Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Świat Star Wars
Autor Wiadomość
Bioman Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 512
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #46
 
Annnika napisał(a):
Bioman napisał(a):Niedawno w Gorzowie był zlot fanów Gwiezdnych Wojen :!:
Akurat nie było mnie w domu Oczko
:shock: Annika jest z Gorzowa Duży uśmiech
Łeee szkoda, że nie byłaś na zlocie fanów S.W.
Zdałabyś nam relacje Uśmiech
Helmutt napisał(a):Weź, tak dużo tych "Imperialistów", że.... Duży uśmiech :diabelek:
Ale za nami stoi technologiczna potęga - najnowsze Tie-Interceptory i Tie-Defendery rozbiją w pył te żałosne X-wingi, że o maszynach typu A nie wspomnę Uśmiech
Statki Imperium śmisznie wyglądają Duży uśmiech
Tie Fighter
[Obrazek: ani_194.gif]

Tie Interceptor
[Obrazek: tiedef.gif]

X-Wing to dopiero jest maszyna. Republika może się nimi szczycić xD
[Obrazek: X-Wing-01.gif]

Nawet jeśli za Imperium stoi technologiczna potęga, to Republika ma lepszych pilotów ;P

Star Wars - Lista postaci, pojazdów i statków

[Obrazek: matrix-15.gif][Obrazek: matrix-21.gif][Obrazek: matrix-14.gif][scroll]?ycie to nie MATRIX 8) [/scroll]
10-08-2007 00:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #47
 
Bioman napisał(a):Statki Imperium śmisznie wyglądają Duży uśmiech
Tie Fighter
Obrazek

Tie Interceptor
Obrazek
Eeeee tam, Tie Fighter to nie ma z czym wyskakiwać, latałem tym badziewiem, on nawet nie ma osłon w starciu z X-Wingiem nie ma szans. Nawet w nadprzestrzeń nie może skakać, jednym słowem - latająca trumna.
Interceptor to dopiero coś - szybki, zwrotny, kilka rodzajów broni.. Wymarzone narzędzie do uganiania się za uciekającymi w popłochu X-Wingami :diabelek:

Cytat:X-Wing to dopiero jest maszyna. Republika może się nimi szczycić xD
Obrazek

Czy nie wyolbrzymia się zalet X-Wingów,,,?

Chyba sobie zainstaluję jakąś StarWarsową gierkę. Tylko co? Może na początek "Jedi Knight"?

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
10-08-2007 06:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #48
 
O tak, polecam Jedi Academy... Duży uśmiech
Ja chociaż jestem członkiem Zakonu, uwielbiam Tie i te ich "łiiii" Duży uśmiech.
10-08-2007 09:56
Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #49
 
Creav napisał(a):O tak, polecam Jedi Academy... Duży uśmiech
Niestety nie dysponuję nią. Mam trzy części Jedi Knight (Dark Forces, Jedi Knight i Jedi Outcast), i te rozne tam Tie-Fightery i X-Wingi, ale to już przechodzone po 15 razy.
KotOR tez podobno świetny.... Może kiedyś zagram.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
10-08-2007 11:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #50
 
Najlepszy był avatar z Norrisem po stronie Republiki.Tylko,że Norris nie jest bohaterem filmu.Amerykanów uważa się wprawdzie za imperialistów,ale Chuck Norris jest neutralny.
10-08-2007 11:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #51
 
SEBASTIANO napisał(a):Najlepszy był avatar z Norrisem po stronie Republiki.Tylko,że Norris nie jest bohaterem filmu.
I bardzo dobrze. Gdyby był bohaterem "Star Wars" to każda część Sagi składałaby się tylko z napisów początkowych, kopnięcia z półobrotu i napisów końcowych. Duży uśmiech Duży uśmiech Duży uśmiech

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
10-08-2007 11:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #52
 
Star Trek vs. Star Wars

http://www.youtube.com/watch?v=hNxhrPaaCA4
10-08-2007 13:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Bioman Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 512
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #53
 
Dobry filmik :hahaha:
Enterprise wymięka przy Destrukorze Duży uśmiech
[Obrazek: Enterprise-D.jpg][Obrazek: Tiei3.gif]
A myślałem, że będzie odwrotnie Duży uśmiech

[Obrazek: matrix-15.gif][Obrazek: matrix-21.gif][Obrazek: matrix-14.gif][scroll]?ycie to nie MATRIX 8) [/scroll]
10-08-2007 16:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #54
 
Bioman napisał(a)::shock: Annika jest z Gorzowa Duży uśmiech

To nie tajemnica Oczko

Jakoś naprawdę nigdy jakoś nie dałam rady obejrzeć nic z Gwiezdnych Wojen do końca - zawsze zasypiałam Język

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
10-08-2007 19:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #55
 
Annnika napisał(a):
Bioman napisał(a)::shock: Annika jest z Gorzowa Duży uśmiech

To nie tajemnica Oczko

Jakoś naprawdę nigdy jakoś nie dałam rady obejrzeć nic z Gwiezdnych Wojen do końca - zawsze zasypiałam Język
Ja bym się w tym topicu do takich rzeczy głośno nie przyznawał ... Oczko

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
11-08-2007 14:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #56
 
Hmm... a co to za dyskusja bez oponentów Język :?:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
11-08-2007 14:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #57
 
Annnika napisał(a):Hmm... a co to za dyskusja bez oponentów Język :?:

No właśnie. Też tak myślę. Więc zarzucę temat pod debatę:
Star Wars niesie w sobie zagrożenie depersonalizacji Boga. Ciągle mowa o bliżej nieokreślonej "Mocy", która ujawnia się przez owe midichloriany. To jest zamach na godność osoby ludzkiej, której szczytowym pułapem doskonałości jest możliwość wejścia w relację. Tak z drugim człowiekiem, jak i z Bogiem.

Na obecnym etapie mej wiedzy, problematyka Mocy stanowi dla mnie nie lada zawadę na drodze do przyjęcia tego filmu jako swego rodzaju metafory uzewnętrzniania się i genezy dobra oraz zła. A myślę, że to jest głównym założeniem G. Lukasa. Pokazać światu, że każda wartość ma swe źródło. Jednak w Gwiezdnych Wojnach zło wydaje się mieć tę sama genezę co i dobro. Z mego chrześcijańskiego punktu widzenia, koncepcja ta jest nie do przyjęcia.
Nie mniej jednak, jestem ciągle na etapie chrystianizacji świata Star Wars.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
11-08-2007 19:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #58
 
Ks.Marek napisał(a):A myślę, że to jest głównym założeniem G. Lukasa. Pokazać światu, że każda wartość ma swe źródło. Jednak w Gwiezdnych Wojnach zło wydaje się mieć tę sama genezę co i dobro. Z mego chrześcijańskiego punktu widzenia, koncepcja ta jest nie do przyjęcia.
Moc jest jedna ale ma dwie strony - taki manicheizm? Oczko
Ale czyż w chrześcijaństwie zło też nie ma tej samej gemezy co i dobro? Jednoi drugie swoje korzenia wywodzi od boga, bóg stworzył przecież również tych aniołow co się zbuntowali.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
13-08-2007 10:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #59
 
Helmutt napisał(a):Moc jest jedna ale ma dwie strony - taki manicheizm?
No właśnie, manicheizm i gnostycyzm w czystym wydaniu.
Helmutt napisał(a):Ale czyż w chrześcijaństwie zło też nie ma tej samej gemezy co i dobro?
Nie, oba mają różną genezę. Dobro pochodzi od Boga, zło zaś jest wytworem stworzenia (aniołowie odrzucili pełnienie woli Bożej).

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-08-2007 11:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Bioman Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 512
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #60
 
Czas na koncepcje Biomana Duży uśmiech
Ks.Marek napisał(a):Star Wars niesie w sobie zagrożenie depersonalizacji Boga. Ciągle mowa o bliżej nieokreślonej "Mocy", która ujawnia się przez owe midichloriany. To jest zamach na godność osoby ludzkiej, której szczytowym pułapem doskonałości jest możliwość wejścia w relację. Tak z drugim człowiekiem, jak i z Bogiem.
Według mnie Moc to nie Bóg. Jest to po prostu jakaś forma energii, która przenika świat materii. A midichloriany umożliwiają kontrolę tejże energii takiemu Jedi bądź Sith'owi.
Ks.Marek napisał(a):Jednak w Gwiezdnych Wojnach zło wydaje się mieć tę sama genezę co i dobro.
Tego chyba nie można stwierdzić. W filmach Star Wars nie ma przedstawionej żadnej genezy dobra i zła. Chyba, że w książkach :-k
Helmutt napisał(a):Moc jest jedna ale ma dwie strony - taki manicheizm? Oczko
Podział Mocy wynika z ludzi (dokładnie to z emocji), a nie z jej natury.

[Obrazek: matrix-15.gif][Obrazek: matrix-21.gif][Obrazek: matrix-14.gif][scroll]?ycie to nie MATRIX 8) [/scroll]
13-08-2007 12:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów