Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Autor Wiadomość
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #1
dowody
Dowody przeciwko naukom zaprzeczającym Istnienie BOGA Duży uśmiech!!!
Jak ktoś to przeczyta w całości, nie pogubi się i zrozumie o co chodzi w całości autorowi to respect Szczęśliwy .
07-09-2007 16:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #2
 
Przejrzałem wypowiedź.Wynika z niej jedno - musi istnieć Praprzyczyna,bo niemożliwą jest rzeczą by wszystko powstało tak po prostu z niczego.Jasne się staje,że musi być tu jakaś siła sprawcza,że wszystko to zostało stworzone.W ten sposób część fizyków, wcześniej zapewne niewierzących doszła do wiary za pośrednictwem poznania rozumowego.Stwierdzili bowiem,że musi istnieć Praprzyczyna i Absolut i ...uwierzyli.
07-09-2007 20:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
angua Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 353
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #3
 
Znamy tego pana, znamy. Na Wierze.pl też niestety pisuje [to znaczy wkleja to samo]. I na Katoliku chyba też, bo czasem jakiś link się pojawi Duży uśmiech

Przecież to "świetne dowody są". A, i jeszcze "naprawdę rewelacyjne" ;P Duży uśmiech


A więc czuwaj i módl się bezustannie,
a czyż to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.
08-09-2007 11:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dunia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 184
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #4
 
Jak dla mnie jest to troszke za ciężkie (tzn. ciężko mi się to czytało) ale widać, że to osoba posiada ogromna wiedze i wie o czym pisze. =D>
08-09-2007 16:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #5
 
Dunia napisał(a):że to osoba posiada ogromna wiedze i wie o czym pisze.
Swego czasu skomentowałem jeden wątek z tych jego wywodów. Autor twierdzi, że mechanika kwantowa jest niezgodna z logiką. Wystarczył szybciutki link do artykułu z Delty "Logika kwantowa" i mój krótki komentarz. Autor jest (z tego co pisze) studentem filozofii więc myślałem, że będzie potrafił odpowiedzieć. Niestety do dzisiaj ani be, ani me, anu kukuryku. Zdaje się poza tym, że dopiero będzie się zapoznawał w logiką trójwartościową ;P . I tak zdaje się jest z każdym poważniejszym komentarzem do jego wywodów. Autor po prostu znika :diabelek: .
08-09-2007 20:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dunia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 184
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #6
 
Tzn. ja tylko napisałam to co wywnioskowałam z tego artykułu... bo nigdy nic innego nie czytałam tej osoby. Możliwe, że wcale nie jest taki obeznany we wszystkim i jak ktoś wie cos więcej na temat w którym on siedzi to woli nic nie odpisać aby się nie kompromitować.
08-09-2007 21:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
angua Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 353
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #7
 
Dunia napisał(a):Jak dla mnie jest to troszke za ciężkie (tzn. ciężko mi się to czytało) ale widać, że to osoba posiada ogromna wiedze i wie o czym pisze. =D>
To chyba jakiś inny post czytałaś Oczko

Ta jego filozofia to półtora roku. O fizyce nie wspominał, ale w co drugim poście dowiadujemy się, że właśnie obalił współczesną fizykę, a najwięksi profesorowie się mylą. Ja nawet nie widzę sensu dyskusji z takimi wywodami...


A więc czuwaj i módl się bezustannie,
a czyż to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.
08-09-2007 21:48
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #8
 
najlepiej pojechać komuś krótko po rajtkach:

Cytat:wrócił :roll:

a gdzie Twoje przemyślenia a nie tylko 'kopiuj-wklej'?

Źródło: pierwszy komentarz pod tekstem
:krzywy:

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
09-09-2007 09:27
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #9
 
Cytat:To są moje naprawdę świetne dowody
Duży uśmiech
Cytat:a ja wam właśnie dałem 2 naukowe eksperymenty przez które możecie sprawdzić naukowo czy BÓG Istnieje
:shock: Istnienie Boga sprawdzalne eksperymentalnie ...
09-09-2007 14:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #10
 
Angu napisała:
Cytat:Ta jego filozofia to półtora roku. O fizyce nie wspominał, ale w co drugim poście dowiadujemy się, że właśnie obalił współczesną fizykę, a najwięksi profesorowie się mylą. Ja nawet nie widzę sensu dyskusji z takimi wywodami...

To jak z tym w końcu : obalił fizykę czy obalił ateizm ?

Czy można obalić ateizm na zawsze ?

Co zrobić by ateiści uwierzyli bez konieczności ich nawracania ? Może działać od strony naukowej,skoro ateiści boją się nawracania ?

Powiedzmy więc jasno:dla nas wierzących ważna jest wiara i rozum,a dla ateistów tylko rozum.

Jak bez nawracania uczynić z ateisty wierzącego ? Po prostu w rozsądny sposób podważyć teorie naukowe.Nie ma innej metody.
09-09-2007 17:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #11
 
SEBASTIANO napisał(a):To jak z tym w końcu : obalił fizykę czy obalił ateizm ?
Fizykę to on może sobie obalać, ale w strefie NDW. A obalanie ateizmu jako metafizyki jest tym sam co obalanie teizmu.
SEBASTIANO napisał(a):Czy można obalić ateizm na zawsze ?
Jak przedstawisz niepodważalny dowód na istnienie Boga. Powodzenia ;P .
SEBASTIANO napisał(a):Co zrobić by ateiści uwierzyli bez konieczności ich nawracania ?
A nie słyszałeś o tym, że nawraca i przekonuje Bóg, a nie Ty ...
SEBASTIANO napisał(a):Może działać od strony naukowej,skoro ateiści boją się nawracania ?
Raczej tylko od strony naukawej Smutny ...
SEBASTIANO napisał(a):Powiedzmy więc jasno:dla nas wierzących ważna jest wiara i rozum,a dla ateistów tylko rozum.
Ateizm to niewiara w Boga, a nie brak wiary w ogóle.
SEBASTIANO napisał(a):Jak bez nawracania uczynić z ateisty wierzącego ?
Spytaj się samego zainteresowanego ;P .
SEBASTIANO napisał(a):Po prostu w rozsądny sposób podważyć teorie naukowe.Nie ma innej metody.
Podważać to Ty sobie możesz :
a) "naukowy" ateizm,
b) interpretacje teorii naukowych.
Na same teorie naukowe to możesz sobie popatrzeć :diabelek: .
-----------------
Przepraszam za tą ironię ...
09-09-2007 18:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #12
 
Heysel napisał:
Cytat:Ateizm to niewiara w Boga, a nie brak wiary w ogóle.

W co więc wierzysz ? O normy postępowania nie pytam,bo każdy ma jakiś kodeks,co należy a co nie.

Cytat:Jak przedstawisz niepodważalny dowód na istnienie Boga. Powodzenia.

Najpierw mi napisz,co ma ten dowód zawierać,aby był dla Ciebie przekonujący.

1.Natenczas mogę tylko powiedzieć,że czasem wystarczyło o czymś pomyśleć i zostało to wysłuchane jako prośba,mimo iż nie prosiłem o to słowami.

-Kiedyś myślałem,by odwiedzić katedrę w Zamościu i przyszedł dzień,gdy miałem możliwość tam się udać,a w domu nikomu nie mówiłem,że chcę tam jechać i nawet nie przypuszczałem,że pojadę i będę w tej katedrze.

-Inna myśl.Usilnie myślałem,by się spotkać i porozmawiać z koleżanką.Gdy przyjechałem do Lublina akurat ta osoba przechodziła.Dodam,że nawet się wtedy z tą osobą nie umawiałem.

2.Albo odpowiedz mi dlaczego w wypadku polskiego autokaru część ocalała,a część nie? A wypadek po ludzku był niemożliwy do przeżycia.Albo przykład człowieka,który obudził się w USA ze śpiączki po 18 latach.

Wszystko,co napisałem to historie autentyczne.
09-09-2007 19:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #13
 
SEBASTIANO napisał(a):W co więc wierzysz ?
Pisałem już wiele razy. W miłość, przyjaźń, piękno, życie, życzliwość ludzi, cywilizację, itd. I wiara w to wszystko jest mi potrzebna jak woda i powietrze. Więc bzdurą i płycizną jest Twoje twierdzenie, że ateista opiera się tylko na rozumie.
SEBASTIANO napisał(a):Najpierw mi napisz,co ma ten dowód zawierać,aby był dla Ciebie przekonujący.
Twoim zadaniem nie jest przedstawić dowód, który przekona mnie, a taki który "obali ateizm" czyli przekona każdego ateistę.
SEBASTIANO napisał(a):1.Natenczas mogę tylko powiedzieć,że czasem wystarczyło o czymś pomyśleć i zostało to wysłuchane jako prośba,mimo iż nie prosiłem o to słowami.

-Kiedyś myślałem,by odwiedzić katedrę w Zamościu i przyszedł dzień,gdy miałem możliwość tam się udać,a w domu nikomu nie mówiłem,że chcę tam jechać i nawet nie przypuszczałem,że pojadę i będę w tej katedrze.

-Inna myśl.Usilnie myślałem,by się spotkać i porozmawiać z koleżanką.Gdy przyjechałem do Lublina akurat ta osoba przechodziła.Dodam,że nawet się wtedy z tą osobą nie umawiałem.
Twoje prywatne doświadczenia nie są dowodem dla nikogo innego poza Tobą. Dlaczego ? No to udowodnij, że nie kłamiesz ...
SEBASTIANO napisał(a):2.Albo odpowiedz mi dlaczego w wypadku polskiego autokaru część ocalała,a część nie? A wypadek po ludzku był niemożliwy do przeżycia.Albo przykład człowieka,który obudził się w USA ze śpiączki po 18 latach.
Równie dobrze ja mogę przytoczyć wypadki samochodowe, gdzie giną np. obydwoje rodzice osierocając dzieci na to, że Boga nie ma.
09-09-2007 20:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #14
 
Heysel napisał:
Cytat:Twoje prywatne doświadczenia nie są dowodem dla nikogo innego poza Tobą. Dlaczego ? No to udowodnij, że nie kłamiesz ...

Widzę,że nie chcesz uwierzyć.Jeśli to Cię nie przekonuje to choćby cud się wydarzył nie uwierzysz.Dlaczego ? Ponieważ szukasz dowodów nadzwyczajnych,a tymczasem cuda nie dzieją się tak po prostu na zawołanie.Wiesz,że żaden żyjący człowiek nie jest w stanie udać się do Nieba i powróciwszy na ziemię przekonać ateistów,że Wszechświat został stworzony i nie powstał z nicości.Chyba wymagasz ode mnie rzeczy niemożliwych? Zapewniam Cię,że nie piszę Ci o wydarzeniach fikcyjnych,ale potwierdzam Ci,że Stwórca zna wszystkie nasze myśli i wie o nas więcej niż my sami.To świadczy o Jego potędze i wielkości.

Wszechświat został stworzony,bo gdyby powstał tak jak ateiści mówią - z nicości to miałby chaotyczny charakter,planety byłyby bez orbit and so on.A tymczasem przeglądając książki naukowe sam potwierdzisz,że Wszechświat jest doskonale uporządkowany.Oj heysel,heysel. :roll:
09-09-2007 20:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #15
 
SEBASTIANO napisał(a):Widzę,że nie chcesz uwierzyć.Jeśli to Cię nie przekonuje to choćby cud się wydarzył nie uwierzysz.
To co ja chcę lub nie to moja sprawa. Tak samo to co by mnie mogło przekonać do czegoś. O takich rzeczach to ja mógłbym z kimś takim jak Annnika porozmawiać, a nie z "nawracaczem" ;P . Bez urazy.
Poza tym Twoim zadaniem było przedstawić dowód, który ma przekonać każdego ateistę. Coś co przekonałoby zarówno heysela jak i Dawkinsa. Więc nie rozumiem co to za aluzje w moją stronę.
SEBASTIANO napisał(a):Ponieważ szukasz dowodów nadzwyczajnych,a tymczasem cuda nie dzieją się tak po prostu na zawołanie.
To czego szukam to moja sprawa. Nie masz o tym zielonego pojęcia.
SEBASTIANO napisał(a):Wiesz,że żaden żyjący człowiek nie jest w stanie udać się do Nieba i powróciwszy na ziemię przekonać ateistów,że Wszechświat został stworzony i nie powstał z nicości.
Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych :diabelek: .
SEBASTIANO napisał(a):Chyba wymagasz ode mnie rzeczy niemożliwych?
Niczego od Ciebie nie wymagam ;P . Sam pierwszy zapytałeś :
SEBASTIANO napisał(a):Czy można obalić ateizm na zawsze ?
Na co dostałeś odpowiedź :
heysel napisał(a):Jak przedstawisz niepodważalny dowód na istnienie Boga. Powodzenia ;P .
Po czym zabrałeś się za konstruowanie dowodu. Ja Ci tylko przypominam, że ten dowód nie ma być przekonujący dla mnie tylko dla każdego ateisty.
SEBASTIANO napisał(a):Zapewniam Cię,że nie piszę Ci o wydarzeniach fikcyjnych,ale potwierdzam Ci,że Stwórca zna wszystkie nasze myśli i wie o nas więcej niż my sami.To świadczy o Jego potędze i wielkości.
Ale Twoim zadaniem jest skonstruowanie obiektywnego dowodu. Dlatego też nie możesz oprzeć się na :
a) Twoich subiektywnych przeżyciach,
b) Twoich subiektywnych interpretacjach i odczuciach wobec jakichś wydarzeń.
SEBASTIANO napisał(a):Wszechświat został stworzony,bo gdyby powstał tak jak ateiści mówią - z nicości to miałby chaotyczny charakter,planety byłyby bez orbit and so on.
A przepraszam bardzo, czy to nie teiści mówią o "creatio ex nihilo" ? Poza tym ja nie mówię, że wszechświat powstał z nicości. Jest to jedna z możliwości (która sama w sobie jest już wejściem na grunt filozofii). Jak jest naprawdę to nikt nie wie. Nie wiem też dokładnie co masz na myśli mówiąc "chaotyczny charakter". A za posługiwanie się takimi sformułowaniami jak "planety byłyby bez orbit" to by mnie wywalili ze studiów.
SEBASTIANO napisał(a):A tymczasem przeglądając książki naukowe sam potwierdzisz,że Wszechświat jest doskonale uporządkowany.
Zdefiniuj "DOSKONALE uporządkowany" bo albo jest to coś o czym można podyskutować albo bzdura roku.
SEBASTIANO napisał(a):Oj heysel,heysel.
Oj SEBASTIANO, SEBASTIANO ;P Szczęśliwy
10-09-2007 00:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów