10 pytań do chrześcijanina...

[pafni]

Arek napisał(a):

pafni napisał(a):...
Ja natomiast chciałbym poznac prawde o tym czy Bóg w ogóle ingeruje w ten świat.

26) Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichlerzy, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one?
(Ew. Mateusza 6:26, Biblia Tysiąclecia)

Jeżeli szatan ingeruje to dlaczego Bóg nie miałby ingerować?

Nie widze niestety tej ingerencji, jeżeli cokolwiek ingeruje to natura, powstaje drugie trudne pytanie czy natura i Bóg to dwie odrębne rzczeczy czy to samo, zdaje się ,że Bóg nie może miec wiele wspólnego z naturą skoro jej przejawy są bardziej obce Jego ideologii.
Czy mutujący wirus ptasiej grypy może byc sterowany Miłosierdziem? Raczej nie, przybiera na sile, wręcz myśli jak tu dobrac się bardziej do człowieka, jak w inny sposób jeszcze zarażac. Wirus wynika z natury a ona sama zdaje się nie byc dobra ani zła. Selekcjonuje silniejszych, słabszych zaś usuwa. W moim rozumieniu w niej Boga nie ma. Wszelakie wojny służą do eliminowania nadmiaru gatunku ludzkiego i do rozwoju technologicznego. Mam nie odparte wrażenie, że tym też kieruje natura. A cóż to jest natura? Rodzaj energii która na swój sposób myśli, tego jestem pewien.
Jeżeli gdziekolwiek ingeruje Bóg to można dostrzec Go tylko w dobroci jednego człowieka do drugiego, ale tego dobra jest tak mało, że prawie nic. Tymbardziej,że dobro czynione jest zazwyczaj z pewną satysfakcją co eliminuje bezinteresownośc. Za tem jest to egoistyczne. Nietwierde,że zawsze, ale sam może kilka razy doświadczyłem bezinteresowności, do tego do dziś w stu procentach nie jestem pewien czy rzeczywiście .
:?: