Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Przykazanie "nie zabijaj"
Autor Wiadomość
lukaszforum Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 46
Dołączył: Sep 2007
Reputacja: 0
Post: #16
 
Szczęśliwy
Sam uśmiech powinien być odpowiedzią do ostatniego twojego postu marku, bo
czy naprawdę nie potrafisz odpowiedzieć? Czy też twoje słowa mam traktować jako przyznanie mi racji. Jeśli tak to zdajesz sobie sprawę, że poważne konsekwencje to niesie za sobą.


A do innych czytających ponowię pytanie (oczywiście zajrzyjcie do wcześniejszych wpisów Uśmiech )

Czy te 63% Polaków to Katolicy?? Czy też NIE.
Bo albo określam się katolikiem i postępuję wg słowa Bożego, czyli jestem przeciw zabijaniu.
Albo postępuję inaczej i...nie jestem katolikiem.
Chętnie wysłucham waszych opini.

Czy katolik może być za aborcją i eutanazją ? Jak słucham wypowiedzi biskupów zdecydowanie NIE ! Więc co sądzić o osobach, które mają inne zdanie. To katolicy ?
03-10-2007 22:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #17
 
lukaszforum napisał(a):Czy też twoje słowa mam traktować jako przyznanie mi racji. Jeśli tak to zdajesz sobie sprawę, że poważne konsekwencje to niesie za sobą.
Widzisz, nawet nie pytasz, tylko stwierdzasz. Zatem o czym z tobą dyskutować?

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
03-10-2007 23:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #18
 
Tak się składa iż ksiądz Marek ma pełną rację w tym co pisze - jest to co pisze w w pełni zgodne ze zdaniem Kościoła.
EOT.
Mam jeszcze jedno spostrzeżenie - dlaczego - zgodnie z tym co propagują różnego rodzaju ruchy i organizacje przeciwne karze śmierci propaguje się wręcz karę śmierci i nie widzi się w tym nic złego wobec osób które nie potrafią się bronić - to znaczy wobec dzieci nienarodzonych i osób starszych bądź schorowanych ?
Dlaczego z jednej strony próbuje się odmawiać ludziom prawo do eliminacji przestępców a propaguje się w naszym społeczeństwie karę śmierci dla tych najbardziej niewinnych ?
Pytanie szczególnie kieruję do "lukaszforum" Kumbaji Otacona Heysela i osób o podobnych podglądach ...

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
04-10-2007 16:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
lukaszforum Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 46
Dołączył: Sep 2007
Reputacja: 0
Post: #19
 
Ks.Marek napisał(a):Widzisz, nawet nie pytasz, tylko stwierdzasz. Zatem o czym z tobą dyskutować?
Właśnie coraz bardziej widzę, że z księdzem Markiem nie mam o czym dyskutować.(zatrważa mnie poziom nauczania młodych księży na tym konkretnym przypadku)
Inni forumowicze - czy naprawdę nie wiecie w co wierzą katolicy ? Żenada...zastanawiam się skąd ta nazwa "ewangelizacyjne".
A może jednak trafi się jakaś światła duszyczka, która wróci do początku tematu i zastanowi się choć chwilkę zanim odpowie?

ddv - jakbyś czytał co wcześniej napisałem to byś wiedział, że z punktu widzenia wiary wszystkie formy zabijania które opisałem traktuję jako niezgodne z naukami Chrystusa....więc czemu te pytania kierujesz do mnie ? Duży uśmiech
06-10-2007 03:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #20
 
lukaszforum napisał(a):Czy te 63% Polaków to Katolicy?? Czy też NIE.
Bo albo określam się katolikiem i postępuję wg słowa Bożego, czyli jestem przeciw zabijaniu.
Albo postępuję inaczej i...nie jestem katolikiem.
Chętnie wysłucham waszych opini.
Chyba katolicy.
ale może błądzący?
Albo mający swoje zdanie niezgodne z nauką KKK, co moim zdaniem nie eliminuje ich jako katolików.
Być może mają zbyt mało miłości w sobie? Albo wiedzy? Albo jednego i drugiego?
Albo są słabymi ludźmi? Albo życie zbyt mocno ich poturbowało i w obecnej chwili nie nadają sie do miłowania takiego jak Bóg przykazał i stąd takie ich opinie?

[Obrazek: mysz4.gif]
06-10-2007 19:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #21
 
Albo swe zdanie budują jak Łukasz: na wirtualnych argumentach, zwanych sondażami.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
06-10-2007 22:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #22
 
lukas:
1. Napisałem:
ddv napisał(a):Tak się składa iż ksiądz Marek ma pełną rację w tym co pisze - jest to co pisze w w pełni zgodne ze zdaniem Kościoła.
EOT.
Więc to nie było do Ciebie
2. Nikt nam nie nakazuje czynienia rzeczy niemożliwych -nikt nam nie zabrania prawa do obrony koniecznej.
Zabicie w obronie koniecznej nie jest zaś mordowaniem, lukaszu.
A do obrony koniecznej zaliczyć można obronę kraju przez żołnierza na wojnie czy też karanie najcięższych przestępstw.
znów:
EOT

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
07-10-2007 15:32
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #23
 
ddv napisał(a):Zabicie w obronie koniecznej nie jest zaś mordowaniem, lukaszu.
Pamiętajmy tylko, że podczas obrony koniecznej nie mam zamiaru pozbawiac kogoś życia. To znaczy, kiedy ktoś umrze z mej ręki podczas obrony koniecznej, to np wskutek nieszczęśliwego wypadku, potknięcia się, etc. Moją intencja było bronić sie, nie zabijać.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
07-10-2007 16:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
lukaszforum Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 46
Dołączył: Sep 2007
Reputacja: 0
Post: #24
 
Staję się naprawdę nudny niczym mój profesor mówiący zawsze : "Słuchajcie, myślcie i dopiero wtedy opiniujcie".

Więc odsyłam do pierwszych moich postów...

Kara śmierci wydawana przez sądy, to nie jest zabijanie w obronie koniecznej !
To zabijanie już bezbronnego człowieka. Może i potwora, ale złoczyńcy który nie stanowi już zagrożenia. (zresztą praktyka pokazuje że czasami w imię prawa zabija się niewinnych nawet np.w USA )
----> 77% polaków za karą śmierci.
I pytam oto czy można być za TAKĄ karą śmierci i uznawać się za katolika ?
Nie potrafię już wyraźniej wyartykułować mojego pytania.

Cytat:KKK 2267
Cytat:
KKK 2267 Kiedy tożsamość i odpowiedzialność winowajcy są w pełni udowodnione, tradycyjne nauczanie Kościoła nie wyklucza zastosowania kary śmierci, jeśli jest ona jedynym dostępnym sposobem skutecznej ochrony ludzkiego życia przed niesprawiedliwym napastnikiem. Jeżeli jednak środki bezkrwawe wystarczą do obrony i zachowania bezpieczeństwa osób przed napastnikiem, władza powinna ograniczyć się do tych środków, ponieważ są bardziej zgodne z konkretnymi uwarunkowaniami dobra wspólnego i bardziej odpowiadają godności osoby ludzkiej.

I znów dodam:
Czy katolik może być za aborcją i eutanazją ?
Ps. Koleżanka zastanawiała się ostatnio nad tematem pracy mgr.
"Jak umiejętnie nie odpowiadać na forach? " - Myślicie, że to będzie dobry temat ? Uśmiech
07-10-2007 19:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #25
 
lukaszforum napisał(a):I pytam oto czy można być za TAKĄ karą śmierci i uznawać się za katolika ?
Po czym sam, cytując KKK, tenże nasz brat, łukasz, pisze:
lukaszforum napisał(a):KKK 2267 Kiedy tożsamość i odpowiedzialność winowajcy są w pełni udowodnione, tradycyjne nauczanie Kościoła nie wyklucza zastosowania kary śmierci, jeśli jest ona jedynym dostępnym sposobem skutecznej ochrony ludzkiego życia przed niesprawiedliwym napastnikiem.
Więc o co ci jeszcze chodzi. Mozna kogoś odpalić, ale nie trzeba. Bynajmniej nie zawsze.
lukaszforum napisał(a):"Jak umiejętnie nie odpowiadać na forach? " - Myślicie, że to będzie dobry temat ?
Ja proponuję: "Jak umiejętnie rozwijać swą afektywność w świecie realnym"

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
07-10-2007 19:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
lukaszforum Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 46
Dołączył: Sep 2007
Reputacja: 0
Post: #26
 
Wiec chyba mamy inne pojecie na temat "rozumienie czytanego tekstu".
PS.Wtórny analfabetyzm na całe szczęście jest wyleczalny.

Wyraźnie jest napisane (pogrubiony tekst żebyś Marku tym razem to dostrzegł Uśmiech :
Cytat:Cytat:
KKK 2267 Kiedy tożsamość i odpowiedzialność winowajcy są w pełni udowodnione, tradycyjne nauczanie Kościoła nie wyklucza zastosowania kary śmierci, jeśli jest ona jedynym dostępnym sposobem skutecznej ochrony ludzkiego życia przed niesprawiedliwym napastnikiem. Jeżeli jednak środki bezkrwawe wystarczą do obrony i zachowania bezpieczeństwa osób przed napastnikiem, władza powinna ograniczyć się do tych środków, ponieważ są bardziej zgodne z konkretnymi uwarunkowaniami dobra wspólnego i bardziej odpowiadają godności osoby ludzkiej.

Kara śmierci orzekana przez sądy na pewno nie zalicza się do "jednych dostępnych środków" ponieważ "przestępca" jest już złapany i wyizolowany od społeczeństwa więc nie stanowi zagrożenia.
Więc po co zabijać ?
Albo inaczej : czy katolik MOŻE zabijać w takiej sytuacji ?

Cytat:Więc o co ci jeszcze chodzi. Mozna kogoś odpalić, ale nie trzeba. Bynajmniej nie zawsze.
Aż jestem ciekaw co na ten temat powie ksiądz w mojej parafii.
Marka słowa coraz bardziej mnie porażają ale chętnie jeszcze posłucham co ma na ten temat "ksiądz" Marek do powiedzenia.
07-10-2007 22:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #27
 
łukasz - tyle teoria
a w praktyce ?
wielokrotny morderca który ucieka z więzienia nie jest takim "zagrożeniem" dla innych ?
wyszkolony żołnierz - "maszynka" do zabijania "nastawiony" na ciągłą walke nie jest takim zagrożeniem ?
Psychopata o którym wiadomo że nie ma możliwości jego resocjalizacji to ... co ?

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
07-10-2007 23:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #28
 
lukaszforum napisał(a):Więc po co zabijać ?
lukaszforum napisał(a):KKK 2267 Kiedy tożsamość i odpowiedzialność winowajcy są w pełni udowodnione, tradycyjne nauczanie Kościoła nie wyklucza zastosowania kary śmierci, jeśli jest ona jedynym dostępnym sposobem skutecznej ochrony ludzkiego życia przed niesprawiedliwym napastnikiem.
Jasne? Czy jeszcze prościej trzeba?

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
07-10-2007 23:02
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
lukaszforum Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 46
Dołączył: Sep 2007
Reputacja: 0
Post: #29
 
ddv - znowu nie odpowiadasz.

Marek wyraził ( moim zdaniem sprzeczną z Chrystusem) swoją tezę, że można kogoś ODPALIĆ mimo, że mamy już do czynienia z osobą BEZBRONNĄ. Może i złą ale BEZBRONNĄ.

Udzielasz się w tym temacie więc po prostu mi odpowiedz.
Ktoś kto jest za karą śmierci w ujęciu , które przedstawiłem jest katolikiem twoim zdaniem ?

Marku - zabicie pojmanego przestępcy jest dla ciebie "jedynym dostępnym sposobem skutecznej ochrony"

Zaczyna mi słów brakować.
07-10-2007 23:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #30
 
łukasz - czytasz co napisałem ?
to wszystko nie są 'bezbronne" osoby - przecież mogą albo uciec z więzienia albo również i w samym więzieniu stanowią zagrożenie dla innych
pewne osoby możesz zapiać w pasy a i tak będą zagrożeniem dla innych po prostu.
wiesz .. filozofia ma tyle zastosowania na ile daje się ją zastosować w praktyce.
Ta filozofia którą operujesz wymyslona jest wyłącznie dla teorii - z realiami nie ma nic wspólnego

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
07-10-2007 23:07
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów