Błędy księży

Marek MRB · 03-11-2007 22:04

TO jest zdanie typu "jak sobie pomyślę jakim jestem inżynierem, to boję się iść do lekarza..."
Biadolić zawsze można, bo nigdy nie jest dość dobrze.

03-11-2007 22:11

Marek MRB napisał(a):Biadolić zawsze można, bo nigdy nie jest dość dobrze.

Nigdy nie jest tak dobrze żeby nie mogło być lepiej.
Czas działa na korzyść KK, niedługo pozostaną tylko najwytrwalsi.

A z tym inżynierem to fakt, marzę o tym żeby obudzić się kiedyś w kraju profesjonalistów... może to mrzonki, a może wystarczy kilka właściwych zasad w wychowaniu dzieci.

Seminaria dość dobrze odsiewają tych, którzy nie powinni służyć, ale powinny zostać zreformowane pod potrzeby dzisiejszej trzódki IMHO.

ddv · 04-11-2007 01:33

RBuzz napisał(a):Seminaria dość dobrze odsiewają tych, którzy nie powinni służyć, ale powinny zostać zreformowane pod potrzeby dzisiejszej trzódki IMHO.

"zreformowani" na co ?
Na głosicieli "wolnego seksu" i tak dalej ?
Oj, niedoczekanie...

nieania · 04-11-2007 01:51

RBuzz napisał(a):Szkoda że tak niewielu jest prawdziwych kapłanów.

No cóż, jak bym tak policzyła, to znam ok 20 księży i na tych 20 tylko 2, których nie do końca szanuję jako kapłanów. Tak więc bioman ma rację: "Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia".

**Ks.Marek** · 04-11-2007 12:14

RBuzz napisał(a):1. (...)marzę o tym żeby obudzić się kiedyś w kraju profesjonalistów... może to mrzonki, a może wystarczy kilka właściwych zasad w wychowaniu dzieci.
2. Seminaria dość dobrze odsiewają tych, którzy nie powinni służyć, ale powinny zostać zreformowane pod potrzeby dzisiejszej trzódki IMHO.

Ad 1: ktoś wcześniej pisał na forum o pewnym objawieniu maryjnym, w którego orędziu było zawarte wezwanie, by na jeden dzień ludzie powstrzymali się od dokonywania aborcji. Wówczas nie będzie już żadnej wojny...
Logika ludzka zatem, zdaje się podpowiadać, iż zaiste, to tylko mrzonki z tymi profesjonalistami. Ale u Boga nie ma rzeczy niemożliwych...
Ad 2: Też jestem tego zdania, choć buduje je jedynie na doświadczeniu swej formacji seminaryjnej i na porównaniu jej do obecnej sytuacji, w jakiej póki co znajduje się mój brat. Jednak to nie jest takie proste. Myślę, że po prostu musi przeminąc kilka pokoleń księzy, którzy opracowują ratio studiorum dla seminarzystów. Z drugiej jednak strony, mając pewne doświadczenie formacji księży Jezuitów - ci mają formację dopracowaną chyba do perfekcji. Stawiają właśnie na profesjonalizm.

***Rachel*** · 04-11-2007 12:48

Ks.Marek napisał(a):drugiej jednak strony, mając pewne doświadczenie formacji księży Jezuitów - ci mają formację dopracowaną chyba do perfekcji. Stawiają właśnie na profesjonalizm.

czemu odpowiedzialni za Seminarium nie korzystają z dorobku Jezuitów ? :hm:

**Ks.Marek** · 04-11-2007 14:23

Czemu PO czyści po PiS?

***Rachel*** · 04-11-2007 14:28

Nie ładnie tak odpowiedać pytaniem na pytanie.

Bioman · 04-11-2007 20:14

Ks.Marek napisał(a):Czemu PO czyści po PiS?

[scroll]Bo to domestos'owa polityka PO :mrgreen: [/scroll]

***Rachel*** · 04-11-2007 20:30

Bioman napisał(a):Bo to domestos'owa polityka PO

każdy ma jakieś taleny , które nalezy rozwijać :diabelek:

te fruwające napisy, doprowadzić mogą do oczopląsu 8-[

05-11-2007 11:42

Się widocznie z niewłaściwą formacją zetknąłem.

ddv napisał(a):"zreformowani" na co ?
Na głosicieli "wolnego seksu" i tak dalej ?
Oj, niedoczekanie...

Oooo, cietrzewie też tutaj mamy... ;p

Swoją drogą wystarczy zamienić "seks" na "miłość" i właściwie wszystko wraca do normy. ;p

Mam niezły przypadek do analizy - jest to mianowicie proboszcz mojej rodzinnej parafii - mam zawsze najświeższe info o jego "dokonaniach".
Znam gościa dość dobrze, na tyle żeby wiedzieć że nie jest złym człowiekiem. Ale jego postępowanie wskazuje na głębokie rozczarowanie "ludzkością", lub wynika z jakiejś krzywdy którą ktoś kiedyś mu wyrządził. Postępuje bowiem i odnosi się do ludzi w taki sposób, jakby byli z gruntu źli, gorsi i zasługiwali co najmniej na pogardę, jeśli nie na potępienie. Takie podejście człowieka który powinien "wychodzić do ludzi" jest dla mnie szokujące. W dodatku "wyżywa" się on na tych dobrych, którzy chodzą do kościoła, bo ich ma w zasięgu... zupełnie dla mnie niezrozumiałe. Naokoło tylu grzeszników na których można się wyładować ,a on bębni w swoją trzódkę...

Skutkiem jego działań jest coraz większa ludzka niechęć i frustracja, ale czego się spodziewać jeśli szukający zrozumienia odnajdują lekceważenie...

ddv · 16-12-2007 01:43

1.Bywa że seks nie ma nic wspólnego z Miłością - często bywa wynaturzeniem, zaprzeczeniem i zwyrodniała wulgarną formą okazywania pogardy drugiemu człowiekowi - zauważ to.

2. Prośba - akurat jestem po lekturze materiałów IPN na temat tego jakich metod używano po to by próbować rozbić Kościół za czasów komuny.
Prośba - nie używaj zatem takich argumentów bo po tym jak się dowiedziałem że SB/UB pociskanie plot i pomówień na księży i aktywnych wiernych uważało za bardziej skuteczne od zastraszania i tortur to takie argumenty jak pociskasz na mnie zupełnie nie działają.
Komuna padła a ploty nadal widocznie pozostały - albo raczej moda na ploty - tak ja to widzę na codzień.
Każdy widział każdy słyszał a jak przychodzi co do czego (do konfrontacji lub sprawdzenia faktów) to nie ma to zwykle żadnego związku z rzeczywistością. :-k