Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Maryja - bezgrzeszna
Autor Wiadomość
E.T. Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 22
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #55
 
O to ja dokończę Duży uśmiech
(widzę, że też nie odniosłaś się do mojego posta)
wiec ja pozwolę sobie dopowiedzieć to do czego (jak widzę) nie odniósł się Jonasz.

Piszesz o istnieniu w Piśmie nawiązań do apokryfów i podajesz przykład listu do Judy. Masz racje Oczko Są tam (chyba jedyne w całym NT) dwa nawiązania do utworów apokryficznych (dodam nie uznawanych ani przez Żydów, ani katolików ani innych chrześcijan) nie będących natchnionym Słowem Bożym. Na tej samej zasadzie istnieje w Piśmie chociażby nawiązanie do pogańskich utworów poetyckich Oczko które cytuje Paweł nauczając na Areopagu:
Dz 17:28 Bo w nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, jak też powiedzieli niektórzy z waszych poetów: Jesteśmy bowiem z Jego rodu.
W żaden sposób nie zmienia to jednak faktu braku uwierzytelnienia ksiąg wtórnokanonicznych (uznanych jedynie przez katolików za natchnione i to oficjalnie dopiero w 16 wieku) w NT. Nie ma cytatów, są co najwyżej aluzje. Gdzie dla przykładu kanon NT został uznany na synodzie w Kartaginie w 397 roku.
Ale nieważne bo to kolejny szeroki temat wiec może skupmy się na tym co mówiliśmy wcześniej czyli sola scriptura i Maria.
A więc sola scriptura, tak definiuje ją moja ulubiona Wiki:
Cytat: Sola Scriptura
Biblia według tej doktryny jest jedynym i nieomylnym kryterium oceny dogmatów, zasad moralnych i praktyk religijnych. W teologii protestanckiej każde nauczanie musi opierać się na Biblii. Odrzuca ona znaczenie Tradycji oraz nauczania papieskiego jako źródła wiary.
Tak wiec o czym mówi, o tym że wszelkie dogmaty powinny pochodzić z Pisma. Żądanie by w Biblii było napisane „stosujcie sola scriptura” jest na tym samym poziomie jak żądanie by było powiedziane „ Bóg to Trójca”. Sama dobrze wiesz, że słowa Trójca nie ma Piśmie a jednak absolutnie nikt nie kwestionuje, że Bóg objawił się w Biblii jako jeden ale w trzech Osobach. Wszystkie pięć zasad reformacji sola-tylko (scriptura-Pismo, fide-wiara, gratia-łaska, Christus, Deo gloria-Bogu chwała) mają swoje wyraźne odzwierciedlenie w Piśmie. I nie da się ich zakwestionować , tak jak nie zakwestionuje się pojęcia Trójcy.
Można nie przyjmować sola scriptura i uważać, że tradycja jest tak samo ważna (lub nawet ważniejsza) ale nie można jej zarzucić nie biblijności droga Omyk Oczko.

I moja ulubiona bohaterka Maria Oczko
Cytat:Pisałeś, że gdyby Jezus chciał, aby Jego Matkę uznano za Niepokalanie Poczętą, na pewno coś Duch Święty by o tym w Piśmie napisał. Odpowiedź jest prosta: katolicy uznają Tradycję.
Faktycznie tutaj tradycja jest odpowiedzią na wszystko. Nie ma w Piśmie ale jest w Tradycji, a skoro uznajesz ja za co najmniej równą Biblii to masz słuszność, że w to wierzysz.
Chciałabym tylko zwrócić uwagę na pewną rzecz. Bóg jest Bogiem porządku, jak sam o sobie mówi i nie może przeczyć samemu Sobie. Wiec jeśli mówi cos jasno w Biblii to czy Tradycja ma prawo to podważyć lub stwierdzić cos przeciwnego? W końcu jeśli Duch Św. (Bóg) prowadzi Kościół to nie może Jego jedno nauczanie przeczyć drugiemu, czyż nie?
A oto dlaczego uważam, że nauczanie o Marii w Tradycji przeczy słowom Pisma Św.:
Niepokalane poczęcie oznacza, że już sama Maria urodziła się jako bezgrzeszna a Pismo stwierdza:
Rz 3:10-12.23
10. jak jest napisane: Nie ma sprawiedliwego, nawet ani jednego,
11. nie ma rozumnego, nie ma, kto by szukał Boga.
12. Wszyscy zboczyli z drogi, zarazem się zepsuli, nie ma takiego, co dobrze czyni, zgoła ani jednego.
23. wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej,

Tylko o Jezusie jest powiedziane, że był bez grzechu. Natomiast każdy GRZESZNIK potrzebuje Zbawiciela a co o sobie stwierdza Maria: Łk 1:46-47
46. Wtedy Maryja rzekła: Wielbi dusza moja Pana,
47. i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Można tłumaczyć, że była taka skromna ale z tekstu wynika jasno i co by się nie powiedziało, to będzie nadinterpretacja.

w Jn 2:1-5 sama Maria wskazuje na Jezusa:"Co wam powie, czyńcie" natomiast nigdzie (ani ona, ani Jezus, ani nikt inny) nie wskazuje na nią, jej bezgrzeszność, szczególną rolę itp

A np. podstawą do wspomnianego przeze mnie wcześniej dogmatu o wniebowstąpieniu jest cytowany przez Ciebie fragment z Ap 12.1.2. Z tym, że (pomijając zupełnie częste określanie w Biblii Kościoła jako niewiasty: Ef 5.25, 31-32) mało, że jest to niejasne to jeszcze kłóci sie z wcześniejszym dogmatem o bezgrzeszności Marii, bo jak bezgrzeszna może rodzić w "bólach porodowych i męce rodzenia"skoro wiemy,że bóle porodowe są konsekwencją grzechu Ewy i spoczywają na całej grzesznej ludzkości. A skoro tak to bezgrzeszna Maria powinna być od nich wolna.

W Tradycji powszechne jest nauczanie Marii jako pośredniczki i orędowniczki grzesznej ludzkości. A co mówi Pismo: 1 Tm 2:5
5. Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus. oraz 1 Jn 2:1
1. Dzieci moje, piszę wam to dlatego, żebyście nie grzeszyli. Jeśliby nawet ktoś zgrzeszył, mamy Rzecznika wobec Ojca - Jezusa Chrystusa sprawiedliwego.
Skoro jest jasno powiedziane, że jest Jeden pośrednik to skąd modlitwy do Marii i świętych. Jedno nauczanie przeczy drugiemu. Biblijnie mogę podważyć tradycyjne stwierdzenia jak zawsze dziewica czy matka boska, jeśli chcesz. O tym można pisać i pisać.

Sama stwierdziłaś
Cytat:Oddawanie BOSKIEJ czci komukolwiek, oprócz Boga samego jest bałwochwalstwem (Bądź spokojny, czczenie na swój sposób Maryi bałwochwalstwem nie jest, podobnie, jak czczenie rodziców, zgodnie z przykazaniem Bożym
i
Cytat:Rację poniekąd masz, bo BOSKA cześć i chwała należą się li i jedynie Bogu. Natomiast On sam mówi: czcij ojca swego i matkę swoją.
Przez szacunek do Stworzenia, oddajemy chwałę samemu Stwórcy.

więc dziwnie się, że nie odróżniasz czci Marii od rodziców. Czy z rodzicami rozmawiasz na każdym miejscu, tak jak wszędzie możesz modlić sie do Marii? Czy oni słyszą Twoje słowa, jeśli jesteś na drugim końcu świata? Maria słyszy według KK. Czy przed podobizną rodziców klękasz i odmawiasz do nich modlitwy? Nie a dlaczego, bo cześć rodzicom rozumiemy jako głęboki szacunek, do pewnego wieku posłuszeństwo itp. Ale w stosunku do Marii cześć jest znacznie szersza, to już nie tylko szacunek, to wszechobecność, pośrednictwo, moc sprawcza a to są atrybuty Boga.

W ST były inne bożki a dzisiaj mamy inne ale to niestety to samo...faktem jest, że przez szacunek dla stworzenia - oddajemy cześć Stwórcy zgadzam się ale jest granica, za którą jest już bałwochwalstwo. Czy stwierdzenie "Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze dziewica" nie stawia tu trochę znaku równości pomiędzy tymi osobami? Policz sama ile jest w KK modlitw do samej tylko Marii w których po prostu się ją wychwala i uwielbia? A uwielbienie należy się tylko Bogu!
Co wiec z tego, że katolicy nie nazywają Marii Bogiem skoro zachowują się tak, jak by nim była?

Przywołałaś kilka cytatów ze ST i w sumie jak dla mnie niektóre nic nie wnoszą do dyskusji (Wj 25:17-22? Wj 40:9?) wiec odniosę się do tego "bałwochwalczego": :mrgreen:
Lb 21:8
8. Wtedy rzekł Pan do Mojżesza: Sporządź węża i umieść go na wysokim palu; wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu.

Cytat: (ciekawe, jak wytłumaczyć to "bałwochwalstwo"?)
Otóż bardzo prosto Uśmiech
Z kontekstu jasno wynika, że Izrael zgrzeszył. Bóg dał im wybór albo w sytuacji zagrożenia życia zwrócą sie do Niego - i popatrzą na miedzianego węża. Albo wybiorą swoją drogę buntu a mogli przecież próbować sie ratować swoimi rożnymi leczniczymi sposobami. Tak jak w przypadku Jozuego i Arki, nie ma tu mowy o oddaniu czci bożkom a o posłuszeństwu Bogu. Oddawanie pokłonu Arce to oddawanie czci Bogu który w niej (jak i całym świętym przybytku) przebywał. To przywilej ludzi tamtych czasów którzy doświadczali Boga bardziej namacalnie niż my.
Jak to się wiąże z oddawaniem czci Marii?
Zapewne powiesz można powiedzieć: modlę się do Marii lub klękam przed jej figurką ale tak naprawdę oddaję cześć Bogu.
Tylko po co to, skoro możemy bezpośrednio zwracać się do Boga, Jego prosić i sam Jezus Chrystus jest naszym pośrednikiem? Na pewno istnieją katolicy którzy modląc się do Marii mają na myśli Boga, ale to kropla w katolickim oceanie. I chyba (w świetle nowej ewangelizacji) nie tylko ja to widzę. Pytanie tylko skoro niesie to z sobą tyle możliwości nadużycia i tak wielu ludzi błądzi przez takie postępowanie, to czy prowadzi to do dobra czy zguby kościoła? I czy faktycznie takie nauczanie pochodzi od Boga i jest natchnione...?

Któ? jest cz?owiek? Jakie jest jego miejsce w?ród suszy i wody, w?ród zwierz?t, motylów i kwiatów? Jaki? by? powinien czyn jego?
21-01-2009 02:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Maryja - bezgrzeszna - Jonasz - 19-01-2009, 01:11
[] - omyk - 19-01-2009, 08:12
[] - to Ja :) - 19-01-2009, 08:18
[] - Jólka - 19-01-2009, 12:12
[] - Jonasz - 19-01-2009, 13:49
[] - omyk - 19-01-2009, 16:07
[] - Jonasz - 19-01-2009, 16:30
[] - to Ja :) - 19-01-2009, 16:45
[] - Jonasz - 19-01-2009, 16:51
[] - omyk - 19-01-2009, 17:07
[] - Jonasz - 19-01-2009, 17:29
[] - to Ja :) - 19-01-2009, 17:36
[] - Jonasz - 19-01-2009, 17:41
[] - omyk - 19-01-2009, 18:50
[] - E.T. - 19-01-2009, 19:04
[] - Jonasz - 19-01-2009, 19:05
[] - omyk - 19-01-2009, 19:22
[] - Jonasz - 19-01-2009, 19:30
[] - E.T. - 19-01-2009, 19:35
[] - to Ja :) - 19-01-2009, 19:44
[] - E.T. - 19-01-2009, 19:45
[] - omyk - 19-01-2009, 19:49
[] - Jonasz - 19-01-2009, 19:52
[] - E.T. - 19-01-2009, 19:53
[] - omyk - 19-01-2009, 19:55
[] - E.T. - 19-01-2009, 20:02
[] - Jonasz - 19-01-2009, 20:05
[] - omyk - 19-01-2009, 20:10
[] - E.T. - 19-01-2009, 20:11
[] - omyk - 19-01-2009, 20:26
[] - Jonasz - 19-01-2009, 20:26
[] - E.T. - 19-01-2009, 20:28
[] - omyk - 19-01-2009, 20:34
[] - E.T. - 19-01-2009, 20:39
[] - omyk - 19-01-2009, 20:41
[] - Polonium - 19-01-2009, 20:44
[] - Jonasz - 19-01-2009, 20:54
[] - E.T. - 19-01-2009, 21:12
[] - omyk - 19-01-2009, 21:41
[] - to Ja :) - 19-01-2009, 21:56
[] - E.T. - 19-01-2009, 23:26
[] - omyk - 19-01-2009, 23:30
[] - E.T. - 19-01-2009, 23:43
[] - omyk - 19-01-2009, 23:54
[] - Annnika - 20-01-2009, 00:05
[] - E.T. - 20-01-2009, 02:07
[] - Ks.Marek - 20-01-2009, 09:32
[] - omyk - 20-01-2009, 17:33
[] - Jonasz - 20-01-2009, 18:17
[] - omyk - 20-01-2009, 18:27
[] - Jonasz - 20-01-2009, 19:24
[] - E.T. - 20-01-2009, 20:06
[] - omyk - 20-01-2009, 21:03
[] - Jonasz - 21-01-2009, 01:26
[] - E.T. - 21-01-2009 02:20
[] - omyk - 21-01-2009, 07:41
[] - Jonasz - 21-01-2009, 13:34
[] - omyk - 21-01-2009, 14:47
[] - E.T. - 21-01-2009, 18:26
[] - omyk - 21-01-2009, 22:49
[] - Jonasz - 21-01-2009, 23:48
[] - E.T. - 21-01-2009, 23:54
[] - omyk - 22-01-2009, 00:08
[] - E.T. - 22-01-2009, 00:28
[] - omyk - 22-01-2009, 00:46
[] - Jonasz - 22-01-2009, 00:50
[] - E.T. - 22-01-2009, 01:19
[] - TOMASZ32-SANCTI - 22-01-2009, 01:31
[] - to Ja :) - 22-01-2009, 08:41
[] - omyk - 22-01-2009, 12:08
[] - Jonasz - 22-01-2009, 18:45
[] - omyk - 22-01-2009, 20:37
[] - Stahs - 22-01-2009, 21:00
[] - Jonasz - 22-01-2009, 22:43
[] - omyk - 23-01-2009, 00:05
[] - to Ja :) - 23-01-2009, 09:00

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów