aga
Stały bywalec
Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
|
Offca napisał(a):gradzia napisał(a):no właśnie niekoniecznie bo czasem dziecko mieszka z rodzicami ale ma swoje życie i swoje marzenia, plany a rodzice koniecznie chcą ustawić według własnego "widzimisię" wszystko
O to mi chodzi. A także o nieustanną kontrolę, co robię, z kim się spotykam, gdzie wychodzę, po co wychodzę, kiedy wrócę i tak w nieskończoność. Mam swoje życie i nie muszę się rodzicom ze wszystkiego spowiadać. Mnie osobiście takie ich "wywiady" wyprowadzają z równowagi. I nie przemawia do mnie argument, że się martwią. Mogą się martwić, ale niech zrozumieją, że nie mam już 5 lat i wiem co robię, a przynajmniej mam swój rozum i mam prawo z niego korzystać tak jak ja chcę, a nie tak jak oni. Jestem typem co lubi chadzać własnymi drogami i nie lubię, kiedy ktoś mnie uparcie wypytuje po co, na co, a z kim...?
Offieczko, chyba jedziemy na tym samym wózku. Ja mam problem z Mamą w kwestii kontroli itp.
|
|
28-08-2007 11:12 |
|