Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Przykazanie "nie zabijaj"
Autor Wiadomość
lukaszforum Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 46
Dołączył: Sep 2007
Reputacja: 0
Post: #31
 
Cytat:to wszystko nie są 'bezbronne" osoby - przecież mogą albo uciec z więzienia albo również i w samym więzieniu stanowią zagrożenie dla innych


To może wprowadźmy kodeks Hamurabiego skoro negujemy skuteczność wymiaru sprawiedliwości....
A może zabijmy wszystkich - przecież każdy drobny złodziej w więzieniu , poprzez kontakt z tymi bardziej złymi, może stać się gorszym bandytą...

Dalej unikasz odpowiedzi Uśmiech
Cytat:"I pytam oto czy można być za TAKĄ karą śmierci i uznawać się za katolika ? "
07-10-2007 23:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #32
 
lukasz - aż tak trudno zrozumieć ci że pewne osoby stanowią zagrożenie dla innych niezależnie od tego gdzie się znajdą ?
I nie ma to nic wspólnego z powrotem ani do kodeksu Hammurabiego ani do wcześniejszych ...
Obawiam się że na tym Twoja inwencja w drążeniu tematu się wyczerpała...
lukaszforum napisał(a):Kara śmierci wydawana przez sądy, to nie jest zabijanie w obronie koniecznej !
To zabijanie już bezbronnego człowieka. Może i potwora, ale złoczyńcy który nie stanowi już zagrożenia.
Bo - niestety, ale pewna grupa osób zawsze będzie stanowiła zagrożenie dla innych z czego logiczny wniosek - takie osoby należałoby eliminować ze społeczeństwa i jest to w pełni zgodne z katolickim punktem widzenia.

Do tego dochodzi jeszcze inna sprawa -części z osób wydaje się że jeżeli zawini wobec katolika to powinien od razy być 'rozgrzeszony" bo przecież katolicyzm to religia miłości.
"Zapomina" przy tym że w katolicyzmie istnieje pojęcie grzechu jako "winy" i słusznej sprawiedliwej kary za popełnione winy..
Owszem - to działa jednak po spełnieniu określonych warunków:
wyznania winy skruchy żalu za grzechy i zadośćuczynieniu za popełnione winy.

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
07-10-2007 23:39
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
lukaszforum Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 46
Dołączył: Sep 2007
Reputacja: 0
Post: #33
 
Niestety ddv nie rozumiesz wyrażenia "kara śmierci".

Sądy na świecie orzekają ją nie tylko w przypadkach wielokrotnych morderców.
Wyroki takie są za gwałty, rozboje, nie mówiąc już o kwestiach politycznych.
Cytat:Do roku 2005 USA było jednym krajem demokratycznym, gdzie prawo zezwalało na skazywanie i wykonywanie kary śmierci na dzieciach (w niektórych stanach). Minimalny wiek zezwalający na skazanie dziecka na śmierć wynosił 16 (Teksas, Wirginia), 13 (Montana) lub 10 lat (Indiana). Ostatni taki wyrok wykonano w roku 2003 w Teksasie na mężczyźnie, który popełnił morderstwo w wieku 17 lat. [/b]
Jak widać zabijać można było też dzieci.

Mało tego - wydając wyrok nigdy nie ma 100 % pewności, że ta osoba jest winna.
W przypadku więzienia szkody wynikające z ukarania niewinnej osoby można spróbować naprawić.
Jak to zrobisz jak już ktoś zostanie zamordowany ?
A prawo zna wiele przypadków, że stracono niewinnych.
Ten człowiek miał szczęście :
Cytat:Człowiek, który spędził w więzieniu 21 lat za niepopełnioną zbrodnię, został zwolniony z zakładu karnego w pobliżu Nowego Jorku.
W środę sąd najwyższy stanu Nowy Jork anulował wyrok z 1980 roku i uznał go za pomyłkę sądową.
"Doczekałem się sprawiedliwości, chociaż dopiero po 21 latach" - powiedział zgromadzonym dziennikarzom 39-letni Collin Warner. "Sąd otworzył oczy" - dodał.
Mężczyzna został skazany na śmierć za morderstwo popełnione w 1980 na Brooklynie. Jego zwolnienie stało się możliwe, kiedy inny skazany w tej samej sprawie przyznał się do wyłącznego popełnienia zbrodni. W czasie procesu kłamał, obwiniając swojego kompana.
Collin Warner nigdy nie przyznał się do winy.

Poza tym złapany przestępca nie stanowi już ZAGROŻENIA. Wszelkie ucieczki spowodowane są błędami ludzkimi albo złymi procedurami więziennictwa.
Słyszałeś pewnie o kilku słynnych więzieniach amerykańskich z których "NIE MOŻNA UCIEC".
Więc jest możliwe stworzenie takich miejsc. Polecam kanał "National geographic i "Discovery" dla oświecenia umysłu.

Więc mimo to dalej chcesz mordować. Wybacz ale jak dla mnie jesteś bardzo daleko od Boga...ale to tylko moja opinia.
Mimo to dzięki za odpowiedź. Jednoznacznie tego nie wyraziłeś ale jesteś ZA.
Eutanazję i aborcję też popierasz ?

ddv napisał(a):Bo - niestety, ale pewna grupa osób zawsze będzie stanowiła zagrożenie dla innych z czego logiczny wniosek - takie osoby należałoby eliminować ze społeczeństwa i jest to w pełni zgodne z katolickim punktem widzenia.
Opisz mi proszę tą "grupę".
Brodaty, wytatuowany przestępca powyżej 100kg wagi ?
Chudzi i kalecy przestępcy tęż są w tej grupie ?
Jestem ciekawe jakie kryteria stosujesz tworząc tą"grupę".

[ Dodano: Pon 08 Paź, 2007 01:21 ]
ddv napisał(a):Bo - niestety, ale pewna grupa osób zawsze będzie stanowiła zagrożenie dla innych z czego logiczny wniosek - takie osoby należałoby eliminować ze społeczeństwa i jest to w pełni zgodne z katolickim punktem widzenia.

Twierdzisz, że przestępca mimo, że osadzony w więzieniu...
Mimo że w celi pojedynczej...
Mimo że ma bardzo ograniczone prawo do kontaktu z innymi więźniami...
Mimo że jest obserwowany przez kamery 24 h na dobę...
Mimo że nadzoruje go i pilnuje cała armia strażników...
I twierdzisz że mimo tego wszystkiego cały czas stanowi on zagrożenie ?
I twierdzisz że należy go zabić...przepraszam - "odpalić". Przerażające.

Ale ja pójdę o kroczek dalej.
Skoro istnieje "grupa", która w takich rygorystycznych warunkach nadal stanowi zagrożenie, to jakież oni stanowią zagrożenie przed skazaniem kiedy jeszcze traktowani są jako "podejrzani"!!!
Przecież z aresztu dużo łatwiej uciec. Poza tym taki bandyta może na sali rzucić się na prokuratora a może nawet zabić bezbronnego strażnika!
Więc może tych podejrzanych przestępców odpalać jeszcze przed procesem ?
Oczywiście dla dobra wspólnego i z poszanowaniem woli Boga.
Proponuję żeby odpalaczami była wyselekcjonowana grupa policjantów.
Oczywiście wszyscy muszą być wierzący. Obojętnie czy w Allaha, Jahwe czy Zeusa.
Bo przecież muszą wiedzieć kogo Odpalić, a wiedzę tą otrzymają z góry. I po problemie.
Żadna "grupa" już nie będzie stanowić zagrożenia.
08-10-2007 00:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #34
 
lukaszforum napisał(a):Marku - zabicie pojmanego przestępcy jest dla ciebie "jedynym dostępnym sposobem skutecznej ochrony"
A gdzie ja tak napisałem? O ile pamiętam, to w tym wątku jeszcze nie pisałem o swoim zdaniu n/t kary śmierci.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
08-10-2007 07:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #35
 
Ja myślę, że jeśli chodzi o karę śmierci, to raczej jest ona dozwolona w takim przypadku, gdy na przykład terrorysta więzi X zakładników pod groźbą pozbawienia życia. Zabicie takiego terrorysty nie jest obroną konieczną z punktu widzenia tego który strzela, a jednak wyczerpuje znamiona opisane w Katechizmie, wina sprawcy jest udowodniona i na chwilę obecną nie ma innych środków, żeby go poskromić.

Natomiast jeśli taki terrorysta trafi "pod opiekę" państwa, to wtedy nie powinien być już zabijany. I wybacz ddv, ale tłumaczenie że taki więzień jest wszędzie groźny, nawet przypięty pasami, to jest po prostu... Hhmmm, nie chciałbym Cię obrazić, ale po to płacimy podatki, po to wyposażamy służby więzienne w broń, po to budujemy więzienia o zaostrzonym rygorze, żeby takiego drania unieszkodliwić i unieruchomić. Zabijanie kogoś tylko dlatego że może w przyszłości stanowić potencjalne zagrożenie jest takie... "amerykańskie", a USA nie jest bynajmniej takim cywilizowanym krajem za jakiego go mamy.
08-10-2007 11:28
Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #36
 
protoplex napisał(a):Zabijanie kogoś tylko dlatego że może w przyszłości stanowić potencjalne zagrożenie jest takie... "amerykańskie", a USA nie jest bynajmniej takim cywilizowanym krajem za jakiego go mamy.
Oczywiście, zgadzam się. Jednak wspólczesna medycyna, psychologia i psychiatria wiedzą, z pewnością niemal równa 100 %, że są jednostki, które po prostu muszą być totalnie unieruchomione, wyizolowane ze świata zewnetrznego, ponieważ wykorzystają kazdą okazję, by zadać komuś śmierć.
Kara śmierci w rozumieniu KKK to nie cel sam w sobie lecz bardziej jako skutek uboczny jakiejść innej kary.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
08-10-2007 11:38
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Bioman Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 512
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #37
 
lukaszforum napisał(a):I pytam oto czy można być za TAKĄ karą śmierci i uznawać się za katolika ?
A poniżej odpowiedź.
Cytat:Kościół nie zabrania kary śmierci
ZWOLENNICY NAJWYŻSZEGO WYMIARU KARY NIE GRZESZĄ

- Nie odważyłbym się powiedzieć, że bycie za karą śmierci jest niezgodne z nauczaniem Kościoła - mówi w TVN24 ks. Piotr Mazurkiewicz. Zdaniem teologów, zwolennicy najwyższego wymiaru kary nie grzeszą.
- Tradycyjne nauczanie Kościoła dopuszczało stosowanie kary śmierci przez władze państwowe - wyjaśnił ks. Mazurkiewicz. I dodał: "to nauczanie zostało uzupełnione przez Jana Pawła II o elementy dzisiejszej sytuacji społecznej, zwłaszcza państw Zachodu". - Papież podkreślił, że przy rozwiniętym systemie penitencjarnym nie ma potrzeby jej stosować i dlatego jest to niemoralne - dodał.

Papieskie nauczanie przypomniał w rozmowie z KAI etyk ks. prof. Andrzej Szostek. - W encyklice "Evangelium vitae" Jan Paweł II prosi, aby w dobrze zorganizowanych, demokratycznych społeczeństwach od tej kary odstąpić, ponieważ są inne sposoby, które pozwalają uchronić się przed złem szczególnie groźnego złoczyńcy - mówi.

- Stosunek katolików do kary śmierci nie jest dogmatem takim, jak np. dogmat o Trójcy Świętej. W tej sprawie nie ma orzeczenia dogmatycznego i ktoś, kto podejmie dyskusję na temat jej stosowania lub zakazu, ma do tego całkowite prawo - dodał.

Mimo tego ks. Szostek uważa, że polski rząd nie powinien sprzeciwiać się ustanowieniu Europejskiego Dnia przeciw Karze Śmierci. Zwłaszcza, że wielokrotnie odwoływał się do nauk papieża Polaka - uważa ksiądz.
El źródlos - jest tu też wersjos videos
Wszystko jasne amigos Duży uśmiech Finito, endito.

Na koniec powiem, że nie jestem za karą śmierci. Nigdy nie ma absolutnej pewności, że osoba skazana jest na 100% winna. A z punktu widzenia zbawienia duszy takiego mordercy, to powinien on przebywać jak najdłużej w ziemskim czasie, aż nie zmięknie, nie wyrazi skruchy, nie zrehabilituje się.
Cytat:A teraz sondaż CBOS i najnowsze badania. Jak macie ochotę przeglądnąć cały dokument oto link: http://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2007/K_051_07.PDF
Nie no szok, nie ma już na kogo głosować. Patrząc kto jest zwolennikiem kary śmieci, to większość polityków to zwykłe banany, ba prehistoryczne banany.

[Obrazek: matrix-15.gif][Obrazek: matrix-21.gif][Obrazek: matrix-14.gif][scroll]?ycie to nie MATRIX 8) [/scroll]
08-10-2007 13:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #38
 
Bioman napisał(a):Na koniec powiem, że nie jestem za karą śmierci. Nigdy nie ma absolutnej pewności, że osoba skazana jest na 100% winna. A z punktu widzenia zbawienia duszy takiego mordercy, to powinien on przebywać jak najdłużej w ziemskim czasie, aż nie zmięknie, nie wyrazi skruchy, nie zrehabilituje się.
Już kiedyś chyba pisałem: dac takiemu człowiekowi najlepszą pracę, by zarabiał krocie. Ale do łapy żeby dostawał tylko tyle, ile potrzeba na niezbędne rzeczy w kryminale. Cała zaś pobory powinny iśc jako rekompensata za zbrodnie. Nie ma większej chyba kary dla człowieka, kiedy pracuje i to cięzko, wiedząc, że nigdy się nie dorobi niczego, poza garbem, ewentualnie.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
08-10-2007 13:47
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #39
 
Co to znaczy "dać najlepszą pracę"? To co on ma być prezesem PZU? Wydawało mi się że taka praca to jest zaszczyt, a nie kara Duży uśmiech
08-10-2007 14:00
Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #40
 
protoplex napisał(a):Co to znaczy "dać najlepszą pracę"? To co on ma być prezesem PZU? Wydawało mi się że taka praca to jest zaszczyt, a nie kara Duży uśmiech
Dokładnie tak. Z tych np 50 tysięcy miesięcznie dać mu 100 PLN na mydło, pastę etc. A cała resztę przeznaczyć na renty, emerytury, etc.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
08-10-2007 14:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #41
 
Lukasz !
Wildze że masz nieprawdopodobną wręcz tendencję do przypisywania innym osobom tego co nie powiedziały lub też treści które kompletnie rozmijają się z treścią ich wypowiedzi :?
szkoda że nie posłużyłeś się w poprzednim tekście przykładami (oprócz USA ) do tego z Mbongo w Lbasta, Chinach Tybecie i koniecznie jeszcze przykładami z terroryzmu islamskiego by probować udowodnić jak to "katolicy" są źli ... :?
Na dodatek - to równie dobrze byłyby weryfikowalne przykłady jak te na które sie powołujesz ;]
USA jest bowiem swoista mieszanką kultur i w żaden sposób nie jest to wiarygodny przykład do pokazywania "błędów w katolicyźmie".
Inne wymienione powyżej nie mają już kompletnie nic wspólnego z katolicyzmem - tyle tylko ze odwołanie się na takowe byłoby zbyt jaskrawym przykładem nadużycia ...
I na dodatek równie 'prawdziwe" jak Mbongo i Lbasta.
Nie ta retoryką Łukaszu zatem - bardzo proszę.
Operujesz tu jakąś wymyśloną i skleconą teorią będącą miesznką faktów i mitów najwyraźniej Lukaszu ...
Tymczasem - zarówno ks, Marek ja jak i inne osoby przedstawiamy realny katolicki punkt widzenia na karę śmierci - bez rozwodzenia się w szczegółach.
Prawda jest bowiem taka iż każda sprawa potrzebuje indywidualnego rozpatrzenia o od tego jest sąd. Dodajmy - tak naprawdę w trzech instancjach.
Prawda również jest tak iż za zbrodnie każdy musi liczyć się z karą.
Karę taką wg. pojęcia katolicyzmu można złagodzić z różnych powodów - jednak jest to zawsze akt łaski a nie "przymus" .
Morderca nie jest ofiara "więzienia i sądownictwa' tylko katem który odpowiada za swoje czyny. Katem który musi się liczyć z konsekwencjami tego co robi.


Na dodatek - zastanowiłbyś się nad tym co wypisujesz bo jeżeli jest potrzebna cała armia ludzi i sprzętu by upilnować jednego to jakby się na to nie patrzeć jest on poważnym zagrożeniem dla innych.

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
08-10-2007 23:51
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
lukaszforum Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 46
Dołączył: Sep 2007
Reputacja: 0
Post: #42
 
ddv napisał(a):Na dodatek - zastanowiłbyś się nad tym co wypisujesz bo jeżeli jest potrzebna cała armia ludzi i sprzętu by upilnować jednego to jakby się na to nie patrzeć jest on poważnym zagrożeniem dla innych.
Logika się tu kłania:
1. Przestępca, który jest podejrzany o zabójstwo stanowi zagrożenie. FAKT BEZSPORNY.
2. Izoluje się taką osobę.
3. Proces - i ewentualne skaznie.
4. Państwo tworzy więzienia. Deleguje ludzi aby pilnowały więźnia, szczególnie tego skazanego za najcięższe zbrodnie.
5. Przestępca trafia do więzienia.
6. Przestępca pilnowany w takim systemie nie stanowi już zagrożenia. FAKT BEZSPORNY
7. Katolik nie zabija Bezbronnych (nawet tych złych) dlatego koniec historii.

alternatywne 7. ddv mimo to się czuje się zagrożony i postanawia zabić Przestępcę.
alternatywne 8. Po 20 latach okazuje się że ddv zabił niewinną osobę. Pozornie "twarde dowody" okazały się pomyłkowe.
alternatywne 9. Kim za 20 lat okazuję się ddv i jak powinien się czuć ?Dalej powinien myśleć, że miał rację ?

W alternatywnej drabince miał pojawić się jeszcze ks.Marek ale:
Ks.Marek napisał(a):Więc o co ci jeszcze chodzi. Mozna kogoś odpalić, ale nie trzeba. Bynajmniej nie zawsze.
W końcu nie zawsze ks. chce odpalać to może uniknie marek dylematów jakie będą dręczyć ddv po 20 latach.

Cały czas mnie nie przekujecie. Zabijanie przestępców już uwięzionych nie wydaje mi się zgodne z naukami Chrystusa ani z tym co uczy współczesny Kościół.
09-10-2007 00:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #43
 
Ks. Marek
To ty naprawdę tak uważasz, myślałem że to tylko żart. A jak ty to sobie wyobrażasz? Pewien człowiek - seryjny morderca - zabił 50 ludzi. Dostał dożywocie i posadę prezesa ZUS-u? Ja tu chyba czegoś nie rozumiem... Szczęśliwy

Idąc dalej tym tropem ten człowiek zarabia 50 tys. zł tylko na papierze, do ręki dostaje 100 zł. Mimo to że historia zna gorsze upokorzenia to jeszcze zostaje kwestia decyzji, które taki osadzony będzie podejmował na takim wysokim stanowisku. Jaką będzie miał motywację do podejmowania jakichkolwiek słusznych decyzji skoro nie dostaje prawie żadnych pieniędzy? I jakie konsekwencje go czekają za podjęcie decyzji która pozbawi miliony ludzi emerytury? Wsadzą go do więzienia? Zabiorą mu te 100 zł? Duży uśmiech

Ja cały czas będę się skłaniał ku teorii, że ty po prostu żartujesz, bo w końcu księża są w jakimś stopniu wykształceni, a poczucie humoru jest cechą ludzi inteligentnych. No nie mogę uwierzyć, że ty tak naprawdę myślisz... że jakikolwiek człowiek mógłby wymyśleć na poważnie coś podobnego.



ddv
Mam wrażenie że ja - protoplex - zostałem pomylony z osobnikiem o nicku lukaszforum. Otóż niniejszym informuję że protoplex i lukaszforum to dwoje różnych osobników o - co prawda - zbliżonych poglądach, ale odmiennych osobowościach. Ja tobie ddv przypisałem to co wcześniej przeczytałem, wybacz że nie cytuję, ale dopiero przed chwilą zobaczyłem jak to się robi, a więc:
Cytat:to wszystko nie są 'bezbronne" osoby - przecież mogą albo uciec z więzienia albo również i w samym więzieniu stanowią zagrożenie dla innych
pewne osoby możesz zapiać w pasy a i tak będą zagrożeniem dla innych po prostu.
wiesz .. filozofia ma tyle zastosowania na ile daje się ją zastosować w praktyce.
Z tego zrozumiałem, że jesteś za tym aby zabijać potencjalnie niebezpieczne osoby. Źle zrozumiałem?

Cytat:szkoda że nie posłużyłeś się w poprzednim tekście przykładami (oprócz USA ) do tego z Mbongo w Lbasta, Chinach Tybecie i koniecznie jeszcze przykładami z terroryzmu islamskiego by probować udowodnić jak to "katolicy" są źli ...
Nie posługiwałem się tym przykładem po to by udowodnić jacy katolicy są źli, a to głównie dlatego że w USA katolicy stanowią znakomitą mniejszość, a jeśli już dochodzą do głosu to opowiadają się przeciwko karze śmierci stosowanej przez państwo. Nie rozumiem dlaczego wysnułes taki wniosek.

Cytat:Tymczasem - zarówno ks, Marek ja jak i inne osoby przedstawiamy realny katolicki punkt widzenia na karę śmierci - bez rozwodzenia się w szczegółach.
Nie sądzę. Jak na razie mam wrażenie, że zarówno Ty jak i Ks. Marek jak i inne osoby są jak najbardziej zwolennikami kary śmierci w tzw. "określonych przypadkach". To nie jest żaden realny katolicki punkt widzenia, tylko sposób na rozładowanie korków w więzieniach ubrany w ideologiczne przypowiastkę o społecznej sprawiedliwości.

Cytat:Na dodatek - zastanowiłbyś się nad tym co wypisujesz bo jeżeli jest potrzebna cała armia ludzi i sprzętu by upilnować jednego to jakby się na to nie patrzeć jest on poważnym zagrożeniem dla innych.
Ta cała armia ludzi i sprzętu nie pilnuje tego jednego, tylko pilnuje wielu takich jak on w wielu więzieniach. Poza tym mam wrażenie że trochę nazbyt się egzaltujesz, co zaciemnia ci jasność argumentów opozycji jak i wystawia na śmieszność twoje argumenty. Proponowałbym trochę zimnej i rzeczowej analizy, takiej punkt po punkcie, bez emocji.
09-10-2007 05:06
Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #44
 
protoplex napisał(a):Ja cały czas będę się skłaniał ku teorii, że ty po prostu żartujesz, bo w końcu księża są w jakimś stopniu wykształceni, a poczucie humoru jest cechą ludzi inteligentnych. No nie mogę uwierzyć, że ty tak naprawdę myślisz... że jakikolwiek człowiek mógłby wymyśleć na poważnie coś podobnego.
Pochlebiasz mi :oops:
Przecież wiadomo, że strażak nie może raczej dokonywać operacji na otwartym sercu, prawda?

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
09-10-2007 13:33
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #45
 
Protoplex !
Zacznijmy może od tego
1. Odpowiedź była do Łukasza nie do Ciebie jak to zaznaczyłem w tekście.
Łukasz, Protoplex !
2. Ja zaś bardzo proszę o wykazanie w którym miejscu i w jaki sposób w tym temacie za szczególnie w tym wątku jestem za karą śmierci.
Bo to co piszecie na mój temat wraz z "Łukaszem" uważam za zwykła gafę lub pospolitą nadinterpretację moich wypowiedzi ...

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
11-10-2007 22:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów