Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rastafarianie
Autor Wiadomość
kaktusik Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 6
Dołączył: Feb 2012
Reputacja: 0
Post: #46
RE: Rastafarianie
no pewnie że można na wiele ale jak przeczytałam sobie wątki o jodze czy właśnie ruchu rasta, nie wiem czy ludzie tu piszący zostają skoro od razu dowiadują się że żyją w grzechu, że wszystko co nie jest związane z bozią i kosciołem musi być złe i oddala cię od Boga. Oczywście że łatwo jest się czymś zachłysnąć, że istnieją sekty, istnieją grupy religijne które czekają na naiwnych młodych ludzie szukających zrozumienia i znajdują ich. Może dlatego że tego zrozumienia nie znaleźli nigdzie indziej, może dlatego że słyszeli tylko o potępieniu, może dlatego że nikt im nie pomógł widzieć świat szerzej.
24-02-2012 13:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #47
RE: Rastafarianie
Kaktusiku- czy przeczytałaś mój post powyżej?
a tak a`propos- co to jest cyt:"bozia"?

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
24-02-2012 15:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #48
RE: Rastafarianie
kaktusiku, dla człowieka wierzącego każda rzecz, osoba, zjawisko ma jakieś odniesienie do Boga. Przecież wiara polega m.in. Na tym, że skoro jest Bóg, to wszystkie sprawy są w jakiejś relacji z Nim Uśmiech

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
24-02-2012 21:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dezerter Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 409
Dołączył: May 2011
Reputacja: 1
Post: #49
RE: Rastafarianie
Panowie - nic nie zrozumieliście, albo co gorsza nie chcieliście zrozumieć - z tego co ja pisałem i kaktusik powtórzę więc słowa kaktusika, bo napisała bardzo trafnie i mądrze:
Cytat:istnieją sekty, istnieją grupy religijne które czekają na naiwnych młodych ludzie szukających zrozumienia i znajdują ich. Może dlatego że tego zrozumienia nie znaleźli nigdzie indziej, może dlatego że słyszeli tylko o potępieniu, może dlatego że nikt im nie pomógł widzieć świat szerzej.

spioh
w jakiej relacji z Bogiem jest mecz Polska-Portugalia
a w jakiej moja fryzura jaką mam na głowie (celowo nie powiem jaka - możesz sobie wybrać dowolną)

Nie czyńcie tak, jak ci, przeciw którym występujecie.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-02-2012 21:39 przez Dezerter.)
24-02-2012 21:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #50
RE: Rastafarianie
kaktusik- nie lepiej byłoby pisać że jesteś silna wiarą, silna w Duchu Św? A jeśli faktycznie tak jest, idź i ewangelizuj rastafarian, pokazuj im drogę do Boga, idź ewangelizować na ulicy, zacznij w swoim środowisku. Nie marnuj czasu na wchodzenie w grzech.

Dez- mało ważne czy grzech popełnia się z kimś czy samemu, czy ludzie/grupa/organizacja wciąga człowieka dalej. Owszem, jeśli chce wyjść nie ma dodatkowego problemu z tym że Ci ludzie jakoś go ciągną, ale problem grzechu pozostaje nadal.

Ks. Fedorowicz spytany kiedy jest z Bogiem zdziwił się i odpowiedział- jak to kiedy jestem z Bogiem, zawsze. Co prawda kiedy jem jajecznice myśle o jajecznicy ale z Bogiem jestem zawsze. Tak więc, niezależnie co robimy, powiedzmy oglądamy mecz, pytanie czy nie grzeszymy hazardem wystawiając naszą rodzinę na możliwość dużych strat, czy nie przeklinamy przy tym drużyny której nie kibicujemy... A fryzura określa nas, jakby nie patrzeć, no i pytanie czy nie jest związana z jakimiś kultami chociażby bo i tak bywa. To nie jest tak że tu robię coś co wiąże się z poganstwem, innymi religiami czy egoizmem- różnie, a potem na jakiś czas jestem chrześcijaninem, chrześcijaninem się jest 24h na dobe.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
24-02-2012 23:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dezerter Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 409
Dołączył: May 2011
Reputacja: 1
Post: #51
RE: Rastafarianie
(24-02-2012 23:26 )Scott napisał(a):  Dez- mało ważne czy grzech popełnia się z kimś czy samemu, czy ludzie/grupa/organizacja wciąga człowieka dalej. Owszem, jeśli chce wyjść nie ma dodatkowego problemu z tym że Ci ludzie jakoś go ciągną, ale problem grzechu pozostaje nadal.

Nie bardzo wiem do czego ta odpowiedź - potwierdza to , że nic nie zrozumiałeś - wytłuszczenie nie pomogło więc spróbuje jeszcze raz łopatologicznie wyjaśnić co takiego mądrego napisała kaktusik:
Cytat:istnieją sekty, istnieją grupy religijne które czekają na naiwnych młodych ludzie szukających zrozumienia i znajdują ich. Może dlatego że tego zrozumienia nie znaleźli nigdzie indziej (np. na forum sankti .pl), może dlatego że słyszeli tylko o potępieniu(np. na forum sankti .pl), może dlatego że nikt im nie pomógł widzieć świat szerzej(np. na forum sankti .pl).

Więc zamiast od razu potępiać i przez to zrazić do forum i chrześcijaństwa ("jaki ten katolicyzm jest ciasny i zacofany - Palikot ma rację, że to ciemnogród") ludzi słuchających reggae, czytających o buddyzmie, hinduizmie, jodze i wielu innych starożytnych i często bardzo pięknych i głębokich duchowo koncepcjach filozoficzno-religijnych. które nie są wprawdzie pełnią Prawdy , ale bezspornie zawierają jej ziarna i ogólne moralne przesłanie.... zgubiłem się we własnych myślach..
... zamiast od razu potępiać i zniechęcać - porozmawiać przyjaźnie, spytać co go tak fascynuje w .... i pokazać, że w chrześcijaństwie mamy to również i to prawdziwsze, głębsze, że jest reggae chrześcijańskie, że Lew z Plemienia Judy to nie kto inny jak Jezus, a Syjon to nie Etiopia a Nowa Ziemia

Mówiąc dosadnie - wasza ewangelizacja zaczyna się od dania w pysk ... później trudno jakoś uwierzyć w teksty o miłości bliźniego
- myślę, że teraz jasno się wyraziłem

Sam widzisz, że mecz Polska Portugalia i fryzura jaką sobie zamawiam u fryzjera nie ma nic wspólnego z Bogiem, tak jak moja praca, czy styl mojego męskiego ubierania.
Tylko mikroskopijny ułamek wiernych żyje Bogiem i z Bogiem w każdej godzinie (bo na pewno nie minucie!) - więc nie przesadzajmy - jesteśmy tylko ułomnymi i grzesznymi ludźmi i takimi Bóg nas akceptuje
No chyba, że wyznajesz Bhakti jogę - tam każda czynność/chwila, jest poświęcona Krisznie Oczko

Nie czyńcie tak, jak ci, przeciw którym występujecie.
26-02-2012 21:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #52
RE: Rastafarianie
Nigdzie nie potępiam człowieka, czytaj ze zrozumieniem. To że na chwile obecną są takie a nie inne formy grzechu, formy kultów pogańskich - nie pozostaje mi nic innego jak je jasno określić. Właśnie po to żeby min. nie było odejść od Kościoła. Ten dział stanowi bardzo małą część całości forum, ale bardzo ważna.

To że ktoś na siłę chce bronić czegoś, na głowie by stawał- no a zrobi to samo jak będą atakować jego wiarę? Pójdzie ewangelizować żeby z równą skrupulatnością nawracać pogan?

Nie istnieje coś takiego jak regge chrześcijańskie, tyle w temacie.

Nikt nikomu nie daje w pysk, jeden przyjmie od razu że to grzech i to i zajmie się tym co ważne, zajmie się wiarą, zajmie się pogłębianiem relacji z Bogiem, poszuka głębiej. Inny może i będzie drążyć, jeśli uczciwie to też dojdzie do Prawdy.

Chrześcijanin to ktoś kto powinien nieustannie przebywać z Bogiem, i nie jest to żaden mój wymysł. Człowiek ma być świątynią Boga.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
26-02-2012 22:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dezerter Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 409
Dołączył: May 2011
Reputacja: 1
Post: #53
RE: Rastafarianie
(26-02-2012 22:36 )Scott napisał(a):  To że ktoś na siłę chce bronić czegoś, na głowie by stawał- no a zrobi to samo jak będą atakować jego wiarę? Pójdzie ewangelizować żeby z równą skrupulatnością nawracać pogan?

Nie istnieje coś takiego jak regge chrześcijańskie, tyle w temacie.

"regge chrześcijańskie " może nie , ale reggae chrześcijańskie jest i ewangelizuje tak twierdzi np. ojciec Jerzy Kielech
http://www.youtube.com/watch?feature=pla...FB_BCQH3iA
prócz Maleo czynią to:
Positive Christian Vibrations
Korzeń z Kraju Melchizedeka
Anti Babylon System
Good Religion

ale można być ślepym i zaprzeczać faktom i istnieniu realnej rzeczywistości ... to ma nawet medyczną nazwę Oczko

Ale niech cię Jah błogosławi i otworzy na ewangelizujących inaczej

Nie czyńcie tak, jak ci, przeciw którym występujecie.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-02-2012 21:25 przez Dezerter.)
27-02-2012 21:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #54
RE: Rastafarianie
Ksiądz Cyran twierdzi że nie ma czegoś takiego jak regge chrześcijańskie, i że chodzi tutaj o naturę muzyki. Jako osoba która świetnie zna się na zagrożeniach, i z polecenia ks abpa Nowaka miała po archidiecezji konferencje nt temat zaufam jemu. Sam ksiądz Cyran kiedyś również uważał że regge jeśli chwali Jezusa, Boga Izraela jest ok, jednak zmienił zdanie- natura tej muzyki, i tutaj sprawa ma się jak z rockiem.

A Jah to bóstwo nie mające nic wspólnego z Bogiem w Trójcy Jedynym.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-02-2012 21:43 przez Scott.)
27-02-2012 21:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dezerter Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 409
Dołączył: May 2011
Reputacja: 1
Post: #55
RE: Rastafarianie
(27-02-2012 21:39 )Scott napisał(a):  Ksiądz Cyran twierdzi że nie ma czegoś takiego jak regge chrześcijańskie, i że chodzi tutaj o naturę muzyki. Jako osoba która świetnie zna się na zagrożeniach, i z polecenia ks abpa Nowaka miała po archidiecezji konferencje nt temat zaufam jemu. Sam ksiądz Cyran kiedyś również uważał że regge jeśli chwali Jezusa, Boga Izraela jest ok, jednak zmienił zdanie- natura tej muzyki, i tutaj sprawa ma się jak z rockiem.

Sam widzisz, że nawet ks. Cyran jest omylny
wielu biskupów razem z MRR bierze udział w różnych uroczystościach, festiwalach itp uroczystościach kościelnych
Cytat:Darek Malejonek
Świadectwo

Świadectwo wygłoszone na Ogólnopolskim Czuwaniu Grup Odnowy w Duchu Świętym na Jasnej Górze
Jest w Starym Testamencie taki fragment, kiedy król Dawid szedł na wojnę z Filistynami i nie miał miecza. Kiedy poprosił kapłana o miecz, ten powiedział: "Jest tylko miecz Goliata, którego zabiłeś". A wtedy Dawid wziął miecz i powiedział: "Jest to najlepszy miecz." Zobaczyłem, że muzyka rockowa jest takim mieczem Goliata, który Bóg dał w moje ręce. Dzięki muzyce rockowej możemy teraz ewangelizować młodych ludzi i wyrywać ich ze szponów ciemności, bo muzyka rockowa ma wielki wpływ na ludzi. Do tej pory była ona właściwie w rękach diabła. Wierzę w to, że wielu młodych ludzi nawróci się dzięki muzyce rockowej. Ja oddałem cały swój zespół, całe moje życie temu celowi.
Alleluja! Jezus żyje i jest Zbawicielem!

http://www.kuria.lomza.pl/index.php?wiad=3382
Cytat:Młodzież gromadzi się przy Sanktuarium Św. Stanisława Kostki w Rostkowie o godz. 16.00. Msza Św. pod przewodnictwem Biskupa Płockiego Piotra Libery o godz. 18.30, po czym koncert zespołu „Maleo Reggae Rockers” i zakończenie pielgrzymki.


Cytat:A Jah to bóstwo nie mające nic wspólnego z Bogiem w Trójcy Jedynym.
Jesteś odporny na fakty - ten temat już przerabialiśmy - udowodniłem, że JAH jest to zdrobnienie od Jahwe i występuje w Biblii - pytany dr biblistyki potwierdza to

Cytat:A Jah to bóstwo
Zawstydzony
Niech ci JAHwe wybaczy - spytaj biblistów i nie grzesz więcej i nie kompromituj się i swej wspólnoty publicznie ...
wchodząc na to forum - miałem bardzo dobre zdanie o wspólnocie Mamre - twoja pseudo ewangelizacja sprawia, że moje zdanie zmienia się coraz bardziej Smutny
... a ponoć po owocach poznacie ...

Nie czyńcie tak, jak ci, przeciw którym występujecie.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-02-2012 22:44 przez Dezerter.)
27-02-2012 22:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #56
RE: Rastafarianie
Ksiadz Cyran jest biblistą, i w jego rachunku sumienia z Imprimatur biskupa jest mowa o tym że słuchanie muzyki z kultem Jah jest grzechem. W Kościele jako że składa się On z ludzie którzy wiedzę o zagrożeniach nabywają, jest tak że czasami trzeba rozeznać, dowiedzieć się wiecej, nie sugeruj jakichś własnych wyobrażeń. Dodatkowo można by to co piszesz zrozumieć tak że WPR Mamre brała udział w imprezach gdzie regge grali, a to już kuriozum.


Świadectwo członka Armii jest dla mnie zwykłym przeżyciem własnym, niczym wiarygodnym.

Sugerując że bóstwo z za oceanu, które różni się całkowicie od Boga Izraela jest Nim...Kompromitujesz się.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-02-2012 22:59 przez Scott.)
27-02-2012 22:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #57
RE: Rastafarianie
aleśta się uparli skupiać na różnicach a nie zauważać części wspólnych w tym co piszecie...
jakkolwiek Jahwe, Jah, Jehowa etc. nie chodzi przecież w kulcie o nazwę tylko o właściwy obraz osoby i jej nauk.

jeśli Jah występuje w Biblii to jeszcze samo to nie oznacza, że ma coś wspólnego (w sensie jest tożsame) z Bogiem w Trójcy. Jeśli kult Jah zawiera nawiązania do Biblii a ją wypacza to tym gorzej, analogicznie jak z SJ.

Cytat:wchodząc na to forum - miałem bardzo dobre zdanie o wspólnocie Mamre - twoja pseudo ewangelizacja sprawia, że moje zdanie zmienia się coraz bardziej
oceniasz analogicznie jak zawzięci antyklerykałowie oceniają cały Kościół (w tym ciebie) bo mieli niefajnego katechetę/wikarego/proboszcza?

Cytat:Świadectwo członka Armii jest dla mnie zwykłym przeżyciem własnym, niczym wiarygodnym.
jest tak samo subiektywną oceną, jak np. twoje własne świadectwo. nie wiem co tu ma być niewiarygodne. to, że on tak rozumie swoje działanie i jego efekty? twoje przyznawanie się do wiary też może być niewiarygodne dla np. takiego noone'a, bo nie krzyczysz, że komunię można tylko na klęcząco, i nie agitujesz do intronizacji.
jak dla mnie to (przy takiej intencji jaką podał) jest to coś analogicznego na tym, jak Kościół wybrał sobie np. datę Bożego Narodzenia. można dywagować czy jest to dobra metoda czy są lepsze. dla jednych będzie moralnie wątpliwa, a dla innych nie.
bo podejście może być różne: fajna muzyka, a że przy okazji śpiewają o Bogu to niech tam (bo my jesteśmy rasta) czy super że śpiewają o Bogu, a że taka muza to a niech tam (bo nam przede wszystkim chodzi o wiarę).

co do samego "świadectwa", to:
Cytat: Wierzę w to, że wielu młodych ludzi nawróci się dzięki muzyce rockowej.
jeśli się nawrócą to nie dzięki muzyce, tylko dzięki temu, że muzycy będą głosić Słowo, sami będą przesiąknięci Duchem.

Cytat:Dodatkowo można by to co piszesz zrozumieć tak że WPR Mamre brała udział w imprezach gdzie regge grali, a to już kuriozum.
gdzie to napisał? pisał o MRR (Maleo Reagge Rockers)

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-02-2012 00:59 przez spioh.)
28-02-2012 00:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #58
RE: Rastafarianie
(28-02-2012 00:58 )spioh napisał(a):  jakkolwiek Jahwe, Jah, Jehowa etc. nie chodzi przecież w kulcie o nazwę tylko o właściwy obraz osoby i jej nauk.

jeśli Jah występuje w Biblii to jeszcze samo to nie oznacza, że ma coś wspólnego (w sensie jest tożsame) z Bogiem w Trójcy. Jeśli kult Jah zawiera nawiązania do Biblii a ją wypacza to tym gorzej, analogicznie jak z SJ.

Dokładnie o to mi chodzi. Kult bóstwa Jah to nie kult Boga Izraela. Jah to bóstwo a Bóg Izraela to Bóg żywy.


Świadectwa są różne, to zawiera w sobie błąd, rock nie może być użyty w dobry sposób bo zła jest natura tej muzyki, dlatego uważam do za subiektywne przeżycie autora świadectwa.

A z MRR się pomyliłem, bardzo podobny skrót do skrótu z którym człowiek się latami spotyka.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-02-2012 08:32 przez Scott.)
28-02-2012 08:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dezerter Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 409
Dołączył: May 2011
Reputacja: 1
Post: #59
RE: Rastafarianie
(28-02-2012 08:01 )Scott napisał(a):  
(28-02-2012 00:58 )spioh napisał(a):  jakkolwiek Jahwe, Jah, Jehowa etc. nie chodzi przecież w kulcie o nazwę tylko o właściwy obraz osoby i jej nauk.

jeśli Jah występuje w Biblii to jeszcze samo to nie oznacza, że ma coś wspólnego (w sensie jest tożsame) z Bogiem w Trójcy. Jeśli kult Jah zawiera nawiązania do Biblii a ją wypacza to tym gorzej, analogicznie jak z SJ.

Dokładnie o to mi chodzi. Kult bóstwa Jah to nie kult Boga Izraela. Jah to bóstwo a Bóg Izraela to Bóg żywy.
Nie ma czegoś takiego jak Jah bóstwo , który jest inny/różny z Bogiem Biblii, Izraela, Jahwe - nikt w takie bóstwo nie wierzy - a na pewno nie dominujący nurt rasta w Polsce czy na Jamajce
Jeśli ktoś twierdzi inaczej - dowody poproszę a nie subiektywne gdybania - w Piśmie zwane "babskim bajaniem".

Ja na poparcie twierdzenia, że Bóg rasta to Bóg Jedyny mam oficjalne zapisy w encyklopedii internetowej, których nikt nie podważa i nie każe usuwać jako nieprawdziwych:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jah
przeczytaj Kim jest Jah i nie pleć więcej
Przeczytaj Kim jest Lew Judy i nie pleć więcej
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lew_Judy

Nawet ci rasta, którzy błędnie rozpoznali w osobie Cesarza paruzje/inkarnacje/objawienie Jezusa/Jahwe - popełniają błąd - w Polsce na palcach obu rąk można ich policzyć - ale nie można powiedzieć, że "wierzą w jakieś bóstwo"
Cytat:aleśta się uparli

dzięki za wyważony głos rozsądku, ale wiesz jest takie powiedzenie, którego ja się trzymam
"Poznajcie prawdę a Prawda was wyzwoli"
a z innej beczki
"nie ma większej religii ponad Prawdę"
są to bardzo ważne dla mnie sentencje i stąd moja walka o prawdę
ale wiem, że prawdziwe jest również to
"głową muru nie przebijesz"
więc kończę tą owocną dyskusję i
Niech was Jah błogosławi

Nie czyńcie tak, jak ci, przeciw którym występujecie.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-02-2012 00:17 przez Dezerter.)
29-02-2012 00:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #60
RE: Rastafarianie
Mi się wydaje, że problem tkwi gdzie indziej. Tu nawet nie chodzi o imię, Czy to Jahwe, czy Jah, czy Jehowa, czy po prostu po polsku: Jestem.
Tu chyba chodzi jakiego boga rozumiemy - sama nazwa (imię) jest mniej istotna. Można np uważać się za ucznia Chrystusa, a całkiem opacznie Go rozumieć i interpretować. Można mieć wyobrażenie satrapy, można Go uważać za moralistę, można za takiego, któremy należą się krwawe hekatomby itd. Można uważać że chrystianizm polega na rytach i przekupstwach (Ty mi daj nowe mieszkanie a ja Ci odpalę 30 świec woskowych, albo - daj mi wygrać milion w totka, a ja ci odpalę z tego 50 tysięcy i postawię pomnik itp). Taka wizja Jezusa nie ma nic wspólnego z Jezusem Biblii i Jezusem Kościoła. Można nawet mantrować co godzinę przez 10 minut Jezus, Jezus, Jezus, Jezus, bogiem, i nic z tego nie wyniknie. To będzie tylko zwykły kult jakiegoś bożka imieniem Jezus.
Tymczasem Jezus (ten biblijny) jest kimś całkowicie innym. To Bóg, który stał się dla człowieka sługą i nie wymaga żadnej ofiarności. On sam jest ofiarą, ołtarzem i kapłanem. On całkowicie za darmo to zrobił. Bez żadnej zasługi z naszej strony. Nie można Go przekupić.
Podobnie jest z Jah. To że nosi takie imię, niekoniecznie musi być tożsamy z Jah Biblii.
Nie wnikam natomiast w szczegóły kultu rasta . Czy jest zgodny z wiarą Kościoła czy nie. Nie o to mi chodzi w moim poście, tylko że nie nazwa czy imię stanowi podstawę. Np Świadkowie Jehowy - czyż oni nie nazywaja się świadkami? Owszem, tylko ich Jehowa ma niewiele wspólnego z Bogiem objawionym w Jezusie (Jeho-shua -Jestem Zbawia). A ich Jezus nie jest tym Jezusem do którego odnosi sie cały zarówno Stary jak i Nowy Testament. Kiedyś im przedstawiłem się jako świadek Jehowy, objawionego w J. Chrystusie. Byli zdziwieni.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
29-02-2012 11:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów