kościelnych i nie innych niż takich, którym zależało na osłabieniu papiestwa i wzmocnieniu Kościołów lokalnych.
24-07-2007 23:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Childe Harold Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 32
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #45
 
Cytat:informacje kompromitujące papiestwo były dla jednej strony bardzo korzystne i z tej przyczyny nie tylko przetrwały, ale i, być może, powstały.

Zgadza się, w końcu każda kompromitująca informacja przynosi jednej ze stron wymierną korzyść. Tutaj poddałbym tylko w wątpliwość tezę (o ile taka jest gdzieś tu ukryta) że pornokracja jest próbą zdyskredytowania serii pontyfikatów (trwających łącznie niemal sto lat). Głównie dlatego, że byłoby to nieopłacalne z punktu widzenia układów sił politycznych, zamiarów i celów danego władcy. Władca, który chciał "zmienić politykę" danego papieża miał zawsze pod ręką szereg innych środków, wszak nie raz Rzym był oblegany w tym własnie celu, by na tronie piotrowym posadzić własnego kandydata. To oczywiście odbywało się w ramach większych sporów, jednak byłbym daleki od propozycji uznania pornokracji za historycznoliteracki (czy polityczny) wymysł. Udana intryga (a tym musiałoby być wówczas kreowanie pornokracji) ma to do siebie, że jej przeprowadzenie jest sprawne, a skutki realnie odczuwane stosunkowo szybko.
24-07-2007 23:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów