Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Chrzestny a chrześniak
Autor Wiadomość
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #16
 
A więc już jest dobry początek. A za czas jakis zawsze można nawiązac kontakt osobisty z dzieckiem.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
01-09-2007 22:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mazik Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 260
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #17
 
Jesli to do mojej wypowiedzi to nie berdzo bo odchrzesnicy dzieli mnie prawie 500 km, a od chrzesniaka 300 wiec miec z nimi kontaktu na codzien raczej nie bede miala okazji. no chyba ze sie przeprowadze w poblize Duży uśmiech bo poki co tro zostala mi modlitwa za nich i za ich rodziny :jupi:

Dziecko jest pieknem ludzkiego bytowania. Jest pieknem! Jezus potwierdzil to swoim postepowaniem. Badzmy wpatrzeni w piekno dziecka!
Jan Pawel II
01-09-2007 22:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #18
 
mazik napisał(a):Jesli to do mojej wypowiedzi to nie berdzo bo odchrzesnicy dzieli mnie prawie 500 km, a od chrzesniaka 300 wiec miec z nimi kontaktu na codzien raczej nie bede miala okazji. no chyba ze sie przeprowadze w poblize Duży uśmiech bo poki co tro zostala mi modlitwa za nich i za ich rodziny :jupi:
Osobista korespondencję miałem na myśli Duży uśmiech

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
01-09-2007 22:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mazik Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 260
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #19
 
yyy poprosze dzisiaj tak bardziej zrozumiale dla mnie gdyz spalam tylko 1,5 h w nocy i jakas taka nietomna troszeczke jestem Uśmiech

Dziecko jest pieknem ludzkiego bytowania. Jest pieknem! Jezus potwierdzil to swoim postepowaniem. Badzmy wpatrzeni w piekno dziecka!
Jan Pawel II
01-09-2007 22:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #20
 
Chodzi mi o to, że można na przykład kiedyś w przyszłości podjąc korespondencje z chrześniakiem, szczególnie kiedy będzie przy katechezie sakramentalnej (komunnia, bierzmowanie). Poza tym: kartki na urodziny o chrześcijańskim wydźwięku a nie o pogańskiej genezie (szczególnie te na 18 urodziny)

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
01-09-2007 22:21
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #21
 
Słońce, listy będziesz mogła za jakiś czas pisać Oczko

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
01-09-2007 22:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mazik Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 260
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #22
 
aaaaa ok juz swiece (przepraszam za moja niedyspozycje zbytnia) Uśmiech no za jakisss dluzszy czas mala ma 3 latka a chlopak ze 2 miesiace Uśmiech

[ Komentarz dodany przez: Ks.Marek: Sob 01 Wrz, 2007 22:26 ]
Proszę staranniej pisać swe wypowiedzi. To na prawdę ważne, by starannie posługiwać się językiem polskim.

Dziecko jest pieknem ludzkiego bytowania. Jest pieknem! Jezus potwierdzil to swoim postepowaniem. Badzmy wpatrzeni w piekno dziecka!
Jan Pawel II
01-09-2007 22:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #23
 
mazik napisał(a):no za jakisss dluzszy czas mala ma 3 latka a chlopak ze 2
Spokojnie, przecież przed waszą trójka szmat życia jeszcze. Tyle jest do zrobienia, że hej.

A poza tym, trochę mi żal, że nie mam chrześniaka żadnego...

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
01-09-2007 22:27
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mazik Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 260
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #24
 
oooooooooooooooooo mi poki co dwojaka wystarczy. no w sumie oficjalnie to jeszcze tylko jedno mam ale juz niedlugo bedzie parka Uśmiech tylko co do ich wychowania w rodzinie chrzescijanskeij mam watpliwosci aczkoliwek Pan jest wielki i zatroszczy sie o nich Uśmiech (przepraszam za pisownie klawiatura mi szwankuje i nie mam polskich znakow dlatego nieraz dziwactwa moga wychodzic bo jestem nauczona pisac z polskimi znakami)

Dziecko jest pieknem ludzkiego bytowania. Jest pieknem! Jezus potwierdzil to swoim postepowaniem. Badzmy wpatrzeni w piekno dziecka!
Jan Pawel II
01-09-2007 22:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #25
 
mazik napisał(a):tylko co do ich wychowania w rodzinie chrzescijanskeij mam watpliwosci
A możesz ten wątek rozwinąć?

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
01-09-2007 22:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mazik Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 260
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #26
 
yy chrzesnice wychowuje sama matka, ktora nie ma zilonego pojecia co to relacja z Bogiem ... a chrzesniak rodzina wielodzietna gdzie jest podobnie. Tam nie ma nawet niedzielnej mszy swietej...

Dziecko jest pieknem ludzkiego bytowania. Jest pieknem! Jezus potwierdzil to swoim postepowaniem. Badzmy wpatrzeni w piekno dziecka!
Jan Pawel II
01-09-2007 23:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #27
 
Obowiązki rodziców chrzestnych:
- wyznaczeni przez rodziców
- przyjęli sakramenty: chrzest, eucharystia, bierzmowanie
- nie są ojcem ani matką przyjmującego chrzest
- należą do Kościoła katolickiego
- jeśli są małżonkami, to żyją w sakramentalnym małżeństwie
- wyrzekają się szatana
- wyznają wiarę Kościoła, w której dziecko otrzymuje chrzest
- otrzymują specjalne błogosławieństwo
- trzymają świecę i podają białą szatkę do chrztu
- pomagają w chrześcijańskim wychowaniu dziecka
- prowadzą autentyczne życie chrześcijańskie
- żyją wiarą, nadzieją i miłością
- modlą się za chrześniaka
- kupią odpowiednią do wieku dziecka książkę religijną
- zabiorą na pielgrzymkę do sanktuarium
- w razie nie wypełniania obowiązków chrześcijańskich przez rodziców zwracają im uwagę

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
01-09-2007 23:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mazik Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 260
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #28
 
Dobre,dobre ksiadz. Duży uśmiech

Dziecko jest pieknem ludzkiego bytowania. Jest pieknem! Jezus potwierdzil to swoim postepowaniem. Badzmy wpatrzeni w piekno dziecka!
Jan Pawel II
01-09-2007 23:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #29
 
A tu podobne info tylko nieco w innym brzmieniu.
Komisja d/s kultu Bożego napisał(a):8. Zgodnie ze starodawnym zwyczajem Kościoła człowiek dorosły nie może być dopuszczony do chrztu bez chrzestnego, wybranego ze wspólnoty chrześcijańskiej. Ma on pomagać chrześcijaninowi przynajmniej w ostatnich przygotowaniach do przyjęcia sakramentu, a po chrzcie dbać o jego wytrwanie w wierze i w chrześcijańskim życiu.
Podobnie przy chrzcie dziecka ma być obecny chrzestny, jako przedstawiciel zarówno rodziny ochrzczonego, rozszerzonej w znaczeniu duchowym, jak i Kościoła, naszej Matki; w razie potrzeby ma on wspierać rodziców w staraniu o to, by dziecko doszło do wyznawania wiary i wyrażało ją życiem.
9. Chrzestny uczestniczy przynajmniej w końcowych rzędach katechumenatu oraz w samym obrzędzie chrztu, aby przy chrzcie dorosłego poświadczyć jego wiarę, a przy chrzcie dziecka wyznać razem z rodzicami wiarę Kościoła, w której to dziecko otrzymuje chrzest.

10. Do przyjęcia zadania chrzestnego i wypełnienia czynności liturgicznych wymienionych wyżej w nr. 9 może być dopuszczony ten, kto:
1) został wyznaczony przez przyjmującego chrzest albo przez jego rodziców, albo przez tego, kto ich zastępuje, a gdy go nie ma, przez proboszcza lub szafarza chrztu i ma wymagane kwalifikacje oraz intencję pełnienia tego zadania;
2) jest wystarczająco dojrzały do pełnienia tego zadania, to znaczy ukończył szesnaście lat, chyba że biskup diecezjalny ustalił inny wiek, albo proboszcz lub szafarz ze słusznej przyczyny dopuszcza wyjątek;
3) przyjął trzy sakramenty wtajemniczenia: chrzest, bierzmowanie i Eucharystię oraz prowadzi życie zgodne z wiarą i z zadaniem, jakie ma pełnić;
4) nie jest ojcem ani matką przyjmującego chrzest;
5) jest jednym chrzestnym lub jedną chrzestną, chyba że dopuszcza się parę chrzestnych;
6) należy do Kościoła katolickiego i prawo nie zabrania mu pełnienia zadań chrzestnego. Jeżeli rodzice przyjmującego chrzest wyrażą takie życzenie, obok chrzestnego katolika (chrzestnej katoliczki) można dopuścić jako chrześcijańskiego świadka chrztu człowieka ochrzczonego i wierzącego w Chrystusa, ale nie należącego do wspólnoty katolickiej 20. Co do odłączonych braci z Kościołów wschodnich należy wziąć pod uwagę specjalne przepisy dla Kościołów wschodnich.
http://www.kkbids.episkopat.pl/wprowadze...#etykieta2

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
01-09-2007 23:51
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #30
 
Jestem matką chrzestną mojego niespełna czteroletniego bratanka. Od samego początku przerażeniem napawała mnie odpowiedzialność, jaka w związku z tym na mnie ciąży, bo nie czuję się gotowa, by ewentualnie podjąć całkowitą odpowiedzialnośc za dziecko. Moja bratowa aktualnie chce się rozwodzić. Utrudnia mojemu bratu kontakt z dzieckiem, a dzisiaj się przekonałam, że mnie także ten kontakt teraz się utrudnia. Widzę, że dzieje się coś złego z "moim" dzieckiem. Bardzo go kocham i niezmiernie mi na nim zależy, ale czuję się zupełnie bezradna. Nie mogę w żaden sposób wpływać na jego wychowanie. Boję się, że niedługo zostanie mi odebrane całkowite prawo do spotykania się z Dawidem. Co ja w takim razie powinnam zrobić? Zdaje się, że jedyną rzeczą, którą mi wolno, jest modlitwa za mojego chrześniaka. I ze smutkiem muszę przyznać, że jakoś nie modliłam się dotąd za niego. Dopiero ostatnio, kilka razy, jak już widziałam, że jest naprawdę źle. Chyba od dzisiaj zacznę.
07-06-2008 23:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów