Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jaki jest Twój Bóg?
Autor Wiadomość
pokorny Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 169
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 0
Post: #31
 
W zyciu mam prawo kierować sie moimi własnymi odczuciami za, które przyjdzie mi odpowiedzieć przed Jednym Panem i Bogiem Świata.(swiadomy jestem swoich slowUśmiech

[you], nie zapominaj o tym, że każdy nowy dzień jest Ci dany po to, abyś był(a) naprawdę szczęśliwy(wa)... ;-)[Obrazek: angel29.gif]
11-02-2009 01:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nordlys Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 509
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 0
Post: #32
 
Jest Jeden Bóg, Bóg Najwyższy, Bóg Wszechmogący, Sprawiedliwy i Miłosierny wszystkich ludzi i wszelkiego stworzenia.

[Obrazek: 023096454b2384f3m.jpg] http://pl.youtube.com/watch?v=ccaNFnjGfp...re=related S.N.E. http://www.bogurodzica.ox.pl
11-02-2009 06:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #33
 
Cytat:W zyciu mam prawo kierować sie moimi własnymi odczuciami
masz możliwość, a nie prawo. gdybyś miał prawo robić co dusza zapragnie to nie istniałby grzech, ani odpowiedzialność za podejmowane wybory.
tak czy inaczej - ja (jak każdy chrześcijanin) mam obowiązek ostrzegać kiedy schodzisz z drogi Ewangelii.

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
11-02-2009 11:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pokorny Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 169
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 0
Post: #34
 
To jest temat do dyskusji... jezeli ktokolwiek odczuwa ze jego odczucia nie pochodza od Zlego a od Dobrego Boga, wiec sklania sie i podąża, ku nim, bo one prowadza go wprost do Boga. Biblia celowo nie jest napisana Jednoznacznie, czlowiek ma prawo myśleć i za to być oceniany nie przez smiertelnika a Pana Boga.Bo człowiekowi ...niestety ..nic do oceny czynów ludzi...

[you], nie zapominaj o tym, że każdy nowy dzień jest Ci dany po to, abyś był(a) naprawdę szczęśliwy(wa)... ;-)[Obrazek: angel29.gif]
11-02-2009 19:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #35
 
Cytat:To jest temat do dyskusji...
co jest tematem do dyskusji? czy istnieje grzech? czy Biblia mówi prawdę gdy o nim poucza? a może dyskusyjny jest fakt, iż Ewangelia naucza, że kto uznaje Boga poza Jezusem, Ojcem i Duchem św. ten popełnia najgorszy z grzechów - bałwochwalstwo, i sam się potępia?

Jak można powoływać się na Biblię a jednocześnie jej zaprzeczać twierdząc, że kult bogów cudzych/bożków jest OK. Przecież Biblia prezentuje też inne religie oraz jasne stanowisko Boga wobec takich kultów.

Cytat:Bo człowiekowi ...niestety ..nic do oceny czynów ludzi...
dlatego prawo, policja i sądy to wyraz bezprawia? (btw. jak tak lubisz "Biblia to, Biblia tamto", to Jezus w Ewangelii mówi: jeśli widzisz, że brat twój zgrzeszy to go upomnij. A skąd masz wiedzieć czy zgrzeszył, skoro wg ciebie nie można oceniać?)

Cytat: jezeli ktokolwiek odczuwa ze jego odczucia nie pochodza od Zlego a od Dobrego Boga, wiec sklania sie i podąża, ku nim, bo one prowadza go wprost do Boga.
Biblia uczy aby opierać się na rozumie a nie na emocjach czy uczuciach. podkreśla też, że gdy człowiek działa w oparciu tylko (głownie) o uczucia, to mu zaciemnia rozum i błądzi, odchodzi od Boga, grzeszy.

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
11-02-2009 19:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pokorny Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 169
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 0
Post: #36
 
spioh.
Cytat:co jest tematem do dyskusji?
Ja uwazal bym za główny watek "Nasz Zmysł" w który Bóg nas wszystkich wyposażył.
Zmysł odczuwania Dobergo od Zlego...

Jezeli Bog zaplanował dać nam, ów Zmysł, zrozumiale jest ze mamy go używać...posługiwać sie nim...Zgadza sie Ty mozesz mnie ..nie oceniać ..a upominać wedle Twojego rozumowania ja również tez mam takie prawo wzgledem Twojej osoby. To ze nasze rozumowanie może być przeciwne ..nie jest powodem zaraz do obrazania sie na siebie.

Ja jednak pozostanę przy swoim, bo czuje ze moje uczucia i odczucia ...nie są Diabla warte a są mi dane od Samego Pana Boga.

[you], nie zapominaj o tym, że każdy nowy dzień jest Ci dany po to, abyś był(a) naprawdę szczęśliwy(wa)... ;-)[Obrazek: angel29.gif]
11-02-2009 20:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #37
 
A nie uważasz, że nie Twoje odczucia kreują rzeczywistość?
Masz prawo zachować swój sposób myślenia, ale prawda jest jedna, obiektywna.
Masz prawo wierzyć w kłamstwo, ale to nie jest Prawo Boże, tylko uzurpacja, nadużycie swojej wolności. Wszystko wprawdzie mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść. Relatywizm religijny na pewno korzyści nie przynosi, a w dodatku stoi w jawnej sprzeczności z nauczaniem Kościoła.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
11-02-2009 22:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pokorny Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 169
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 0
Post: #38
 
Witam Cie omyk!

Moje odczucia osobiste sa podobne do odczuć Jana Pawla II. On nie bal sie ich mieć, ja tez sie nie boje. Jeden Wielki Polak, czlowiek który pragnal połączyć ludzi jak tego życzy sobie Bóg czyli w Jedna Owczarnie.

[you], nie zapominaj o tym, że każdy nowy dzień jest Ci dany po to, abyś był(a) naprawdę szczęśliwy(wa)... ;-)[Obrazek: angel29.gif]
11-02-2009 22:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #39
 
Cytat:Ja uwazal bym za główny watek "Nasz Zmysł" w który Bóg nas wszystkich wyposażył.
Zmysł odczuwania Dobergo od Zlego...
odczuwania dobrego i zlego czy odróżniania dobrego i złego? tak czy inaczej wygląda jakby ci chodziło o sumienie. a sumienie to nie uczucia, emocje rodzące się w nas ale osąd rozumowy tego co jest dobre a co złe.

co ty tak na emocje i zmysły jedziesz? człowiek zmysłowy u św. Pawła to "stary człowiek" ten co nie poznał Chrystusa, nie został obmyty we chrzcie "krwią Baranka", co szuka tego co przeszkadza w jedności z Bogiem.

Cytat:To ze nasze rozumowanie może być przeciwne ..nie jest powodem zaraz do obrazania sie na siebie.
a to chciałeś się obrazić lub zrobiłeś to? mi to do głowy nie przyszło jak dotąd...

Cytat:Ja jednak pozostanę przy swoim, bo czuje ze moje uczucia i odczucia ...nie są Diabla warte a są mi dane od Samego Pana Boga.
uczucia i odczucia mogą pochodzić z wielu źródeł - i od Boga, i od nas samych, i na skutek bodźców ze świata, i od szatana. jeśli kierujesz się tylko emocjami, uczuciami i odczuciami zostawiając intelekt daleko w tyle łatwo dajesz się zwodzić przeciwnikowi twojego zbawienia. ostrzeżony zostałeś, jeśli twoja wola nadal to lekceważyć i nie słuchać Biblii, zważ na konsekwencje, żebyś zaskoczony nie był.
pozdrawiam!

ps. jakąkolwiek drogę wybierasz rób to świadomie i jawnie. a nie np. idąc drogą niechrześcijańską (new age) powołujesz się na Biblię jako uzasadnienie swoich postaw.

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
11-02-2009 22:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #40
 
Witaj, witaj Pokorny Uśmiech
Mógłbyś przytoczyć wypowiedź papieża Jana Pawła II, lub jakikolwiek dokument Kościoła, który mówiłby, że różne religie to po prostu różne sposoby pojmowania tego samego Boga?

Lumen gentium mówi nam:
Cytat:To jest ten jedyny Kościół Chrystusowy, który wyznajemy w Symbolu wiary jako jeden, święty, katolicki i apostolski, który Zbawiciel nasz po zmartwychwstaniu swoim powierzył do pasienia Piotrowi (J 21,17), zlecając jemu i pozostałym Apostołom, aby go krzewili i nim kierowali (por. Mt 28,18 nn), i który założył na wieki jako "filar i podwalinę prawdy" (1 Tm 3,15). Kościół ten, ustanowiony i zorganizowany na tym świecie jako społeczność, trwa w Kościele katolickim, rządzonym przez następcę Piotra oraz biskupów pozostających z nim we wspólnocie (communio), choć i poza jego organizmem znajdują się liczne pierwiastki uświęcenia i prawdy, które jako właściwe dary Kościoła Chrystusowego nakłaniają do jedności katolickiej.
Cytat:Kościół katolicki nic nie odrzuca z tego, co w religiach owych prawdziwe jest i święte. Ze szczerym szacunkiem odnosi się do owych sposobów działania i życia, do owych nakazów i doktryn, które chociaż w wielu wypadkach różnią się od zasad przez niego wyznawanych i głoszonych, nierzadko jednak odbijają promień owej Prawdy, która oświeca wszystkich ludzi. Głosi zaś i obowiązany jest głosić bez przerwy Chrystusa, który jest "drogą, prawdą i życiem" (J 14,6), w którym ludzie znajdują pełnię życia religijnego i w którym Bóg wszystko z sobą pojednał.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
11-02-2009 23:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pokorny Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 169
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 0
Post: #41
 
Cytat:Członkowie Papieskiej Rady do spraw Dialogu Międzyreligijnego oraz Kongregacji do spraw Ewangelizacji Narodów w dokumencie pt. Dialog i przepowiadanie piszą: „Dialog i przepowiadanie, każde na swoim miejscu, uważane są jako składniki i autentyczne formy jedynej misji ewangelizacyjnej Kościoła” . Oznacza to, iż dialog międzyreligijny stanowi integralną część misji ewangelizacyjnej Kościoła. Korzyści płynące z dialogu są wielorakie i dlatego można powiedzieć, że chrześcijanie potrzebują innych religii.

Skupmy się na czterech bardzo istotnych aspektach tej potrzeby. Po pierwsze, inne religie są nam potrzebne, gdyż przez dialog z ich wyznawcami możemy pełniej poznać i zachwycić się tajemnicą Boga oraz Jego działania w świecie. Możemy także wyraźniej uświadomić sobie, że o specyfice wiary chrześcijańskiej stanowi prawda o Jezusie Chrystusie jako o Bogu Wcielonym i jedynym Zbawicielu świata. Dialog z innymi religiami pobudza także proces samooczyszczenia Kościoła z tego, co było i jest w nim sprzeczne z duchem Ewangelii Chrystusowej, do odrzucenia stereotypów i uprzedzeń, które często były przyczyną konfliktów i wojen. W końcu, wspólnie możemy uczestniczyć w dziele przemiany naszego świata zgodnie z Bożym zamiarem. Prześledźmy dokładniej każdy z tych czterech argumentów na korzyść dialogu z innymi religiami.

dalej na stronie : Kliknij T U T A J !!!

Jan Pawel II spotykal sie z roznymi osobistosciami reprezentujacymi inne religie, prosze poczytaj w linku na stronie ... :aniol:
Pozdr...

[you], nie zapominaj o tym, że każdy nowy dzień jest Ci dany po to, abyś był(a) naprawdę szczęśliwy(wa)... ;-)[Obrazek: angel29.gif]
11-02-2009 23:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #42
 
Martwy.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
12-02-2009 00:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #43
 
z martwych powstały

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
12-02-2009 01:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #44
 
pokorny, ale tutaj cytatem z dokumentu jest tylko :
Cytat:„Dialog i przepowiadanie, każde na swoim miejscu, uważane są jako składniki i autentyczne formy jedynej misji ewangelizacyjnej Kościoła”
a reszta to treść artykułu - wolne myśli autora.

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
12-02-2009 10:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #45
 
Poza tym prowadzenie dialogu nie oznacza ani przejęcia doktryn drugiej strony, ani pójścia na kompromis w kwestiach dogmatycznych.
Unitatis regintegratio napisał(a):Tak to Kościół, jedyna trzoda Boża, jako znak podniesiony między narodami, podając Ewangelię pokoju całemu rodzajowi ludzkiemu, pielgrzymuje w nadziei aż do wyznaczonego w górnej ojczyźnie kresu.

Dominus Iesus napisał(a):Nieustanne przepowiadanie misyjne Kościoła jest dzisiaj zagrożone przez teorie relatywistyczne, które usiłują usprawiedliwić pluralizm religijny nie tylko de facto, lecz także de iure (czyli jako zasadę). W konsekwencji uznaje się za przestarzałe takie na przykład prawdy, jak prawda o ostatecznym i całkowitym charakterze objawienia Jezusa Chrystusa, o naturze wiary chrześcijańskiej w odniesieniu do wierzeń innych religii, o natchnionym charakterze ksiąg Pisma Świętego, o osobowym zjednoczeniu między odwiecznym Słowem a Jezusem z Nazaretu, o jedności ekonomii Słowa wcielonego i Ducha Świętego, o jedyności i zbawczej powszechności tajemnicy Jezusa Chrystusa, o powszechnym pośrednictwie zbawczym Kościoła, o nierozdzielności — mimo odrębności — Królestwa Bożego, Królestwa Chrystusa i Kościoła, o istnieniu w Kościele katolickim jedynego Kościoła Chrystusa.
(...)
Aby przeciwstawić się tej relatywistycznej mentalności, która rozpowszechnia się coraz bardziej, należy przede wszystkim potwierdzić ostateczny i pełny charakter objawienia Jezusa Chrystusa. Należy mianowicie mocno wierzyć w to, że w tajemnicy Jezusa Chrystusa, wcielonego Syna Bożego, który jest «drogą, prawdą i życiem» (J 14, 6), zawarte jest objawienie pełni Bożej prawdy: «Nikt nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić» (Mt 11, 27); «Boga nikt nigdy nie widział; ten jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, [o Nim] pouczył» (J 1, 18); «W nim bowiem mieszka cała Pełnia: Bóstwo, na sposób ciała, bo zostaliście napełnieni w Nim» (Kol 2, 9-10).

Sobór Watykański II, wierny Bożemu słowu, naucza: «Najgłębsza zaś prawda o Bogu i o zbawieniu człowieka jaśnieje nam przez to objawienie w osobie Chrystusa, który jest zarazem pośrednikiem i pełnią całego objawienia»
(...)
Należy więc stanowczo wyznawać naukę wiary o jedyności zbawczej ekonomii zamierzonej przez Boga Trójjedynego, mającej swoje źródło i centrum w tajemnicy wcielenia Słowa, które jest pośrednikiem Bożej łaski na płaszczyźnie stwórczej i zbawczej (por. Kol 1, 15-20), na nowo jednoczy wszystko w sobie (por. Ef 1, 10) i «stało się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością, i uświęceniem, i odkupieniem» (por. 1 Kor 1, 30).
(...)
Wielokrotnie stawia się też tezę, która zaprzecza jedyności i powszechności zbawczej tajemnicy Jezusa Chrystusa. To stanowisko nie ma żadnej podstawy biblijnej. Należy bowiem wyznawać stanowczo, jako niezmienną naukę wiary Kościoła, prawdę o Jezusie Chrystusie, Synu Bożym, Panu i jedynym Zbawicielu, który przez wydarzenie swojego wcielenia, śmierci i zmartwychwstania doprowadził do końca historię zbawienia, mającą w Nim swoją pełnię i centrum.
(...)
Paweł zwracając się do wspólnoty w Koryncie, pisze: «A choćby byli na niebie i na ziemi tak zwani bogowie — jest zresztą mnóstwo takich bogów i panów — dla nas istnieje tylko jeden Bóg, Ojciec, od którego wszystko pochodzi i dla którego my istniejemy, oraz jeden Pan, Jezus Chrystus przez którego my jesteśmy» (1 Kor 8, 5-6). Także apostoł Jan stwierdza: «Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, aby świat został przez Niego zbawiony» (J 3, 16-17). W Nowym Testamencie powszechna wola zbawcza Boga łączy się ściśle z jedynym pośrednictwem Chrystusa: Bóg «pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy. Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich» (1 Tm 2, 4-6).

Właśnie ze względu na tę świadomość jedynego i powszechnego daru zbawienia, pochodzącego od Ojca poprzez Syna w Duchu (por. Ef 1, 3-14), pierwsi chrześcijanie zwrócili się do Izraela, ogłaszając mu dokonanie się zbawienia, które przekraczało Prawo, a następnie stawili czoło ówczesnemu pogańskiemu światu, który próbował osiągnąć zbawienie za pośrednictwem wielu zbawczych bóstw. To dziedzictwo wiary zostało przypomniane przez najnowsze Magisterium Kościoła: «Kościół wierzy, że Chrystus, który za wszystkich umarł i zmartwychwstał (por. 2 Kor 5, 15), może człowiekowi przez Ducha Swego udzielić światła i sił, aby zdolny był odpowiedzieć najwyższemu swemu powołaniu; oraz że nie dano ludziom innego pod niebem imienia, w którym by mieli być zbawieni (por. Dz 4, 12). Podobnie też wierzy, że klucz, ośrodek i cel całej ludzkiej historii znajduje się w jego Panu i Nauczycielu» 42.

Należy więc stanowczo wyznawać jako prawdę wiary katolickiej, że powszechna wola zbawcza Boga Trójjedynego została ofiarowana i spełniona raz na zawsze w tajemnicy wcielenia, śmierci i zmartwychwstania Syna Bożego.
(...)
Z pewnością, różne tradycje religijne zawierają i ofiarowują elementy religijności, które pochodzą od Boga 85 i stanowią część tego, co «Duch Święty działa w sercach ludzi i w dziejach narodów, w kulturach i w religiach» 86. W istocie niektóre modlitwy i niektóre obrzędy innych religii mogą przygotowywać na przyjęcie Ewangelii, ponieważ stwarzają pewne sytuacje lub są formami pedagogii, dzięki którym ludzkie serca zostają pobudzone do otwarcia się na działanie Boże 87. Nie można im jednak przypisywać pochodzenia Bożego oraz zbawczej skuteczności ex opere operato, właściwej chrześcijańskim sakramentom 88. Z drugiej strony nie należy zapominać, że inne obrzędy, jako związane z przesądami lub innymi błędami (por. 1 Kor 10, 20-21), stanowią raczej przeszkodę na drodze do zbawienia
(...)
Równość, będąca podstawą dialogu, dotyczy równej godności osobistej partnerów, nie zaś treści doktrynalnych ani tym bardziej Jezusa Chrystusa — Boga, który stał się człowiekiem — w odniesieniu do założycieli innych religii.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
12-02-2009 15:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości

Wróć do góryWróć do forów